Skocz do zawartości
Forum

Maniulka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Maniulka

  1. _Alfa_Załączam słit focię Malusi ten Twój brzusio!! Ale ładniutki :)
  2. Zmykam dalej ładować akumulatory na słońcu... Kto wie, jak długo to słoneczko jeszcze będzie u nas gościło... Miłego weekendu!!
  3. Cześć Kobietki!! Ja od czwartku u rodziców się wczasuje Oni prawie na wsi mieszkają, więc większość czasu spędzam przed domem:) Pięknie jest!! Youliaa, KaiKa, gratulację z okazji kolejnego tygodnia!! Moja mała dziewczynka dziękuję za miłe słowa od wszystkich cioć na forum :)
  4. Nie ma za co!! Będę miała kolejne zdjęcia to dołączę :) A na koniec ciąży umieszcze od pierwszego tygodnia, do ostatniego usg :)
  5. O kurcze, to kiepsko :( Dobrze, że mały ma antybiotyk, może nie będzie się męczył bidulek za długo. Glitter, metody domowe stosuj. Cytrynki, soki malinowe, mód... Może chociaż troszkę Ci pomoże domowa apteczka... Najgorszy okres przed nami... Jakoś to trzeba przetrwać. Kuruj się Kochana, mąż niech mocno grzeje!! A dzisiaj jakaś padnięta jestem. Zaraz wezmę książkę i się chyba ululam do snu. Głowa mnie boli od samego rana :( Spokojnej nocki babeczki!!
  6. A to moja malusiuńka Kornelcia :) Zdjęcie kiepskie, bo robione telefonem
  7. elaa, ale pięknościowe zdjęcie :) Dobrze, że maleństwo zdrowe!! Starsza siostra zadowolona, że będzie miała rodzeństwo??
  8. Psiaki jedzą trawę po to, żeby zwymiotować. Możliwe, że coś jej zaszkodziło i teraz taka bidulka struta chodzi. Pewnie kocurek jej coś podsypał :P Chce się pozbyć konkurencji w domu :P
  9. _Alfa_U mnie w brzuchu lokatorowi coś się przestawiło i teraz było szaleństwo Miałam iść na spacer, ale znów mi pies coś nie działa, zrobiłam rundę wokół bloku i wróciłam do domu. A na balkonie... mam pełno biedronek! Jakaś plaga!! Chciałaś, żeby się maleństwo poruszyło, to teraz masz na zawołanie:) Co tej Twojej psince znowu się dzieje?? A mnie muli dzisiaj strasznie... Chyba zaraz się położę chociaż na godzinkę...
  10. Cześć Mamuśki:) Alfik, gratki z okazji kolejnego tygodnia!! Glitter, już Ci współczuję następnego tygodnia, chociaż może będzie lepszy niż ostatnia wizyta w służbie zdrowa!! Oby!! Dzisiaj byłam w Biedronce i też kupiłam kocyk (kremowy w kolorowe misie) i ten zestaw do kąpieli (różowy) Mamcia wynalazła bodki w Pepco z Kubusiem Puchatkiem i kupiał 2 pary. Zabroniłam jej jeszcze szaleć, bo nie mam gdzie tego składać, a poza tym, nie wykupią, zdąży jeszcze nakupować :) Moja malutka codziennie wywija ok 22-23, wyszaleje się i idzie spać. Rano też słabo daje znać o sobie. Teraz troszę pokopała i pewnie zaraz będzie cisza...
  11. KaiKa, odpoczywaj!! Spokojnej nocki!! Ja też zmykam, bo muszę mieć siły na jutrzejsze zakupy :) Dobrej nocki babeczki!!
  12. amdaManiulkaRodzice mają już wnuka. Mama stwierdziła, że ma dość kupowania samochodzików, teraz chce kupować laleczki i wózeczki dla laleczek, sukieneczki i spineczki A mamy trzeba się słuchać i proszę bardzo, będzie miała wnusię :)Tak się cieszę z tej wizyty, że nie schodzi mi uśmiech z twarzy !! Zdrowa wymarzona córka !! Już nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam taka szczęśliwa... chodziło mi o to, że właśnie wtedy ostatni raz byłaś taka szczęśliwa, kiedy dowiedziałaś się, że jesteś w ciąży... Ehhh w euforii dziewucha więc nie zrozumiała :-) Hehehe, wtedy tak samo byłam szczęśliwa jak i przestraszona, że znowu może pójść coś nie tak... Pierwszy trymest to ciągłe oglądanie się za siebie, czy oby nic mi nie chce zaszkodzić... A teraz to już tak z większą pewnością patrzę przed siebie :)
  13. amdaManiulka - kiedy dowiedziałaś się, że jesteś w ciąży ;-)Możesz przebierać w sukieneczkach i babcia też ;-) A ja choć spałam cały dzień i leżałam, to nadal zmęczona jestem więc idę zaraz ucałować synka i spać 1 lipca zrobiłam test- wylazły 2 krechy 7 lipca zrobiłam bhcg- wskaźnik ponad 600 (dokładnie nie pamiętam)
  14. KaiKa, rozumiem, też się denerwuję bezczynnością... łatwo mi mówić... sama zapierdzielam czasami jak głupia, a później się stresuję, że coś tam się dzieje nie tak... Chyba lepiej już nie będzie, co?? Pewnie teraz coraz częściej i coraz więcej nas będzie bolało... W nocy sobie odpoczniesz, o ile mąż Ci da odpocząć
  15. Rodzice mają już wnuka. Mama stwierdziła, że ma dość kupowania samochodzików, teraz chce kupować laleczki i wózeczki dla laleczek, sukieneczki i spineczki A mamy trzeba się słuchać i proszę bardzo, będzie miała wnusię :) Tak się cieszę z tej wizyty, że nie schodzi mi uśmiech z twarzy !! Zdrowa wymarzona córka !! Już nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam taka szczęśliwa...
  16. KaiKaA ja dziś od rana kompa nie odpalałam tylko co jakiś czas z telefonu zaglądałam, bo jak na kobietę przystało byłam ciekawa waszych wizyt!Ola wstała i poszła do dziadka, a ja skorzystałam z okazji i jeszcze pospałam. Jakie to cudowne uczucie! Dziś taka piękna pogoda, że poszłyśmy do miasta na spacer. Zabrałyśmy ze sobą teściową, bo od kilku dni Ola jest w domu, więc za nią teskni. Powiem wam, że po ok km spaceru zaczął mnie boleć dół brzucha przy każdym kroku. Był dokuczliwy, ale do wytrzymania. Za tydzień mam wizytę, że zobaczę czy wszystko ok. Byłam dziś z kocicą na kontroli. Dalej uszy nie wyglądają najlepiej. Dostała kolejny zastrzyk i we wtorek dostanie trzeci. Jak przyszła to nawet nie przyszła się przywitać. Focha ma biedulka :/ Chyba musisz troszkę więcej odpoczywać... Oczywiście na tyle na ile jest to możliwe przy małej wiercipiętce :) Uważaj na siebie!!
  17. KaiKa, mam filmik z usg. Foteczki już porobiłam z filmiku:) Jak będę miała chwilę to zrzucę z tel. A teraz zmykam, bo jutro znowu poranne wstawanie, bo jadę z mamcią na zakupki. Pewnie jak się dopadniemy do dzieciowych ciuszków, to kupimy reklamówkę :) Mama tak czekała na wnuczkę, że teraz zacznie się u niej szał zakupowy...
  18. _Alfa_ No nareszcie!! Gratuluję dziewuszki, mam nadzieję, że Ty mi dziewuszki też pogratulujesz za 2 tygodnie A mój znowu już do mnie gada "dziewczyny" i ogólnie zadowolony jest Oj będę Ci gratulowała i dziewuszki i chłopczyka tak samo :) Mój M też już do nas woła: "Jak tam dziewczynki się macie?". Jak się urodzi, to się zakocha od pierwszego wejrzenia :) Ja się dzisiaj zakochałam jak na nią patrzyłam. Na koniec badania w 3D machnęła ręką i zaczęła ssać kciuka...(bynajmniej tak to wyglądało)
  19. YouliaaJa też jestem. Po wizycie pojechałam na zakupy i troche zaszalałam z ciuszkami dla dzidzi :p Więc tak, z maleństwem wszystko ok, tylko że termin porodu przesunął mi się na 3 kwietnia, bo wg USG jestem w 16 tyg a wg ostatniego okresu w 17, więc dziecko troszke za małe jest, ale mam się nie martwić.. ale i tak jakos tak dziwnie.. ;/ W każdym razie widziałam bobasa jak się kręci, ale tak nogi miało ułożone, że nie można było zobaczyć co ma pomiędzy nimi Jeszcze musze poczekać :) Super, że widziałaś dzidzię :) Z płcią, no cóż bardziej wstydliwe dziecko Twoje niż moje :) Obcemu facetowi od razu dupcię pokazała oj będę musiała wychowywać to to jak się urodzi :p
  20. Kasiulka, no troszkę widać ten brzucholek :) Ładna i widać wesoła z Was para :)
  21. amdaNo cisza, żadna się nie wychyla jak tam po wizycie... Mnie też dzisiaj dół brzucha poszczypywał z rana Na dodatek mieszając zupę poczułam, że za chwilę zemdleję, zaczęłam się trząść i nogi mi się ugięły - zdążyłam usiąść na taborecie, krzyknąć do męża ( który przyjechał na szczęście z trasy na tygodniu ), że za chwilę padnę i się ocknęłam - nad zlewem, wymiotując... Nie wiem co się stało, nie mam pojęcia, bo dobrze się czułam, nic mi nie dolegało i to tak nagle się stało. Dobrze, że sama z Gabrysiem nie byłam, nawet nie chcę wiedzieć co by się stało. Teraz jestem troszkę osłabiona, cały dzień leżę, a mąż do jutra zostaje, więc się małym opiekuje... Dzidzi się rusza i daje znać, że jest ze mną... Ja też miałam takie zawroty głowy, to mi gina powiedziała, że glukoza prawdopodobnie spadła i tzreba coś zjeść słodkiego. Jak narazie taka metoda mi pomaga.
  22. Cześć Babeczki!! Przepraszam, że dopiero piszę, ale jeżdziliśmy po wizycie po sklepach a później jechałam do rodziców. Otóż tak, na dzień dobry maleństwo się do gina odwróciło pupcią i od razu gin powiedział, że to dziewuszka Serduszka nie mógł zbadać, bo leniuszek uparciuszek nie chciał się odwrócić. Musieliśmy wyjść, zjeść coś słodkiego i wrócić znowu. I malutka jakby energii dostała. Tańczyła jak jej gin grał Tak się cieszę, że nie umiem tego opisać Mąż troszkę zawiedziony, że nie chłopak, jak to facet... Ale obiecałam mu, że drugie dziecko będzie płci męskiej :p I później zaczął się cieszyć jak dziecko
  23. Spadam dziewuszki. Idę poprasować, później prysznic, książeczka i luli. Jutro 8:20 badania połówkowe, nie mogę się doczekać kiedy zobaczę moje maleństwo! Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok. Mój M ma jutro wolne więc jedziemy razem. To będzie jego pierwszy raz :) Jeszcze nie był przy usg :) Aż się boję jak ze stresu zacznie pytać gina o głupkowane rzeczy... Jutro będę dopiero po południu, bo po wizycie pojedziemy na zakupy. Miłego wieczoru babeczki!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...