Małgosia

żeberka w sosie miodow-pomarańczowym

Anula no własnie napisz coś więcej o sobie i pisz zapraszamy do wspólnie spędzonego z nami czasu

łyżwy- lód-szklanka

AdaM

Justynka no własnie najlepsze kochane mamusie

normlanie dzisiejszy dzien prawie nic nie zrobilam czyli zaleglosci mam mase praca sie odsunela nie powiem gdzie :Smutny::Smutny::Smutny::Smutny: dzisiaj musze postac przy desce Moniq wiesz juz cos?????

no własnie- niby organizm sie przyzwyczaja itd ale czasem trzeba nadrobic straty

o Rekine to mozna na rzesach chodzic ;) przy takich pobudkach

:(

Atenko nie wiem skąd u sąsiadów byla przed weekendem majowym nie złapal wtedy watpie aby sie tyle czasu wykluwała moze gdzies fruwała w powietrzu na klatce obok tez byla jedna panna chora

jestem, przepracowany i... zaczyna mi odbijać. Samo życie.. Następnego dnia przyszedłem trochę wcześniej do pracy.Rozejrzałem się dookoła i... Mam! Odbiłem się od podłogi i poszybowałem w kierunku żyrandola, złapałem go mocno i wiszę! Wchodzi kolega z biurka obok - i rozdziawia gębę patrząc na mnie (drewniany wzrok ma koleś, czy co?). - Ciiiii - szepczę konspiracyjnie. - Rżnę psychola, bo chcę kilka dni wolnego. Gram żarówkę, rozumiesz? Kilka sekund później wchodzi szef. Już od progu huczy basem, co ja tam robię góry. - Ja jestem żarówka! - wypiszczałem. - No co ty? Pogrzało cię! Weź lepiej kilka dni wolnego, niech Ci główka odpocznie! Wdzięcznie sfrunąłem na podłogę i zaczynam się pakować. Kątem oka widzę, że kolega też zaczyna się pakować! Szef zainteresowany pyta go: - A pan dokąd? Kolega odpowiada: - No do domu.. Przecież po ciemku nie będę pracował

o masowaniu tez mowila nasza weterynasz troche pracy przed Tobą- ale zobaczysz z jakim słodkim rezultatem trzymam mocno kciuki za powodzenia!!!

super ma te włosy ;)

Asik ale córa ma boskie zdjcie przy suwaczku rewelacja

CZESC Kobitki mam nadzieje, ze Moniq odezwie sie z dobrymi informacjami ja bylam z Bartkiem na 11.00 u lekarza ospa

dzisiaj u nas- zwykłe parówki Smart- * parówki po neapolitańsku jak robisz?? z serem??

Asik a weź teraz sobie wyobraz 6 takich małych fikających i 2 duze jak wchodzę do kuchni w porze karmienia to raz sie sama przewrócilam - tak je omijalam aby nie podeptac ;)

ja dzisiaj dostałam prezent, ze hej własnie wrócilismy od lekarza i mamy ospę...... marudny juz jest bardzo :( na przedstawienie do przedszola nie pójdę :(

Cosmo- no własnie taki kociak bez ogona ma swój urok ale rzeczywiscie malo przyjemne mial przezycia ach teświowa dobrze, ze wszyustko sie dobrze skonczylo ja kiedys naszej kotce zupełnie niechcacy nadepnęłam na na ogonek i tak nim szarpneła ze jej garsc kłaczków wyrwałam:( łysa byla w tym miejscu kilka tygodni

Asik najlepszego ;) kocia mamusiu bawią się, ze ho ho ;)nawet ziemię z kwiatków mam wszędzie ;)

no i mamy ospę Bartus wysypany

Moniq trzymajcie sie cieplutko i miłego dnia ach ta pogoda to potrafi dobic moi faceci wrocili w sobote do domu bo lało a teraz piekna pogoda

i dzisiaj ostatni dzień na zgłaszanie swoich pomysłów w konkursie artystycznym ;) zapraszamy

Ewa i oto dokładnie chodzi !!! dostałam piękny bukiet róz i konwalie i spałam do całej 4.45;)

śnieg-sanki-szalik