No masz rację, przeszkadzał, bo doszło do tego, że się schylał i ledwo mógł sobie buty zawiązać. Mój na siłkę dopiero niedawno zaczął chodzić, więc barów nie ma jakichś dużych,choć małych też nie, ale zapowiada,że po powrocie nie zamierza przestać,więc pewnie nabierze masy mięśniowej. Ja też lubię szerokie barki - więcej miejsca, żeby główkę położyć .