amda

397

Gabciol też czasami przegina, ale nic mu nie jest Za to żołądka na pewno po mnie nie ma - ja lubię jeść, nie wybredzam, ale jak bym tak namieszała to bym później cierpiała... Kaika - Ola to kobitka i dba o linię, teraz my urodzimy te dbające, a ty łasucha :-)

fryzura - kok - upięcie

395

Dobrze, że humor dopisywał bo przez godzinę w aucie da się zmarznąć - szczególnie o tej porze roku...

Kacper widzę ma menu jak Gabciol - też ma smaki i potrafi cuda wcinać Dziś na obiad zjadł pełną miskę ryżu z pulpetami, poprawił jabłkiem, mandarynką, popił sokiem z czarnej porzeczki, beknął jak chłop i poszedł spać...

Malagaaa - rośnie Lozalka ;-) rośnie !!!!!!!!!!

393

YouliaaPierożki z jabłkami 250g białego sera 250 mąki pszennej 250 masła lub margaryny Kilka jabłekWszystko razem ugnieść w jednolitą masę i odstawić na 30 min do lodówki. następnie rozwałkować i wyciąć kółka. w środek włożyć surowe jabłka pokrojone w kostkę i ulepić pierożki. Piec ok 20-30min w rozgrzanym piekarniku w 180 stopniach. Muszą się ładnie zarumienić :P Gdy będą gotowe i ostygną można polać lukrem z cytryną i cukrem pudrem. Uwielbiam je ! :) Brzmią pysznie a pewnie jeszcze lepiej smakują...

malarz - pędzel - farba

390

grypa not...

...i czkawki dostała, to się nałykała...

ehhh z tymi zachciankami :-) Ale podniebienie jak się nimi delektuje - uczta zmysłów normalnie! No a młoda oczywiście też w brzuchu fika - smakuje jej...

Jo85Jest!!!!! 5,7mm, mega gigant!!!!!! Bylam w takim mega stresie i się tak spłakałam, że nawet sie o nic lekarza nie wypytałam. Ale byle do następnej wizyty. Stworzę sobie listę pytań - tak będzie najbezpieczniej :-) Ależ jestem szczęśliwa... :-) Niech rośnie gigancik!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

o ludzie, ocielę się za chwilę, a przed jabłkiem zjadłam dwa kawałki keksa...

ja jem drugie jabłko właśnie

poduszka - pierze - gęś

379

tak to z pewnością od drapanie :-D

szczeble - łóżeczko - niemowlę

378

A gdzie tam by zwracał uwagę na rozstępy - dotknie cycka i wniebowzięty...

ja do ginekologa chodzę dwa razy w roku ( no teraz częściej ) Ale kontroluję się raz na pół roku, mam robioną cytologię i usg też. Dziwi mnie np jak kobieta urodzi, mówi, że ma już spore dziecko i nie wybrała się tam od ostatniego porodu - a później płacz i zgrzytanie zębów... Nie licząc przypadku wspomnianej tu Kasi...

kadr ciśnienie