kalusia83

_Alfa_Na privie staram się suwaczki ogarniać, także tam chyba aktualne dwupaki i mamuśki dziękuję za Alankowy suwaczek :) no no wychodzi że rozpakowanych jest 9 i dwupaków też 9 :) z tym że mam w swoim notesie dwie marcóweczki z których jedna jest na privie a nie ma w tabelce (Martynek) i jedna będąca w tabelce a nie będąca na privie (tildalou)... Alfik ciężko to ogarnąć pewnie, nie? Więc podrzucam moje spostrzeżenia :)

Witam dwupaczki i szczęśliwe już tulające dzieciorki :) Glitter Dziewczyny a która następna w kolejce? Alfa Weri Desperatka Radzinuszka czy ja? bo chyba nikt więcej nie został Jeszcze ja, jeszcze ja zostałam :)

Witam Marcóweczki :) Weri... MAmusie foteczki wrzucajcie lepiej moze juz na nasza grupe na fb stworzmy albumy osobno naszych dzieciaczkow i bedziemy aktualizować i patrzeć jak rosną... Ja nic nie wiem o grupie na fb. Podacie linka albo coś?

AsiaczeK_S_88 gratulacje :):):) szkoda że nie dałaś rady wypchać łożyska ale ważne że z Tomciem dałaś radę :) Co do tego nowego macierzyńskiego i rodzicielskiego to wczoraj w wyborczej było ale jutro nabazgram co tam Tusk szykuje bo sił już dziś nie mam...

RudzinuszkaWeri śliczna data 13.03.13. ja bym się nie obraziła na nią. Już mam zjazd i doła, nie chcę znać D, chcę urodzić i mieć z głowy to wszystko. Wezmą mnie do szpitala, to nie będę musiała palanta oglądać przez parę dni ;)Alfa jaką ja mam chrapkę na placki ostatnio! Jadłabym i jadła! Ja pitolę dziewczyny nawet nie wiecie jak jesteśmy do siebie podobne. Mnie dzisiaj R wkurzał tym że w ogóle był i oddychał i też mu powiedziałam że pojadę sobie do szpitala z Alankiem nawet jeśli urodzę w terminie czyli 26 marca a nawet ze 2 tygodnie po terminie i mam go gdzieś... Ale wystarczyło żeby się zamknął na 2 godzinki i jakoś mi przeszło :) 9 zachciołki i dolegliwości, masakra :)

_Alfa_Czy mi się chce trzeć te ziemniory na placki?? hehe widzę że nie tylko mnie się wczoraj placków chciało :) Ja poszłam nna łatwizn - przepuściłam przez maszynkę do mięsa ziemniorki i cebulki , potem dodałam resztę składników, usmażyłam, nażarłam się i pół nocy zdychałam, w dodatku miałam awarie neta od wczoraj do dzisiejszego popołudnia wrrr ale już mam nadzieję że nie stracę z Wami kontaktu :)

Witam Marcóweczki :) natalinkaaaamdaTrochę to dziwne z tą wagą - może lekarz ma zeza i usg też ;-) A tak na prawdę to się okaże po porodzie ile dziecię waży - to będzie najbardziej miarodajne ;-) moj lekarz pomylil sie na usg o 4g ;)) wiec jak dobrze sie pomierzy, to w miare dokladnie wychodzi. A Léna wazy juz 3700 :p niedlugo podwoimy wage urodzeniowa ;) mam nadzieję że dam radę urodzić SN chociaż w sumie już pogodziłam się z tym że może być konieczne CC. USG może się myli - mam nadzieję :)

A ja odpisuję a się nie przywitałam, sorki A więc witam zapakowane i rozpakowane. Ja dziś z rana u ginusia na wizycie byłam. Moja waga bez zmian czyli 10 kg od początku ciąży a Alanuś zamiast 5221g jak tydzien temu to dzisiaj nagle 4421g czyli równo 800g mniej a nie odchudzałam się, jedynie mój R zapewnił mi w ciągu tygodnia troszkę więcej ruchu :p może przez to spadła waga Alcia. A może przez to że dzisiaj przed usg wysiusiałam się to jego waga się zmniejszyła :) Może wybronię się przed cc :) czas pokaże Ale wszystko okaże się jak Alaś będzie gotowy, tak czy inaczej Jego główka i ramionka poza normą

Weri Sluchajcie bylam w tym szpitalu do ktorego nie moglamsie dostac i raczej tam bedziemy rodzic, czyli Wrocław jednak, taka swietna polozna dzis nas oprowadzila siedzielismy z pol godziny w jednej z salek do porodow rodzinnych. wszystko ok, jedyne co to lubia ciac krocze pierworodkom zwlaszcza podajac przy tym konkretne powody, ze niby lepiej naciac 1,5 cm nawet i lepiej sie goi niz ma sie peknac do tylka...;/ sama nie wiem.ciekawe czy dotrwamy do pon, bo mnei skurcze wziely jakies i zaba kluje Nie bój się, nacinają przy silnym skurczu partym i nie czuje się nacięcia. Ja przy pierwszym porodzie byłam nacinana i było ok. Przy drugim porodzie pękłam i rana kiepsko się goiła więc racja - lepiej naciąć niż pęknąć, nawet w kolejnym porodzie jeśli dzieciątko jest spore. A dzieciątko przyjdzie na świat jak będzie gotowe :) Nie ma reguły nawet co do płci ani innych rzeczy :) Jedna moja córa urodziła się prawie 3 tygodnie przed terminem a druga rok później (bez jednego dnia) przeterminowała się o półtorej tygodnia

amdakalusia83 Ty lepiej takich znajomych nie słuchaj, swoją drogą po co ona Ci takie rzeczy gada tuż przed porodem? Nie bój się - każdy poród jest uwieńczony sukcesem :-) a każdy ból odchodzi w zapomnienie kiedy już na rękach będziesz trzymać swoje dziecko ;-)Dokładnie :) Dzięki za otuchę

RudzinuszkaKalusia przy zzo nie czujesz żadnego bólu!! Co Ci ta znajoma naopowiadała?? Jedyne co możesz czuć, to szarpanie czy jakieś tam inne ruchy w brzuchy, ale nic bolesnego! W sensie czujesz że coś robią i tyle.. A co do pasów to słyszałam, że są bardzo pomocne, bo podtrzymują brzuch i rana tak nie ciągnie.. Muszę zakupić, całkiem zapomniałam! A na kiedy masz termin? Dziękuję za info o zoo :) a taka znajoma mi gadała :) ale już odetchnęłam Dziś ginka pytałam o ten pas ciążowy i wyszło że dopiero jak się zagoi ta rana to można go zakładać, nie od razu po porodzie :) Termin mam na 26 marca ale mam nadzieję że na święta będziemy już w domku :)

dziękuję za ciepłe przywitanie :) Czy rozpakowana czy jeszcze podwójna myślę że pobędę z Wami dłuuuugo :):) Jutro może mój ginek skieruje mnie na cc bo kończy się 38 tydzień a lekarz planuje cc bo "mały" ważył tydzień temu 5221g. JUtro wpisze co powie ginek

mój R 1 kwietnia wyjeżdża do Belgi do pracy, masakra... Dobre i `to bo od pół roku męczył się na dorywczych odkąd scięli etaty tam gdzie przepracował chyba 20 lat .... Jutro rano idę do ginka więc okaże się na 100% czy konieczna bedzie cesarka. Bynajmniej mam nadzieję że dojdę do siebie zanim R wyjedzie do roboty. Dziewczyny, mam pytanie do tych z Was które przeszły CC. Czy są potrzebne po porodzie jakieś pasy ściskające brzuszek by blizna się lepiej goiła czy coś takiego...? I kiedy zaczyna się je nosić tzn w jakim czasie po porodzie? `I czy jest mozliwosc ze przy znieczuleniu tym w kręgosłup można wyprosić częściowe uśpienie , takie "pięciominutowe"? Nasłuchałam się dzisiaj od znajomej żeby nie dać się pokroić w tym znieczuleniu do kręgosłupa tylko w ogólnym bo w zewnątrzoponowym i tak sie wszystko czuje. Szok ;( Czy to możliwe? Może i cięcie i rozciąganie tak ale czy ból też??? Sama nie wiem czy chcę to CC tzn nie chcę ale jak mus to mus ;( Jakby się dało zacisnąć nogi hehehe tak na 3 miesiące by zdążyć oswoić się z myślą o cc :)

ale gumy i landryny i inne miętowe łakocie to jednak łakocie , a leki to leki... ja z musu ograniczam się tylko do witaminek teraz jak już pozbyłam się tabletek na podtrzymanie

RudzinuszkaWitaj Kalusia! Zapraszamy do marcówek poznasz inne czekające na rychłe rozpakowanie wczoraj od razu do Was dołączyłam :) chociaż mnie nie dopisano do pierwszego posta na 1szej stronie... :(

Witam marcóweczki :) AsiaczeK_S_88 Kalusia no nieźle wyszło z tego USG... moje z kolei za małe :) jakiej płci masz dzieciaczki? :) ja też na podtrzymaniu od 29 tyg ja na podtrzymaniu od 25 tygodnia jakoś. Z lekarzem drżeliśmy by osiągnął 2kg a teraz USG mnie przeraża... :( Co brałaś(lub bierzesz) na podtrzymanie? ja brałam Izoptin i Fenoterol. Ale co najdziwniejsze zgagę miałam niemiłosierną a po odstawieniu tabletek zero zgagi. Aha i przy tabletkach każdy ruch Alana sprawiał mi ból że ło ho ho a z 2 dni po odstawieniu - przyjemne smyranie. Asiaczku mam już syna Szymona 8,5 roku (w maju komunia:)) , i dwie córcie - Weronika 3,5 roku i Wiktoria 2,5 roku ah no i Alanek - 38 tc :) i dziewczyny - MÓJ PRZEPIS NA BRAK ZGAGI - landrynki i gumy miętowe mi pomagały od 4 czy 5 miesiąca ciąży. Nawet tic taki warto mieć pod ręką...

a dodam że sam syn teraz ważył podobno (USG pokazało) 5221g tydzień temu...

witam. ja jestem w 4 ciązy i przybyło mi 9kg - 38 tc :) poprzednie ciąże 40tc - 38 kg syn 2004rok 38tc - 35 kg córka 2009rok 41tc - ok. 30kg córka 2010rok

Mnie w środę zaczyna się 38 tydzień ciąży. Mojej czwartej ciąży... Trójkę dzieci urodziłam SN a teraz lekarz zalecił cesarkę ponieważ każdy parametr Alanka przekracza normy... :( wielkość główki, długość ciała i przede wszystkim waga.... w środę, 6 marca USG wskazywało 5221g. Na pierwszej stronie karty ciąży na pół karty napisał: DUŻY PŁÓD!!! Masakra. Tydzień wcześniej USG wskazało 3661g i to chyba nierealne by przez 7 dni przybyło ponad 1500 dzieciątku, nie? Znajoma położna mówi mi że nie ma co walczyć z CC bo to dla dobra dziecka i mojego też. I że przy skierowaniu na CC biorą w 38 tygodniu ciąży czyli jakby nie patrzeć już na dniach... Nie jestem szczupła, trochę bioder też mam, do czego przyczyniły się też moje poprzednie ciąże :) ale lekarz mówi że mimo to nie dam rady SN :( Przy moim poprzednim porodzie (tzn dzień przed porodem) też mówili w szpitalu że córka będzie ważyć około 4500 a ważyła 3780g i obyło się bez cc chociaż było ciężko. W każdej poprzedniej ciąży dość sporo przytyłam bo 36kg - 28kg - 25kg a teraz tylko 9kg od wagi początkowej :) Z jednej strony fajnie że mało przybrałam ja na wadze ale z drugiej strony od 6 miesiąca ciąży byłam na podtrzymaniu bo Alan chciał się wcześniej rodzić... I na każdej wizycie minimum 15 minutowe USG.

Mimo że przy końcówce ciąży dopiero ale chciałabym dołączyć do mamusiek marcowych 2013 roku :) Alan ma termin przyjścia na świat na 26 marca - ale czas pokaże kiedy zechce opuścić ciepłe brzuszkowe mamusine pielesze... :)

Witam. Mnie w środę zaczyna się 38 tydzień ciąży. Mojej czwartej ciąży... Trójkę dzieci urodziłam SN a teraz lekarz zalecił cesarkę ponieważ każdy parametr Alanka przekracza normy... :( wielkość główki, długość ciała i przede wszystkim waga.... w środę, 6 marca USG wskazywało 5221g. Na pierwszej stronie karty ciąży na pół karty napisał: DUŻY PŁÓD!!! Masakra. Tydzień wcześniej USG wskazało 3661g i to chyba nierealne by przez 7 dni przybyło ponad 1500 dzieciątku, nie? Znajoma położna mówi mi że nie ma co walczyć z CC bo to dla dobra dziecka i mojego też. Nie jestem szczupła, trochę bioder też mam, do czego przyczyniły się też moje poprzednie ciąże :) ale lekarz mówi że mimo to nie dam rady SN :( Przy moim poprzednim porodzie (tzn dzień przed porodem) też mówili w szpitalu że córka będzie ważyć około 4500 a ważyła 3780g i obyło się bez cc chociaż było ciężko. W każdej poprzedniej ciąży dość sporo przytyłam bo 36kg - 28kg - 25kg a teraz tylko 9kg od wagi początkowej :) Z jednej strony fajnie że mało przybrałam ja na wadze ale z drugiej strony od 6 miesiąca ciąży byłam na podtrzymaniu bo Alan chciał się wcześniej rodzić... I na każdej wizycie minimum 15 minutowe USG.

Częstochowa wita :)

Pozdrawiam wszystkie mamusie i tatusiów z Częstochowy i okolic :)

Witamy. Jestem podwójna jeszcze - aczkolwiek już niedługo się rozdwoję... Alanek ma przyjść na świat na Wielkanoc, 26 marca 2013r. :)