amda

430

427

425

taka troszkę żółtawa i minimalnie jest tego

kopyta - podkowa - szczęście

422

u mnie dziś pomidorówka

420

418

gumka - frotka - kucyk

416

Być może Weri - siara Ci leci, mi też się już raz zdarzyło, z prawego... :-D

Dwulatki jak sobie coś wymyślą... Gabciol też nie chciał ostatnio iść na pole ( musiał, bo mi spożywki zabrakło i nie miał wyjścia...) A jak już poszedł to nie chciał wracać i weź tu bądź mądrym... A w ogóle ostatnio obcięłam mu paznokcie u rąk i nóg i wymyślił, że mam mu je z powrotem przykleić, beczał o to z pół godziny... Ktosia także nie jesteś sama z tą nerwówką... Asiu - a bejbiki się pojawią już nie długo, już coraz mniej tygodni...

Widzę dziewczyny, że powoli się obkupujecie... Ja też coś po trochu gromadzę, choć znacznie mniej tego niż przy Gabciu. Po świętach planuje wielkie prania ubranek, pieluch tetrowych, ręczników itp, czekają przygotowane. No i nawet do torby szpitalnej już zaczęłam kupować - nowa koszula, kapcie, zapycham kosmetyczkę powoli, co by później w trakcie za pastą do zębów np nie biegać :-)

414

flet ksiądz

403

rada dziecko

Ja też nie długo w pielesze uderzam także dobrej nocy!

401

A pamiętam jak Gabcia urodziłam to w szpitalu same chłopy i tylko jedna dziewczynka...

na marcówkach przewaga dziewczynek...

Ciężarne mają wybujałą fantazję... ;-) Swoją drogą pewnie i mi w takiej sytuacji taka myśl by przyszła...

399

Jak by tak nagrać moje dziecko to cały czas coś praktycznie ma w buzi. Ma tak od początku - tylko kiedyś był pulpecik, a teraz to przecinek w porównaniu do przeszłości...