Jestem bardzo ciekawa kim kiedyś będą moje dzieci... Patrząc na nie razem z mężem wysunęliśmy kilka wniosków. Asia (5 lat)
Wszędzie jej pełno,ma tysiąc pomysłów na godzinę,z reguły jest uśmiechnięta i rozgadana:)Ciężko powiedzieć kim będzie bo ma wiele zainteresowań.
Możliwe że będzie:
* Malarką -bardzo lubi rysować i malować-kredkami oraz farbami,swoje pierwsze rysunki zaczęła tworzyć w wieku 2,5 roku,rysowanie jest dla niej najlepszym sposobem na nudę w domu.
* Tancerką - często sama sobie puszcza piosenki z płyt dla dzieci na naszym odtwarzaczu muzyki,biegnie po lalki(widownia) i zaczyna swoje tańce.
Bardzo chętnie również śpiewa. Uwielbia być w centrum zainteresowania wszystkich domowników.
* Modelką - bardzo chętnie pozuje do zdjęć,ma swoje ulubione pozycje i miny, często się przebiera - oczywiście tylko w sukienki bądź spódniczki,nie lubi spodni,bo twierdzi że powinni w nich chodzić tylko chłopcy.
*Kosmetyczką - jakby mogła to codziennie malowałaby sobie paznokcie i usta, choć oczy też już zauważyłam u niej pomalowane moim cieniem:),twierdzi że jest małą kobietką, wiec też chce ładnie wyglądać Łukasz (3 lata)
Żywe sreberko,mały psotnik z głową pełną różnorakich pomysłów:)Jest troszkę wstydliwym dzieckiem. Ma raczej konkretne,typowo męskie zainteresowania.
Najprawdopodobniej będzie:
*Mechanikiem - uwielbia samochody oraz narzędzia, ma całą walizeczkę z różnymi narzędziami którą zabiera ze sobą dosłownie wszędzie. Posiada również warsztat samochodowy dla dzieci przy którym potrafi się bawić godzinami. Inne zabawki mogą dla niego nie istnieć. Tak naprawdę to nie ważne jest kim będą moje dzieci. Najważniejsze jest dla mnie to, aby były szczęśliwe i rozbiły w życiu to, co jest ich pasją i co daje im przyjemność:)
A zawód jaki sobie wybiorą,będzie tylko i wyłącznie ich decyzją.