lutka

Ostatnio kilka razy natknęłam się na nowy trend w wychowywaniu dzieci mianowicie: slow parenting. Dzieci są ważne - serwis dla eko-rodziców Brzmi bardzo dobrze, sama od dłuższego czasu czuje pewne niedopasowanie ze światem mnie otaczającym, z mediami, natłokiem informacji. Ale czy zmiana nastawienia jest realna choćby w przypadku mam pracujących?

Ale Sara, Oskar, Maks to sa ludzkie imiona. To nie ludzi nazwywa się zwierzęcymi imionami tylko na odwrót. Więc to, że czyjśc pies ma na imię Sonia to świadczy tylko o tym, że jego właściciela nie stać na inwencję twórczą ;)

Pycia1612Jeżeli pytasz o nasza opinię tez bym nie dała na imię Ryszard..bo faktycznie to są staromodne imiona...a wiesz jakie niestety sa teraz dzieci w szkole:( Jedno wymyśli przezwisko..(no niestety tak jest) i mały będzie płakał,że smieją sie z jego imienia....ale to jest tylko i wyłącznie moje zdanie...i naprawde nawet jak 10 z nas napisze Ci,że nie dałoby..nie bierz sobie tego do serca nie wiem czy w dzisiejszych czasach, kiedy w jednej klasie można spotkać Marysię i Sabrinę, Henia i Natana, jakiekolwiek imię jest w stanie śmieszyć. Obecnie przekrój imion jest tak szeroki, że nie sądzę, żeby akurat Ryszard miał być powodem drwin i to ze strony dzieci.

kiasDrogie Dziewczyny! Mam Synka o imieniu Grzegorz, w grudniu skończył 2 latka. W maju pojawi się druga pociecha - chcę, aby miał na imię Rysiu. Nie wiem tylko dlaczego to imię wśród moich znajomych budzi zdziwienie. Zapytam Was - co jest takiego dziwnego w tym imieniu? Czy mogę "skrzywdzić" chłopca dając mu tak na imię? Pozdrawiam! Chylińska ma Rysia :) moim zdaniem bardziej krzywdzące są te wszystkie Dżesiki i Dżastiny (przynajmniej w PL). Ryszard to polskie imię, pewnie, że nie bardzo modne, ale żeby zaraz krzywdzące. Moim zdaniem nie.

j_kaminskaA oto dzieło mojego dziecka :) Kubuś jeszcze nie potrafi rysować zwierzaków, bo ma niecałe 3 latka, ale piesek już wyszedł. Rysowany samodzielnie kredą na tablicy :)[ATTACH]114097[/ATTACH] i to moim zdaniem jeden z piękniejszych rysunków, bo zrobiony zupełnie samodzielnie

NATKA08a ja uważam że na jego decyzję miała wpływ śmierć Jana Pawła II to w jak piękny sposób opuścił dom Boży i że był w nim do końca, do końca pełnił posługę którą powierzył mu Bóg, Benedykt nie byłby w stanie tak jak jego poprzednik umierać na oczach całego świata, tak mi się wydaje. o tym nie pomyślałam. Ale coś w tym jest co piszesz.

Porównujemy go do Jana Pawła II, i tak będziemy robili z każdym nowym papieżem. Ratzinger ma zupełnie inną osobowość niż Wojtyła, nie jest tak otwarty, jest zdecydowanie introwertykiem, woli pracę z Pismem Świętym. Jest autorem wielu traktatów teologicznych. Dodatkowo jego pontyfikat nie jest łatwy, bo kościół przezywa obecnie powazny kryzys. To za jego pontyfikatu wyszły na jaw sprawy księży pedofili. To wszystko sprawia, że może nie miec siły dźwigac odpowiedzialności i porównywań.