-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Katarzyna 78
-
Mari trzymam kciuki aby wszystko szybko i dobrze poszło. trzymaj się. Powodzenia
-
Kasia ja nic innego nie roie tylko odpoczywam a kilogramy przybywają:) ale co tam. Marzy mi się generalne sprzątanie w domu ale to chyba za miesiąć. mam tak zapuszczone mieszkanie że aż wstyd zapraszać gości. Od ponad 2 miesięcy mam problem z tymi nogami więc coraz mniej chodze , ale mam nadzieje że po porodzie wszystkie dolegliwości ustaną i wtedy będę mogła szaleć i sprzątać. Kurcze im bliżej końca tym sie bardziej ciągnie
-
Witam w deszczowy poranek. Strasznie mocno trzymam kciuki za maluszka Alatry.Musi być dobrze nie ma innej opcji. Trzymaj sie kochana. Ropuszka gratulacje. Nadin dzielna jesteś i super że udaje ci sie ogarnąć dzieciaczki, jest to pewnie strasznie dużo roboty przy takich szkrabach. Evitka cesarka to chyba dobra decyzja, życze powodzenia. Mari zdrówka życzę. U mnie dzis deszczowo i chłodno. Córa pojechała na 3 dni na wycieczkę.Więc odpadły 2 ręce do pomocy. Mąż dzić wraca ok 17 więc prawie cały dzień sama. Planów na dziś specjalnych nie mam bo i tak z domu nie wychodze sama od długiego czasu. Kurcze dziewczyny ja juz marzę o tym aby sama swobodnie chodzić a nie o kuli i z ledwością człapać z pokoju do pokoju. Jutro wizyta więc zapytam gina jak on to widzi z tymi moimi nogami i porodem. Życzę spokojnego dnia.
-
Gratulacje dla Mamymajki Ja dziś ledwo chodzę, tak mi straszni brzuch twardnieje i ciśnie w dół że aż siedzieć nie moge. Maluch ostatnie 3 dni strasznie aktywny a dziś coś leniwy.
-
Witam się z rana. Gratulacje dla kolejmych mam Trzymam mocno kciuki za Alatrę i jej syneczkai za Mamęmajki aby wszystko poszło szybko. Kasia Ty też już być mogła się rozzypać.
-
Witam. jestem jestem i chyba dochodze do lipca cos tak czuję. Nie było mnie chwilkę bo mąż miał pare dni wolnego , w sobote małe zakupy bo córa jedzie na 3 dni na wycieczke a wczoraj byłam w domku nad jeziorem. A jak wróciłam to nie chciało mi sie kompa odpalać. Kurcze jest mi już tak ciężko że legwo kustykam. Dziewczyny trzymam kciuki za to abyście szybko urodziły oczywiście te które w terminie i po. Mój maluch od paru dni strasznie aktywny . W czwartek mam wizytę więc chyba z ciekawości wskrobie się na fotel ginekologiczny aby dowiedzieć sie czy cos zaczyna sie dziać. Życze miłego i spokojnego dnia.
-
Nana gratulacje
-
Witam. U mnie nic ciekawego sie nie dzieje, cały czas siedzę w domu i już mam dość. Fakt z moja nogą chyba troszke lepiej bo od wczoraj jestem chwilowo bez ortezy ale musze i tak chodzić w butach po mieszkamiu bo noga mnie boli i nie potrafie jej postawić na gołą stopę. Jest mi juz strasznie ciężko. Brzuch mi uciska żołądek i mam straszne zgagi, pachwiny mnie bolą. Wczoraj i dzis w nocy bolało mnie podbrzusze może coś postepuje, oby. Kurcze dziewczyny mam jedna obawę że nie zauważę jak czop wyleci, wiem że to może głupie ale mam stresa. Dziś córa w domu to posprzata razem ze mną.pogoda pochmurna więc chyba będzie padało. Życze miłego dnia
-
Witam. Mamaolagratulacje Kasia super że wizyta ok, Jagódka spora kobitka . Życze powodzenia z zaliczeniem. Mari mnie też denerwuje jak wszyscy mnie pytaja co bedzie. Wiem tylko ja i mąż bo postanowilismy że nie bedziemy nikomu mówić. A dla tego że jest to moja 5 ciąża o którą walcze i jest mi obojetne co będzie , a wszyscy sa bardziej zainteresowani co bedzie czy chłopiec czy dziewczynka. Nawet rodzina jest tak nachalna że już mam po mału dośc. Nie martw się , jak sie maluszek urodzi to od razu sie w nim zakochasz. U mnie dzis pochmurno. Mój plan dnia jest taki że musze zrobić porządek w szafie i troszke przemeblowac na ubranka dla maluszka, musze przepakowac torbę do szpitala i naszykowac ubranka na wyjście ze szpitala , niech sobie w nosidełku leżą i czekają, nie mam zamiaru na ostatnią chwile czekać i potem męczyc męża z tłumaczeniem co gdzie lezy. Życzę wszystkim miłego dnia.
-
Witam . u mnie po wizycie ok . Jeszcze raz dziękuje za kciuki. Ale ile nrwów zjadłam przez weekend to moje. Idę spać bo jestem padnieta dniem pełnym emocji.
-
Dziewczynki kochane dziękuje za kciuki POMOGŁY jest wszystko ok.Wpadnę wieczorkiem bo teraz jeszcze dzaiła ketonal więc idę ogarnąć mieszkanie puki nogi nie szwankują
-
Witam kobitki. Ja się tylko przywitam bo jakos nie mam nastroju na nic. Od 2 dni strasznie mi puchną nogi i ręce a do tego ręce strasznie swędzą momentami. zastanawiam sie czy nie mam jakiegoś uczulenia na truskawki. Gdyby mnie nie było trzymajcie proszę kciuki za moje jutrzejsze usg.
-
Dziewczyny wstawie zdjęcia ale może jutro, teraz to go porozkładałam i piore części.
-
Mamamajki właśnie już sobie poradziłam, znalazłam w necie obrazki i sie udało.
-
Witam ponownie. U mnie deszczowo i zimno. Wczoraj odebrałam wózeki dostałam też inne pierdołki typu 2 komplety pościeli do łóżeczka pieluchy nowe tetrowe rożek kocyk. Teraz piorę i przeglądam. Wózek nie jest mocno zniszczony więc się nie martwie , ma pare felerów ale mała kosmetyka i będzie ok. Jedynym problemem jest to że nie mam pojęcia jak wmątowac na niego fotelik nosidełko.
-
hej dziewczyny . Na temat mojej wizyty wczorajszej napisałam na privie .
-
Witam Wiktorio jakos dziwnie z tym L4 u Ciebie. Nie wiem czy to zalezy od lekarza ale ja dostałam chorobowe z góry od połowy kwietnia do konca czerwca a termin mam na 26 czerwca. Więc nie daj sobie wpakowac macieżyńskiego jesli nadal bedziesz w ciąży. Ja dzis na wizytę jadę, jestem zestresowana jak mnie zbada bo na fotel ginek. nie wsktobie się z tymi nogami. A zreszta mam to w dupie, nie po to mu płacę po 150zł za wizyty aby sie stresować , niech on myśli jak ma to zrobić. PoWizycie jadę po wózek dla maluszka, ciekawa jestem w jakim jest stanie. Kobitki trzymam kciuki za wasze dziciejsze wizyty.
-
Niecierpliwa jesli chodzi o krem na brodawki to u mnie w szpitalu jest obowiązkowo dopisany do listy . Ja kupiłam soie MALTAM maść , taka polecili mi w aptece ale co z niej bedzie to zobaczymy.
-
Zaza jesli chodzi o Mustelle to ja go czasem stosuję ale jest strasznie drogi i jak smarujesz to sie srasznie kulkuje, mnie to osobiście denerwuje.
-
Witam. Dzis nocka mineła super, obudziłam sie o 3 rano i tylko przewróciłam sie na drugi boczek i dalej spałam do 6. Nikita jeśli chodzi o toxoplazmozę ja własnie teraz robiłam i dziś wyniki mąz odbiera. Ale robiłam tylko IgM to znaczy czy nie ma nowego zakażenia.A pierwszy raz robiłam na poczatku ciązy. Za Alatrę trzymam kciuki. Jesli chodzi o plan porodu to ja nie mam i sama nie wiem jak to u mnie bedzie. Jutro musze obgadac sprawę z moim ginem co dalej bo moje nogi juz po mału całkiem wysiadają. Boje się jak cholera i nie wiem co robić. Jesli chodzi o moje obawy to dotycza tego że nawet jak bede chciała naturalnie rodzic to nie ma mowy o chodzeniu po korytarzu i prysznicu bo bez ortezy to moja noga już wcale nie działa, nie jestem z stanie na niej stanąć tak boli. Boje się jak wskrobie sie na łóżko porodowe i jak bede parła to nie będe mogła sie zaprzec nogami i co wtedy. A jesli chodzi o cc to wiem że to cholernie potem boli bo miałam operację w tym właśnie miejscu i jak sobie o tym pomysle to az ciarki mi przechodzą. Ale jesli będzie trzeba to pewnie bede musiała sie zgodzić. A do tego te cholerne nogi wiec boje sie że oprócz tego że będe poszyta po cc to jeszcze nie bedę umiała stanąć na nogi. Kurcze dziewczyny mam totalnego stresa. Aż płakać mi sie chce. U mnie dziś dzien pracowity typu pranie gotowanie i ogarnianie ale co z tego wyjdzie to sie okarze. Życzę miłego dnia
-
Witam. Gratuluje wszystkim kobitkom udanych wizyt. ja mam w czwartek i jestem ciekawa jak bedzie. U mnie nic ciekawego, w nocy nie umie spać, aby iść do toalety to muszę tego buta zakładać więc troszke mi to zajmuje a wstaje 3 razy na noc. Do tego mam problem przekulac się z boku na bok i bolą mnie pachwiny. A dziś rano bolał mnie brzuch jak na miesiączkę , chwilkę bo chwilkę ale bolał. Planów na dziś nie mam więc zobaczymy jak wyjdzie. W czwartek po wizycie jadę odebrać wózek od kuzynki i mam nadzieję że sie nie zawiodę i nie bedę musiała nowego kupowac. Życzę wszystkim miłego dnia
-
Widzę że nie jestem sama w snach i porodach. Wczoraj czytając nasze czerwcowe mamuśki które sie juz rozpakowały opowiadałam mężowi i sniło mi się że zaczynam rodzić i że mam bóle jak przy miesiązce , zastanawiałam się w śnie czy to juz hihihi. Może mój maluszek wcześniej wyskoczy Teraz tak się wierci że brzuch na prawo i lewo , a mam tak twardy brzuchol i napięty że że czasem mysle że zaraz peknie A jeszcze wczoraj narobiłam sobie obciachu jak wracałam w weekendu. szłam juz do domu po schodach na 2 pietro no i sie potknełam o kule i oparłam rekami o schody. A że szły sąsiadki to rozładowałam sytuacje i powiedziałam że dość że człowiek ma 4 nogi to i tak nie potrafi chodzić hihihi. Ale kurcze nie bylo mi do smiechu.Ta cholerna orteza jest strasznie cięzka i nie pomaga nic.
-
Wiktorio wiem że nie teraz tylko tak mi to przez myśl przechodzi że może pod koniec terminu.
-
Witam po weekendzie Kasia gratuluje zaliczenia Evitka w sumie dobrze że dzieci bedą miały ospe juz za sobą Mamamajki fajnie że masz tak super Majeczkę i możesz z nia spedzać czas, moja córa juz duża i nie chce za bardzo ze starymi się bawić:) U mnie jak zwylke bo bani ale juz staram się nie nazekać, z nogami zamiast lepiej jest gorzej a do tego doszły pachwiny i jak leżę to nawet przekulac z boku na bok nie potrafię. Brzuch mam tak strasznie napiety że czasem myślę że zaraz peknie. W czwartek wizyta wiec zobaczymy co gin powie. powiem wam szczerze że juz bym chciała urodzić. Zastanawiałam się nawet nad cesarką ale do tej pory byłam przeciw. Chodzi mi o te moje nogi, boje się ze naturalnie nie dam rady bo chodzić nie moge a po cesarce wiem jak brzuch boli i wtedy to juz całkiem bedę bez sił bo nogi i brzych to maxymalna kumulacja. życzę miłego i spokojnego dnia
-
Nadin lekarza mam za tydzień a juttro badania