domi81

moja chrześnica otrzymała imię LIWIA każdy jest zauroczony i większość pierwszy raz słyszy takie imię (ze mną włącznie)

a u nas wczoraj było ognisko, takie prawdziwe duże, gorące pieczenie kiełbaski, chlebka i ziemniaki jedzone prosto z gorącego żaru u nas sezon wiosenno-letni już otwarty fajnie było bo spędziliśmy ten czas razem we trójkę + piesek, ja wróciłam z pracy i do 23 siedzieliśmy na dworze mimo ogromnego zmęczenia było świetnie

Anulka i ja witam Ciebie cieplutko, przesyłam pozytywną energię i mnóstwo uśmiechu co do prawa jazdy, to na chwilę(tak jak Ulla) obecną też nie wyobrażam sobie że mogła bym jego nie mieć, ja zdawałam jeszcze na starych zasadach udało mi się za trzecim razem (za pierwszym testy) Marg jest to do zrobienia i gorąco polecam ważne żeby się przemóc a reszta sama pójdzie Natko dobrze będzie ja wiem że to się łatwo pisze i mówi ważne żeby zacząć mysleć tak i tak się stanie napewno Ulla jak ja Ci tego basenu zazdorszczę z Mikim, my na razie zrezygnowaliśmy bo ja bym nie dała rady technicznie i pewnie fizycznie a w Lublinie z takim maluszkiem to nie każdy basen jest odpowiedni (parametry wody, przebieralnie i tak dalej)

Nagroda dotarła Dziękujemy !!!!

ja podziwiam te matki ich upór i tą desperację która posunęła ich do takiego a nie innego sposobu na pokazanie ich problemów i finansowych i takich codziennych, brzydzi mnie sposób w jaki rząd chcę tą sprawę zamieść pod ten przysłowiowy dywan, odciągając uwagę czy skłócając każdego z każdym

dokładnie, nawet jak się o tym myśli to strach, a już jak pisze to...

też dowiedziałam się o tym że przegrała walkę z chorobą kurcze a taki głos rewelacyjny

Ulla a jakie to rybki?? pytanie zasadnicze jakiego rodzaju jest akwarium (duże małe, kula, prostokątne?) jakiej wody używasz, czy takiej prosto z kranu czy odstanej, my mamy akwarium w domu ponad 450l także co nie coś wiem na temat hodowli, opieki, itd

Bettyy Wczoraj z braku ciasta czy inny słodkości Ugotowałam budyń i przełożyłam herbatnikami i biszkopcikami tak dla dzieci REWELACJA

oj ja też ostatnio kupiłam truskawki skuszona ich wyglądem i zrobiłam dla Juleczki takiego weża

JSmolarek rozumiem że już lepiej, to bardzo się cieszę a ja tak z innej beczki, wczoraj wieczorkiem zrobiliśmy sobie ognisko, wiecie takie prawdziwe z kiełbaskami, z pieczeniem chlebka na kiju i ziemniaków z ogniska pyszotka Julcia poszła spać po 23

Dziewczyny jak zakupimy siekierkę to dam znać jak mi to wyszło, na razie ograniam mieszkanie, mamy małe przemeblowanie i wiosenne porządki ale postaram się obiecuję co do ogrodu to sprzątanie grabienie, odchwaszczanie eh

u mnie rano piękne słoneczko a teraz tak ponuro, ale podobno na południowym-zachodzie śnieg słyszałyście

marzen@ też mi się podoba że w tak prosty sposób ktoś wytłumaczył co i jak i jak sprawdzać

PIĘKNa WIOSNA

eNatko, oj zaczyna wszystko pięknie budzić się do życia, natura poczuła wiosnę dlatego i ja też zaczynam działać w ogrodzie, na razie drobne porządki, no i sadzenie przesadzanie ale to nie teraz

ja dzisiaj mogę trochę dłużej posiedzieć przy komputerze, bo moja córcia tak się u dziadków wybawiła że nie mogą usnąć w ciągu dnia( ja dzisiaj miałam dzień pełen załatwień a to lekarz, urzędy itd), a jak tylko przyjechałam z nią do domku (oczywiście wcześniej chwilkę spędziła przed domem z pieskiem) przebrałam w piżamkę i HOKUS POKUS dziecko śpi pozdrawiam nocne marki

Ulla MArg to miłe co piszesz - ja muszę jakoś funkcjonować a Wiktorek jest silny - ma to po nas i musi być dobrze innej opcji nie uwzględniam Ulla i TAK TRZYMAĆ!!

Margeritka w Rosji poparcie dla Putina rośnie...straszne co? taka mentalność chyba, ja już mam tylko nadzieje, że na Krymie się skończy... Rosjanie są bardzo specyficzni, zaborczy i pełni niespełnionych obetnic i zapewnień ta sytuacja mi osobiście bardzo przypomina Niemcy i ....

Święta Wielkanoce w tym roku będziemy spędzać dość nietypowo, pierwszy dzień to tradycyjnie w gronie rodzinnym z nową osóbką czyli moją chrześnicą, za to drugi dzień świąt idziemy na ślub i będzie wesele także IMPREZOWO a weekend majowy hmmm pracuję i to zostawiam bez komentarza

moja Juleczka jeszcze nie chodzi do przedszkola ale była wyjątkowo u dziadków, bo ja miałam bardzo zabiegany dzień, a co do pierwszego dnia wiosny to jak jechałam samochodem to usłyszałam taką informację, że topienie marzanny jest nieekologiczne i szkoły chyba na pomorzu, rezygnują z tego zwyczaju na rzecz quizów, wykładów o ekologii i przedstawień o tematyce o ochronie środowiska, za moich czasów w podstawówce to całą szkoła wybieraliśmy się na topienie marzanny, był konkurs na najładniejszą (czytaj najbrzydszą) potem wielkim korowodem szliśmy z okrzykami PRECZ Z ZIMĄ!!!! i każda klasa podpalała swoją lakę i rzucaliśmy ją do rzeki a w liceum to wiadomo wagary ale nigdy w dzień wiosny tylko albo dzień przed albo dzień po wtedy ognisko, jakieś soczki, i piosenki śpiewane przy akompaniamencie gitary eh

dziewczyny weźcie nie straszcie z tym pyskowaniem

oj wiecie mój mąż to taki typowy mieszczuch, teraz jak mieszkamy na wsi to kupujemy co nam potrzebne także w ten weekend kupujemy siekierkę a co do truskawek to moi rodzice nigdy ich nie przesadzali i zawsze dawały duże dorodne owoce także pewnie są dwie szkoły co do uprawy truskawek

wiecie co faktycznie, kurcze, dziewczyna w moim wieku a odnośnie tego, że jak przychodzi co do czego to nikt nic nie widzi, już pisałam w innym wątku, o tym jak to w domu mojego męża doszło do włamania w biały dzień, mieszał na parterze, a oknem wynosili sprzęty, ubrania (blok w środku osiedla dookoła wieżowce, i inne czteropientrowce) i wyobraźcie sobie nikt nic nie widział LUDZKA MENTALNOŚĆ

OO to też zauważyłam i jest też takie ciche przyzwolenie, gdy jedzie karetka to ok wiadomo jednak taxi lub kurier to już nie powinno mieć miejsca raczej bo potem ciężko przejść z wózkiem np.