Skocz do zawartości
Forum

edyta85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez edyta85

  1. edyta85

    Październiczki 2009

    Moj też się na lody zgodził:!!!mniam
  2. edyta85

    Październiczki 2009

    Ja też nie chciałabym dużo przytyć zwłaszcza ze przed ciążą chuda nie bylam tzn przy165 waże 60kg, ale też od tygodnia chodzą za mną lody... muszę dziś mojego D wyciągnąć na słodkości:)
  3. Witam Kochane:) Faktycznie mało kto już tu pisze, ale bedzie lepiej:)) Moje mamuśki już pojechały i mam w koncu luz!! Siedzę całymi dniami w domku, śpię po 12 godzin a i tak jestem zmęczona:( W piątek mam pierwszą wizytę u położnej, ciekawe jak bedzie. Nie wiem czy bedą mi juz jakieś badania robić?? plamienia mi już zanikają tzn nie wiem na 100% bo mam dopochwowe tabletki no i zawsze coś wylecieć musi ale to tylko biała kawa więc chyba dobrze:) Majeczka super że ta praca Ci się tak podoba, odpocznij dziś i naciesz się dzieciakami!! Margo ja też już nie moge się doczekać jak znowu zobacze bijące serduszko i ile to maleństwo urosło, ale mi tylko 8 dni zostało czyli nie tak źle:) Pozdrowiania dla zapracowanych/zajętych:)
  4. edyta85

    Październiczki 2009

    Super Aldonka że już do Pollski wracasz:) Też bym już chciała, a tu do sierpnia daleko. A co do siusiu to ja w ostatnich dniach wytrzymuje w nocy bo nie mam siły ruszyć się z łóżka:) A śpie 12h!!! Mam nadzieje że fasolka się dobrze rozwija i to nie ma większego wpływu na nią. Justyś o farbowaniu też słyszałam ze dopiero po pierwszym trymestrze wolno, bo już te opary tak nie szkodzą na rozwijającą sie fasolkę, dlatego ja jeszcze czekam te pare tygodni.
  5. Gratulacje Majeczko, to faktycznie nie taki zły ten piątek:)) A u mnie mdło... Do poniedziałku mamusie są to nie mam czasu Was czytać i pisać ale do przyszłego tyg!!! Pozdrowienia:**
  6. edyta85

    Październiczki 2009

    Aldonka ja też mam ochote na lodyyy:)) Ale caly czas czuję że mi coś w gardle stoi:( A jeśli chodzi o imiona to ja z moim D już dawno ustaliliśmy że jak chłopak to Adam albo Aleksander/Aleks. A z dziewczynką to mamy problem bo mi się zawsze podobało Tamara ale mąż przeciwny to chyba Ania bedzie chociaż też nie jest przekonany. No nic zobaczymy i tak myślę że bedzie chłopak (nawet w tym teście wyszło) to nie bedzie problemu:) Małgosiu odpoczywaj dużo, dobrze ze masz sprawdzonego gina bo bedziesz dużo spokojniejsza.
  7. edyta85

    Październiczki 2009

    Paulii ale masz już dużą fasolke!! :)))
  8. edyta85

    Październiczki 2009

    Ja zaświadczenie dostałam w 6 tc razem ze zwolnieniem, a bijące serduszko też już widziałam, taka wielka pulsująca kropeczka:)) SUPER!!
  9. edyta85

    Październiczki 2009

    A ja wcinam chrupki bobaski:) Bo nic innego mi przez gardło nie przejdzie. Ale już niedługo jade po mamusie na lotnisko!! Nie mogę się doczekać:))
  10. Ja się czuje w miare dobrze, apetytu nie mam troszkę schudłam ale jest ok. 27 marca mam kolejne USG mam nadzieje że do tego czasu moja kosmówka się doklei i bedzie wtedy super. A Ty jak samopoczucie?? Psychiczne widzę ze super a fizycznie??
  11. edyta85

    Październiczki 2009

    A ja się z domku nie ruszam i tylko w dresach chodzę:) Jutro przetestuje stare jeansy czy nadal na mnie pasują. Rano jak się ważyłam to było 2 kg mniej ale moj D pojechał po polskie bułeczki i już 2 zjadłam!! Myśle że jak mi apetyt wróci to szybciutko to nadrobie:)
  12. Margo super że wszystko OK strasznie się cieszę!!!! Majeczko dobrze że praca Ci odpowiada, oby tak dalej:)
  13. edyta85

    Październiczki 2009

    Asieńka Jodid to mi zapisała jeszcze moja gin w pl jak jej powiedziałam że zamierzam się starać o fasolke.
  14. Isabela to masz rodzinę koło siebie:) Super bo rodzina jest najważniejsza!! Ja już nie moge się doczekać jak wrócę do PL do DOMU:)
  15. Isabela i jak się mamusi Anglia podoba?? Zadowolona z wycieczki?? Moje właśnie przyjeżdżają we środę i usłyszą o fasolce:)
  16. edyta85

    Październiczki 2009

    a z lekarstw to tylko FOLIK i JODID zażywam, żadnych innych witamin nie kupowalam.
  17. edyta85

    Październiczki 2009

    Niby są polskie sklepy i polskie pieczywo, ale i tak są produkowane w Londynie:(blee
  18. edyta85

    Październiczki 2009

    Ciekawe jak tam dziewczyny po wizycie u lekarza. Ja nadal chodzę głodna i na nic nie mam ochoty. Kiedyś ser żółty mogłam jeść tonami a teraz nie mogę na niego patrzeć. Mam tylko ogromną ochotę na świeżutkie polskie pieczywo.... a tutaj tylko sztuczne badziewia:( Mam nadzieje że to szybko przejdzie, bo mój mąż ma juz dość bo tylko pyta co zjem a ja NIC:(
  19. Meringue ja znalazłam na internecie Zieloną przychodnie na Greenwich bo jest w miare blisko do mnie. Przyjmuje tam Dr Krystyna Tajchman i nie mogę narzekać bo przyjeła mnie bardzo miło i wszystko wytłumaczyła. Sprzęt ma super i jest sympatyczna.
  20. edyta85

    Październiczki 2009

    Witaj Anno:) Kolejna Październiczko Diana może wybierz się do jakiegos polskiego gin wtedy poczujesz się lepiej bo ci wytłumaczy wszystko i zrobi USG. A ja też żadnej ochoty na jedzenie nie mam a kiszki marsza graja...
  21. edyta85

    Październiczki 2009

    Ja nigdy o czymś takim nie słyszałam, ale by było fajnie jak by był chłopak chyba. Bedzie parka:)))
  22. edyta85

    Październiczki 2009

    Małgosia to tylko hormony, wszystko bedzie dobrze masz tylko dzisiaj gorszy dzień. Moj też mi życzeń nie złożył bo nie obchodzi tego święta i wcale nie mam mu tego za złe nawet jak moja współlokatorka dostała bukiet róż. Pomyśl o tym że masz w sobie Twojego skarba i to jest najważniejsze a nie dzień kobiet. A tak nawiasem to Wszystkiego dobrego!!!!
  23. edyta85

    Październiczki 2009

    Witaj aniołeczek na pewno wszystko bedzie dobrze!!!! Nie jesteś sama, ja tez mam ciąże zagrożoną, mi się kosmówka odkleja, a dlaczego Twoja jest zagrożona?? pozdrawiam
  24. edyta85

    Październiczki 2009

    Wiem o czym mówisz Diana, ja miałam plamienia i oczywiście angielski lekarz nic nie zrobił, ale wczoraj pojechałam do pol gina i ta dała mi zwolnienie na miesiąc i leki bo się okazało że mam ciąże zagrożona. Także bardzo dobrze Cię rozumiem i trzymam kciuki aby tym razem było wszystko ok:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...