Izak1979

chyba, ze tak można: http://mcdonald5.tk/zlicz.php?id=945538 nie wiem czy tak się da

dziewczyny klikniecie mi w link? mogę zdobyć 50zł w mcdonalds - potrzebuję maile do Was

madziaasCześć dziewczynki Mój mały przespał całą nocke,o 5 dałam mu na śpiocha butle ,nawet oka nie otworzył Spał do 8:40 Tylko coś charczy przez nocek Aniu dla Mikołajka,gratuluje Dziewczynki trzymajcie prosze kciuki u mojej koleżanki 2 miesięcznego maluszka podejrzewają cytomegalię trzymam kciuki

dzień dobry.. Ronia, Justyna fajnie by było...czekam na wieści.. qlczak moje dzieciaki też śpią w piżamkach a Zosia w pajacykach..i to dlatego właśnie, żeby ubranie nie przyciskało pamka do pupci, hihi Kasia001 ja bym spróbowała z większa pieluszka jak kupęcja wychodzi bokiem.. Rnia gratulacje dla Maćka...a panorama piękna.. Feri gratuluję ząbka..i pierwszego słowa...Maciuś też zaczął mówić mama jak miał 7 miesiecy i mówi do teraz, hihi Blondi gratuluję picia z kubeczka.. Madzias to super, ze gorączka odeszła...a ślinienie i marudzenie , hm..to potrwa jeszcze jakieś 18 lat..hihi basia miłego spacerku.. ania gratuluję sowa tata..i wyobrażam sobie jaki tata dumny.. spóźnion życzenia uśmiechu i zdrówka dla wszystkich dzieciątek świętujących swoje "małe" rocznice tj. Mikołajka, Antosia, Natanka, Hani, Oliwierka, synka Qlczaczkowego Rumcajsa

a my ogarnęliśmy domek, m. pojechał na zakupy i jak wróci to obiadek zjemy.. a ja uciekam do psp

qlczaktak mamy ząbek drugi jest tuż, tuż..... a jeszcze rano nic kompletnie nie było widać.... gratuluję...

qlczakjaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa................... Ale numer!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! coś się stało?

Blondi ja wczoraj zaliczylam 4 dzień...

madziaasCześć dziewczynki Antosiu,Majeczko wszystkiego najlepszego dzieciaczki i my się dołączamy, wszystkiego naj, naj, naj..

u nas tez przyjemny dzionek, dzieciaki zjadły zupkę, ja też, za 1,5 godzinki bedą kimać..

Madzis , Ronia punkciki poszły..

dzień dobry...

witam i ja, u nas spoko, mackowi na razie odpuściły zęby..Zosia sama trzyma butle i w dzień i w nocy, wiec daję jej tylko butlę w rękę i sobie śpię (jak zając pod miedzą) ale śpie...więc mój organizm powoli wraca do normy...mam nadzieję, ze czas przesypiania całych nocy jest już blisko, hihi Tosia27Ronia, Feri, Aga, Basia, Madzia - stronki odwiedzone i głosy oddane ode mnie też... alisssJa tylko na chwilke, pozniej poczytam, projekt zaliczony, jeszcze tylko koncze prace i zakanczam te studia w koncu Za dwa dni jedziemy do domku gratuluję zakończenia projektu i trzymam kciuki, zebyś jak najszybciej zakończyła przygodę ze studiowaniem.. Tosia27Dziewczyny nie mogę złapać Maji moczu do badania:( robiłyście to? macie jakieś porady? już dwa woreczki zużyłam... mi pokazała pielęgniarka w przychodni. jak masz tę dziurkę w woreczku, zegnij, złóż woreczek wzdłóż, wpół, tak żeby jedna połowa worka schowała się za drugą właśnie wzdłuż tej dziurki i zaprasuj paznokciem. Rozchyl wargi sromowe i ten zaprasowną część włóż pomiędzy wargii przyciśnij do odbytu no i górę, zeby nic nie wyleciało i napewno nie wyleci i jeden worek wystarczy... nie wiem czy nie zakręciłam... madziaasTosiu ślicznie wyglądasz potwierdzam, śliczna fryzura.. ronianiby dobrze obserwować musze ale się spłakała strasznie a ja mam stan przed zawałowy chyba Ronia głowa do góry, sama wiesz, ze nie jeden jeszcze przed Wami wypadek i można być przy dziecku i mieć oczy na około głowy i tak co ma się stać to się stanie...tulam mocno...i Olusie też tulam..

no to mam nadzieje, ze będziesz w 20-tce. a książkę jak skończę to wstawi linka to oblukania...

i punkcika puściłam...a co to jest za konkurs? o co grasz?

Ronia zrobiłam kolejna stronkę do książki..nie chce Was zanudzać, hihi - jeszcze 10 i pierwsza książka 60-stronicowa gotowa..

ja podłubałam w psp.. Feri jak Oli? madziaas gratuluje wygranej..

jak tam 6W koleżanki, ja już dzisiaj zaliczyłam dwie rundy...nie jest źle na razie.. dzień dobry..a ja po raz kolejny zostałam ciocia, bratowa urodziła o 2 w nocy Anulkę 3100 i 53cm nic nie poczytałam, przepraszam..

Tosia27widzę że Wy dużo o ćwiczeniach pisałyście... jak dobrze że ja się nie muszę o to martwić:) chyba genetyka:) ważę 2.5 kg mniej niż przed ciążą i brzuch już dawno mi zszedł... Thnx God szczęściaro, ja niestety, albo stety jestem po piątej ciąży, drugiej cesarce z rzędu, wiec to już ciężej idzie, bo po pierwszych trzech ciążach samo się zrzuciło...

Feri ja nie mam do Ciebie nic, tak tylko napisałm, pochwaliłam sie szczerze mówiąc, hahahah no właśnie Kaji brakuje mi bardzo..

Feri ja od 1 stycznia odtawiłam słodycze, smażone i przeszłam na błonnik, nie jem po 18-stej, wicej wody, mniej kawy i 6 kg am mniej co oczywiscie widać, bo spodnie na mnie wiszą..nareszcie wchodzę w swoje ciuchy..al to jeszcze nie to co bym chciała...

ale z drugiej strony to czy my przy dzieciach to nie mamy przygotowania co dziennie, hihi - jaki facet podniósł by tyle ciężarków codziennie (lulanie, przytulanie, uspokajanie), zrobił tyle skłonów, przysiadów (zabawy, sprzątanie)...uznaje zatem, ze jestem przygotowana...

jak P. wróci z pracy to go dokładnie dopytam o to przygotowanie i dam znać..

ferinkaZDAŁAM !!!!!!!!!!!!!! JEEEEJUuuu ALE TO BYŁ STRES MASAKRA ;( GRATULUJĘ!!! a co tzn. na przygotowane ciało? ja ćwiczyłam dwa razy bez żadnego przygotowania..

Agata ja też wieczorem, potem prysznic i spać...tylko jak to bedzie ze wstawaniem w nocy i rano..