jbio

Dobranoc Dorcia!

Tak mi się jeszcze skojarzyło, że jak dziewczynki były chore, miały antybiotyk, to to paskudztwo było straszne w siuśkach dziewczyn. Wtedy to były nie poodparzane, ale skórka schodziła, szok. Dostałam wówczas od lekarza maść z antybiotykiem TRIDERM , no rewelacyjna maść. To tak na marginesie. ANNA jak to dobrze, że masz takie fajne koleżanki z którymi miło możesz spędzić czas. No i firanki powiadasz, świetnie. Czyli miałaś dzisiaj udany dzień.

dominisiak1989 A co najlepsze to mozna powiedzieć że przy takim kolosie rodziłam tylko 7h i 10 min :) Kobieto jesteś wielka :)

GOSIU no mnie chusty też nie rajcują. Widzę jak 2 babki odprowadzając dzieci do przedszkola noszą małe w chuście, ale tak jakoś dziwnie, że mam wrażenie, że za chwilę im wypadną ;(

DOMI a nie masz jakiejś pomocy mamy, babci siostry na w razie co.?

DORCIA przeglądam to zdjęcie wzdłuż i wszerz, i tam nic nie widzę :) przepraszam, ale nie mogłabym usg robić, hehe:) U nas też mocniej duszą tą głowicę, dzięki temu chyba lepsiejszy obraz jest. Żadnego dyskomfortu przy tym nie czułam. DOMINIKA to Ty siłaczka jesteś. Ja też rodziłam sn , bez pęknięcia ale Maja miała 3000 i 52 cm :) Masażyk dziewczynkom też robiłam :)

ania_h83gosial26Aniu powiedz mi jeszcze czy dobrze zrozumiałam, że ty nigdy niczym ciała nie smarowałaś?tak? czy tak jak natalia balsamem?Dobrze zrozumiałaś :) Nigdy niczym nie smarowałam ciała. Tak jak pisałam na ciemieniuszke miałam olejek migdałowy, a na pupę taką emulsję do czyszczenia do codziennego użytku (bo ja chusteczek nie używałam), a na odparzenia taki tutejszy krem z alantoiną. No i mydełko glicerynowe - to cały nasz zestaw kosmetyczny :) ANIA przynajmniej tani, a nie ceny jak z kosmosu za dziecięce kosmetyki.

gosial26Aśka Doula to nie położna, to kobieta po jakimś tam kursie, z którą jesteś cały czas. Położną pryw. załatwia się oddzielnie. ja się na luty umówilam z położną i mi pokaże i powie co i jak u nich w szpitalu. a popatrz a ja myślałam, że doula musi być położną.

agusia20112aśka 79AGUŚ ale to zakręcone.też nie wiele zrozumiałam tylko,ze to chodzi o urodzajny dzień,ktoś tłumaczył od podstaw,ale dla mnie czarna magia Tak mi się skojarzyło, że Jezus dając wskazówki jak głosić, powiedział, że wchodząc do domów mówcie'' pokój temu domowi'', a nie szczęść Boże :) albo niech będzie pochwalony Jezus...

Każda z nas ma inny próg bólu. Przy Misi był taki, że wchodziłam pod ciepłą wodę, skakałam na piłce itd, i nie było lekko. Przy Maji praktycznie 70% bóli przechodziłam w domu. Jak zajechałam to praktycznie chwila i już. Ale ponoć to co Dorcia pisała to prawda, odnośnie skurczy i wypchania :) Najlepsze uczucie jak chce ci się przeć to takie jakby ci się kupę chciało heheh :)

AGATA czemu otulacz lepszy? Nie wiem:) Dla mnie rożek był za sztywny i nie szło dziecko tak mocniej zwinąć jak by był w brzuszku. Zresztą zobaczysz w szpitalu jak mocno zawiną Tobie maleństwo w kocyk :) Ponoć wtedy maleństwo czuje się tak jakby było nadal w macicy-mało miejsca :) Co do specyfików , ponieważ właśnie moje panienki miały suchę skórę , polecono mi emolium-tańsza wersja oilatium- bardzo byłam zadowolona. Do pupy używałam pudra jonsona, ale to raczej ze względu na zapach. Jak się zdarzyło jakieś zaczerwienienie, a było to z 2 razy użyłam kartoflanki :) Sudocrem też był, ale rzadko używany. DORCIA a tej dziewczynie pewnie chodziło o Doulę-prywatną położną na każde zawołanie i drogą jak... no ja nie stosowałam i też nie zamierzam :)

AGUŚ ale to zakręcone.

DORCIA chyba razem z ANIĄ dajecie czadu z brzuszkami :) no nie ma co te 10 kg poszło w brzuch jak nic. Ale słodki brzuch jak zawsze. A do wańki jeszcze trochę brakuje.

MalagaaaDoris wiem że są w Ikei Kacper ma wiekszość wyposażenia stamtąd lampke tez ma taką w żabki bo taką samą ma pościel ;) dzidzia będzie miec zielono białą pościel wiec pewnie zakupie podobną lampke do Kacpra ;) i za pewne w Ikei ;) Aśka fajny otulacz ale ja bym chciała z innego materialu ten jak dla mnie za ciepły i nie wiadomo jak bedzie wyglądał po praniu wolałabym gładki bawelniany czy cos ;) Ja wiem jak wygląda po praniu-tak samo. Moja koleżanka tutejsza ma juz 2 lata, i gatunek rewelka.:) A czy za ciepły, nie wiem, tu u nas raczej ciągle chłodnawo jest więc, będzie w sam raz. No u Was to juz całkiem inaczej.

Wracając do Katarzyny W. cytat z onetu: Katowicki sąd okręgowy uznał za zasadne aresztowanie Katarzyny W., podejrzanej o zamordowanie półrocznej córki Magdy. Sąd oddalił zażalenie na 14-dniowy areszt, nałożony na podejrzaną przez sąd rejonowy. No nareszcie coś słychać...a słyszałyście ile na tą babę pójdzie kasy z podatków Waszych- około miliona...

całe szczęście :) Ja cały czas o tym myślę i wydaje mi sie , że pozdrowienia tego używają ludzie identyfikujący się z wiarą katolicką, jest ono dla nich charakterystyczne. Czyli używający go potwierdzają co najmniej aprobatę dla tej organizacji. Może dlatego, że nie chcemy się z tą religią utożsamiać nie używamy?

DORIS mam to samo :) i kocyk i otulacz moje :)

czy taki kocyk też 10 f:)

DORIS tam pisze BLANKETS AND BEYOND Ale u nas w TK MAXX są jeszcze takie ale w kolorze jasna zieleń, róż i błękit. Jutro podejdę i zobaczę jaka firma. A cena 10 f- :)

NASTKA zazdroszczę Mamy :) Niestety moi rodzice nie mają zbyt wiele kasy, ale przez to musimy sami sobie radzić i damy rade jak zawsze ze wszystkim :) wklejam Wam rożek , który nie jest rożkiem, a raczej takim otulaczem. Śliczne, miękkie jak welur z takimi wypustkami :) no cudo :)

No to chyba ja jedyna byłam przekonana, że będe miała dziewczynkę i się sprawdziło :) Chyba jeszcze Ania o synku i Kofiak o córce :)

WOW, mamy 600 :) NATALIA z Twoich typów damskich imion, to Maja choć Kalina przed Mają :) DORCIA, przykro mi z powodu siostry. A imię Michaś jak najbardziej wskazane:) MARITTA a jak U Cb z imieniem?

WITAJCIE MAMY. Chciałam się dowiedzieć czy , któraś z Was miała styczność z kimś kto jest chory na nerwiakowłókniakowatość? NH1... Moja córka ma obecnie 3 lata i 9 m-cy. Kiedy się urodziła zauważyłam na jej ciałku kilka dużych plam o kolorze CAFFEE O LE... Nie zwróciłam na to uwagi, dopiero moja pediatra prosiła żeby pójść z tym do neurologa. Panika w oczach, ale co, poszliśmy prywatnie, nie chcieliśmy czekać nie wiadomo ile na wizytę. Pani doktor obejrzała Maję i stwierdziła, że te plamy to pierwszy sygnał właśnie NH1. Kazała zrobić usg brzuszka i głowy-wtedy u 3 m-cznej Maji. Kolejne nerwy, ale co zrobić. Na szczęście na usg czysto. Kiedy mała miała 8 m-cy wyprowadziliśmy się do I|rlandii i pierwsze co to do lekarza i skierowanie do genetyka. Diagnoza ta sama NH1. Choroba ta w najskromniejszym wydaniu to właśnie te plamy. Jednak polega ona na wewnętrznym bądź zewnętrznym powstawaniu guzów rakowych. Na szczęście jeśli nic więcej poza plamami się nie dzieje, jest szansa na to,że już nie będzie się działo. Maja rozwija się prawidłowo pod każdym względem. Muszę jednak ją obserwować, sprawdzać czy czasem wszystko jest normalnie, czy np nie obija się o przedmioty, lub widzi jak w tunelu-mogą to być oznaki guza w mózgu odpowiedzialnego za część oczną. Sprawdzać kręgosłup czy się nie krzywi-bo guz może się tam usadowić. Czyli ciągła obserwacja, ale bez paniki... Nie wiem czy oglądałyście kiedyś na TLC program o bąblowym człowieku- to jest najgorsza postać NH1. Czy słyszeliście kiedyś o tej chorobie, bądź kimś chorym?

DOMI też nieprzyjemne zdarzenie. Rzeczywiście można ją podziwiać. W tym wypadku chyba miłość do dziecka była silniejsza od sytuacji w jakiej zostało poczęte.

NATALIA ale straszny przypadek opowiedziałaś, szok. Rzeczywiście, więc jak na razie cieszę się, że wszystkie nasze bejbiki są zdrowe, i nie zazdroszczę podejmowania decyzji innym rodzicom właśnie w takiej sytuacji.