Skocz do zawartości
Forum

Youliaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Youliaa

  1. no i przegapiłam 1000 :( ;p ten kartoofelek to mi się jedynie z bajaderą kojarzy, ale pewnie to nie to
  2. Ja też kolejny dzień totalnie bez sił jestem ;/ Musze lekarzowi powiedzieć na wizycie, bo ciągle mam też bóle głowy i krwawienia z nosa. delikatne ale jednak są... Na pączka to ja ciągle mam ochotę. w ogóle na słodkości :)
  3. Przez tą ciąże płacze na każdym filmie czy programie z dziećmi,, a jak słysze o takich maleństwach co walczą o życie to aż serce pęka ;/ Pamiętam jak rozmawiałam ze swoim B kiedyś, że jeśli z jakiegoś powodu nie będziemy mogli mieć dzieci to zdecydujemy się na adopcję. Byłam pare lat temu w domu dziecka z prezentami na mikołajki z moją klasą i jak zobaczyłam te dzieci to myślałam, że wyjde i będę ryczeć jak bóbr ;/ A oczka maluszka mam zamiar przemywac przegotowaną wodą, bo cały czas tylko o takim sposobie słyszę. a jeśli oczka ropieją to czytałam o rumianku...
  4. Petycja podpisana. U mnie kolejny słaby dzień;/ Samopoczucie do d***, bół głowy, krwawienie z nosa, czuje się tak, jakbym całą noc nie spała ;/ maluch sie wierci non stop, jeszcze mnie gdzieś haczy w lewym podbrzuszu bo mnie kłuje strasznie.. Mam zamiar pranie zrobić dzisiaj- pościel, ręczniki, kocyki, pieluchy. Na raty rozłożyć muszę, ale to jak B. wróci
  5. Glitter kochana nie załamuj się. Będzie wszystko dobrze :* domyślam się że przy Miłoszku trudno Ci będzie leżeć i odpoczywać ale musisz dać radę i zmuć swojego m żeby Ci pomagał ! 3mam mocno kciuki
  6. no nie ma wyjścia, trzeba dać rade Jak pisałyście o wypróżnianiu i innych dolegliwościach w czasie skurczów porodowych, to mi sie przypomniało jak miałam takie silne bóle miesiączkowe to zawsze w pierwszy dzien jak okres nadchodził to siedziałam na kibelku z rozwolnieniem i okropnymi mdłościami.. Chyba musze się nastawić na podobne doznania.. ;]
  7. hah pięknie by było :) Bo strasznie się tego wszystkiego boje...
  8. moja siostra przy pierwszym dziecku miała silne bóle kręgosłupa. Chodziła po domu jakies 3h i jak pojechała do szpitała to 20 min po przyjęciu urodziła to jest superszybki poród :)
  9. zazdroszcze Wam tych wizyt.. i 3mam kciuki ! Ja mam dopiero 31 i chciałabym usłyszeć, że to leżenie pomaga i szyjka się nie skróciła jeszcze bardziej. Co do filmiku to uwielbiam ! Chociaż z drugiej strony ja nie wiem jaki to ból i jak faceci nie dają rady to co będzie ze mną
  10. Glittermy dzisiaj do teściów jesteśmy na obiad proszeni, więc gotowanie mam z głowy. m dzisiaj wyobraźcie sobie zrobiła rano w łazience taki porządek że powywalał mi kremy, kleje do rzęs, cienie, sztuczne rzęsy... jestem tak wściekła że się wole nie odzywać... zbiłabym... ;]
  11. dokadnie ;/ mój przeżywa że władca pierścieni leci a on w pracy siedzi xD ja tego nigdy nie lubiłam i nie wiem jak dałam sie wyciągnąć ostatnio na Hobbita przynajmniej później byliśmy na pysznym jedzonku, więc mogłam sie poświęcić
  12. ale ten czas leci juz coraz mniej nam zostało...Dzisiaj mi się śniło, że rodziłam i to było takie realne ! Parłam i parłam i już nie miałam sił a jak lekarz powiedział, że jest główka to takiej energii dostałam, ze szok ! Jedyny motyw fantastyczny w tej realności to pierwsze karmienie piersią. Mały spróbował, spojrzał na mnie i mówi: niedobre !
  13. wiecie co dziewczyny, od wczoraj mój dzieć jest taki ruchliwy ze szok ! mam wrażenie że w ogóle w dzień nie śpi, wczoraj uspokoił się dopiero po 24, teraz tez wyczynia cuda, czuje kopniaki po obu stronach brzucha chyba szpagaty robi xD nie wiem czy powinnam się niepokoić.. w suumie lepiej że taki aktywny, niż miałabym w ogole ruchów nie czuć...
  14. ja też na swojego nie mogę narzekać.. szczególnie teraz, jak mam odpoczywać. Dzisiaj mial troche zajęć w domu i jeszcze na 2 szedł do pracy, a i tak miał wyrzuty sumienia że zupe zrobiłam. wiadomo ma swoje wady jak każdy, kłótnie też są i mam ochote go walnąć, ale lepszego męża nie mogłam sobie wymarzyć :) desperatka ja myslę, żeby nie mieszać teraz małej w głowie.. Później ją będziesz mogła mentalnie przygotować przez wakacje do zmiany otoczenia :) takie moje zdanie
  15. Ja byłabym też spokojniejsza, gdybym miała torbę do szpitala spakowaną, ale połowy rzeczy jeszcze nie mam ;/ nie wiem na co czekam ;]
  16. mój b ważył ponad 4 kg, więc mentalnie też nastawiam się na większe dziecko ;p Tym bardziej że termin mi sie o tydzień przesunął :)
  17. ja miałam to trzepotanie, więc dziękuje że zapytałas :* to że dzidzia duża i się urodzi wcześniej to tylko się cieszyć, oby zdrowa była, a że przed 17 to naprawdę nie powinno być najważniejsze..
  18. masakra ale mnie dzieć główką na pęcherz naciska ! Co chwile do łazienki latam. Chyba główką, bo myśle że się nie odwrócił przez tydzień...
  19. nie odzywa i jak przyjdzie to kopa dostanie, że nas stresuje swoja nieobecnością ;p
  20. Alfa odpoczywaj ! A jak się bóle będą nasilać to do szpitala !!
  21. No właśnie Glitter ! Chyba nic się nie stało... ;/
  22. właśnie obejrzałam fajny film o uspokajaniu niemowlaków :) jakby któraś chciała zobaczyć to proszę Szkoła Rodzenia - Szczęśliwe Niemowle - YouTube
×
×
  • Dodaj nową pozycję...