Skocz do zawartości
Forum

jbio

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez jbio

  1. lwiczka123u mie oby dwa porody byly szybkie po odejsciu wod plodowych zaraz mialm pelne rozwarcie bole parte 2 parcIA i dziewczynay na swiecie polozne sie smialy ze jestem wyjatkiem i powinna miec duzo dzieci heheheh I Ci wykrakały:) Ja to się śmieje, że mogę rodzić co rok:) chyba surogatką naprawdę zostanę :)
  2. NATALIA dzisiaj nie Twój dzień, znów podpadłaś :) MALEŃKA to już wiemy czemu tego 21.12 ma być koniec świata, bo 30 Ci stuknie :)
  3. dorcia1989Aska eeee a to by Ci oddala cale te moje jedzenie dzisiejsze (bez glukozy, bo ja Ci dobrze zycze ;)) za talerz Twojej kaszy z sosem Doris a powiedz mi kto Ci wogole tak powiedzial, zes gruba?? Jakos sobie tego nie wyobrazam kto moze komus w twarz powiedziec, ze jest gruby- a juz ciezarnej to wogole..... W takim razie oddaję talerz z kaszą i sosem. Najpierw muszę kaszę ugotować, bośmy zżarli :) z tym powiedzeniem, że przytyłaś albo zgrubłaś czy co , to niektórzy nie wiedzą co to takt. Mój znajomy, jak byłam z Mają w 8 m-cu , powiedział mi, że przytyłam. No ja mu na to,że w 8 m-cu to trudno nie przytyć, a on nie wierzył, że to ciąża, bo jak na 8 m-c to za mało przytyłam :)
  4. ELA gratuluję córeczki, co dwie pannice to nie jedna :) DORCIA nie żryj mi tu tyle, bo ja też bym chciała. ASIA zapytaj dziewczyn ja aj taka zawodowa bijaczka pup :) MALEŃKA dawaj kobitkę, trzeba podnieść statystyki dziewczyn na forum :) MONIKA to garniak dzisiaj mierzony będzie , skoro S kończy o 16? I więcej nie pamiętam :)
  5. hej Aneczka. Bardzo się cieszę,że się odezwałaś. Bardzo mi przykro, że i Twoją rodzinę a szczególnie dzieci trapią różne choroby. Wczoraj czytałam jakieś gazeta forum, o NF1 i były rózniaste tematy. Co mnie zdziwiło, to , to,że dzieci z NF1 mają jakiś określony typ urody , który absolutnie nie pasuje do mojej Maji. Np. duża głowa, duże oczy szeroko rozstawione, te 2 to typowe. Inne to ciemna karnacja-co akurat Maja ma , ale jej starsza siostra też a mój M jak ciemnoskóry wygląda, więc to po tatusiu. Gorsze to szpotawość stóp, krzywe, krótkie nóżki i.t.d. Ja zaczęłam się ostatnimi dniami z lekka martwić, gdyż Maja zaczęła gorzej słyszeć, i od m-ca śpi z otwartą buzią nie oddychając nosem. Muszę więc zadzwonić do naszego genetyka i podpytać czy to ma jakiś związek z NF1. W ogóle to jak na razie nic się nie działo do teraz-ale może to teraz to też nic... Czyli u nas poza plamami nie ma nic. Badanie genetyczne nic nie potwierdziło, stąd wysnuli wniosek, że ona pierwsza jest nosicielem genu. Tyle o nas. Jak Ty sobie radzisz, jak dzieci przechodzą te choroby? Masz jakieś wsparcie rodziny, przyjaciół? Rozumiem, że na razie nie mieliście żadnych badań genetycznych ani spotkania z genetykiem. Jestem ciekawa co też Ci powiedzą. A w rodzinie ktoś kiedyś miał jakieś plamki, czy guzki?( Maja ma około 20 plamek z czego 5 większych) Pozdrawiam. Aśka.
  6. Świeżynka81aśka 79ŚWIERZYNKO masz absolutną rację, i nawet nie chciałam tu przekonywać. To miał być taki zabawny akcent , jak to czasem wygląda poród z mężem. Jak już pisałam za 2 razem rodziłam sama i też było ok, i szybko :)No zdjęcia nie zmienię, choć planowałam, ale w ogóle mnie wtedy nie poznacie :) Asia a mąż nie żałował, że za 2 razem go nie było? Curry też avatara ma jakiegoś zirytowanego, mam nadzieję, że to nastroju nie odzwierciedla żałował, ale nie miał wyjścia, musiał zostać ze starszą córka w domu. Mieszkaliśmy wtedy we Wrocku, a rodzinka 300km od nas;( I do tego do szpitala karetka podwiozła mnie o 1.50 w nocy, a Maja była o 3.20. Wszystkie bóle praktycznie przeszłam w domu. Aha a mąż wróćił z pracy o 1.45- w sumie to karetka razem ze mną 10 minut na niego czekała :)
  7. MALEŃKA a czemu smutna jesteś? W jakim mieście teraz zakotwiczyliście? Masz jakiś przyjaciół , znajomych czy sama z narzeczonym? Tak pytam , bo ja od 3 lat z mężem i dziećmi mieszkamy w Irlandii Północnej. A nasza Dorcia też niedawno z UK zjechała, więc nie jesteś sama.
  8. ŚWIERZYNKO masz absolutną rację, i nawet nie chciałam tu przekonywać. To miał być taki zabawny akcent , jak to czasem wygląda poród z mężem. Jak już pisałam za 2 razem rodziłam sama i też było ok, i szybko :) No zdjęcia nie zmienię, choć planowałam, ale w ogóle mnie wtedy nie poznacie :)
  9. A ja jabłko, i drożdżówkę z makiem i pół suchej bułki :)
  10. kofiakMalaga strasznie drogi miałaś ten ręczny laktator, ja za swój ręczny dałam 35 zł, a medela kosztowała 200 zeta Mój TT 80 z butelką i sterylizatorem :)
  11. ZAKRĘCONA a jak będzie bardziej bolało, na kogo będziesz darła papencję, coś mi do cholery zrobił i zostaw mnie lub umiem liczyć :) Pamiętaj , że jakby Ci było niekomfortowo możesz poprosić małżona żeby juz sobie poszedł.
  12. NATALIA rozumiem Cię doskonale. Mi się też nie chciało, ale mam taką ochotę na kaszę z sosem, a samo się nie zrobi :) KOFIAK rób obiad i jedz , bo schudniesz;) A mnie dzisiaj jakaś głupawka wzięła, ale na mnie tak nerwy działają, ech...
  13. maleńka8212Witajcie dziewczynyJak i wy mam termin na kwiecień,prawdopodobnie 20 kwietnia.Tak więc jestem na półmetku. Pozdrawiam Hej MAleńka po raz drugi:) Czyli wywołałam Cię do nas :) Bardzo fajnie:) Zgodnie z zwyczajem czy możesz nam coś więcej o sobie napisać, która ciąża, ile lat rozmiar buta- no to ostatnie akurat nie musisz :) I nie zrażaj się , że tyle piszemy, my to kochamy :) Witaj zatem u nas :)
  14. Dziewczyny ale macie ciekawe wyobrażenia o porodzie :) Podobnie jak u CURRY poród to dla mnie cudowna sprawa. Za pierwszym razem lekkie obawy przed wszystkim były, ale mąż podtrzymywał na duchu. A na dzień dobry zrobiono mi lewatywę, więc zero strachu o kupę. Za drugim razem bez lewatywy bez męża i poród półtora godzinki, więc cudownie. Wiadomo każdy poród jest inny, ale z reguły jest pięknie, naprawdę:)
  15. NATALIA Ty chyba pierwszy raz odkąd się poznałyśmy obiadu nie robisz, no toć to szok. U mnie sos już się gotuje, jak wróce z Misią wstawię kaszę i włala :)
  16. MARITTA dobra ta Twoja Mama, no synek też zauważył kogoś ciekawego:) Wesoło masz. Z zakupami fajnie, że robisz sama. U nas musze we dwoje, bo mój M kocha zakupy...
  17. O matko AGUŚ to gdzie Ty tą pracę dostałaś w obozie koncentracyjnym, czy co? No straszne. A ja myślałam, że praca kelnerko-barmanki może być przyjemna, wiesz kontakt z ludźmi-moje marzenie :) Głowa do góry i papier przy tyłku, dasz radę :)
  18. Hej maleńka ! WItaj u nas. Na kiedy masz termin, skoro 5 m-c? Każdy m-c ma swoje mamuśki więc szukaj swojego miesiąca i dołączaj :) No i przede wszystkim GRATULACJE dla Ciebie i narzeczonego. Wiecie już kogo nosisz pod sercem ;)?
  19. Asia28Maritta gratuluję synka :) Molo witamy :) kofiaczku zdrówka kurcze znów coś... Malago nie wiem napisałam jak ja robiłam, nie chciałam komuś narzucać swoich przekonań i sorki, że Was zirytowałam i zdenerwowałam, każdy ma swoje teorie i życie je weryfikuje ja napisałam co się u mnie sprawdziło, więc szkoda, że tylko nerwy wywołałam. Naprawdę przepraszam już nie będę :* Koleżanka poszła a szkoda bo bardzo miło się siedziało Córka bardzo grzeczna :) Oliwka tez dzięki Bogu wyluzowała więc było fajnie teraz już po obiadku śpi a ja zaraz kładę się do Niej :) do wieczorka jak mnie jeszcze chcecie :) Aśka ty też chcesz na dupsko dostać? Co Ty wymyśliłaś z tym denerwowaniem nas? Nas już nie tak łatwo zdenerwować, prawda dziewczyny? Każda z nas ma własne zdanie i ma prawo je wyrazić. Ja na początku miałam małe ścięcie z Natalią i w sumie oberwała ode mnie za nic, ale wyluzowałam w jednych kwestiach kto inny w czym innym i jest super. Tak więc nie szalej i wracaj wieczorem!
  20. MARITTA gratuluję synka, ciekawe do kogo podobny na tym usg;) Żart. KOFIAK nie czytaj już więcej. Ja sobie obiecałam, że nie będę czytać o Maji NF1, ale nie dałam rady. A, że coś się dzieje niedobrego z jej słuchem i spaniem w nocy, mam lekkie schizy. Musze z nią znów do genetyka jechać, ciekawe co powiedzą. Te choroby nas wykończą. MOLO masz rację, niby pierwszy rok najgorszy, później dziecko się z lekka uodparnia, ale co do tej pory przejdzie się to katastrofa. No i u Cb jak u mnie az będzie lawina chorób, razy 3 :) NATALIA u nas też butelki TT górą, do tego i smoczek i laktator. ANNA pisałaś o elektrycznej niani, i mówisz, że polecasz. No ja się właśnie zastanawiam nad nią. Z tym, że u mnie będą dwa łóżeczka i na dole i do góry. Praktycznie całe życie odbywa się na dole więc siłą rzeczy nie będę biegała w te i nazad... Sama już nie wiem. O laktatorach słyszałam , że właśnie najlepsza jest elektryczna medela- i mam nadzieję na nią. Przy Maji miałam jak juz pisałam ręczną TT i mega zadowolona byłam, choć ręka czasem puchła;) MARYŚ dasz radę dzisiaj ze swoimi łobuziakami? :) DOMINIKA powiadasz, że cheerlederką byłaś? fajowo, no stąd Twoje porozciągane mięśnie. No ja do klubu juz nie wstąpię, ale mam nadzieję, że i tym razem pójdzie łatwo . Oki biorę się za obiad.
  21. IWONEK nie , nie mówimy tak, choć znam starsze osoby, które tego używają. Pozostajemy na standardzie, dzień dobry itd. Ja nie mam pojęcia jak nazywa się wspólnota Jadzik ;(
  22. OK, ja dołączam się do narzekania na mróweczki produkujące te posty. Od rana zabiegana dziś i tona stron do nadrobienia a zaraz lecę po Maję. KOFIAK dupę lać za czytanie googli, niedobra, bo nerwa masz. Ale z drugiej strony przezorny dmucha na zimne, więc idź rób ten wymaz z nochala. I oby to jakiaś pomyłka i żaden pneumokok. MONIKA no to ci latanie znów po mieście czeka, no ale kiedyś te zaproszenia kupić trza, i je wysłac szybko :) A nóżki nadal puchną? czy dzisiaj tylko ten incydent ze skurczem miał miejsce? I garnitur do kupienia, masakra, powodzenia. NASTKA mała rzecz a cieszy-myślę o kwiatku. A hamburgerem mi smaka narobiłaś, chyba se jutro do mc.donalda skoczę, bo dzisiaj nie ma jak. MOLO witaj na pokładzie :) No i lypa jade po Maję. CDN :)
  23. Dobre Natalia, dobranoc :) Ja też lecę się rozłożyć, jutro kolejny długi dzień :) DOBRANOC!
  24. DORCIA wg mnie to coś co ma być siusiakiem , którego nie widzę mogłoby być wargami sromowymi :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...