madalenka

kronkiś ale dzielna Pyza!!!!! normalnie pekam z dumy!!!! wielka buźka dla niej od ciotki!!! Dziewczyny macie na górze strony baner reklamowy - o tym spotkaniu piszemy.

Ann mam pytanko - nie wiem czy dobrze, że Ci tym głowe zawracam, ale zainteresowało mnie to spotkanko w Warszawie 11maja - nie wiesz czy będzie to gdzieś w Polsce jeszcze organizowane? fajna sprawa!!!

GośkaMagda jak w koncu zrobi sie ładnie to przyjezdzam do 3 city. Licze na to że sie spotkamy. Nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej CZekam na Was z niecierpliwością!!

GośkaPrzepraszam ze tak smęcę ale naprawde nie mam komu sie wyplakac, a dzisiaj to juz bylo dosyc.Ciągle robię coś źle. Nie wiem gdzie jest przyczyna. Moze faktycznie takim matkom jak ja pownno sie zabierac dzieci. :( Co Ty opowiadasz??? jesteś kochaną mamusią i nie waż się myśleć inaczej. Żebyś wiedziała ile już razy mój Kajtek sobie guza nabił.

Gosiu myślałam właśnie o Tobie ostatnio!! bidulo nasza Kochana - nie daj się!!! wypłakuj się w rękaw kiedy tylko chcesz - ja w każdym razie jestem do Twojej dyspozycji.

Ann ale fajowska scenka!!supr maluchy, ale Ty o tym dobrze wiesz Kaska masz małego pożeracza nóg od stołu

Ale jestem padnięta. Kajtek od 20minut "zasypia" a ja w wolnym czasie próbuję czytać podręcznik...oczy same mi się zamykają. Ann straszne jest to co dzieje się w Szczecinie!!nie sądziłam, że takie rzeczy są możlwie w cywilizowanym świecie. Wiem doskonale co to jest chata z ogrzewaniem na prąd

Ann znów wiertara ale może ona ma wpływ na powrót ciepłej wody do nas. Ale już nie narzekam - moi rodzice nie mają prądu, wody, mają śnieg i mega awarie w miescie O mój Boże!!!!! to faktycznie niewesoło!!! martusia egzamin na aplikację notarialną/

Ann nawet się nie domyślam co się dzieje u Was,ale mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej. Jak masz ochotę porzucać mięchem to śmiało!!! A co do egzaminu to chodzę na wysokich obrotach od kilku dni i nie mam już siły o tym myśleć. Najgorsze, że tak zwlekają z datą, że nie wiadomo juz na co się szykować. Mam do opanowania taki materiał, że musiałabym siedzieć dzień i noc przez najbliższe 6miesiecy. Dla mnie to jest być albo nie być....

kronkiśmada wiecej usmiechu, widze,ze wywolalam tematem jedzenia burze ! i kochana silek i mniej stresu, jestem pewna,ze dasz rade z tym egzaminem! pani magdaleno :Uśmiech: jestes Pani super mama i prosze mi tu bez zadnych takich glupich tekstow! bo zloje tylek! ja po prostu pytam co mozna jeszcze podawac, bo chce sprobowac, a reszta mamusiek niech robi jak uwaza. nie zamierzam gotowac zupek, ale z budyniem chetnie pokombinuje:) kazda z nas jest super mama i nie ma powodu, bysmy sie zloscily!!!!!!!!:) Kronkiś, ale ja się absolutnie nie dołuję, nie złoszczę na nikogo ani tymbardziej nie mam pretensji do nikogo. Staram się rozumieć sytuacje każdej z mam na tym forum i zdaje mi się, że mogę wymagać tego samego - dlatego dzielę się swoimi obserwacjami. Zrozumienie to raczej podstawa.....

Olimpia wiem, że Zosia miała koszmarne kupy po Bricie - nie wiedzieli co jej jest przez bardzo dlugi czas. Poniewaz latem dostawala herbatki na surowej wodzie (niegotowanej) pediatra uznał, że może to byc wlasnie woda z filtra.I faktycznie odstawili i spokój. Może to był przypadek. Po ich doswiadczeniach nie dawalam w ogole tej wody.

Widzę, że temat jedzeniowy nadal trwa Nie gotuje z przyczyn ode mnie średnio zależnych, więc póki co słoiki w grze. Poza tym mając zamiar nie siedzieć w domu z dzieckiem do jego 18tych urodzin muszę ostro pracować w tej chwili. Stres jaki mam od kilku dni jest nie do opisania, więc dam se siana z dywagacjami na w/w temat Inka super, że nareszcie się udało zaszczepić Maję. Agnieszka, gda Olimpijka wiem, że sie powtarzam, ale ZDROWKA!!!Aha!! nie dawaj surowej Brity Oli - znajomych córci pediatra zakazał, bo mała miała fatalne biegunki i się odwadniała. Chodzi o sposób oczyszczania tej wody. Dla maluszka to za dużo. Ja też mam,ale korzystam z niej dla nas - Kajtuś ma Gerbera wode.

Paula ja akurat nie pisze tu o jajku tylko o innych daniach.

Tak Was czytam i wychodzi na to, że ja okropna matka jestem. Nienawidzę gotować i póki co Kajtek dostaje słoiki. Co do jajka to jeszcze nie dostał ani razu. Nie mam nawet kiedy ugotować czegoś dla niego. Nie mogę z oka spuścić a wieczorami po kąpieli zakuwam. Wpadam przez Was w fatalne kompleksy. W życiu też bym nie pomyślała, że obiadki, deserki i mleko to za mało. KIEDY WY MACIE CZAS NA TO WSZYSTKO????

Ja to się wiecznie z B. kłóce jaką wodę dawać Kajtkowi. On by najchętniej dawał taka 5ciokrotnie wygotowaną....

Agnieszka31Mada- zywiec zdroj po uprzednim zagotowaniu My też gotowaliśmy, ale jak odkryłam wodę Gerber to już jej nie gotowałam. Chciałabym Kajtka trochę przyzwyczajać do takich naszych rzeczy, ale boję się czy to nie za wcześnie.

paula no niestety hałasuje nieziemsko. B. chce mi go podrasować, żeby sąsiadów nie budzić, ale wali niemiłosiernie. Dziewczynki mam pytanie - jaką wodę dajecie do mleczka dla dzieciaczków?

paula00-25MONIQ Nawet mi nie przypominaj tej zupy, do dziś mam awersję do kapusty Ja już na szczęście mogę sobie pofolgować bo 8 kilo zrzucone a pozostałe 4 to już ze spokojem. Ale ćwiczę dzień w dzień. Chyba udało mi się pogodzić ze steperem, więc ide w Twoje ślady. Ile Ty już na diecie jestes? nadal mykać 30 min na steperku czy więcej? Moje serdeczne gratulacje!!!! jestes dla mnie wzorem niedoścignionym!!!!

Nie moge juz... padam na cyce. kto napisal te wszystkie kretynskie ustawy???!!!!???!!!! inka fajną musi mieć Twój małż pracę, że ma w tygodniu dni wolne. Zazdroszczę, bo weekendy są zdecydowanie zbytnio zaludnione. Kochany jest, że próbował prasować gda spokoju, cierpliwości i blyskawicznej ceremonii bierzmowania życze. Nie daj się teściokrowie Daj znać jak było po wszystkim. Fajne masz bliźniaczki!!! Madzia rośnie jak na drożdżach!!! aż mi sie wierzyć nie chce, że ona ma 3 miechy!!! moniq zrób pierwszy, bezzałogowy lot drukarki za okno - wiesz jak Ci sie humor poprawi??

Madziutek, Olimpijka przepiękne zdjęcia chrzcinowe!!!!!!! ogromnie się cieszę, że uroczystości tak fantastycznie się udały.

U nas też zaraz nastanie cisza (mam nadzieję). Kajtek już wykąpany, więc zasiadam do nauki a B. do pracy - ehh...zaczyna się ciężki czas

A my rżniemy w Monopoly z B. od 3 godzin

Ja zakładam tylko pajaca do snu. Co za dużo to niezdrowo.

Ale gicia zabawka!! zdolna ta Twoja córcia Aniu!!

Hej Kochane Ciężaróweczki!!! Udało mi się nareszcie Was znaleźć!! Chciałabym życzyć Wam dużo wytrwałości, cierpliwości i ZDROWKA!!!!! Ja sama jestem farbowana Wrześniówka 2007 - Kajtuś miał się urodzić 7 września, ale postanowił wypaść wcześniej - 26 sierpnia. Zdrówka Kochane!!! Pozdrawiam Wrześniówka 2007