Skocz do zawartości
Forum

Urszula Rogalska

Ekspert
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Urszula Rogalska

  1. Powiem szczerze, że jestem zdziwiona waszym negatywnym nastawieniem. Każdy człowiek ma prawo czuć się zmęczony. Tak jak osoby pracujące zawodowe poza domem bywają zirytowane sytuacją zawodową, zmęczone pracą tak praca 24/h w domku również może przynosić odczucie, że ma się wszystkiego dosyć. Trzeba zawsze znaleźć czas na relaks, odseperowanie się codzienności. Dlatego też w pracy bierzemy urlop - podczas opieki w domu nad dziećmi o urlopie ciężko mówić bo w urlopie człowiek ciągle robi to samo. Istotne jest zatem zawsze znalezienie złotego środka, a mama zawsze powinna mieć też czas dla siebie.
  2. Dziewczyny! Poszukiwanie pracy, tak aby połączyć ją z byciem z dzieckiem w domu zacząć należy od tego jakie predyspozycje posiadać zawodowe. Co ciebie interesuje i w czym czujesz się naprawdę silna? Następnie trzeba uwzględnić już fakt odpowiedniej samokontroli i samozaparcia w wykonywaniu systematycznie pracy przy małym dziecku. Wiadome jest, że im starsze dziecko tym łatwiej tą pracę sobie zorganizować. Dlatego też po odpowiedzeniu sobie na pytanie w jakiej dziedzinie jestem w stanie pracować, warto potem przygotować CV i szukać pracy - nie tylko poprzez ogłoszenia:)
  3. 10 lat to czas walki młodego człowieka ze sobą i z otoczeniem. Może jeszcze nie na skalę taką jak to w okresie gimnazjalnym, jednak powoli zaczyna się to kształtować. Warto w takiej sytuacji zadać sobie pytanie - czy znam swoje dziecko? czy wiem czym się interesuje? Problem może być poważny a może okazać się dla nas całkiem błahy, ważne by dowiedzieć się w porę co się niepokojącego dzieje. Zapewne coraz trudniej jest rozmawiać z dorastającym dzieckiem, jednak właśnie na rozmowie może opierać wiele rzeczy. Jak to zacząć? Po pierwsze od zainteresowania się nim, jego życiem poza obowiązkami rodzinnymi? Zachęcanie go do wspólnego spędzania czasu, np. na zakupach, czy też podczas codziennych obowiązków. Ponadto warto opowiadać też dzieciom jak to kiedyś wy miałyście problemy i co wam pomagało. Ostatecznie zawsze warto zapewnić dziecko o swoim byciu przy nim zawsze i wszędzie. A potem czekać. Trzymam kciuki,
  4. Wspólny czas w gronie rodzinnym to najpiękniejszy czas jaki można sobie wyobrazić. Nie ma nic cenniejszego jak chęć bycia ze sobą. Warto tego uczyć dzieci od najmłodszych lat, by wraz z wiekiem okazało się, że w gronie rodzinnym macie o czym rozmawiać. Warto właśnie zacząć od wspólnych zabaw. Nie zawsze one wychodzą tak jakby to sobie osoba dorosła zaplanowana ale z każdym podejściem będzie o wiele lepiej. Warto też zachęcać dzieci do organizowania czasu wspólnego. Idealnie gdy każdy czuje, że bycie wspólnie ze sobą sprawia mu wielką radość.
  5. Eh te prezenty - póki człowiek nie musi ich kupować okazuje się, że jest o wiele szczęśliwszy. Kiedy przychodzi czas na zakupienie dziecku czegoś na prezent - wówczas pojawia się wielki problem. Ludzie stoją przed regałem czy też czytają w necie i wydaje się im, że w sumie dziecku przydałoby się wiele rzeczy. Jednak rzeczywistość jest inna. Dzieci mające za dużo, nie potrafią skupić uwagi na zabawkach. Czasami zwyczajny zestaw do prac plastycznych, czy też odpowiednie ubranie, które dobrej jakości bywa drogie okaże się bardziej przydatnym prezentem niż kolejna zabawka na chwilę. Warto takie zakupy przemyśleć i nierzadko przedyskutować z rodzicami dziecka.
  6. Wybór książeczek dla dziecka okazuje się nie lada wyzwaniem. Kiedy dzieci otrzymują książki od rodziny, znajomych na prezent podczas czytania dopiero okazuje się, że treści w nim zawarte są albo pozbawione sensu, puenty albo zwyczajnie zawierają słowa, które podczas czytania zmieniamy dziecku. Warto zatem dobrze poznać co mieści książka w sobie, by potem spokojnie zaprezentować tą książkę maleństwu. Oczywiście do pierwszego roku życia książki przede wszystkim służą maluchom do obgryzania:) ale też do łączenia obrazu z dźwiękiem, które rodzice często naśladują. W późniejszym okresie czasu coraz dłużej dziecko potrafi się skupić na czytanym teksie, a w okresie 3-4 letniego dziecka można już sądzić, że dziecko pięknie wyobraża sobie słowa. Na pewno zachęcanie maluchów od najmłodszych lat do zainteresowania się książkami zaprocentuje w przyszłości:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...