-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Izak1979
-
ana27Izak1979tu, gdzie teraz mieszkamy też przedszkole koło 200zł + ksiażki, ubezpieczenie, komitet, bilety do teatru + cała wyprawka. Dostalismy listę rzeczy, które mamy kopic w ilości podwójnej. Jedna porcja ma być podpisana dla Maćka a druga na rzecz przedszkola. Wyniosło mnie to 200zł + plecak + worek + kapcie...masakra. Szymonowie kupiłam ksiazki, plecak, worek, pojemnik na kanapki i 400zł poszło sie....nie wiem jak to będzie jak cała trójka pójdzie do szkoły..pochlastać się... dokładnie....
-
no to ceny powinny być zbliżone do Rembertowa. najgorzej jest w Piasecznie i Konstancinie...tam trzeba naprawdę dobrze zarabiać, żeby żyć...
-
tu, gdzie teraz mieszkamy też przedszkole koło 200zł + ksiażki, ubezpieczenie, komitet, bilety do teatru + cała wyprawka. Dostalismy listę rzeczy, które mamy kopic w ilości podwójnej. Jedna porcja ma być podpisana dla Maćka a druga na rzecz przedszkola. Wyniosło mnie to 200zł + plecak + worek + kapcie...masakra. Szymonowie kupiłam ksiazki, plecak, worek, pojemnik na kanapki i 400zł poszło sie....nie wiem jak to będzie jak cała trójka pójdzie do szkoły..pochlastać się...
-
roniaana27Izak1979Ronia ja płaciłam na Rembertowie 730 zł. i nic mnie nie obchodziło. Pani Dyrektor kupowała z tych pieniążków książki, stroje, bilety do teatrów itd.u nas państwowe chyba ze 250 zł + wszystkie książki stroje itd... czyli może troche taniej by wyszło tylko weź się dostań do Panstwowego no nie ? no nie koniecznie 250, bo na Targówku państwowe przedszkole 450zł podstawa + za każde dodatkowe zajęcia 20-25zl + wszystkie pomoce naukowe, książki, komitet, ubezpieczenie, teatrzyk itd. Na pewno nie wyjdzie taniej... a gdzie Ty Ronia mieszkasz? w jakiej dzielnicy?
-
Ronia ja płaciłam na Rembertowie 730 zł. i nic mnie nie obchodziło. Pani Dyrektor kupowała z tych pieniążków książki, stroje, bilety do teatrów itd. a w Piasecznie płaciłam 1100 zł
-
dzień dobry i idę robic obiadek...
-
Mama_MonikaBransoletka Pandory - Biżuteria jak pamiętnik. - Zeberka.plmoja mama ponoć kupiła Roksanie taką bransoletkę, fajna rzecz ciekawa mozna samemu komponować, zobaczymy jak przywiezie. Pytała tez o rozmiar ubranek Leny to może i jej sie cos trafi hehehe ;) bardzo fajne...mam koleżanki, które to kolekcjonują i mają na rękach bransoletki warte tyle co niezłe auto..
-
uciekam spać laseczki..DOBRANOC
-
Q już się chyba przyzwyczaiły do świeżego powietrza, ale na początku wszyscy byli chorzy...spodziewaliśmy sie tego, więc reakcja była szybka i szybko zwalczyliśmy choróbska..
-
też słyszałam o tych lizakach, ale nie próbowałam nigdy
-
Q a może po prostu zrób syrop z cebuli (cebula posiekana na drobno i sypiesz do kubka łyżka cebuli - łyżka cukru - łyżka cebuli - łyżka cukru itd. odstawiasz na godzinkę i potem ten sok pijecie...słodki, więc nie będzie problemu z wypiciem, wystarczy łyżeczka co pół godzinki, godzinkę...)
-
Q może prawoślazowy, jest bez recepty.
-
na razie urządziliśmy sie u rodziców na piętrze... zobaczymy co dalej, jak coś dojdzie do skutku to Wam powiem, bo narazie się wahamy... trudne decyzje przed nami. książkę wstawię do ramkowych... http://parenting.pl/sierpniowe-mamy-2009/8935-ramkowe-fotki-zdjecia-maluchow-127.html#post2044425
-
idę zanieść Zośke do domu bo zasnęła w wózku, zrobię ferajnie bawiącej się w piaskownicy jakąś przekąskę i przyjdę... mówiłam Wam, ze skończyłam książkę Maćka z 3 roku życia, teraz robię Szymona z trzeciego i całej trójki na bieżąco...muszę nadgonić trochę tych zaległości u Szymona bo jak pójdę do pracy to cienko to widzę...
-
powiem Ci, ze zawsze mi się marzyło... nawet magistra zrobiłam z finansów publicznych już pod audyt... trzymajcie kciuki, zęby chociaż pół etatu udało mi się znaleźć...drugie pół mogę na zmywaku pracować...i mogę byc ZMYWARĄ
-
studia zaczynam w październiku z audytu i kontroli wewnętrznej a za pracą zacznę się rozglądać we wrześniu. Maciek pójdzie do przedszkola, Szymon do szkoły, łatwiej mi będzie Zosie z dziadkami zostawić a i m. we wrześniu będzie na urlopie... i ja chcę w kierunku audytu pracę znaleźć, bo musze mieć 2 lat praktyki w komórce audytu, zeby być audytorem..
-
Monika napijesz sie kawy, bo idę zrobić
-
oj tak, nareszcie lalki poszły w ruch, bo tak to Zosia razem z chłopakami auta i bakugany...
-
no mam gromadkę, bo moja trójka + chrześnica moja i m. 7-letnia, ale jest super dziewczynka...kiedyś jak mieszkałyśmy w jednym mieście to niemalże u mnie mieszkała... cudowna jest...
-
a ja przez to słońce w ogóle nie mam czasu do Was zajrzeć. Dzieci na podwórku a ja schiza miastowa chodzę za nimi jak pies. Dzisiaj lapek będzie w ogrodzie cały dzień, żebym miała ich na oku i z Wami mogła posiedzieć.
-
agaa875normalnie padam.... mam tak zatoki zawalone ze szok. Nie jade dzis do pracy na nocke, pojade jutro sie usprawiedliwic. Nie ustalabym dzis 8 h w pracy. Zaraz leki i ide sie chwile polozyc bo leb mi peknie:( oj współczuję samopoczucia...i zdrówka życzę...
-
Blondi19a ja jutro znowu jade na cały dzie do mojej mamy i kuba jak zawsze bedzie szalał byle tylko nie padało. On tam jak wyjdzie o 8 rano na dwór tak szaleje do 13 potem śpi 2-3godz i znowu do wieczora buszuje tak ok 21 ;) he a dziś wczeesniej musze go położyć spac bo o 6 musi wstać u nas to samo, tyle, ze już w naszym domku. Dzieci od rana do wieczora są na dworze, dotlenione i wyhasane, żadne psoty im potem w głowie..
-
ojej jaki ruch...nie mam teraz czasu poczytać, wpadnę do Was wieczorkiem... dziewczyny klikniecie mi w link w podpisie?
-
u nas też słoneczko wyjrzało..Zosia też dużo mówi, w zasadzie powtórzy wszystko.