Małgosia

witamy wiosennie i ciepło zapraszamy

ogromniaste ;)? mamy nadzieje, ze znajdziesz kąciki dla siebie ;) zapraszamy i witamy ciepło

witamy a czemu tylko przez jakiś czas ;)?

oczywiscie u nas w domu furorę robi Hasbro Frustracja mały ma 4 lata ale od dawna juz gramy ;)

Moniq jakbys tylko była w II połowie sierpnia to ja wiesz - wsiąść do pociągu byle jakiego Oli ale się cieszę!!!!naprawdę ja wracam 14.04 i będę czekać na spotkanie pobiegałam i zasiadam do pracy dalej

Jezu- są po prostu śliczne!! Moniq- powinnyście sklep otworzyć

No dobra- nie udało mi się zamknąc miesiąca- pewnie jutro będę dłubać dalej ale pobiegałam chwile i wracam do pracy ;) ciekawe czy uda mi się na półmaraton załapać Nusiak ale super zakupy juz nie mówię o psie- boski !!!! a pogoda rzeczwiscie pod "psem" ciekawe czemu tak się mówi ;) Rorita i ja jestem świrnieta na punkcie zwierząt- a ten psiak całe szczęście, że znalazł ciepły dom. moje serducho wróciło z przedszkola i padło, wstał o 18.00 i ciekawe co dalej :(

w sensie czy do mnie masz maila ;)?

dobrze kochana, będę czekać a masz maila??

jezu ile popisałyście ;);) zamknę marzec w rozliczeniach i wracam czytać ps. upiekłam marchewkowe- i o jeju- nie wyszedł mi zakalec

królik- brawo ;)

Kiedy do logopedy?Istnieje wiele różnorodnych przyczyn zaburzeń mowy. Z istnienia niektórych rodzice nawet nie zdają sobie sprawy! Poznajmy je, aby móc w porę zareagować i uzyskać fachową pomoc dla naszej pociechy.

zapraszam do wątku tutaj : http://parenting.pl/o-wszystkim/3622-prosimy-o-glosik.html

rosołek z wczoraj placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym na deser - ciasto marchewkowe

Nusiak musi być piękny ten psiak ;) ciasto marchewkowe jak przyniosła forumowa mama na spotkanie to było mi głupio nie położyć na stole ;) ale na samą myśl nie miałam ochoty jeść a kiedy spróbowałam... prawie jak piernik- murzynek. No po prostu pychota!!! Tu macie przepis: http://parenting.pl/kulinarnie/1631-ciasto-marchewkowe.html raczkujący bobek- mój też raczkował do tyłu, ratował mnie chodzik w sytuacji kryzysowej, takie 20 min do chodzika i mogłam coś zrobić. Ronia współczuję zgagi ( to chyba znaczy, że młoda będzie kudłata ) w życiu nie miałam zgagi Majajula kurcze fajnie z tą kasą, że tak szybko - można planować szaleństwa tak swoją drogą- to już dawnoooooo nie byłam za zakupach takich- ubraniowych- czy to kwestia kryzysu ???

No tak jak się baba spieszy.... Zapomniałam wysłać najlepsze życzenia dla Szymka spóźnione, ale prawdziwie ciepłe aby jego życie było bajką znalezioną wśród miliona innych bajek.

Pinky na Youtubie tez pokazują jak się robi wzorki i mam nawet eksress gdzie oddzielnie sie ubija mleko a takie cuda mi nie wychodza i ja czekam na zwrot z US -w czerwcu zaliczka na wakacje idzie ;) mam nadzieje, ze do tego czasu zwrot zobaczę A z tym wstawaniem to miałam tak samo - jak musiałam to ni wuja, a jak mogłam pospać to dawaj koło 7.00 już ganiałam Rorita - tego ganiania do łazienki Ci współczuję a ciacho pycha....moze uda mi sie w tym tyg marchewkowe upichcic- jadłyście ?

Moniq wyślij mi proszę zdjęcie kartki świątecznej jak możesz i jakiś ozdób jeśli robiłaś- potrzebuję fotki do artykułu o ozdobach świątecznych- mozesz ??????

Anulka no pewnie tak to po katarze a Kuba co i raz sobie przypomina o samochodzie - więc wiesz co się odwlecze to nie uciesze ;) poczekamy az się zrobi wiosna całe szczeście, ze Miki tez ma ok brzuszek- Twoj spokój to nasz spokój jeju ja chce spać i spać i spać

hej z rana i zapraszam na ja na nogach od 6.00 młodszy oczywiście chciał zjeść serek i pooglądać mini mini starszego jak ma na 8.00 do szkoły nie ma jak zwlec z łóżka Rorita -ja w ciąży pamiętam to głównie bym spała- chylę czoła

Ania i jak USG ?

Anulka wczoraj było % i o facetach rozmowa dzisiaj już schodzimy na przyziemne tematy i życie a na poważnie, to współczuję alergikom my na szczęście nie wiemy co to jest i już chyba nie wyobrażam sobie tego domu bez tych naszych kotów ( na szczęście dwóch)

Facet budzi się w południe na potwornym kacu. Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej treści: "Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń. Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona". Facet pyta syna: - Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. - Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem? Syn na to: - Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cie rozebrac ściągała ci spodnie, powiedziałeś: "Spadaj dziwko, jestem żonaty!"

Ufoludki dowiedziały sie,że na Ziemi jest takie zwierze ktore piję wodę i daje mleko. Złapały więc krowę i zaprowadziły nad rzekę. Jeden trzymał łeb krowy w wodzie, a drugi doił. Nagle krowa się zesrała i ten który doił wrzeszczy do drugiego: - Wyżej łeb! Wyżej! Bo muł bierze!!!

Idzie przez park kobieta obładowana siatami. Z krzaków wyskakuje facet i odsłania przed nią swe nagie ciało. Kobieta patrzy się na niego krótką chwilkę i oznajmia: - O kur..!No nie! Zapomniałam kupić jajek