Skocz do zawartości
Forum

Mamba123

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mamba123

  1. Ja wanienkę z Nelą stawiałam na stole w kuchni ( w łazience brak miejsca) i obyło się bez stelażu ;) Ręczniki z kapturkiem dla mnie są wygodniejsze niż takie zwykłe. W sumie na początku to nie robiłoby różnicy ale teraz mi wygodniej z wanny wyciągnąć dziecko bo zarzucam ręcznik na siebie i tak Nelę tyłem układam i jest ekstra ;P Co do łóżeczka to ja ogólnie jestem ze swojego super zadowolona ale ma wyciągane tylko 2 szczebelki i przez to jest za wąsko nawet dla rocznego dziecka bo dupki samo przecisnąć nie da rady bo przecież wspina się razem z kolanem ;) Takie z 3 są ok ;) Drewex Łóżeczko KUBA II teak szuflada + materac (3115315961) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. to jest coś takiego IWA te plastikowe drzwi które można kupić w moim mieście kosztują do 200 zł i są naprawdę bardzo liche. Podejrzewam że Twoja mama musiała jakieś porządniejsze znaleźć skoro jest zadowolona. Jeszcze jutro pojadę do jednego sklepu bo wpadliśmy na pomysł że tam też mogą być. A jak nie będzie to chyba w ciemno na allegro coś zamówimy. Ja też się zastanawiam czy Neli nie zostawić turystycznego na razie jeszcze bo trochę strach na zwykłym nawet jak barierkę ma. Kamilka ja dla NEli kupiłam rożek za 12,50 +przesyłka na allegro i był super. Sztywny i taki jak ma być więc polecam. Teraz sprawdzałam bo muszę kupić bardziej męski i się wycwanili i są ciut droższe ale warto ;) Śliczny rożek 75x75 becik niemowlęcy **37 WZORÓW** (3118732427) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. tego typu mam też pościel i jest w porządku. Miła w dotyku i w ogóle. Martynea z ubranek to wszystkiego po trochę potrzeba ;) JA np. NIE lubiłam zakładać NEli ubranek przez głowę. DLatego na początku nie używałam bodów tylko kaftanik i na to śpioszki, albo pajacyk sam. W mieszkaniu miałam ciepło więc nie potrzebowała jakieś wielkiej warstwy ciuchów. Na dwór jakaś bluza i dodatkowe spodenki i tyle ;) Poza tym jak urodzisz w sierpniu to na krótki rękaw raczej noworodka nie będziesz ubierać nawet jak ciepło będzie tylko w jakiś cieniutki pajacyk
  2. Ja też polecam OctaniseptNeli pępek po tygodniu odpadł i zero problemów z nim ;) Co do rzeczy po rodzinie. W święta kuzynka przywiozła mi 3 torby czystych, pachnących, zadbanych, wyprasowanych i ślicznych ciuszków dla Neli i jestem zachwycona ;) Wcześniej ciuchy oddawała mi inna kuzynka i jeszcze zaznaczała że ciuchy jak NEla wyrośnie mają do niej wrócić. A ja je tylko brałam na przetrzymanie a potem oddawałam nie używając w ogóle. Te ciuchy były rozciągnięte, poplamione, chyba po 10 dzieci a do tego nie prane ble :( Już lepiej się w lumpeksie obkupić ;) Dla Neli całą wyprawkę praktycznie odkupiłam od kuzyna. Wszystko też po jednym dziecku, ale czyste, zadbane i dobrego gatunku bo na dziecko nie żałowali sobie ;) Sniegolot NO my niestety nie możemy zostać bez drzwi bo dzieci będą spały w tym pokoju a nie zamierzam w całym mieszkaniu chociażby świateł gasić o 19 ;) Komoda musi być pojemna. Pokaże Mężowi aż ;)
  3. Co do listy zakupowej to ja największy problem mam z tym jakie łóżko kupić dla Neli. Żeby było zarazem wygodnie, bezpiecznie i zajmowało mało miejsca. Któraś ma coś sprawdzonego? My dzisiaj jeździliśmy 2 godziny po sklepach za drzwiami. Ze względu na brak miejsca chcemy takie rozsuwane. I to nie takie co na pół ściany wyjeżdżają tylko taką harmonijkę. I dupa. Same jakieś lelawe plastikowe :( A bez drzwi też nie może być ;) chcielibyśmy już zacząć ten remont i zacząć od drzwi a tu nigdzie nie można dostać. Ja się dziś strasznie słabo czuję, zmęczona jestem bardzo i najchętniej bym spała cały czas ale niestety się nie da przy tym małym urwisie... Sniegolot wrzuć linka tej komody bo ja też czegoś poszukuję ;)
  4. Monika u mnie na świętach był 7-latek którego moja ciocia przywitała tekstem: a kto to pśyjechał do babci? i tak kilkakrotnie bo malutki dzidziuś wstydził się odpowiedzieć. Później się popłakał bo mój mąż go dotknął a on go przecież nie zna i poszedł to tatusia na kolanka wyć a ten go przytulał i jeszcze tłumaczył mojemu mężowi że nie powinien tego robić. MArtynea bądź silna, wiecznie bolało nie będzie ;) odpoczywaj dużo, najważniejsze żeby dzidziusiowi było dobrze ;) Na zachętę Wam napiszę, tak żeby żadna nie bała się tego 40 tygodnia , że moja koleżanka własnie urodziła w 2 GODZINY swoje pierwsze dziecko ;)
  5. Na rozluźnienie siemię lniane jest super o ile komuś konsystencja nie przeszkadza ;) Smak bez smaku więc myślę że możesz spróbować ;) Miałam czopki avenoc i do niczego są. Za to super sprawdzone w połowie ceny ziołowe czopki hemorol ;) Ja w sumie hemoroidów nie miałam ale tą szczelinę. W każdym bądź razie rany goją super te czopki. Posterisan maść używałam ale jeszcze nie będąc w ciąży i ten HA który teraz jest zakazany ale był super. Więc myślę że warto ten zwykły spróbować. Do tego nasiadówki w korze dębu. Mi się zaczęły trudności z zasypianiem. NA dodatek do Neli wstaję w nocy więc po karmieniu też z godzinę muszę się męczyć :(
  6. brzuch mam jak w 8 miesiącu przynajmniej przez te święta ;D I podejrzewam że nie tylko ja ;)
  7. Ja byłam z Nelą święcić jajka ;p szła dumna z koszyczkiem i rozpychała ludzi żeby mogła przejść. Niczego się nie boi, chodziła sobie i nie patrzyła czy ja albo tatuś idą za Nią ;) tak sobie chodziła dumnie dopóki nie dojrzała w koszyczku czekoladowego zajączka. Momencik wystarczył na odwinięcie i już zajadała (święcenia nie doczekał) ;) A tak ogólnie to jestem mega wkurzona. Gotowanie, porządki, ja ciężarna biegam po schodach z wiadrem wody, obok Nela chce na ręce a moja siostrzyczka najukochańsza powiedziała że ona nie będzie sprzątać bo jest tu gościem. Wredna krowa! Brat tak samo za nic się nie weźmie chociaż rodzice proszą :( Wklejam link do super bajki: ???? ? ??????? - ???? + ???? - YouTube Aż szkoda że u nas takiej udanej nie ma. Ale chyba i tak cały sęk w tym że to po rosyjsku ;P
  8. Mi tam właśnie podczas parcia położne kazały się drzeć, tak żeby nie wiem w sumie co ;) Kazały a ja się darłam wniebogłosy. Też chciałabym pojechać gdzieś jeszcze przed porodem. Karpacz najbliżej albo jakieś jezioro wiosną. Zobaczymy co da się zrobić bo na na razie wydatków więcej niż wypłaty. Czeka nas teraz remont mieszkania, do tego nowe meble dla dzieci, wózki, przewijaczki i jeszcze Teściowa wymusza na Synusiu wyjazd do Rosji a ja tu mam niby zostać sama z Nelą i ciążą... Nie cierpię tej przedświątecznej atmosfery! Moja mama zła na cały świat chodzi i sprząta to co nei trzeba. Siostra najmądrzejsza w świecie i same kłótnie tylko zamiast wyciszenia i radości ;P Cały wieczór ukrywamy się z resztą rodziny co by wiatru nie robić ;P
  9. Daga jak na początku nauczysz Nico że Mu nie będziesz robiła mięsa to się przyzwyczai z czasem. Ja mojego Męża już długo przed ślubem ostrzegałam że schabowych mieć nie będzie. Sam sobie robi. U NAs obiad wygląda tak że ja gotuję jakąś zupę np. (oczywiście nie na kości;P) i coś na drugie danie a On sobie sam robi mięcho. CO jakiś czas jest kłótnia o to ale z czasem coraz rzadziej. NAjgorzej jak Teściowa przyjedzie bo GO nakręca niepotrzebnie jakby to do JEj żołądka miło wpadać. Więc jak niekeidy przyjedzie na miesiąc to miesiąc się potrafimy kłócić o to mięso przez durną. Ale na co dzień jest ok. Co najwyżej zrobię Mu kanapki do pracy z szynką a i tak ją w gołe palce nie dotykam takie mam obrzydzenie ;P
  10. Kaqmilka ależ mi się podoba ta Twoja Malinka! ;) Przeć na kupę, siku, przeponą hehe poczekamy zobaczymy co najbardziej Nam się przyda ;P U mnie też śnieg pada. Nela z Tatusiem zrobili nawet dużego bałwana. A ja wczoraj byłam w swoim mieszkaniu i chciałam Neli zabrać wiosenny płaszczyk a tu taka niespodzianka mnie spotkała po przebudzeniu ;) Ja dzisiaj w końcu też się wzięłam za porządki. W sumie już wszystko w miarę porobiłam. Zostały na jutro podłogi i kuchnia. Co do gotowania to w mojej działce są tylko sałatki jak zwykle bo brzydzę się mięsem i w kuchni do czego innego jestem zbędna ;P Cycki mi urosły-staniki gniotą!
  11. Ja właśnie też na porodzie nie potrafiłam przeć. Nie było to dla mnie takie naturalne jak chyba powinno być ;) Ale w końcu i bez szkoły rodzenia urodziłam ;P Jeśli chodzi o oglądanie sali przed porodem to ja bym np. nie chciała. Po co to oglądać i się nakręcać przed całą akcją ;)
  12. Dziewczyny cierpnie którejś jakoś wyjątkowo często ciało? Mi wystarczy minuta z ręką w jednej pozycji i już ścierpnięta, nigdy wcześniej tak nie miałam. Jest to bardzo dokuczliwe szczególnie w nocy. Co do szkoły rodzenia to ja nie chodziłam i na porodzie trochę żałowałam. Miałam ogromny problem z oddychaniem i położne na mnie darły jadaczki że nie chodziłam... Tym razem chyba też nie będę chodziła, chociaż w moim mieście za darmo jest. Zobaczę zresztą, wszystko zależy od tego czy będę miała z kim Nelę zostawiać. Dziewczyny jakie macie wybrane wózki (bo nie wierzę że już się nie rozglądałyście) ;) Ja bym chciała kupić coś nowego bo po Neli już zniszczony Z porządkami świątecznymi to ja jestem mega do tyłu. Okna tylko pomyte w części domu a reszta czeka. NIe opłaca się jeszcze u mnie w domu porządnie sprzątać bo milion razy się nabrudzi... tym bardziej że mój tato zamienia się w świąteczną kuchareczkę ;D
  13. Skowronka ja miałąm ten laktator i zadowolona jestem. Tylko jak długo ściągasz to ręka chce odpaść ale można sobie wyrobić "mięśnie" po miesiącu hehe
  14. Niunia Ja bym pozwoliła chodzić Mu jeszcze rok do przedszkola. Jeszcze mnóstwo lat obowiązków na Niego czeka a teraz niech sobie odpocznie na zabawie. W przedszkolu nauczy się czytać perfekt bez jakiegoś wielkiego przymusu to później będzie miał mniej ;) Ida Współczuję kradzieży... Mój dom okradli 2 lata temu. Złodzieja do dziś nie złapali chociaż my policji wskazywaliśmy chłopaka który na 95% to zrobił. Moja siostra o miękkim sercu politowała się nad kolegą z klasy którego mama wyrzuciła z domu, namówiła rodziców i przygarnęliśmy biednego chłopaka. Po około pół roku pokłócił się z moją siostrą i się wyprowadził. Miesiąc później była kradzież. Mój tato był przed domem, wokoło sąsiedzi, środek dnia. W domu nic nie porozwalane(czyli ktoś wiedział gdzie co leży bo nie było grzebane) tylko zniknęły pieniądze i złoto. Gdyby nie 100zł które moja mama sobie przyszykowała na łóżku an zakupy to nikt by nawet nie wiedział że coś się w domu działo. NO a na końcu okazało się że tego chłopaka mamusia wygoniła z domu bo ją okradał. Coś strasznego... Parę dni później ukradli mojej siostrze rower. Sprawcę znaleźli i ma 3 lata na spłacenie długu... do tej pory ani grosza nie zapłacił hehe
  15. Daga super zdjęcie malutkiej. Ja dostałam takie na którym nic się nie da rozróżnić ale jak już pisałam mój lekarz ma mega stare usg. Mi w tabeli możesz dopisać imię Nikodem ;) Ja dzisiaj jakoś źle się czuję, jakoś bezsilnie ale to pewnie zmiana pogody się szykuje jakaś. Wczoraj z brzuszka mi coś wystawało ;) pewnie główka bo takie twarde było i dość spore ;P W pierwszej ciąży tak szybko nie doznałam tego a tu proszę ;)
  16. Daga Gratuluję Córeczki! ;) Ty chyba najbardziej z tego forum marzyłaś o córeczce i się udało ;) Ziolo Gratuluję Chłopca. A jak będzie taki ciemniejszy przystojniak to już w ogóle ;) 3 chłopów w domu i Ty to będziesz królową ;) Mam sąsiada który ma żonę i...5 córek ;) Ten to może ponarzekać ;) Okruszek Mój lekarz ma sprzęt okropny. Chyba starszego w całym mieście nie ma a płeć już mi powiedział ;) Ja jestem jeszcze -1kg ale nie masz się czym przejmować. Każda tyje w innym tempie. Ja zacznę rosnąć w przyspieszonym tempie pewnie w 6 miesiącu tak jak to w 1 ciąży było. |Grunt żeby zdrowy Dzidziol był ;) Minka Super z tym panem ;) ja niestety panieńskiego nie miała a taka szkoda ;P I dołączam się do apelu kasialukaszo -zdjęcia zrób ;) Co do imion to u mnie będzie Nikodem ;) Mężowi bardzo się podoba Antoś ale będzie na Niego mówił Antoszka(w swoim języku) więc mi się już nie podoba ;P to samo z Olkiem (po rosyjsku Sasza). Nikodem też brzmi rosyjsko w ustach mojego Męża i teściów ale mam nadzieję słyszeć to jak najrzadziej. W Rosji dziwaczne te imiona w ogóle są. Moja NEla ma kuzynostwo: Dasza, Ksiusza, Grisza i Alona heheh
  17. NIunia Trzymaj się Kochana i dużo odpoczywaj! Wierzę że wszystko będzie w porządku ;) Ziolo U mnie dokładnie to samo, pierwszy rok mieszkania razem to same kłótnie praktycznie były. Aż cud że wytrzymaliśmy z sobą. Teraz już lepiej ale do perfekcji Nam jeszcze daleko ;) Kasialukaszo Skowronka Gratuluję połówki ;) I mamy Dziewczynki! ;)
  18. Martyneea U mnie po urodzeniu i już wiadomo zbadaniu dziecko przez około pół godziny było ze mną jeszcze na porodówce. Wtedy dostałam jedzenie. Po tym czasie dziecko zabrali a mnie odwieźli na salę poporodową gdzie mogłam odpocząć (urodziłam o 21). Po dwóch godzinach się obudziłam i poszłam zrobić pierwsze siku ;P ale wziąć prysznic dałam radę dopiero na następny dzień bo do łazienki było z jakieś 150 m ;) Dziecko przywieźli mi dopiero rano i zostawili nas tak sam na sam co mnie bardzo przeraziło ;P Na następny dzień z rana przywieźli kobietę po porodzie i miała z 2 godziny odpoczynku i przywieźli Jej dzieci (bo były to bliźniaki). Mi się tak udało tylko dlatego że była noc. O kupę pytają już następnego dnia. I z zeznań koleżanek wiem że lepiej powiedzieć że się robiło bo inaczej będą kombinować pielęgniareczki ;P Ja zrobiłam dopiero po tygodniu chyba ale oficjalnie już dzień po ;) Tak mocno krwawiłam jeden dzień chyba. Później normalne podpaski wystarczyły i tak z miesiąc ;)
  19. Jeszcze chciałam napisać do mam które zastanawiają się nad łóżeczkiem ;P Aktualnie moja Nela śpi w turystycznym i jak mam Ją karmić w nocy to moje plecy ledwo to wytrzymują. Mam 160 cm i na stojąco plecy bolą a jak klęczę to ledwo sięgam więc też wszystko cierpnie ;P a w takim zwyczajnym drewnianym można sobie usiąść na podłodze i wygodnie trzymać rękę przez szczebelki i nawet pół nocy karmić ;)
  20. Ależ dzisiaj jestem umęczona. Wstał dziś o 8 rano i pędem pojechałam do... lumpeksu hehe U mnie w mieście otworzyli taki niesamowity w którym za 2 zł od sztuki można kupić ciuchy nawet z metkami. Do tego mnóstwo firmówek i stan naprawdę w większości idealny. Nakupiłam ciuszków dla Neli, dzidziusia, Męża, brata i siebie ;) I to nie jakieś tam wieśniactwo tylko naprawdę porządne rzeczy. Kiedyś Wam powrzucam zdjęcia kilku rzeczy ;P Dziś mnie natchnęło i maluję jajka woskiem ;P Mój debiut ale myślę że źle nie jest ;) Do tego zaplotłam palmę! Do kościoła nie chodzę ale wyślę dziadka z Nelką to się będzie cieszyła ;P Słyszałyście o tąpnięciach w kopalni w Polkowicach? Aż w moim domu żyrandole się huśtały (około 15km dalej) Zawaliło się akurat w miejscu gdzie pracowała akurat zmiana mojego kuzyna ale na szczęście był na chorobowym! Mój ojciec też tam pracuje ale na szczęście inna zmiana...
  21. Karim ja w poprzedniej ciąży dostałam w pół litrowym plastikowym kuflu do piwa. W dodatku z ciepła wodą. Nie wiem może zimne dało by się wypić bez odruchu wymiotnego. Ty dostałaś zimne? Iwa23 No właśnie przebity i to już chyba cały na wierzchu. I to dopiero mama mi go pokazała bo ja nawet tam nie szukałam. Teraz z drugiej strony też tak pod koniec chyba wychodzi bo ma tam nabrzmiałe. Kaczkosia no to pozazdrościć z tym libido ;) Ja w pierwszej ciąży w ogóle nie miałam ochoty i długo po niej. Tym razem lepiej ale i tak rzadko do czegokolwiek dochodzi bo albo Nela, albo Mąż w pracy, albo ktoś inny po domu krąży no ewentualnie jesteśmy na siebie obrażeni ;P Ja ciśnienie mierzę tylko u lekarza ;P I nawet nigdy nie jestem ciekawa jakie mam. Zaczyna dopadać mnie zgaga! Wczoraj była i dziś też. MAm nadzieję że to chwilowe tylko ;P
  22. Dziewczyny nie uwierzycie ale ja jeszcze nie zrobiłam sobie ani jednego zdjęcia brzuszka. Iwa JAk na razie ma jedynki tylko a tu nagle pod koniec coś ;) Martyneea Mnie po seksie boli brzuch. Nie wiem dlaczego. Ale (niestety) nie zdarza się to za często ;P Karim Ja mam za każdym razem zaparcia a do tego ostrą szczelinę odbytu :( Możesz tylko sobie wyobrażać co ja za każdym razem przeżywam ;P Z płączem już do toalety na samą myśl idę hehe Marteczka póki co to Twój brzucholek chyba największy ;) Matko to już glukoza mnie czeka niebawem :( Dokładnie pamiętam ten smak z poprzedniej ciąży ;P takich rzeczy się nie zapomina ;P Nela dała mi w nocy pospać dziś hurraa! ;) Na dworze mnóstwo śniegu! Też nie mogę doczekać się wiosny. Muszę się pochwalić- wczoraj wzięłam w ręce królika! przez kurtkę ale wzięłam. Ale top wszystko przez tą Nelę bo na podwórku to pierwsze co idzie króliki karmić i chce żeby Jej klatki otwierać. Otwieram bo tak słodko je głaska karmi i w ogóle. Aż tu jeden malutki wypadł a ja biedna nie wzięłam z sobą telefonu i nie miałam wyjścia- musiałam go wrzucić do klatki bo inaczej by uciekł. W ogóle się to moje dziecko w mamę nie wdało: kocha zwierzątka i je mięso!
  23. Iwa23 w takim razie co to moje dziecko za wyjątek? ;) Nie dość że późno zęby wychodzą to jeszcze jakoś dziwacznie ;P Ziolo007 Nela w dzień marudzi tylko jak sobie przypomni. W nocy tragedia. Mam nadzieję że dziś będzie spokój bo jestem mega zmęczona. Paracetamol zostawiłam w swoim mieszkaniu, tutaj tylko ten żel miałam na ząbkowanie a jakoś nikt nie wpadł na pomysł żeby do apteki pojechać Współczuję Ci tej Twojej pracy. Mogę się tylko domyślać jak Ci ciężko. Przecież to już połowa ciąży a tu dzieci w przedszkolu taryfy ulgowej nikomu nie dają. Odpoczywaj jak najwięcej ;) Daga ja to się już nie mogę doczekać aż Nela zacznie mówić. Teraz już dużo rozumie i porozumiewamy się trochę na migi i już widzę jaka z Niej kombinatorka i że będzie śmiesznie ;) Niedobra z Ciebie siostra-wyjadać młodszej obiadek! ;) Z tym dziwnym bólem w piersiach to normalne ;) Skowronka mnie piersi w ciąży nie bolały wcale ;) a z wagą jestem jeszcze na minusie-ale do czasu potem ruszę pełną parą ;) Martynea Ja czuję ruchy ale całej reszty też nie mam. No brzuszek już troszkę widać i to tyle. Ale nie masz się czym przejmować albo czegoś żałować bo na wszystko przyjdzie czas ;)Mnie też coś męczy dziś ;P Ale ja zawsze problemy miałam z zatwardzeniem ;P Idę spać ;) Hurra! ;)
  24. Kaczkosia jak e-papieros podziała to ja w chwili kiedy mi o tym napiszesz automatycznie jadę do sklepu i kupuję mojemu to cudo! Jakiś czas temu postanowił rzucić palenie ale sam nie da rady, tabletek nie będzie brał a od plastrów strasznie Go ręka bolała! A mnie tak bardzo irytuje jak sobie siedzimy razem a On co chwilę na balkon i przychodzi śmierdzący. A w dodatku papierochy coraz droższe. Trzy światy z takim nałogiem ;) Daga Super masz z tą małą siostrzyczką ;) Ja zawsze namawiałam rodziców ale się nie skusili a szkoda ;) Moja Nela zwariowana ząbkuje. Swoją drogą wiecie że myślałam że dziecku wychodzą zęby po kolei? W sensie że najpierw jedynki, potem dwójki i reszta. Aż tu nagle patrzę a Ona ma już pod koniec jakiegoś ząbka. W związku z tym ząbkowaniem nosiłam Ją dziś w nosy 3 godziny na rękach bo nie mogła się uspokoić. Nawet żel nie pomagał. Rano oczywiście już przed 8 pobudka (to dziecko się nie odpoczywa). Wczoraj w nocy to samo a ja padam :(
  25. Kaczkosia tą Twoja kabaninkę z 5 razy przeczytałam i nie wiedziałam o co chodzi, dopiero jak ciąg dalszy hehe Mój też w tym miesiącu coś łaskawy ale to z pewnością tylko i wyłącznie dlatego że ja trzymam kartę i sama płacę ;P Ale wiecie, nie krzyczy jak zawsze a ja co chwilę jak zwariowana coś Nelci kupuję ;) Za to teraz pojechał do miasta i ma mi przywieźć zawijańca albo loda z maca ;) Tak sobie zażyczyłam bo inaczej zwariuję przez te moje zachcianki Mój humor też dzisiaj jakiś taki sobie. Ale to pewnie ta kupa sprzątania mnie znowu przerosła. Już kiedyś pisałam że moja mama jest straszną pedantką i sprzątanie przy niej to istna udręka. Wszystko musi być tak jak Ona chce. A przecież nie jestem jakąś syfiarą- w swoim domu na ogól mam czysto ;P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...