NATKA08

kolejny pomysł na zabawę to plansza do gry w kółko i krzyżyk

tak Bettyy teraz mamy pełnię przez kilka nocy ale to tylko takie zabobony że nie można spać w taką noc tak mi się wydaje

agaluk1 Hej! Masakra jakaś przez ponad miesiąc nie mogłam się tu zalogować, prosiłam o odzyskanie hasła, ale hasło było ok, co się zalogowałam automatycznie mnie wylogowało. Chyba to wina jakiegoś wirusa na moim komputerze, bo dopiero formatowanie dysku pomogło....zresztą na innym forum miałam podobnie. U mnie nowość, Gabryś chodzi już drugi tydzień do żłobka i jest całkiem nie źle:-) Idzie chętnie, wyciąga rączki do pani, potem czasem popłakuje, no ale jestem dobrej myśli. Ja jeszcze do pracy nie wróciłam i do grudnia jeszcze Gabryś w żłobku tak na 4 godzinki, ale to już inaczej dzień organizuje:-) W tygodniu po przedszkolu jeżdżę jak nie na basen, to szkoła muzyczna, angielski, a wieczorem zamiast zasiąść do kompa to szykuje obiad na drugi dzień. Pozdrawiam i mam na dzieje że po tej przerwie jeszcze mnie pamiętacie:-) witaj agaluk pewnie ze nie pamiętamy już myślałam ze nas opuściłaś na dobre a tu taka niespodzianka twój Gabryś w żłobku zaklimatyzował się nie źle a ty jak to przeżyłaś pewnie początki były trudne co?

jeszcze własnoręcznie zrobione memory w kształcie garnczka miodu z bohaterami Disneya

dariolka195 Jesteście niemożliwe,super pomysły:) Sama mam koncepcje,ale chyba słabo wypadnę heh co ty opowiadasz każdy pomysł jest swój sposób wyjątkowy

nasza kolejna gra została wykonana z rolek po papierze toaletowym. W pomalowane na różne kolory i różnej wysokości rolki wrzucamy piłeczkę, niebieski- 10 pkt, żółty - 20 pkt, zielony 30 pkt, czerwony - 40 pkt

u mnie dziś po zimnej nocy ładny, ciepły i słoneczny dzień

A oto nasz jeżyk pracy było dużo no i bałaganu przy tym też trochę, ale zabawa super Natasza strasznie polubiła jeżyka, nawet bawiła się nim w ogrodzie. Docelowo jeżyk stał się jesienną ozdobą, siedzi na oknie i czeka na zimę.

ja mam jeszcze bigos więc dziś go zjemy na obiad

widzisz każde dziecko jest inne ale ten czas tak szybko leci że zobaczysz zaraz Wiktorek podrośnie i będzie po problemie

Ula lepiej późno niż wcale - chodzi mi o życzenia

400

warzywa - marchew - pietruszka

Augustów

milka par...

nie wyszło jak wyszło tylko pięknie wyszło a jaka to okazja? ale narobiłaś mi smaka jutro robię ciacho z kremem

Bettyy Właśnie to nie żarty a ja tak zwlekam sama nie wiem czego :/ Bettyy i jak zadzwoniłaś już i umówiłaś się na wizytę? Martek cóż za pytanie oczywiście kto jak kto ale ty to powinnaś się czuć tu jak u siebie :)

CIEMNOŚĆ Była raz dziewczynka mała, co ciemności wciąż się bała, bardzo często, tuż po zmroku, miała małą łezkę w oku, bo widziała wciąż w ciemności, mnóstwo nie proszonych gości. Różne strachy, i potwory, Rozmaite dziwne, stwory. Spacer wieczorową porą, był nie dla niej, daję słowo. Nawet kiedy zasypiała, to włączoną lampkę miała. Wszyscy w koło jej mówili, Wyjaśniali, tłumaczyli, nie ma co się bać ciemności, strach, w twej wyobraźni gości. Lecz te wszystkie zapewnienia, nie zmieniły jej myślenia. Aż do czasu gdy podrosła, na paluszkach się uniosła, ciut do przodu pochyliła, I światełko zapaliła. Od tej pory moi mili, Już nie płacze i nie kwili, a gdy zmrok zapadnie w koło, ona z miną już wesołą , nie przeraża się ciemności, robi pstryk i jest w jasności.

Ulla oj Natka kolejna noc z głowy - ehhh - od 3 już nie śpi beze mnie - co go odłożę to płacz a na mnie śpi nawet bez smoczka - no ale cóż trzeba to przejść a do tego jeszcze Miki kryzys przechodzi bo dzisiaj już 6 dzień bez spania w dzień i mnóstwo emocji w przedszkolu no ale cóż trzeba przeczekać jutro sobota i będzie drzemka Ula strasznie się męczysz w takim razie ale ja pamiętam jak z moim synem też tak było ciężko teraz to tylko wspomnienie i to nawet nie mogę powiedzieć ze nie miłe życzę ci dużo siły i pozytywnego myślenia

j_kaminska Ulla nie martw się, zapewne to przejściowe i zaraz minie. A jak nie może młody zasnąć, to kładź się z nim i też przy okazji odpoczywaj. Natka to tylko wrażenie takie. Mój m. mówi, że ja nic nie robię, tylko przy kompie siedzę ;) Ten tydzień tylko jakiś taki szalony. Dzisiaj już spokojniej, siedzę w domu, pranie się wyprało, łazienkę trochę szoruję, aby m. jak wróci mógł dalej z prysznicem działać, bo nadal jest niezamontowany. A myć się dalej w misce mi się nie uśmiecha... A jutro zabawa! Weselicho! Mam nadzieję, że dzieci będą spokojne, bo z nimi jedziemy. To dopiero będzie wyzwanie :) oj kochana skąd ja to znam he he he ale masz super wesele ci sie trafiło tylko pozazdrościć miłej zabawy

po prostu juz nie zwlekaj jeszcze dziś się zapisz do lekarza widzę ze trzeba cię trochę zmobilizować wiec za kilka godzin zapytam czy już się zapisałaś ok?

Bettyy ona biega po krzakach, lasach turla sie w trawie to nie trudno złapać kleszcza

mika_152 Natka mój też robi byki,chyba mu się tak fuksnęło,jedynki nigdy nie dostał nie powiem ale czasami jak pisze coś w brudnopisie to zawsze cos sie znajdzie ale i my dorośli czasem robimy błędy prawda oj pewnie że tak a robiłaś młodemu testy na dysortografię?

Bettyy Natka - już mam w zamiarze zarejestrować się do mojej gin i zawsze zapominam ale i tak muszę bo wyniki cytologi jeszcze mam odebrać ... Ulla - Mój Kuba czasem też domaga się jeszcze jednej Laury Ale jak twój synek jeszcze 5 dzidziusiów się domaga :))))) Ach dzieciaki nie wiedzą co mówią :))) Bettyy wiesz że zdrowie najważniejsze wiec nie zwlekaj mimo ze w twoim przypadku nie jest to straszna choroba ale po co masz się męczyć z bólem głowy

no to do dzieła dziewczyny Bettyy nie spóźnij się tym razem