no i dobrze że tak wyszło w głowie się nie mieści co ci rodzice wyprawiają z tymi dziećmi a potem jak są kłopoty to na młodzież sie zrzuca ze nie wychowana lub na nauczycieli a to przecież te dzieci same takich złych nawyków nie łapią tylko na kimś się wzorują i to najczęściej na rodzicach