Skocz do zawartości
Forum

Mamba123

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mamba123

  1. Witaminkę D podaję moim dzieciom codziennie przed buteleczką mleczka. Będą dostawać ją do drugiego roku życia. Niedobory witaminy D mogą powodować krzywicę, problemy ze wzrostem i zmniejszać odporność dzieciaczków.
  2. Dużo śmiechu i zabawy - robi się czyścioszek mały ;)
  3. Oluś i Jego pierwsza książeczka, bez problemu się przy niej zasypia ;)
  4. Dziewczyny ja już się przeniosłam na nowe forum. Jeśli jeszcze się zastanawiacie to sprawdźcie swoje poczty jaki się tam syf robi. Po każdym wstawionym tu poście dostajemy wiadomość od parenting hehe
  5. Martynea te Dada z biedronki były ok ale bardziej zbliżone do Huggies niż do Pampersów. Ostatnio coś do nich dodają śmierdzącego i odparzają więc nie polecam. Lepsze są już Gaga z Tesco i jeszcze tańsze ;P Karim Huggies jak dla mnie numer jeden i lepsze od Pampersów. Chyba każdy ma swoją opinię ;P Mamcia Gratuluję Chłopa ;P
  6. Cały dzień nie było aktywne forum i odkryłam że jestem uzależniona normalnie. Chyba ze 100 razy sprawdzałam czy już skończyli. Ale naprawdę nie wiem po ce te zmiany bo beznadziejnie jest! Kaskasto ja jestem za przeniesieniem gdzie indziej bo tutaj teraz naprawdę ciężko się połapać
  7. Okruszek taki różowy suwaczek masz więc pewnie przeczuwasz dziewczynkę? ;) Kaczkosia i jak ten e-papieros? Sprawdza się coś czy w kąt rzucony już ;) Daga to u Was przed porodem nie ma usg? A co jak dziecko źle ułożone czy bardzo duże? Rodzi się normalnie mimo wszystko? Mój Mąż wczoraj wrócił po wytrzeźwieniu a ja dziś jadę się obkupić za karę w jakieś ciuchy. I Nelci coś zafunduję. Nie potrafię Go pogonić! ;(
  8. Karim ślicznie wyglądałaś w 39 tygodniu ;) ja byłam cała opuchnięta, w prychcach na buzi, odrostach i wszystkim co najgorsze Dziewczyny a ja teraz powinnam mieć tą glukozę nie? Moja lekarka chyba zapomniała mi skierowania dać. Ostatnio jakiś rozkojarzona była, o pieczątce na recepcie też zapomniała MArtynea super że się obkupiłaś i jesteś zadowolona ;) mnie też czekają zakupy ale pewnie nie z takimi funduszami a poza tym wyboru odzieży w moim mieście prawie nie ma. Nie wspominając już o jakimś sklepie z ciuchami ciążowymi
  9. Martynea 29 lat ;D pije ostatnio oficjalnie tylko jak mu pozwolę. Ale jak zacznie to bez ograniczeń i w tym jest problem że nie ma opanowania i nic dla Niego ważne wtedy nie jest. Dzisiaj zadzwoniła jakaś pani że w konkursie internetowym wygrałam. Niekiedy biorę udział więc słucham a ona mi nagle zaczęła ofertę z orange przedstawiać. Nawijała jak nakręcona a ja dałam telefon Neli i Ona z nią rozmawiała po swojemu a ta babka też dalej swoje. Trwało to z 10 minut a ja ubaw miałam po pachy ;) Skowronka skąd jesteś? bo teraz dopiero zobaczyłam że dolnośląskie ;)
  10. Chodzi o to że nie jest tak że mój wybiera kolegów zamiast mnie. On sam sobie pije a potem idzie do domu bo ja go zdenerwuję czymś. Dziś akurat zdenerwowałam tym że kartę chciałam przejąć żeby już więcej nie poszedł po piwo. Pewnie będzie spał ale do mnie nawet dureń nie zadzwoni żebym, się nie martwiła. Skowronka Ty chyba nawet Dagę pobiłaś z tym brzucholkiem ;) Super ;) Mi jeszcze prawie cały paznokieć do pępka wchodzi a u Was już takie wystające ;)
  11. No kurczę mi już głupio bo u rodziców od końca lutego już siedzimy. Pomyślałam że najwyższy czas po remoncie wrócić ale dupa jasna ;D Sama nie wiem co mam robić teraz... Tym bardziej że rodzice i brat potrafią psychicznie wykończyć, do tego dojeżdżająca siostra. Karim 32 to jeszcze nie tak źle ;P Kaczkosia a Twój Mąż czym sobie zawiniał? Też pił? Idę na przepis na życie ;P
  12. Teraz właśnie jestem już u rodziców wyprowadzona ;P Tyle że On jak się dowiedział że naprawdę się pakuję to przyjechał tu ze mną i ponad miesiąc był aniołkiem. Teraz mu zaczęłam trochę popuszczać i na nowo się zaczęło. Terapia małżeńska odpada bo On nigdzie nie pójdzie i podejrzewam że jutro zadzwoni jak wytrzeźwieje i będzie mnie obwiniał o wszystko jeszcze. Mam gdzieś to wszystko już. Mieliśmy zacząć remont naszego mieszkania już i wrócić tam i znowu się wszystko skomplikowało. Ryczeć mi się chce ale nie będę się przejmować. Niech się dzieje co chce. Najgorsze jest to że nikt na niego nie ma wpływu. Moi rodzice niby mu zwracają uwagę ale też co oni mogą, Jego mamusia przyjedzie i jeszcze zwali winę na nich i na mnie a jego będzie po główce głaskać. Już nie raz taka sytuacja była. On się napił a jego mama zwaliła winę na moją że pozwoliła mu pić. Nienormalna baba jak i ten synuś
  13. Przepraszam Dziewczyny że Wam truję... Wiosna w końcu jest
  14. Ja też nie mam nic typowo ciążowego tylko rzeczy które kupiłam już przed ciążą i się nadają ;P Mój mężuś znowu odpierdziu. To była Jego ostatnia szansa i zmarnował śledź! I co ja mam teraz zrobić? Wnieść o rozwód? 23 latka z dzieckiem do tego w ciąży, bez mieszkania, bez grosza(bo kartę do bankomatu ma tylko on a ja nie mam upoważnienia do konta po ponad roku małżeństwa!) bez niczego. Wolę wiedzieć że go nie ma a nie potem z dwójką dzieci w każdej chwili mu może palma odbić. On jest naprawdę kochany ale chyba psychicznie chory bo inaczej tego określić nie potrafię. To ja jestem w ciąży i powinien o mnie dbać a nie sobie popiwkować a na końcu jak go proszę żeby mi dał kartę na przetrzymanie to drzeć mordę. Polazł na pieszo do domu i zostawił mnie z Nelą i nic go nie interesuje, kawaler się znalazł.
  15. Karim podziwiam Cię , ja bym nie była w stanie oglądać porodów. W pierwszej ciąży na tlc ciągle oglądałam ale teraz już nie chcę nawet myśleć ;) Ja też się wybieram do fryzjera na ścięcie. Ale poczekam aż wiosna na całego przyjdzie bo inaczej wyprostowane włosy będą mi się na wilgoć kręcić ;P Póki co pochodzę w długich bo przynajmniej związać w razie deszczu można Jak któraś ma jakieś ciekawe ciuszki letnie upatrzone to dajcie linka ;) Ja też będę musiała sobie coś kupić. Mam niby 2 sukienki ale przecież samych upałów latem nie będzie, trzeba też coś na długi rękaw. Nawet szybko będę musiała kupić bo na 18 idę a już na święta w sukienki brzuch się ledwo dopiął. U MNIE DZIŚ WIOSNA!!!
  16. Ja dziś mam małe święto. Połowa ;) Już się trochę nie mogłam doczekać, teraz z każdym dniem bliżej niż dalej będzie ;P Dziś byliśmy w mieszkaniu i powynosiliśmy wszystkie rupiecie z jednego pokoju. Remont czas zacząć ;P Ależ mi się tam nie cche wracać, można zwariować w tej ciasnocie
  17. Dodaję mój brzuchol. Aż mnie rozśmiesza swoją małością hehe a taki się wielki wydaje
  18. Ja sadzałam lalki różne i misie na nocniku i biłam brawo i chwaliłam że siku robią i Nela taka zazdrosna że ryczała aż-tylko Ona tam może siedzieć. Mała czarownica. Nawet jak schodziła to zaraz wracała z powrotem siedzieć zachwycona. Myślę że ten moment gotowości nadszedł. Mam nadzieję ;P Kupiłam nocnik taką kaczkę z fisher price i też mi się wydaje że zwykły nie byłby gorszy. Niby gra jak się zrobi siku ale dość cicho a poza tym Nela sama bez sikania odkryła jak to włączyć.
  19. Sniegolot gratuluję Synka ;) Chłopcy zdecydowanie przeważają ;) Kasialukaszo pewnie już po i od razu coś do wyprawki poleciała kupić a my tu czekamy jak na szpilkach an wiadomości ;P Daga kurczę ja do tej pory ani jednego zdjęcia sobie nie zrobiłam. Przez 20 tygodni. Jutro muszę to nadrobić! Ja nie mam już tych skurczy. Trochę się już martwiłam :( Dzisiaj postanowiłam że zacznę Nelę uczyć korzystania z nocnika. Już nocnik miałam kupiony odkąd zaczęła siedzieć ale coś co chwilę nam stało na przeszkodzie (a głównie chyba moje lenistwo) ale już najwyższy czas. Ostatnio jak tylko widziała ten nocnik to płakała ale schowałam na jakiś czas i dziś wyciągnęłam, ściągnęłam majty i przekupiłam łuskanym słonecznikiem jedzonym prosto z torebki( bo ta torebka to też atrakcja). Siedziała na 2 razy w sumie chyba z godzinę i jedynym efektem było to że te ziarenka słonecznika powpadały Jej między nóżkami do nocnika więc na koniec wstała i jak grzeczna dziewczynka wszystko stamtąd powyjadała hehe Jutro walki ciąg dalszy! ;)
  20. Dziś ja mam jakieś skurcze :( Wczoraj wieczorem miałam już z 3 razy takie że mnie aż w pół z bólu zginało, później takie łagodne. W nocy też się parę razy z bólu obudziłam i dziś od rana. Chwilę przerwy było i dalej są. Już nie tak mocne ale są :( boję się iść do lekarza żeby mnie do szpitala nie położyli bo co z Nelą... Mam nadzieję że wszystko w porządku i to wszystko tylko dlatego że za dużo dźwigam
  21. Mamcia o kurczę, tego niebezpieczeństwa nawet pod uwagę nie brałam. Moja kuzynka ma 3 letnia córkę i małego synka. I ta córka podchodzi do małego jak śpi i mu coś robi że ten budzi się z rykiem. A wszystko dlatego że Jej się nudzi. Mam nadzieję że Nela pokocha braciszka. W razie "w" rzeczywiście chyba wstawimy turystyczne ;D
  22. Daga Lily Rose brzmi bardzo ładnie ;) Mamcia tak do turystycznego wkłada się materac jaki chcesz i jest jak normalne, z tym że jak już dziecko większe śpi na samym dole i będziesz musiała Je karmić w nocy i na stojąco się schylać to mega niewygodnie. W drewnianym przez szczebelki na siedząco możesz rękę z butlą trzymać Monika ja 3,5 piętro ( bo my tak co pół mamy) i do tego Nelę będę musiała wnosić bo nie zawsze chce Jej się samej. To dopiero będzie tragedia Martynea ja dalej na minusie w kg jestem więc nie masz się czym martwić ;) A jem tak samo albo nawet mniej niż przed ciążą. Najbardziej mnie martwi że nie potrafię się zmusić do zdrowego, wieloskładnikowego odżywiania :(
  23. Iwa zadowolona jesteś z tego wózka coneco? I jak spacerówka? JA właśnie na niego się czaję ;) Fotelik z fisher price także polecam. W sumie moja Nela nie miała ale Jej kuzyn ma i zawsze jak tam jesteśmy to się pcha na niego i chwila spokoju bo nie dość że dupkę masuję to grająca zabawka jest ;) My dostaliśmy w prezencie taki zwykły leżaczek bujaczek i może ze 2 razy w nim siedziała. Wygodniejszy był już fotelik samochodowy i w nim dużo czasu spędzała. Na taki zwykły leżaczek to szkoda kasy nawet. Dziecko przypiętę tymi pasami w powietrzu jakoś mi się wydawało niewygodnie. MAtę edukacyjną również polecam. NIekoniecznie z fisher price;) JA kupiłam w komisie z baby mix i tyle co tam się Nela nawierzgała to głowa mała ;) Raz na pół godziny wystarczyło pałąkiem potrząsnąć albo tak ułożyć żeby nóżkami w niego kopała i zabawa na całego była ;) Niunia w moim turystycznym miałam takie podwieszenie i dziecko nie leżało na samym dole tylko na górze jak w drewnianym. Z biegiem czasu tzreba było to zdjąć i dopiero wtedy plecy odlatują przy karmieniu. Zresztą nie tylko plecy ;P Mamcia Masza to mistrzostwo świata ;)
  24. Z tymi rupieciami to potem tylko problemy. A jak jeszcze potem do tego dochodzą zabawki to już w ogóle przejść się nie da. JA ciągle się martwię jak my się pomieścimy w 4 w tym maciupeńkim mieszkanku. Do tego jeszcze teściowa dojezdna i będzie u mnie spać nie wiem gdzie. Żeby tylko nie przyszło Jej do głowy w moich nóżkach się kiedyś położyć jak Mąż na nockę pójdzie :(
  25. No właśnie a drzwi to najlepsza zabawka mojego dziecka więc szajs nie ma możliwości długiego utrzymania się ;P Najlepiej to kupię sobie dom i będzie bez problemu z zajmującymi mało miejsca drzwiami ;) Wy tu piszecie o sałatkach, suszonych owocach i w ogóle a ja na kolację pożarłam michę frytek utopionych w sosie czosnkowym! NIe mogłam się powstrzymać, chodziły za mną od wczoraj :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...