madalenka

paula00-25Hej dziewczynki moje złoteByłysmy dzisiaj na kontroli bo Olisia w nocz kaszlala ale na szczescie osluchowo jest czysto, dostalismy mocniejszy syrop i mam nadzieje ze bedzie dobrze. Ale kurka jaka maruda z niej, matko.... Zaraz jedziemy na dzialke po pogoda cudna Mój ma tylko katar a marudzi jak szalony. Obudził się przed chwilą i zaczął mi płakać, bo nie mógł smoka ciumkać. Popsikałam mu trochę wodą morską i jak się trochę porozpuszcza to frida pójdzie w ruch. Szkoda tylko, że blok cały będzie słyszał. Oby Oliwcia szybko wyzdrowiała!!!!

Kurcze, ale mam dylemat - iść na spacer czynie. Kajtek tak smarcze, że boję się nawet okna rozszczelniać. Specjalnie jest jednak trochę chłodniej w domu, żeby mu się oddychało lżej, ale normalnie smary mu lecą ciurkiem!!!! Mamy piekną pogodę za oknem a ja się zastanawiam. Ostatnio przez spacerki chyba zafundowałam mu jeszcze 4 dni smarkania!!!

martusiamada tez bym chciala dac bartusiowi kilka smakolykow no ale niestety dzieci skazowe nie moga.. pomysl ze bartek ma uczulenie na pszenice i nawet ciasteczka nie moze polizac.. mam nadzieję, że to jednak minie

Dzieńdoberek. Ale pospałam dzisiaj...aż mi dziwnie. Wieczorem jedziemy z Kajecikiem do mojej mamy, a jutro o 5.00 B. jedzie do wrocławia. Trudno się mówi... Wymyśliłam jednak, że w następny weekend zostawiamy syna z babcią i jedziemy na dwa dni na Półwysep się wyluzować. To będzie Big Suprise, więc żeby mi się żadna nie wygadała Mam nadzieję, że się uda. DLA NASZYCH DZISIEJSZYCH ŚWIĘTUJĄCYCH SZKRABÓW - ZDRÓWKA, USMIECHU, RADOŚCI, SPEŁNIENIA MARZEŃ!!! avia Łobuziaro - czemu tak długo Cię nie było???!!! cieszę się, że mały jazzgotnik taki żywotny widzę, że wszystkie jedziemy na tym samym wózku hehe. gda jestem jak najbardziej za spotkankiem. Zazdroszczę Ci tego, że Zu może wszystko wcinać - chciałabym dać Kajecikowi czekoladę, ale niestety jeszcze nie czas. Zdrówka dla małza - spóźnione, ale baaardzo szczere!!!

Ja tez się zmywam...branoc

OlimpijkamadalenkaOlimpijkaNigdy sie tak nie zachowywalas wiec skąd ta mysl Nie wiem ile dla Was znaczy ten wyjazd ale mój A sam by nie pojechal....albo razem albo wcale....nie moze ktos cierpiec zeby inny mogl sie bawic...nie po naszemu niestety Wiem, że B. też się nie chce jechać, ale mamy dług wdzięczności a poza tym jedzie na urodziny swojego przyjaciela. Do tej pory mogliśmy być tylko 2 razy na jego imprezach, więc głupio by było się nie pojawić, ale w jakiś irracjonalny sposób czuję się paskudnie!!! Staram się zrozumiec sytuacje i łącze sie w bólu że nie możesz jechac :( ale może jeszcze sie wyjaśnij ze Kajecik tylko dzisiaj mial spadek formy i wybawisz sie za wsze czasy :) Dzięki To w sumie żaden dramat, ale ostatnio kompletnie nie jestem sobą - pogoda, Kajtka marudność i smary...wszystko razem do kupy. Za dużo chyba siedzę z Młodym...

OlimpijkamadalenkaDlatego czuję się fatalnie i jestem przygnębiona. Liczyłam na to, że się rozerwę, ale nic z tego...trudno - staram się zrozumieć i nie zachowywać jak wyrodna matka.Nigdy sie tak nie zachowywalas wiec skąd ta mysl Nie wiem ile dla Was znaczy ten wyjazd ale mój A sam by nie pojechal....albo razem albo wcale....nie moze ktos cierpiec zeby inny mogl sie bawic...nie po naszemu niestety Wiem, że B. też się nie chce jechać, ale mamy dług wdzięczności a poza tym jedzie na urodziny swojego przyjaciela. Do tej pory mogliśmy być tylko 2 razy na jego imprezach, więc głupio by było się nie pojawić, ale w jakiś irracjonalny sposób czuję się paskudnie!!!

Dlatego czuję się fatalnie i jestem przygnębiona. Liczyłam na to, że się rozerwę, ale nic z tego...trudno - staram się zrozumieć i nie zachowywać jak wyrodna matka.

Olimpia B. jedzie, ja zostaję Wśród wielu różnych argumentów chodzi głównie o Kajtka. Strasznie smarkał dzisiaj i B. się boi, że moja mama sobie nie da rady. Ja tak nie uważam, ale nie ma sensu dyskutować...

Pytałam o basenik, bo Kajtek od dziadka takie coś dostanie BASEN PLAC ZABAW BASENIK INTEX 35x152x163cm (329858732) - Aukcje internetowe Allegro ....szczerze mówiąc to najbardziej mój małż na to czeka.

Inka, Olimpia pudło, ale rozbawiła mnie Wasza pomysłowość Veann ale boskie zdjęcia!! Julcia jak prawdziwa modelka!! Antalis superowe zdjęcie to w baseniku - wyluzowane bobo Jak jakościowo wygląda ten basenik? nie ma szans że się przebije? Nie jadę do Wrocławia B. jedzie sam.

Ja zdecydowanie też się do Klubu Poirytowanych Mam zaliczam - fluki w nosie, górne zęby, pogoda i sama nie wiem co jeszcze. Inuś, Gda jeszcze raz wielkie dzięki!!! będę się musiała wybrać w takim razie na małe zakupki. Zabieg wytrzymałam lepiej niż mi się zdawało - zakwachy będą, ale co tam. Pochwalę się jak będa jakieś efekty.

Inka słodziutka Maja!!! ale fajowsko siedzi!!! o taki pociąg mi chodziło - możesz mi powiedziec gdzie kupiłaś, albo jakiej jest firmy? chcę Kajecikowi kupić.

kronkiś moja szwagierka rewelacyjnie schudła w zeszłym roku - zrobiła to w 3 miechy!!! mówiła mi, że zaczęła od oczyszczenia organizmu i przez 5 dni jadła same warzywa i owoce. Potem jeśli miała ochotę na pieczywo to jadła tyłko Wasa (pieczywo chrupkie), zrezygnowała ze słodyczy, tłuszczu i piła tylko wodę. Ja chyba tez tak zrobię. Wyobraź sobie, że ozstępy które miałam (nawet od karmienia na cyckach) same zniknęły!!! nie mam teraz ani sztuki.

gdanszczanka_27Mada trzymam kciuki, a Zuza ma taki pociag i jest superasny. Kupowalam w smyku za cos okolo 40 zl dzięki Niunia!!! nawet nie wiesz jak mi życie teraz ułatwiłaś - musze koniecznie się w takim razie do Smyka wybrać i poszukać.

Inuś no właśnie coś takiego bym chciała Kajowi kupić. Znajomej córcia ma coś na ten kształt i Kajecik cały się trząsł jak się chwilę pobawił teraz na święta. Pamiętasz może gdzie to kupowałaś. A leżaczek zaniosłam jakiś tydzien temu do piwnicy, bo zaczynał się robić niebezpieczny. Kajtek wprawdzie nie waży 9kilo, ale za bardzo się już rusza. lepiej dmuchać na zimne. Teraz jego ulubioną zabawą przed jedzeniem (i moją gwarancją wolnych rąk) jest bujawka w foteliku do karmienia. kwiczy jak dzikus jak się buja.

Doris78 mada który fotelik samochodowy kupiłaś? priori czy xp? Doris - my mamy Tobi. kronkiś cieszę się, że smakowało. Ja jestem 3ci dzień na odchudzie i jestem słaba jak wejherowskie nici. Nie mam na szczęście ochoty na słodkie i nie jem w ogóle pieczywa. Ciężko jest. Aha!! jadę dzisiaj na zabieg - nic strasznego i niebezpiecznego, ale trzymajcie kciuki, bo się trochu boję. Narazie nic więcje nie powiem.

kronkiśdzieki madus, lece do sklepu po skladniki, z czym to moge podac na obiad, moze kotlety sojowe? To jest sałatka dość sycąca, ale ja wczoraj dałam B. z pieczenią i brokułami - smakowało, więc chyba ok.

gda Zuzinek do schrupania!!! wielkie gratki dla niej, że taka dzielna z niej lask!!!

martusia pewnie, że nie daję zawsze na świeżo - czasem się nie da. Wkładam do podgrzewacza i czekam aż Jaśnie Pan zachce wypić. Na początku wylewałam jak nie chcial jeść, ale od jakiegoś miesiąca już tego nie robię. Oczywiście nie daję po 3 godzinach, ale nie przesadzam z tym świeżym.

a co tu taka cisza??

martusiamadalenkaKajtek kicha jak najęty. Oj chyba jednak siedzimy w domu, bo jak się rozłoży na weekend to będę ujajona.mada a moze to alergiczne psikanie, teraz wszystko zaczyna pylic... a kajtek pije bebilon pepti? No mam nadzieję, że to nie alergia, bo skaza mi styknie w zupełności. Tak, dajemy Bebilon Pepti 2.

Kajtek kicha jak najęty. Oj chyba jednak siedzimy w domu, bo jak się rozłoży na weekend to będę ujajona.

A ja mam tyle roboty, że nie wiem już od czego zaczynać. Poza tym przed chwilą zadzwoniła moja psiapsióła i oznajmiła, że mają dofinansowanie do filmu, który kręcą Zdjęcia ruszają w kwietniu i już się nie mogę eektu koncowego doczekać. Tak na to długo czekała i nareszcie jest efekt!!!!!

nefretetea przypomnialo mi sie Inka mandat dla meza bardzo udany to przyokazji opowiem wam co wczoraj moj M zrobil LEPIEJ USIĄDZCIE !!!! wracam z grycana a on z tekstem co ja robilam w lazience? na co ja ze niewiem o co ci chodzi wiec zagladam a tu sie okazalo ze polamal deske sedesowa w 2 miejscach!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiec mu powiedzialam ze to nie ja tylko on przytyl ponad 13 kg a do tego zamiast leciec kupic nową to zakleil ją tasmą szarą bo sobie tylek przycinal!!!!A moje dziecko rozwalilo mnie dzisiaj do lez lezalam z nią na lozku i M wychodzil z pokoju a ona pomachala rączką i powiedziala ,,papa,,!!!!! normalnie siedze i placze siet siet siet a do tego wlasnie z jajecznicy zrobilo mi sie jajko sadzone Inka ja szukam z kolei czegoś w stylu pociągu pluszowego, miękkiego - chyba widziałam to u Ciebie kiedys - coś, żeby Kajtek mógł się tym bawić, ale żeby było duże i mógł się na to walać itp.