Glitter

wszystkim Kobietom życze udanych badań Alfik słodkie jak cukier puder z woda... mnie strasznie mdliło. ale można wziąść ze sobą oprócz glukozy cytrynę i jest znośne ;/ Weri piękny brzuszek i gratuluje przekroczenia magicznej 21! Kaika i MAniulka trzeba sobie będzie kiedyś strzelic piersi bo jak to tak ;D inne mogą to my też ;D

sto lat dla Nastii!

może mój jest duży sikacz i stąd wiecznie przesiuranie... myślicie że moge w otulacze wkładać wkłady z kiesznek? czy musze miec prefody albo tetre?

Laluna niestety po lekarzu (3 h czekania) i przed lekarzem (we wtorek kolejna wizyta). pediatra mówi że niby lepiej ale coś słyszy po lewej stronie i kolejna kontrola nas czeka-czy przedzie czy się pogorszy... nie mam już sił do tych chorób! i znowu zrywanie rano,czekanie godzine napolu żeby zarejestrować dziecko, potem godzine na lekarza i potem czekanie na swoją kolej ;/ porażka... Wam też współczuje szczepień... im dziecko starsze tym mniej skłonne do współpracy niestety...

kurde to muszę się rozglądać za nimi ;D i trzy Ci wystarczają? a co ile zmieniasz otulacz? tzn co ile sików?

Kaika kurde nawet nie sądziłam że piersi mogą aż tak zmienić stan skupienia... noi suciory wskazują zawsze stopy ;D no ale cóż zrobić... Alfa no niestety, niedługo wszystkie będziemy miały biust jak afrykańskie kobiety ;D i jak schylając się po mydło pod prysznicem poczujemy przeszywający ból w klatce piersiowej to będziemy wiedzieć że to nie zawał, tylko se na cycku stanęłyśmy ;D ("gruby i chudszy") Martynek dziękuje serdecznie za ciepłe słowa i babeczkowe wsparcie ;* aa skąd Ty wiesz że ja tak lubie babeczki? i w dużej ilości je pochłaniam ;D Otka Kochanie masz ambiwalentne uczucia ;* każdy tak ma jak czegoś bardzo pragnie a dostaje to ktoś inny... nie wstydź się uczuć, pozazdrość, pozłość sie-masz prawo. ale tylko chwile. potem głowa do góry, i weź to za dobrą monete-komuś się udało, mi też się musi udać!

tak. i umowa na czas nieokreślony chroni nas od początku ciąży. musimy tylko powiedziec o ciąży pracodawcy (ja wysłałam poleconym zaświadczenie od lekarza).

dokładnie ;D mąż sie mnie pyta czemu taką rewię mody robie, a ja poprostu muszę go przeprać bo znowu cos wykombinował, hehe. a już w kibelku to notorycznie próbuje ręce umyć...

ja powiedziałam wprost po 1 usg,jak sie dowiedziałam że wszystko ok. szefowa źle zareagowała (ale ona była wogóle walnięta)teraźniejszemu szefowi jest wszystko jedno-i tak jestem na wychowawczym ;D

cześć Laluna! ja właśnie próbuje uśpić Miłosza bo idziemy do lekarza o 12 a przyjmie nas pewnie o 3 i jak mały sie nie wyspi to mnie i przychodnie rozwali ;/ ale Miłosz ma inne plany ;D

Maniulka powodzenia na wizycie!

Alfik gratulacje 20 ;D ja w sierpniu poszłam z psem i dzieckiem na spacer i pies poszedł się wykąpać w ściekach koło oczyszczalni ;/ wracałam z psem oblepionym wszystkim w jednej a dziekiem w drugiej ręce. jak zaszłam po 20 minutach do domu to myślałam że psa zabije.... kąpałam go4 razy w ludzkim szamponie i dalej trącił kiblem...

Maniulka Alfa ale nawet z tygodniami jest problem! mój suwaczek jest o tydzień wstecz niż gin ;D ktoś tu kłamie! hehe

Maniulka dobrą masz pamięć ;D Alfa a nie od 18 tygodnia jest 5 miesiąc? czasem czytam tak, czasem od 21... w zależności jak kto ciąże liczy. są takie strony gdzie 9 miesiąc trwa 2 miesiące ;D

pies koje kuzynki (york) kradł pampersy z kupami z kosza i wyjadał zawartość ;D

o kurde-to jeszcze lepiej ;D sama bym zjadła wołowinkę z jakimś sosikiem,ziemniaczkami i suróweczką ;D mniam ;D dobrze ma ten piesek...

Otka mój pies również wszystkożerny ;D nawet banany je jak mu Miłosz da ;D ale za to mojej siostry sunia je lepiej od nas, bo byle czego nie ruszy, hehe

Alfa śmiej się śmiej, bo ich nie widziałaś... ;* koty to są pierony. moje nie ruszą inne suchej karmy oprócz psiej (chyba psu na złość) albo whiskasa. resztą gardzą. galaretki tylko kocur je, kocica wyłącznie wędliny lub surowe mięso ;D

Weri dziękuje bardzo za miłe słowa ale Cię rozczaruje bo jestem bardziej nudna niż ciekawa ;* Miłych badań życzymy! Aneczka86 no właśnie! taka reklama powinna być zabroniona! niech piszą tylko prawde! Alfa Ty to masz z tymi snami ;D ja wstałam i zaraz poleciałam zająć Miłoszkowi kolejke u pediatry, a po godzinie czekania jak przyszła pielęgniarka okazało się że dzisiaj lekarz przyjmuje od 13 ;/ więc czeka mnie powtórka z rozrywki, heheh oglądałam wczoraj "sekrety chirurgii" i kurde niezłe cuda z ludzi lekarze robią... po pierwszej ciąży i karmieniu mam piersi jak ogony bobra i sama bym sobie strzeliła ;D chociaż wole takie niż mój przed ciążowy rozmiar- minus dd... wogóle jakaś ta ciąża inna więc mam nadzieje że mnie rozstępy nie zaleją jak przy ostatniej...

dziękuje że jesteście ;* właśnie-jakich firm macie otulacze?

Marzen@ błagam Ty też się skopiuj i ruszaj w wielorazowy wątek. jest pewnie dużo ludzi których temat interesuje,ale nawet człowiek nie wie od czego zacząć pytać...

czekamy na DOBRE wieści Oopsy daisy ;D patrzyłam u mnie w szpitalu i guzik wiadomo ;D Oddział Położniczo - Ginekologiczny dysponuje: porodówką rodzinną - poród w znieczuleniu przebiega pod nadzorem zespołu lekarskiego złożonego z dwóch ginekologów, anestozjologa i neonatologa salą operacyjną do cięć cesarskich salą operacjną ginekologiczną poradnią ginekologiczną - położniczą pokojem zabiegowo - położniczym pokojem zabiegowo - ginekologicznym pracownią cytologiczną, w której wykonuje się diagnostykę raka szyjki macicy. ogólnie szpital widmo, nikt nie wie gdzie jest, nikt nie wie czy ktoś tam rodził ;D w razie czego bede pierwsza, hehe

Megi79 gratuluje wypasione wypłaty-oby takich było więcej ;D

Kaika gratuluje po raz drugi ;D syneczek piękny! musisz d\go koniecznie dodac do http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/21481-galeria-dzidziusiow-3d-4d.html!! mi teściowie załatwili dla Miłościa , pokawałkowali, ale nie umiem sie zmusić żeby tego dotknąć... m mu gotuje ;D Youliaa zazdroszcze tylu opcji w szpitalu... u mnie taka bida jak w szopce w betlejem... Oopsy daisy wszystko będzie super-trzymamy kciuki ;* Aaneczka86 ja też muszę posprawdzać... Miłoszka rodziłam gdzie indziej a tego dzidziusia gdzie indziej będe rodzić, bo mi się lekarz przeniósł... strasznie żałuje bo chociaż szpital do ideałów nie należał, to better the devil you know...

ja mam kieszonek 16, wkładów 42 ale co z tego jak dla mnie śmierdząco i niehigienicznie jest wkładać w przesiuraną kieszonkę wkład i dać dziecku ;/ tym bardziej że ząbkujemy... chyba po porodzie (bo teraz jestem na mega minusie) dokupie jeszcze 10. Jadzik proszę skopiuj to wszystko w wątku o wielorazówkach, bo a nie wiem czy moge a Ty skarbnico wielorazowej wiedzy pomożesz w ten sposób nie jednej zagubionej duszyczce ;* a powiedz mi jeszcze-w czym pierzesz? można w płatkach mydlanych?