Skocz do zawartości
Forum

Świeżak

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Świeżak

  1. Oopsy DaisyDariaaaaaaaaa świetne te liściuchy !Aga pytałam o kapciuszki-nawet jednego zabrałam Babeczka powiedziała że mogą być, bo i tak po operacji kapcia nie założę i tak nie.To powiedziałam że mam takie skarpeciochy wełniane regulowane , to powiedziała żeby jedną przywieźć jak będę do domu wychodziła to założę :) A wizyta pozytywnie.Pokazywali mi jak do wanny wchodzić , jak na muszlę siadać jak z niej schodzić, do 10 dni nie można mi z łóżka wstawać-jedynie toaleta .Będę na morfinie i uprzedziła że rehabilitacja na początku będzie bolesna W sensie, że jeszcze bardziej niż te zastrzyki, co dostawałaś? ??????
  2. To mu pokaż swoje dzieło i zapytaj: ładny bukiet sobie na imieniny zrobiłam?
  3. darunia92Jeszcze nie skonczone nie wyszło tak jak chciałam ale na pierwszy raz ok..a;e liście same zielone albo żółte:P:P Wow!!!!!!!! Moim zdaniem bardzo ładnie wyszło.
  4. Wszystko jedno, w dobrym towarzystwie każda będzie smakowała świetnie.
  5. Na zieloną herbatkę zawszę mam chęć.
  6. Oopsy jak wizyta? I jaka decyzja odnośnie kapci?
  7. liduszka51Zobaczymy jak wezmę clo.ciekawe czy wyjdą mi pozytywne w weekend.Jak wyjdą to będzie się działo... To może zacznij się już rozciągać, żebyś zakwasów nie miała, ani kontuzji żadnej
  8. No właśnie ja objawów owu zwykle nie miałam, a jak miałam raz, to mi się z testami nie pokryło, testy dopiero na następny dzień wykazały.
  9. Nie wiem dziewczyny, mi tam prędzej czy później te testy pokazywały, fakt, że nie zawsze wtedy, kiedy się spodziewałam.
  10. Zaciskam kciuki. A testy owu robisz?
  11. No to Liduszka musisz ręczne robótki odstawić na czas pobytu męża
  12. Inkaaano to się uśmiałam Świeżynka nie będzie świętowania. Ja nic takiego nie planuję. W niedziele jedynie przyjadę do nas na obiad moi rodzice i tyle świętowania. A myślałam,że się wproszę na jakieś pyszne ciacho Yvone to babcia męża kumata jeszcze. O, szacun.
  13. Inkaaa a jakieś świętowanie będzie?
  14. Inkaaano chyba tak to co odesłać Ci ten test? majkaka87Inkaaa podziwiam za wytrwałosc... i tez trzymam kciuki! a cóż mi pozostało innego... ech... tylko czekanie.... Nieee, on jest z serii tych szczęśliwych i bardzo pragnę, aby taki też był dla Ciebie. Ja już swoje szczęście dostałam.
  15. Codziennie rano się budzę i zastanawiam, czy mi się nie przyśniło, ale coś mnie szybko utwierdza w przekonaniu, że takie są fakty Ale pamiętam jaki to stres taki test robić, jak boli jedna krecha...zostało w głowie i dlatego tak Was kocham, bo wiem co czujecie
  16. Ja mam do tej pory awersję do testów
  17. agusia20112Yvonewarto dawać rady,ale takie z wyczuciem i się nie irytować i nie unosić tak bardzo.. to nie był jeden jedyny głos,że komuś się coś nie spodobało, ale kilka głosów . a to daje do myślenia, że dobra rada może była ubrana w złe słowa..tym bardziej ,że czasem "dobre rady "złoszczą i ranią czasem wolimy się wyżalić,wykrzyczeć,wypłakać....a pocieszenia traktujemy jak puste słowa wtedy lepiej po prostu być przy kimś ....a nie radzić Agusia właśnie o to chodzi.
  18. Gunia cudny orzeszek Marcelinna to już niedługo, wszystko będzie dobrze.
  19. Dwu-Kropek przepraszam za dosłowność, ale to chyba najlepszy przykład: powiedzieć:"Idź zrób kupę" do kogoś, kto ma zaparcia. Cieszyłabyś się??
  20. I tu jest dokładnie tak jak napisała przed chwilą Curry. Piszesz o sobie, a nie wiesz, że prowadzisz dialog z dziewczynami, które starają się latami. Nie obchodzi mnie ile się starałaś, bo to dla mnie nie ma znaczenia gdy patrzę przez pryzmat Twojego wymądrzania się i mieszania z błotem innych i tendencji do stosowania docinek, które są zwyczajnie nie fair.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...