Skocz do zawartości
Forum

edyta85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez edyta85

  1. O majeczka czyli zaczęłaś pracować znowu. I jak Ci idzie, pewnie ciężko tak bez chłopców?? Oby jak najszybciej czas Ci leciał poza domem. I dbaj o siebie żeby Cię nic nie dopadło tak jak margo.
  2. Isabela i Sylak, macie prześliczne brzusie Magdaloza wiedziałam że z Amelką bedzie ok. I z zasypianie też się ułoży tylko na to potrzeba czasu. Oby jak najszybciej bo masz juz za dużo stresów na swoim koncie. Margo dzięki za Twoje fluidy, mam nadzieje że poskutkują:) Ale Wam szwagier zrobił extra niespodziankę:36_1_13: I oczywiście kuruj się!!!Zdrowie przede wszystkim:)
  3. MargoWłasnie dziś dzwoniłam do PL do mojej gin i mi to samo powiedziała i właśnie luteine poradziła, ale wszystko to wcześniej opisałam. Ale dzięki bo teraz widzę, że to raczej nic strasznego, i jakoś to bedzie:) Pozdrawiam i zbieram sie do spania, bo jutro znowu do pracy:)
  4. Gratulacje Margo wiedziałam że tak bedzie, strasznie się ciesze, dziś jest dzien dobrych wiadomości:) A jak się czujesz, jakieś mdłości?? Opowiadaj o tych pierwszych tygodniach bo ja jestem przed i chce wszystko wiedzieć:)
  5. dzięki majeczko z działeczki się bardzo cieszę no bo za jakiś czas bede mieć coś swojego:) A z tego forum na pewno nie zrezygnuje bo się już tu zadomowiłam i dobrze mi z Wami:36_2_27:
  6. Witam:) Już jestem spokojna:) Zadzwoniłam dziś do mojej gin i mi powiedziała, że po paroletnim stosowaniu środków hormonalnych takie długie cykle mogą się pojawiać. Dadała też że powinnam brać luteine (co miałam mieć przepisane od razu gdy zdecydowałam się na ciąże). No niestety zapomniała mi o tym powiedzieć pare miesięcy temu, ale trudno może tak miało byc. Teraz zdecydowaliśmy z mężem że już na wakacje wracamy na stałe do Polski, bo międzyczasie dowiedzieliśmy się że babcia męża przepisze nam działkę!!! :36_2_27: Teraz wiem na pewno że jak coś się bedzie działo to nie bede się kierować tym co przeczytam w necie. Isabela śliczny wózeczek, bardzo dobrze zrobiłaś na pewno bedzie Ci długo służył:) i super pomysł z tą kołyską. Magdaloza jak tam wyniki badań Twojej kruszynki?? Mam nadzieje że wszystko ok. Margo a jak Twój teścik??Były dwie kreseczki??
  7. Majeczko ja brałam ostatnio plasterki i naprawde polecam, jak po tabletkach nie miałam humorku tak po plasterkach było naprawde super no i musisz pamiętać tylko raz w tygodniu. Aleksandro ja na razie biorę jodid oraz folik, ale jak porozmawiam z moją gin to się jej zapytam czy Pronatal może mi pomóc, ale obawiam się że moim przypadku to tylko jakaś kuracja hormonalna może pomoc. Margo to teraz ja trzymam za Ciebie kciuki aby przynajmniej Tobie się poszczęściło:) Isabela naprawdę współczuje Twojej koleżance straty córeczki i mam nadzieję że z Roksanką bedzie wszystko w porządku, że serduszko bedzie biło. Tak sobie myślę ze teraz muszę pocierpieć troszkę żeby potem moja dzidzia byla zdrowa bo potem na pewno człowiek czuję się o wiele wiele gorzej jak coś idzie nie tak.
  8. Co za walentynki, test negatywny Od ostatniej @ 37 dni, teraz to już nie mam złudzeń że poradzę sobie bez lekarza. Jeszcze jak słyszę w tv że ten 13-nastolatek za swoją 15-letnią dziewczyną zostali rodzicami to normalnie już nie mogę. Bardzo się boję ja naprawdę chce dzidziusia, mam nadzieję że to jest do wyleczenia i kiedyś mi się uda, a jak nie.......
  9. MARGO trzymam kciuki abyś zobaczyła w poniedziałek dwie kreseczki!!!!!!!!! MAGDALOZA co z tą Twoją córą?? Cały czas wierze że wszystko ok ale daj nam znać jak wyniki. MAJECZKA jak tam Twoje chłopaki?? Bardzo brykają czy masz troszkę czasu żeby odpocząć. A nawiasem mówiąc są cudni:))) A ja jeszcze @ nie dostałam, no i nie wiem co jest nie tak, już zaczynają mi myśli schodzić na ciąże (bo to już 36 dni od ostatniej @) Ale temp 36,6 no i brzusio mnie kuje jak zawsze, czyli żadnych powodów aby robić sobie nadzieje lecz jak do jutra nie dostanę to chyba zrobie sobie teścik tak dla pewności. Pozdrawiam Was gorąco
  10. Magdaloza bedzie dobrze z Amy, trzymaj się dzielnie!!! Masz to samo co ja, za dużo szperamy po necie i poźniej się zamartwiamy tym co znalazłyśmy. Na pewno bedzie ok, mała dobrze się rozwija, a te wyniki to mogła być jakaś pomyłka. Trzymam mocno kciuki aby jutrzejsze badania poszły dobrze.
  11. Isabela musimy wierzyć w cuda!!! Trzymam kciuki za bliźniaczki!! Magdaloza tutaj jakoś nie chcę iść do lekarza, chyba za bardzo im nie ufam i mam wystarczająco zły humor i nie chcę aby go mi pogorszyli No i w Polsce mam moją panią gin która mnie od dłuższego czasu prowadzi i jestem do niej przyzwyczajona, także wole poczekać ten miesiąc i już do niej iść. Ale @ mi plata figle czuję że już mi powinno polecieć bo mam typowe skurcze macicy a tu cały czas nic. No i znowu zaczęła się zima, a myślałam że może być już tylko lepiej, a za oknem ŚNIEG:( Byle do wiosny bedą nowe siły i dobry humor. A na razie dziękuje Wam dziewczyny że tu jesteście
  12. I jak człowiek może myśleć pozytywnie jak wszystko jest nie tak:( Ostatnio zauważyłam że @ mam coraz rzadziej dzisiaj mija 34 dzień i nic!!! i oczywiście zaczęłam krążyć po necie i okazało się (o czym wcześniej nawet nie myślałam) że rzadkie @ są to zaburzenia hormonalne i to może być przyczyną tego że nie mogę zajść w ciążę:( A ja jeszcze myślałam (chociaż test mi wyszedł negatywny) że to może ciąża. Muszę sobie teraz porobić różne badania i może coś się wyjaśni. A do Polski jadę dopiero pod koniec marca! jak ja wytrzymam tyle czasu w niewiedzy
  13. Witam:) U mnie dzisiaj żadnego śniegu ani deszczu tylko słoneczko świeciło:) Prawdziwa wiosenna pogoda. MIKKA ja też powinnam dostać @ lada moment to możemy się wspierać w staraniach:) Bedzie nam na pewno raźniej:) Ja też się za każdym razem bardzo nakręcam a później rozczarowanie:( Ale co ma być to bedzie niedługo bedziemy bawić nasze bobasy Powodzenia i będę trzymać kciuki
  14. Dzięki MARGO, czyli na luzaka to moje jedyne wyjście, a z tym wyjazdem to dobrze pomyślane może ja też powinnam wziąć gdzieś mojego na wycieczkę:):36_4_10: Pozdrowienia dla Twojej małej klientki:) To ja uciekam do mężulka...
  15. Wielkie dzięki dziewczyny za słowa wsparcia Isabela, 85 to mój rocznik, no mam prawie 24 latka i myślałam że w tym wieku nie bedzie problemu z zajściem w ciąże gdybym to wiedziała zaczęlibyśmy z mężem wcześniej starania:) A z okresem to miałam w domu tak jak Ty w tym samym czasie z mamą i siostrą:) I super jest to że jak jedna dostanie to reszta wie że to już niedługo:) Ale z tymi bólami macie nieźle.(Ps. zawsze myślałam że na Twoim zdjęciu jesteś z koleżankami a nie córami-gratuluje formy Pss. masz śliczny brzuszek:) A dzisiaj mam super humorek bo szef z własnej nieprzymuszonej woli zaproponował mi urlop razem z mężem i to aż 2 tyg ( zawsze był z tym problem i mogliśmy brać wspólnie jedynie pare dni) Także w maju wakacje w Polsce:) miłego popołudnia
  16. Dzięki Aleksandro:) Ostatnim razem byłam bardziej przybita ryczałam pare dni, ale teraz lepiej bo rozumiem że to nie jest takie proste jak się tego tak pragnie. Martwi się tylko bo moja pani gin kiedyś powiedziała że mam tzw tyłozgięcie macicy, ale ostatnim razem jak jej powiedziałam że chcę postarać się o baby to powiedziała ze wszystko w porządku, dlatego nie wiem czy to po prostu samo się unormowało czy nastąpiła jakiś błąd. No nic do okresu jakiś tydzień to może jeszcze wszystko się wyjaśni. Ale bede wdzięczna jak bedziecie trzymać kciuki za dwie kreseczki. Pozdrawiam
  17. Majeczka jakie Twoje dzieciaczki szczęśliwe:ok: Musiały się super bawić, ale podobno to jeszcze nie koniec jutro ma być powtórka z rozrywki:) Ale ja też byłam szczęśliwa gdy rano zobaczyłam zasypany samochodzik A tak poza tym to chyba znowu mi nie wyszło fasolkowanie:( Tzn na test jeszcze za wcześnie ale żadnych objawów nawet najmniejszych nie mam. Chyba muszę posłuchać mamy margo i iść na luzaka następnym razem to może wtedy się uda:)
  18. Witam kobitki:) Wróciłam z Polski we środe ale jak zawsze chora:( i nie miałam siły pisać, a wczoraj odwiedzili nas znajomi i zaprosili na wesele. Nie chce mi się za bardzo iść ale cóż nie wypada odmówić. Może się orientujecie jak tu jest z prezentami ślubnymi, tzn to są Polacy i chcą kase, no ale ja nie wiem ile pasuje mi dać. A wesele robią w domu na 2 osób, może mi coś podpowiecie, z góry dziękuje za wszystkie sugestie:) A w polsce było super tylko króciutko, no i moja najukochańsza chrześnica męża powiedziała mi że mnie kocha, było to strasznie miłe bo na krok nie chciała mnie puścić. ISABELA gratuluje studniówki!! o jak ja bym chciała tak jak Ty być już na takim etapie a tu narazie oczekiwanie na fasolke. MARGO nie zazdroszcze Ci tych przejść ze szpitalami, oby jak najdalej od angielskiej służby zdrowia, bo faktycznie dużo się słyszy o ich błędach. MAJECZKA oby Twój malec faktycznie ząbkował bo nie chcemy abyś się załamywała:) Pozdrowienia i miłego popołudnia:)
  19. Ja niestety we środe już wracam bo mój szef nie chce mnie puścić na dłuższy urlop bo do naszego sklepu w piątek przyjezdża jakiś ważny boss i musi być porzadeczek w moim dziale. Ale i tak mam dobrze bo mąż wraca już w poniedziałek, ech ta praca... Uciekam spać bo jutro po 3 muszę wstać:( życzę udanych zakupów:)
  20. Cześć dziewczyny:) Uwielbiam czytać wasze posty o dzieciaczkach jak raczkują ząbki rosną albo nie dają spać w nocy:) jak ja bym chciała tak jak Wy przeżywać te radosne chwile:) Mam nadzieje że niedługo też bede mieć taką słodką dzidzie. Ja jadę jutro na pare dni do Polski już nie mogłam się doczekać bo zobaczę bratanicę męża Kochana Majeczka 2,5 roczku:) jak rozmawiam z nią na skajpie to mówi mi żebym do niej przyleciała samolotem pobawić się:) Pozdrawiam Was mocno w ten chłodny wieczór ( i też nie mogę się doczekać lata:)
  21. Witam Ja też się dzisiaj wybrałam na car boot, ale niestety nic ciekawego nie było. W sumie u nas to taki niewielki jest i nieczęsto można znaleźć coś fajnego. faktycznie MARGO nie masz za ciekawie z tym Twoim szwagrem, i jestem pełna uznania że się podjęłaś tak cieżkiego zadania.A faktycznie Twój teściu może kupić sobie fajny tomtom za 100-180f.a nie żerować na Was. Majeczko życzę Ci abyś mogła sobie kupić autko żeby było Ci łatwiej, bo faktycznie bez samochodu to sobie życia nie wyobrażam.
  22. Majeczka super że dzieciaki dobrze się rozwijają bo to jednak najważniejsze a nie jakieś nieszczere koleżanki:) mam nadzieję że do polski wrócę jeszcze w tym roku, lecz nie zamierzam przestać pisać na tym forum:)
  23. Niespokojna Super pomysl na córeczkę znalazłaś teraz bedzie tylko lepiej:) Margo cieszę się że oprócz mnie jest tutaj jeszcze ktoś kto czeka na zafasolkowanie:) Chętnie bede czytać jak Ci idzie i na jakim etapie jesteś. Ja mam teraz problem bo cykl w tym miesiącu wydłużył mi się z 30 do 35 dni i nie wiem kiedy bedzie owulacja. A w sumie może bedziemy się przytulać przez cały tydzień może trafie na ten dzień;)
  24. widze dziewczyny że Wy spać nie możecie, ja w porównaniu do Was to z kurami zasypiam czyli koło 20-21 tylko że prace zaczynam o 5 rano:( Ja na szczęscie nie mam takich problemów ze znajomymi polakami chociaż z jedną taką parą mieszkam i też mam wiele zastrzeżeń ale na szczęście nie o kasę chodzi. Czuje sięjak mamusia która ma dwoje dorosłych dzieci, bo oczywiście do sprzątania to oni są ostatni a kibelka to się nie chwycąno i najgorsze jest to że nie za bardzo po angielsku mówią i każdą sprawę muszę załatwiać ja z moim mężem, nawet jak ci chcą autko kupić to ciągną zawsze mojego męża ze sobą. Ale przynajmniej płacimy mniej na flat bo o to nam chodziło (chcemy wracać za jakiś czas do Polski i jakieś pieniążki urbierać na dobry start) Cieszę się że tu jestem i moge wyrzucić swe żale:)
  25. Majeczka!!Głowa do góry jesteś bardzo dobrym człowiekiem i to najważniejsze trzymaj się tego kiedyś Twoja dobroć na pewno do Ciebie wróci z podwojoną siłą:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...