-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Katarzyna 78
-
Witam Was po świetach. Nie było mnie tu troszkę ale przeczytam co u Was. Ja w czwartek byłam u ortopedy i powiedział mi że mam problem z mięśniem , dzwonił na konsultacje do mojego gina bo bał się przepisac coś co może zaszkodzić. Dostałam maści i mój gin zalecił ketonal w tabletkach ale kurcze moim zdaniem to mocna tabletka i jej nie biorę.Dostałam tez specjalna sól do moczenia nóg ale kurcze nic nie pomaga, noga jak bolała tak boli. Nie ma mowy o zejściu ze schodów bo tak mnie kolano boli a mieszkam na 2 pietrze. Jutro mam wizytę u gina i zapytam go co dalej z tym mam robić. Swieta mineły szybko ale było zimno. Zyczę miłego dnia
-
Wszystkiego Najlepszego z okazji Świąt
-
Hej ja tylko na chwilkę. Zaza jesli chodzi o wizyty to jak robił usg to płaciłam od 50-100zł a badanie ginekolog. dodatkowo 50 zł. Więc od 3 miesiecy jestem badana i kasuje mnie 150zł.A chodzę równo co miesiąc. Ja dziś juz po zakupach ale tak mnie okropnie boli kolano że wieczorem jade prywatnie do ortopedy. Cholernie sie boję bo chodzic nie moge a rendgena nie może mi ponoć zrobić. Na kasę chorych nie liczę na szybka wizytę a ja już z bólu wymiekam i nie doczekam chyba wizyty po świetach.
-
hej . Ja dzis poszalałam ze sprzataniem i chyba przesadziłam. Bolał mnie troche brzuch i jak zwykle moje kochane kolano. Jutro tez mam plan ale nie taki jak dziś, może troszke mniej ale zawsze coś . A zakupy zostawiam na piatek. Jeśli chodzi o wizyty to mnie też sporo kasuje. Usg mam co wizytę i płaciłam 50-100zł, ale od ok 3 wizyt też mnie bada i juz jasuje 150 zł. a jak robiłam usg na płytke i 4D to skasował 200zł. teraz jak bede za tydzien u gina to chcę usg 4D i zdjęcie i też myslę że zaśpiewa 2 stówki. A gdzie do tego witaminy badania i leki na podtrzymanie które brałam . Masakra finansowa.
-
Witam. Dzziewczyny gratuluje udanych wizyt a tym które się szykują na wizyty życzę powodzenia. Mój maluch chyba słyszał jak się wam wczoraj skarżę że jest leniwy i dziś w nocy i nad ranem szalał hihihi. Ja mam dzis bojowy plan, bo ponoć dziś ostatni dzień słoneczka. muszę poprać bo miałam ostatnio pralke zepsuta i posprzatac juz tak prawie światecznie. moja córa dalej chora i siedzi w domu. Wczoraj byłam na zakupach i wróciłam z takim bólem kolana że nie da się opisać. Życzę kobitki udanego spokojnego i slonecznego dnia.
-
Dzięki moje kochane za odpowiedzi. jest mi lepiej jak czytam. Ale też zdaje sobie sprawę ze jednak to moje maleństwo to jeszcze małe bo przecież z końca czerwca a może nawet załapie się na lipiec, ojjj oby nie hehe.
-
Zaza wizyte mam 11 kwietnia. Mój maluch sie rusza ale jakos chyba mniej niz tydzien temu. Chodzi mi że tydzień temu zawsze rano mnie kopał i czasem w nocy i w ciągu dnia a teraz to rano słabo albo wcale ale na szczęście potem chyba jest ok. dziś w nocy go czułam i ok godziny temu tez szalał. Wieczorami też daje znać. Tylko jak czytam że u was to tak mocno że aż ból sprawia kopanie to u mnie nie. Jest różnie czasem mocniej a czasem słabiej ale mnie nie boli. mam nadzieję że wszystko jest ok.Jak leżę na plecach i pukam w brzuch to mały odpowiada:)
-
Witam moje kochane. jakos wczoraj nie miałam natchnienia pisać. Nadin spóznione ale szczere życzonka 100 lat Zaza ty to jestes szalona kobitka, przemeblowania ci sie zachciało, no fakt mnie też sporo w domu kusi ale mój mąż to by mnie chyba za uszy powiesił :)) Madzia cieszę się ze juz jesteś w domu ale przykro mi że musiałas leżec w tym szpitalu aż 5 dni.jesli chodzi o wcześniaków to ja jestem wcześniakiem z 7 miesiąca , ale ze mnie to ponoc była baba bo zazyłam 2450 kg. Miejmy nadzieję że twoje maleństwo nie będzie się pchalo na świat za szybko. trzymam za to kciuki. Alatra no to widac że są jeszcze lekarze z sercem. U mnie chyba ok, moja córa chora, wczoraj siedziała w domu , dzis poszła do szkoly na jakąś poprawę a jutro chyba zostanie też w domu bo kaszle smarka itd. Mnie dalej boli kolano i kostki w stopach i nie wiem czy w kolanie mi cos nie przeskoczyło. Ostatnio słyszałam jak kość jakaś strzela i od tamtej pory masakrycznie boli. Jak po świętach nie przestanie i bede u gina na wizycie to dopytam czy w naszym stanie mozna robic RTG. Dzis planów nie mam . pojade do szkoły po córkę i potem do sklepu i do domu. Dziewczyny mam pytanko czy wasze maluchy daja wam popalić? mam wrażenie że moj od soboty jakiś leniwy. Rano to prawie cisza , po południu nadrabia ale to chyba nie to samo co tydzien temu. Życzę miłego i spokojnego dnia.
-
Hej kobitki. U mnie w sumie nic ciekawego. Wczoraj byłam z mężem w sklepie ogrodniczym pooglądac pierdołki swiateczne, kupiłam sobie pęk tulipanów i pare sadzonek kwiatków do kompozycji wielkanocnej i mam w domu troszkę wiosny. Mój maluch jakos wczoraj opornie sie wiercił i dzis może troszke lepiej ale tez leniwie. Dzis pogoda w kratkę, raz świeci słońce a rac leje snieg z deszczem. Strasznie bola mnie stawy w kolanach i łudkach i nie wiem co to będzie do czerwca. Moja córa dziś ma stan podgorączkowy więc nie wiem czy nie będe miała w domu szpitala. Ja dzis leniwie a od jutra mam zamiar robić rewolucje przed swiętami z ogarnianiem ale nie wiem czy mi weny starczy. Zyczę miłego niedzielnego wieczorku
-
Hej dziewczyny. U mnie zimnoo zaraz jade do koleżanki bo jej mama ma dziś 1 rocznice śmierci i idziemy na cmentarz. Jeśli chodzi o połozną to w mojej gminie takie porady są darmowe. Juz mówie czemu. Jest to śląska bogata gmna i burmistrz wydał polecenie że każda ciężarna ma prawo kozystać z porad połoznej co najmiej raz. W innej gminie gdzie mieszka moja szefowa i tez była niedawno w ciązy to tez miała takie wizyty i nie mówiła nic o płatnościach. Połozna badała tętno maluszka rozmawiała itd i z tego co pamietam przychodziła chyba co 2 tyg. W mojej gminie dobre to jest że takie układy bo teraz akurat u mojej córki w szkole dofinansowują szczepienie na HPV czyli raka szyjki macicy. Normalnie są 3 dawki i kazda kosztuje 400 zł. A gmina dofinansowuje i kazda szczepionka to koszt 150 zł. Więc oszczędność , zamiast 1200 wychodzi 450 zł.Ja sie na te opcję skusiłam i w nastepnym tygodniu córa ma szczepienie. Warto i u was popytac o to czy połozna jest darmowa . Życzę miłego dnia . Ja mam dziś dzień wychodny ale szkoda że tak zimno. Po cmentarzu idę do koleżanki na kawę potem do kuzynki obgadac sprawę wózka i do mamy bo właśnie zakończyła remont łazienki. Ale nie wiem czy moje nogi to wytrzymaja bo bola jak cholera. Ściskam Was mocno
-
Dzwoniłam do połoznej i powiedziala mi że najlepszym terminem bedzie po 30 tyg. Wiec umówiłam się z nia po świetach . Babeczka przyjemna wiec nie miałam sie co stresowac.
-
Dziewczyny doradźcie mi. mam telefon do połoznej która przychodzi na wizyty bezpłatnie. Z rejonu. Kusi mnie aby ja zaprosic ale czy to nie za wcześnie? Mam sporo pytań ale nie wiem czy to nie są jakieś błache pytania i czy nie bede jej na darmo głowy zawracała. Jestem panikarą i nie chce aby ona sobie pomyslała że jestem jakaś chora umysłowo jak zacznę zadawać setki pytań.
-
Kasiu [/B z tym pukaniem masz rację. Dzis w nocy maluch mnie obudził o 3. tak się wiercilam że obudziłam mężą. Połozył mi ręke na brzuchu i jak maluch puknął to mąż też i trwało to chyba z 5 minut no i po spaniu. Ale co tam dla tak pieknego uczucia nie warto spać.jesli chodzi o suwaczek to strona z którego miałam stary ma błąd i nie odczytuje kodu więc mam teraz nowy. Tylko szkoda że na jednym nie dało sie wypisac wszystkiego.
-
OOO mój suwaczek gdzieś wcieło nie ma go
-
Witam was kobitki. Ropuszka tak to jest niestety z tymi lekarzami, myśla że jak maja prywatny gabineto to mogą wszystko. Ja juz po śniadanku. Mężuś kupil rano bułeczki i juz pojadłam. Dziś siedze w domu może coś porobię, na razie wena jest ale nie wiem jak bedzie potem. Pogoda za oknem jako taka, nie pada ale strasznie wieje i brak słoneczka. Miłego dnia zycze
-
U mnie sloneczko, rano wypiłam kawe i jakos mnie postawiła na nogi.Poukładałam w segregatorach dokumenty i jakos zachciało mi sie cos robić. Ropuszka ja śpię w dzień jak trzeba ale potem jak wstaje to jestem juz do końca dnia nie przytomna i w nocy nie moge spać bo jak spię w dzień to w nocy jestem wyspana. Poduszke też mam i spi sie spuer ale tez juz mnie boki bola, a jak się polożę na plecach na chwilkę to mi nie wygodnie , brzuch uciska i nie mam czym oddychać. Wszystkim chorowitkom życzę szybkiego powrotu do zdrowia
-
Cześć dziwrczyny. Mnie dopada przesilenie wiosenne, w nocy nie mogę spać a jak położę sie w ciągu dnia to potem jestem nie przytomna.Nie mam weny na nic. Dalej boli mnie kośc łonowa i kolana, masakra. Nadin mam pytanko onosnie tej masy kolorowej na torta, ile potrzeba jej na te fafrocle i czy można kupić np. tylko 2 kolory czy trzeba wszystkie. jesli chodzi o fotelik do samochodu to u nas chyba będzie ten od kompletu z wózka. U mnie dziś bez słoneczka a planów nie mam jeszcze bo nie wiem co mi sie uda zrobić , najlepiej bym spała i spała i z wyra nie wychodziła. Miłego dzionka zyczę
-
Cześc kobitki. U mnie dzionek zapowiada sie słoneczny. rano jade do kolezanki popaplać i przy okazji popytać o ubranka , ona w prawdzie na córkę ale pewnie ma coś uniwersalnego. Ostatnio mi mówiła że poszpera. Potem jade do mamy na działkę poleżeć n powietrzu.planuje też po świetach wybrać się do kuzynki pogadac o wózku i chyba umówię sie z nia że na początku maja go zabiore aby go przewietrzyc po paru latach stania w worku w garażu no i jak będzie trzeba to go przepiorę.Już zaczyna mnie kusić szykowanie. Dziewczyny kiedy planujecie zacząć pakować torbę do szpitala? Nadin tort piękny, prosimy o przepis, moja córa jest w prawdzie juz duża ale na dzień dziecka jak znalazł. Życzę miłego i slonecznego dnia
-
Witam . U mnie po weekendzie ok. W sobotę byłam z mężęm u tesciowej na działce a wczoraj w lesie w domku i w markecie i Smyku na oględzinach. Mnie tez tak strasznie boli kość łonowa w pachwinie że chodzic nie mogę, a do tego kolana. Kurcze czuję się jak stara baba, moja nadwaga daje się we znaki a tu jeszcze 3 miesiące. Słoneczko świeci i jest ok. Mi od dzis zostało 3 miesiące jak maluch wyjdzie w terminie . Zyczę miłego dzionka
-
Hej kobitki. Sylwia super wózek Hosaszybkiego powrotu do zdrowia życzę. Tak patrzę na wasze zakupy dla maluszkow i chyba zrobie sobie juz liste co musze kupić bo nie mam nic. Tylko jak czytam to wy zaopatrzyłyście się w rozmiar 56 a moja córa jak sie urodziła to miała 59 cm. i chyba zaczne spisywac od rozmiaru 62. nie wiem czy dobrze robie wiec proszę was o radę. Na razie zrobie sobie listę a kupowac bede albo pod koniec ciązy albo mąż kupi jak już maluch bedzie na świecie, mąż ma już tyle propozycji pomocy że na pewno da radę.Kupie tylko do szpitala wyprawke a reszta chyba na ostatni moment. Wózek i łóżeczko gdzieś tam juz czeka a reszte ogarne na sam koniec. U mnie dziś chyba bedzie słoneczko. Wybieram się jechac do mamy na działeczkę posiedziec w słoneczku. Jutro mąż jedzie swojej mamie kopać działkę więc i ja tez chyba pojadę z nim. rano spać nie moge więc jestem tu tak wcześnie ale wczoraj wciągu dnia miałam takie spanie że mogła bym na stojąco zasnąć. Kochane zycze wam słonecznego i spokojnego piątku.
-
Witam kobitki. Monak gratuluję udanej wizyty. U mnie pochmurno ale juz 11 stopni. Jesli chodzi o mojego męża to jest strasznie poukładany i pedantyczny to ja bardziej jestem bałaganiarą, po prostu lubię artystyczny nieład hihihi. Natomiast moje maleństwo w brzuszku chyba dalej w dole brzucha ma nogi bo daje czadu po pęcherzu, mam tylko nadzieję że w porę zmieni pozycje. Dzis nie planuje żadnych wyjazdów, siedzę w domku. Coraz bardziej boli mnie pachwina i kręgosłup i mam problemy z chodzeniem czasami, kurde a gdzie tu czerwiec.
-
Cześć Wpadłam na chwilę, nie miałam nastroju ostatnio do pisania. U mnie pogoda jako taka, jest pochmurno ale ok 10 stopni. mam zamiar jechać z córką na dni otwarte innych szkół ponadgimnazjalnych.Może jakiś wspólny spacerek . Zaczyna mi doskwierać ból pleców i nóg. Przytyłam 6 kg ale moja waga jest dość wysoka więc chyba po mału stawy nawalaja. A do tego mam totalnego lenia i najchętniej bym nie wychodziła z wyrka. Życzę miłego dnia.
-
Chej dziewczyny . u mnie dziś psychicznie do bani. Sobota minęła super w wczoraj dzień do bani. Napisałam o tym na privie. mam nadzieję że mi doradzicie co mam robić.
-
Witam w słoneczny poranek Dzięki wam za odpowiedzi, chyba jednak sie nie skusze no chyba że na sam basen ale to jeszcze nie wiem. Dziś konkretnych planów nie mam , standard ogarnięcie mieszkania i obiad, ale jutro jade na piknik do domku letniskowego. mam zamiar przygotować się do sezonu, poprać firany przewietrzyć itd no i koniecznie grilek. mniam mniam.I do tego leniuchowanie w Mam nadzieję że się nie zarwie hihihi
-
Hej dziewczyny. Nie bylo mnie caly dzionek. Rano byłam w aptece i u fryzjera. Potem obiadek i troszke ogarnełam mieszkanie. Teraz pojadłam kiślu i mam chwilke na pisanie bo zaraz córka przejmie kompa i tyle mojego pisania. W sobote kusi mnie basen. Mam do was pytanie czy w naszym stanie możemy kozystać z jakuzi i mat bombelkowych pod cisnieniem? Sa to po prostu takie miejsca leżące gdzie pod całym ciałem wydobywaja się bąbelki powietrza. I nie wiem czy to nie jest za silne i czy nie zaszkodzi na boczki brzuszka.