AsiaczeK_S_88NATKA08 a jaki wzrost ma Twoja córka?
moja idzie ze wzrostem poniżej 3 centyla, waga tak samo- jeśli sprawdzamy do wieku, jeśli do wzrostu to wagę ma na 25 centylu
ma 3 lata i 2 miesiące i 88,5 cm i 12 kg
chodzimy do endokrynologa
tzn byłyśmy 2 razy prywatnie niby u super pani doktor, ordynator oddziału endokrynologii w dobrym szpitalu dziecięcym a moim zdaniem nie zrobiła nic... zmierzyła, zważyła, skasowała 120 zł i kazała przyjść za rok
no i stwierdziła, że jak miała rok to brakowało jej do 3 centyla 2,5 cm, jak miała 2 lata to brakował 1 cm więc dużo nadrobiła i tyle
teraz udało mi się zapisać do przychodni na NFZ do innej lekarki ponoć dobrej i od razu jak dzwoniłam to kazali zrobić bad krwi na TSH i rentgen lewego nadgarstka na ocenę wieku kostnego- wyszło nam, że kości ma na 2-2,5 roku ale nie wiem co to oznacza:) w środę idziemy w końcu na wizytę to dam znać :)
jak miała 9 miesięcy to tydzień w szpitalu byłyśmy i miała robione badania na wszystkie choroby, które w objawach mają niedobór wzrostu i masy ciała, m.in. właśnie celiakia, mukowiscydoza
na szczęście wszystkie wyniki były dobre, więc wysłali nad do gastroenterologa- stwierdził, że jeśli nie ma problemów z układem trawiennym, to on nic od niej nie chce no i do endokrynologa- o tym już pisałam :)
z tym, że Zuzia cały czas leci PONIŻEJ 3 centyla
dzieci, które mieszczą się normalnie w siatce to myślę, że nie ma co się ich czepiać :)
najważniejsze, żeby nie było wyraźnych skoków po centylach wiesz co moja mała ma 4,5 roku 99cm wzrostu i 14,5 kg wagi ledwo się mieści w centylach albo i nie ale jest bardzo energiczna nie posiedzi nawet 5 minut na pupie ma w sobie dużo siły ciągle uśmiechnięta w miarę dobrze je i nie wygląda na chorą wiec powiedziałam sobie że na siłę jej chorób nie będę wyszukiwać a jak przyjdzie czas to pewnie urośnie tyle ile trzeba jak inne dzieci bo przecież znam wiele osób których dzieci były lub są za duże lub za małe i już. jak czytam o tych twoich przejściach i wszystkich wizytach i badaniach to szkoda mi męczyć tak malucha bo moja Natasha strasznie boi się lekarzy a powiedz jak twoja córeczka znosi to wszystko???