Skocz do zawartości
Forum

kamilka893

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez kamilka893

  1. Co za dzień , dobrze że się kończy...

    Dziś w pracy klienci jacyś zamuleni , my zresztą też to przez pogodę pewnie .

    Jestem dziś słaba ... nogi spuchnięte i cały dzień mnie brzuch pobolewał , mała chyba kopała tak nisko że aż mi brzuch ciągnęła cały na dół ... nie zbyt przyjemne uczucie ... jakby bąbelki były puszczane nad pochwą , dziwne uczucie .
    Ale jedna dobra wiadomość , odebrałam dziś wyniki ... żadnej anemii , żadnej cukrzycy , zapalenia nic ... jestem zadowolona to znaczy że ze mną i maleństwem jest wszystko w porządku .

    Nie zrobiłam dziś obiadu więc z mężem zjemy białą kiełbasę ... mam ochotę na tonę musztardy umoczę w niej kiełbaskę :P hehe

  2. Czy ktoś się za mną stęsknił .... całe cztery dni mnie nie było :P

    W pracy najpierw zgroza od poniedziałku , kasa nam się nie zgadzała , z papierami nie mogłyśmy dojść klienci jacyś dziwni na szczęście dziś się wszystko super wyjaśniło.
    Udany cały dzień no długo takiego nie miałam .... wszystko się rozwiązało problemy zniknęły ... oby dobra passa trwała długo :P

    Anusia ale mnie zasmuciłaś tym imieniem . Moja córcia ma się tak nazywać ...

    Dziś w sklepie była Cyganka ... ostatnio jak nie znałam płci powiedziała mi ze widzi we mnie dziewczynkę , dziś była mówiłam jej że ma rację ,a ona że wie takie rzeczy i że nie może się na mnie napatrzeć no dziewczynka będzie ładna ... a ja pytam się czy dlatego że urode ze mnie zabiera ... a ona że nie , że po prostu będzie ładna ... no pewnie to w końcu moja Córcia będzie ... musi być ładna sobie pomyślałam hehe :P

    Jutro idę do mamy , chcę dać siostrze i chrześniakowi drobne prezenty.

    Gabi myślę że będę musiała też podzielić się z kimś rzeczami ... co chwilę znoszę jakieś siatki od znajomych , bo wszyscy dają .

    Fast musicie iść na kompromis .... ja no uległam mężowi ... nie będzie Kornelki jemu się strasznie nie podobało ... nic na siłę ... a Wiktoria jest śliczne :) no nie Delfinko?

    Moni@ no nie przeginaj palnika ... ty masz podwójne obciążenie niż my! Daj sobie spokój z praca

    Delfina
    a ta laska niezła ... kawa i gazowane szkodzi ale fajki nie . Ja 7 lat paliłam przed ciążą zrobiłam test i papierosy przestały dla mnie istnieć .

    Justi malutka zaj***

    a właśnie wczoraj byłam na obciążeniu glukozą ... w sumie to dało się to wypić tylko że strasznie mi się odbijało po tym i mdliło mnie . Jutro odbiorę wyniki .

  3. Moni@ twoje też będą duże ... tak mi się wydaję :)

    Ja dziś zjadłam płatki owsiane na śniadanie a przed chwilą jeszcze kanapki z dżemem brzoskwiniowym i zaraz uciekam do pracy , muszę wyjść wcześniej bo średnio się czuję :(

  4. no ma dupek szczęście ... był zrobił i poszedł :)

    anusia no to rozwiązanie dobre ... a ja z zaśnięciem samym nie mam problemu gorzej jak w nocy wstaje na siku i wtedy po tym siku się kładę ... no nie mogę wymyślam że głodna jestem i o pracy myślę ... :P

  5. Tylko że byliśmy u nich dwa tygodnie temu ... mimo że mają od 8 mogli to załatwić rano , mój mąż dobrze gadał trzeba było powiedzieć że chodzimy na rano i by musieli o 8 przyjść to ich kurde interes , ale nie człowiek chciał dobrze że mówię mam na popołudnie to niech przyjdą w takich godzinach ... ale te dziady mają to w du*** ... hrabiostwo jedno

    Aż się źle poczułam ...plecy mnie bolą , ogólnie humoru nie mam bo w nocy się dwa razy przebudziłam nie mogłam zasnąć i grałam na męża telefonie w gry logiczne :P

  6. hehe Fast to musiało śmiesznie wyglądać ... siedzi brzuchatka rozmawia a za chwilę jej nie ma śpi jak suseł hehe ... ja też tak mam potrafię zasnąć na siedząco.

    Ja do pracy na 12 ... czekam bo ma przyjść koleś od wodociągów wstawić nam plombę , mówiłam mu wyraźnie że o 11 wychodzę do pracy ... jak przyjdzie o 11 zostawię dziada przed drzwiami . Mógłby przyjść o 8 bo od tej godziny pracuję ale nie trzeba najpierw kawkę spić ... Urzędasy !

  7. myślę Gabi że lepiej się opamietać i nic nie jeść .. wiem łatwo się mówi ale skoro lekarz powiedział nic oprócz jabłek to niech tak zostanie

    A co do zestawu wy macie pewnie po pierwszych dzieciach a ja nie mam nic , a jakbym miała kupować pojedynczo to pewnie wyszłoby drożej i wszystko z innej parafii a tak już bym miała z głowy :) A cena też jest atrakcyjna ...no bardzo mi się podoba :)

  8. Ja zjadłam obiadek i znowu batona ... a teraz chyba idę po pomidorka ... dziś z mężem cały dzień leżymy w łóżku ... i nic nie robimy :P

    Należy się człowiekowi taki dzień lenistwa czasami :P

  9. Ja bardzo miło wspominam swój wieczór panieński ... otóż szykowała mi go świadkowa

    Ubrałyśmy krótkie kiecki i miałyśmy spotkać się u niej w domu ... były moje siostry kuzynki i najlepsze przyjaciółki ... wypiłyśmy szampana dostałam życzenia i upominki , grę erotyczną stroje na noc i takie tam . Ubrały mi świecące uszy króliczka i szarfe ,, PRZYSZŁA PANNA MŁODA,,

    Poszłyśmy do baru z dyskoteką , zamówiłyśmy wódkę i bawiłyśmy się do rana . Były trzy konkursy pamiętam , które musiałam wylosować i wykonać :

    -Przynieść papier toaletowy z męskiej toalety
    -Wejść za bar i pocałować w policzek barmanów
    -Podejść do trzech chłopaków i zapytać się jaką bieliznę maja ubraną :P

    Później przysiadli się do nas jacyś chłopacy , wojskowi było ich ja wiem z pięciu ... kulturalni bo potańczyli i pobawili się wszystko z umiarem , jeden się tak napił że nawet mi striptiz zrobił na stole ... Jezu było super :)

    Wracałyśmy boso z szpilkami w rękach nad ranem :P
    Życzę każdej takich wspomnień :)

  10. o widzę mowa o balsamach .

    Ja już pisałam że na piersi i brzuch używam Ziajka na rozstępy od 4 miesiąca . Skóra ładnie natłuszczona zapach ... niewiele trzeba żeby go rozprowadzić więc mówię mu TAK .

    Na resztę ciała teraz mam kupiony Johnson z masłem shea i masłem kakaowym ... uwielbiam go , tylko że ja nie mam potrzeby żeby się smarować codziennie ... stosują go ja wiem raz może dwa razy w tygodniu :)
    Gorzej z buzią , ją mam ciągle suchą ... czasami mi się aż takie plamki suche robią ... muszę kupować płyny do demakijażu dla skóry wrażliwej a do codziennej pielęgnacji zawsze zwykły nivea a ostatnio kupiłam Dove ... jeszcze lepszy bardziej natłuszcza.
    Kiedyś miałam też do twarzy z Avonu z tej firmy Solution na dzień biały na noc niebieski . Wygodne opakowanie bo jedno , natłuszczający oczywiście miałam . REWELACJA .

  11. ja zaraz idę też na taras przygtować wszystko .

    Mam wrażenie że przesadziliśmy , przyjdzie tylko ciotka z wujkiem a my mamy skrzydełka karkówkę szaszłyki boczek i sałatkę ... wszystko w kilogramach hehehe .

    Moja malutka na dzień matki obudziła mamusie rano po 5 i zaczęła szaleć ... :)
    Moni@ no a;le pogoda jest super bo lekko wieje , dla nas brzuchatek to w sam raz :)

  12. Ale mnie tu nie było długo :P

    Wczoraj byliśmy na wizycie ... od kilku dni rzucała mi się mocno krew z nosa i puchną mi nogi ... na szczęście wszystko jest w porządku tylko oszczędzać się mam i od czerwca będę miała w pracy więcej dni wolnych i zacznę korzystać częściej z fotelika przy kasie :P .
    Następna wizyta 22 czerwca.

    Dzisiaj wolne razem z mężem ... wstaliśmy i pojechaliśmy na zakupy ... wy wiecie co się w mieście dzieje ? Jeden dzień sklep ma być zamknięty bo jutro są zielone świątki i ludzie już szaleją parkingi pełne , kolejki do kasy też .... no ale co ja tu mówię sami mieliśmy pełen kosz:P bo to na grila i owoce , truskawki, arbuz warzywa ... uwielbiam mieć lodówkę wypchaną po brzegi :P .

    Zrobiłam dziś na grila sałatkę kalafior jajko i pomidor .... nie mam zielonego pojęcia dlaczego mi kalafior gorzkawy wyszedł ... no trudno dokroję pomidora może goście nie wyczują hehe

    A jak wam sobota mija brzuchatki ?

  13. no Delfina nie zazdroszczę wizyty w szpitalu ale lepiej dmuchać na zimne !

    navacho wiem kochanie że jest 100% ale chodząc do pracy mam więcej niż na umowie i to nie tak mało bo jedna trzecia więcej z wypłaty niż na umowie. A po drugie uwielbiam swoją pracę , kontakt z ludźmi ... dlatego mi tak ciężko iść na chorobowe. Ale widzę że moje ciało odmawia .... dzisiaj nogi spuchnięte bardzo mocno , przychodzę zła bo jestem non stop zmęczona .... bolą mnie plecy i mam złe samopoczucie .... A ciąża to ma być czas dla mnie i maleństwa ... a wiadomo jak moje samopoczucie jest kiepskie to i dziecku się to udziela. A mówiłam już tutaj że w pracy jestem 8 godzin na nogach i w ciągłym ruchu :(

    Mam jeszcze dwa tygodnie do wizyty, jeśli sytuacja nie ulegnie poprawię wezmę to chorobowe, trudno.

    Cin ładnie Liam podoba mi się :)

  14. Cin no to super jak już jesteś pewna . To jakie imię ?

    Gabi no uparte te twoje dziecko. I uważaj na siebie !

    Mi już dziewczyny jest ciężko w pracy , stać 8 godzin, jeszcze tak gorąco , co chwile mi słabo i ciągle chce mi się pić. Moje hormony szaleją ... dosyć że pełno pryszczy na twarzy, wygląda to jak jakaś wysypka to jeszcze chimery mam co chwile . mąż też mnie wkurzył ... przychodzi wkurzony z pracy bo gorąco jest , i on już nie może wytrzymać , obraza na cały świat ... Wydarłam się ze co ja mam ku** powiedzieć, jest nas dwoje w przeciwieństwie do niego nie siedzę cały dzień przed internetem bo się nudzę ... tylko w tym upale zap*** . Zamknął się , nawet obiad sam zrobił ja się położyłam i odpoczęłam ... Cisza była jakby makiem zasiał hehe ale mnie poniosło :P

×
×
  • Dodaj nową pozycję...