Witam Wszystkich bardzo serdecznie :)
Jestem tutaj nowa. Mam 25 lat i wraz z mężem postanowiliśmy rozpocząć starania o dziecko. Staramy się dopiero od miesiąca - narazie bez skutku, ale zdaje sobie sprawę, że to nie takie proste. Dziś pierwszy dzień kolejnego cyklu. Moje cykle są dość długie i nieregularne, dlatego obawiam się, że z zajściem w ciążę będą problemy. Moje cykle od początku roku miały długości: 27, 36, 40, 39, 31... U ginekologa byłam jakieś 3 miesiące temu i mówiłam mu o nieregularnych cyklach, ale on powiedzial, że taka moja uroda i nic mi nie pomógł. Zaznaczę także, że przed rokiem odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, które brałam 4,5 roku bez przerwy. Strasznie się boję i mam takie dziwne przeczucie, że nie będzie mi dane być mamą...
Liczenie dni płodnych przy nieregularnych okresach jest trudne. Wiem, że to dopiero początek naszej drogi i starań, ale nie wiem co powinnam zrobić, by ułatwić nam zajście w ciążę. Dziewczyny co byście mi poradziły w tej sytuacji?