-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Izak1979
-
a zjada jedno jabłko czy więcej, bo moja Zośka niewyględana, ale jedno jej mało, zawsze dorabiamy...
-
madzias ja jabłka nigdy do lodówki nie wkładałam, w sensie, ze nie było potrzeby..zawsze na bieżąco, a zupka tak 48, ale możesz ją zamrozić przecież..troszkę mniej wlać do słoiczka, żeby nie pękł i już i wyjmiesz i za tydzień..tylko bez żółtka i śmietany..
-
ja dzisiaj tez dałam maćkowi czopek w nocy, bo idę dolne trójki i czwórki na raz...i spał do rana spokojnie...
-
czesć laseczki Kaja uwielbiam Cię czytać... Ronia no cóż..trochę szkoda... oczywiście kliknięte.. Feri cieszę się. A jak dzisiaj , lepiej? idę po kawę..
-
dobra laseczki, uciekam spać...do jutra
-
madzias nie przepraszaj, jest czas zabawy i czas smutku...czasem trzeba się posmucić. Tulam koleżankę... wierzę, ze następnym razem sie uda i będzie dobrze..
-
madziaasDoły niestety czasem dopadają..... a co tam, gadaj..coś poradzimy...albo doła zakopiemy albo zalejemy..
-
Feri mam nadzieję, ze Cię nie uraziłam.. każda z Was jet super mamą i każda może mieć złe chwile. ja mam do tego podejście takie, ze pierwsza myśl to taka, ze dziecko nie ma na kogo liczyć i jak ja mu nie pomogę to nikt mu nie pomoże...przeraża mnie to (i tu wychodzi ze mnie egoista), ze gdybym ja potrzebowała pomocy, zwłaszcza jak boli ząb czy cokolwiek innego i wyobraźmy sobie, ze nie mam rak i nóg a tabletki od bólu leżą na lodówce...i co klops..cierp, bo jesteś bezbronny. I od razu mi sie chce i bez żadnego ale tulam i lulam i staram się ulżyć. każda z Was lula, tula i stara się ulżyć, bo jesteście wspaniałymi mamami, ale jak będziecie miały dość to pomyślcie właśnie o takiej sytuacji..
-
ja się też na doły nie zgadzam..
-
madziaasIzak jesteś świetną mamą to tak jak Wy...
-
madziaasDziewczyny koleżanka ta co mały miał podejrzenie cytomegalii ma już wyniki i nie jest na to chory Ale sie ciesze:) Dziękuje za trzymanie kciuków super, prześlij im całuska od forumowej cioci..
-
basia681Izak1979Q ja daję co mam, jak kilka dni dziecię dostanie to samo to nic mu nie będzie... kasiunia witaj, mnie też niedługo przeprowadzka czeka, w poniedziałek będzie wiadomo gdzie.. basia robisz po kolei pierwsze ćwiczenie 6 powtórzeń raz jedna noga do góry raz druga, drugie -obie nogi razem 6 razy i tak do końca, po pierwszej serii odwracasz się na brzuch i prostujesz kręgosłup tak jakbyś chciała głową dotknąć do stóp i prostujesz się na rękach i druga seria...ja mam dzisiaj 9 dzień i mam w brzuchu 2,5 cm. mniej..zmierz sie dzisiaj - brzuch na wysokości pępka, biodra i udo i porównuj co 5-10 dni...motywacja będzie.. ooo powiem ci, że już dziś czuje kręgosłup jak w krzyżu mnie napiernicza ... i coś słyszę po prawej stronie w kręgosłupie jak strzela gdy kark i nogę podnoszę- ujj chyba się poprzestawiałam na porodówce hahaha, czas się przestawić z powrotem..
-
ariannaCzesc Kobietki My juz w domciu po operacji.Zabieg poszedł szybciutko trwal kolo godziny no i okazalo sie ze moja kochana coreczka nie ma sekwencji pierre roben ,nie ma nawet pelnego rozszczepu podniebienia tylko czesciowy .Niestety po powrocie wdala sie nam jakas infekcja i odrazu poszly w ruch antybiotyki .Wszystcy sie rozlozylismy masakra.Mala jeszcze troszke obolala i chyba ma kolejny skok rozwojowy lek seperacyjny ciagle na rekach i tylko na rekach masakra sciskam was cieplo. super, ze już po, zdrówka i trzymajcie się cieplutko..
-
alisssHej :( U nas marudnie, maly mial wczoraj ostatnia szczepionke i cos nie tak.... marudzi, spac nie chce, ma 38 stopni i to juz po spadku bo co 4 godz daje paracetamol... niestety ponizej 38 nie chce spasc :( miejsce kolo szczepionki jest lekko spuchniete i zaczerwienione , nic takiego wczesniej nie mial po zadnej szczepionce :(Wszystkiego najlepszego dla Dominisia :) maluszek może poraczkować nawet do 3 dni. Pytałam kiedyś pediatry, także trzeba podać przeciwgorączkowe i obserwować, reagować jakby sie pojawiła wysypka czy wymioty. Ale jak się bardzo denerwujesz to zadzwoń do przychodni albo idź do poradni dzieci zdrowych, pokarz miejsce po szczpieniu i zapytaj to czy tak ma być..
-
ferinkaNO i gów.... poczytam !!!! Zaraz zacznę drzeć się tak jak mój Oliwier !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jaaaaaaaaaa juuuuuuuuuuuuuuuuuuuż maaaaaaaaaaaaaaaam doooooooooooooooooooooooooooosyyyyyyyyyyyyyyyyyyyć Feri nie możesz mieć dosyć, idź do drugiego pokoju policz do 30 i wróć i pomysł o nim, ze jesteś jedyna osoba która może mu pomóc, ulżyć, odciągnąć jego uwagę od zębów...na pocieszenie powiem Ci, że mój maciek teraz ma dopiero etap zębowy a on wisi mi na nodze, bo przecież chodzi i wyje...wychodzę z siebie, żeby mu pomóc, bo ma tylko mnie...i jest absolutnie bezbronną istotą...a ty jesteś super mamą, która poradzi sobie z każdą sytuacją. To Twoje ukochane dziecko.
-
Q ja daję co mam, jak kilka dni dziecię dostanie to samo to nic mu nie będzie... kasiunia witaj, mnie też niedługo przeprowadzka czeka, w poniedziałek będzie wiadomo gdzie.. basia robisz po kolei pierwsze ćwiczenie 6 powtórzeń raz jedna noga do góry raz druga, drugie -obie nogi razem 6 razy i tak do końca, po pierwszej serii odwracasz się na brzuch i prostujesz kręgosłup tak jakbyś chciała głową dotknąć do stóp i prostujesz się na rękach i druga seria...ja mam dzisiaj 9 dzień i mam w brzuchu 2,5 cm. mniej..zmierz sie dzisiaj - brzuch na wysokości pępka, biodra i udo i porównuj co 5-10 dni...motywacja będzie..
-
Agata to wyspaceruj się za mnie...
-
Marcysia to super, ze Ci tak maluch przesypia noce, szczerze zazdroszczę..
-
ja też bym nie zmieniała z Babilonu na Nan, zbyt ryzykowne dla brzuszka...bolałby bardzo.
-
Ronia kliknęłam, a dlaczego masz punkty po przecinku?
-
Justyna śliczna perełka...brawo.
-
Aniu tulam...najważniejsze, ze to minie.. Mpearl zostało mi 7 kart, jak skończę to wrzucę link...
-
Madzias i Tobie miłego dnia życzymy..
-
madziaasDominisiu Wszystkiego Najlepszego i od nas wielki buziak.. Kaja i Kajusia śliczna, słodki cukiereczek..