zaza26

kaska0110 Mamamajki pewnie masz rację. Ja mam zboczenie na tym punkcie, bo byłam wolontariuszką i pomagałam niewydolnym rodzinom. Miałam też praktyki w różnych placówkach. U niektórych dzieci ewidentne braki wynikały z Fas lub Fae. Spotkałam się też z sytuacją, gdzie chłopiec miał FAE choć jego mama nie była osobą nadużywającą alkoholu. Zwykła kobitka, która wypiła sobie winko będąc w ciąży. Bądź co bądź Za dużo tego typu sytuacji widziałam, żeby pozwolić sobie na alkohol. Absolutnie nikogo nie zamierzam piętnować, wiem tylko, że bardzo duża część kobiet nie zdaje sobie sprawy, że nie ma bezpiecznej ilości alkoholu w ciąży, nie zdaje sobie też sprawy ze skutków jakie może przynieść alkohol. Lepiej trąbić sto razy i niech choć jedna osoba, która o tym nie wiedziała - dowie się, niż siedzieć cicho i udawać, że to nic takiego.Tym bardziej, że duża część ludzi ciągle jeszcze żyje zamierzchłymi czasami. Będąc ostatnio na imprezie proponowano mi wypicie wódki, tak do towarzystwa, samo to za siebie mówi, jaka panuje świadomość. Ja, tak jak Evitka piszesz mam podobne upodobania do alkoholu co Ty :) Całkowicie wiem co masz na myśli, też wokoło widzę ogromne przyzwolenie na picie alkoholu przez ciężarne i też mnie to drażni, spotkałam się już kilka razy z namowami, bo przecież jedno piwko nie zaszkodzi ja niestety jestem strasznym piwoszem i bardzo mi brakuje smaku piwa :( widzę różnicę pomiędzy wypiciem jednego Karmi raz na miesiąc a wypijaniem kilku Karmi w tygodniu... poza tym odnośnie alkoholu ważna jest też dla mnie kwestia trzeźwego przyszłego taty - strasznie drażni mnie, kiedy przyszli tatusiowie nie widzą nic złego w opijaniu się w okolicach terminu porodu (nie mam tu na myśli 1 czy 2 piwek)... ropuszka też zastanawiałam się nad tym łóżeczkiem, ale w końcu zdecydowałam się na KLUPŚa Paula Natura :) ja też mam materacyk GPK, był w komplecie z łóżeczkiem a wy jakie materacyki kupujecie? jest tego trochę i nie wiem czy dobrze wybrałam

kaska0110 Wybacz Zaza ten wykład, ale ludzie zwyczajnie czasami nie zdają sobie sprawy ze skutków jakie MOŻE (ale oczywiście nie musi) przynieść alkohol w ciąży. ale ja sobie absolutnie zdaję z tego sprawę mój gin powiedział, że jak mi się zdarzy wypić lampkę wina to nic się nie stanie ale w ogóle nie korzystam z tego przyzwolenia a prawda jest taka, że ta ilość alko która jest w karmi, to odpowiada kilku kukułkom czy truflom i nie mam zamiaru dać się zwariować, że taka ilość alkoholu na prawdę raz kiedyś może mieć poważne skutki dla maluszka musiałybyśmy zrezygnować z ciasteczek z cukierni, dojrzałych owoców i wielu rodzajów cukierków

Hosa przykro mi:( najważniejsze, że dzidzia zdrowa :) a kto wie, może robi wam niespodziankę przy porodzie

Witam!! Po wczorajszym słoneczku nie ma już śladu i po mojej energii też nie ech muszę się w końcu zwlec z kanapy, mam mnóstwo butelek i parę innych śmieci do wyniesienia, no i zakupy na obiad muszę zrobić, a nic mi się nie chce kaska0110 Zaza Ty łobuzie, nie wolno pić alkoholu w ciąży!!!!!!!!!! oj tam, Karmi ma tylko 0,5 %, ale fakt maleństwo jakoś mało wierzgało przed snem, więc chyba go ta dawka uśpiła mamalina gratuluję udanej wizyty!!! duża już ta Twoja Lily, nabieram pewności, że chyba pierwsza się rozpakujesz a mebelki stanowczo białe z zielonymi uchwytami Hosa trzymam kciuki mocno zaciśnięte za synusia!!! mamalina teraz sobie poleniuchujesz ;) a tej sytuacji z ciuszkami, fotelikiem i komodą itd. okropnie współczuję... strasznie to przykre jak ludzie nie szanują cudzej własności i jeszcze sobie ją przywłaszczą wiktorio trzymam kciuki, żeby obyło się bez problemów ze zwolnieniem :) a wrażenia po meczu raczej pozytywne, chociaż jak dla mnie to mogłabym spokojnie obejrzeć tylko końcówki każdej połowy biorąc pod uwagę jakiej katastrofy się spodziewałam to nasi wypadli na prawdę nieźle

mam karmi, chrupki o smaku pomidorowym i prażony słonecznik - czyli pełna gotowość i oglądam meczyk

nina trzymam kciuki za poprawę wyników :) ja na glukozę muszę iśc w tym tyg bo we wtorek mam wizytę

kaśka pozdrów synka od nas mój siostrzeniec jak się dorwał do komórki mojej siostry to wysłał ponad 100 smsów do jednej z jej koleżanek, na szczęście smsy były po 1 gr mamamajki3kaska0110zaza26 a na razie pochłonęłam pączka z lukrem i popijam lodowatym liptonem z puszki a dupskoooooo rośnie To mi smaka narobiłaś EEeeeee tam dupskooo Matko, a mni się tak chce ciastka francuskiego z jabłkiem ... to się od razu przyznam, że zjadłam jeszcze pół drożdżówki z kruszonką, a teraz jem ananasa pocieszam się, że w ananasie jest jakaś tam substancja, która wspomaga odchudzanie

mamamajki to chyba dobrze się składa, że nie mam kota, bo przy moim roztargnieniu to by długo nie pożył ten twój to też miał szczęście mnie też się wydawało, że jak większość mam, to za wiele już nie wydam, ale jak policzyłam to się znowu niezła sumka uzbiera :/ brak słów :/ alatra i do ciebie słonko dojdzie ;) ja połaziłam na własnych nóżkach po mieście i naładowałam baterie tym słoneczkiem super jest! aż się chce uśmiechać zaraz lecę na długi spacer z psiurami, muszę tylko przeczekać aż sąsiadka ze swoim psiakiem wróci, bo się nasze nie dogadują niestety a na razie pochłonęłam pączka z lukrem i popijam lodowatym liptonem z puszki a dupskoooooo rośnie

Cześć!!! Słoneczko świeci aż chce się przebywać na dworze, a nie w domu dopiero co wróciłam do domu, bo byłam zawieźć koleżankę na KTG i trochę nam zeszło, a teraz wybywam na pocztę odebrać ciuszki z Allegro i może kupię farbę do włosów (Kaśka to przez Ciebie ), co prawda od listopada 2010 nie farbowałam, bo wracam do naturalnych, ale jakimś szamponem koloryzującym je potraktuje Mari Witaj!!!! wiktorio nie smutaj - wiosna idzie Kaśka jak firma zatrudnia powyżej 20 pracowników to dalej dostajesz wypłatę od swojego pracodawcy, a on sobie potrąca udanych spotkań towarzyskich Ci życzę :)

mamamajki takie mebelki jak dla mnie bomba z limonkowymi ścianami, zawsze można zastosować taki trik, że wstawisz do pokoju na prawdę kilka drobnych dodatków w kolorze limonki, np. jaśki, doniczki do kwiatków itp

mamamajki ja mam bardzo komfortową sytuację, bo pracuję w firmie gdzie jeste zatrudnionych ok. 300 osób, więc dalej będę dostawała pensję z mojej firmy, a oni się będą rozliczać z ZUSem, także wypłatę tak jak do tej pory będę miała na czas :) bo z ZUSem to różnie bywa :/ dla limonka i niebieski to fajne połączenie, pewnie to zależy od odcienia niebieskiego, ale ja własnie uwielbiam oba te kolory i w domu tez je łącze tzn. soczystą zieleń z chabrowym :)

mamalina zazdroszczę ci tego urządzania pokoiku, ja muszę czekać jeszcze 2 tyg madzia to fajną masz przychodnię, że ci tak pozwolili na przód się zarejestrować nina też często chodzę to WC :(

Witam wiktorio genialny jest twój mąż bardzo dobrze zrobił a jeśli chodzi o psa (w sumie kotów też się to tyczy), to zalecałabym kastrację - teraz posieję trochę propagandę ;) 1)wyobrażam sobie, że twój piesek mały nie jest, może więc kierując się "pożądaniem" rozwalić komuś ogrodzenie, "zgwałcić" suczkę i oprócz sporych kosztów dla właścicieli suczki z tym wszystkim związanych, pojawi się gromadka małych kundelków, których może nikt nie chcieć :( które mogą trafić do schroniska, bo trafią w byle jakie ręce, byle szybciej byłam wolontariuszką w schronisku, więc wiem jak cierpią tam zwierzęta 2) o schronisku w Kielcach to już w ogóle same złe rzeczy słyszałam, nie wiem czy coś się zmieniło, ale pewnie nie 3) twój pies też może tam trafić wałęsając się po ulicy, zwłaszcza, że ktoś się może go po prostu wystraszyć 4) też miałam psa, który ZAWSZE wracał... do czasu nigdy więcej nie popełnię tego błędu 5) kastracja sprawi, że twój pies/kot nigdzie się nie będzie wybierał, a jest to prosty zabieg, który dodatkowo niesie ze sobą mnóstwo zalet pod względem zdrowotnym, jedyną wadą jest konieczność kontroli wagi kastratów, bo mogą zacząć tyć przepraszam za tą propagandę, ale już taki ze mnie zwierzomaniak

Madzia mój to w ogóle cały czas nisko kopie, do pępka jeszcze nie doszedł :(

CałkiemNowaCałkiemNowaWitam wszystkie szczęśliwe przeszłe Mamusie:) jestem tutaj nowa i mam nadzieję, że szybko się z resztą Mamusi polubimy My z Mężusiem oczekujemy Dzidzia 8 czerwca:) prawdopodobnie Synuś ma być a teraz czekamy do 9 marca na kolejna wizytę:) zobaczymy czy się potwierdzi:) Witaj!!!

super mruczuś :)

Hosa-MosaWitajcie;)moge do Was dołaczyc?? tez Bede Mama po raz 3 w Czerwcu 2012 Witaj!!! Napisz coś więcej o sobie :)

ropuszka77 zazaa u mnie znowu jak wszyscy się pytali jak damy na imię,ja jeszcze wtedy nie wiedziałam nawet na tyle procent co teraz co będziemy mieli to odpowiadałam ,że jak chłopak to imię piłkarza który strzeli pierwszą bramkę na EURO,to może być dziwne imię ukraińskie nie???pierwszy mecz mamy,ty jak taki kibic to może bardziej się orientujesz...:)żartowałam skoro już te nasze dzieci tak z mistrzostwami będą powiązane pierwszy mecz gramy my z Grecją, więc są szanse, że będzie mieć polskie imię kaska0110zaza26kaska0110 Zaza dobre Dobrze, że mój mi nie smęci, bo od nogi woli kosza mojego piłka nożna nie interesuje, to ja uwielbiam mistrzostwa Rozwaliłaś mnie na łopatki buahahahhaha w sumie to nie wiem skąd to się u mnie bierze , bo innego sportu nie oglądam w tv, nawet piłki nożnej nie oglądam jak są jakieś rozgrywki ligowe, nawet mnie to nie interesuje, ale jak są Mistrzostwa Świata albo Europy, to zawsze oglądam -staram się wszystkie mecze obejrzeć, no i zapisuje wszystkie wyniki

kaska0110 Zaza dobre Dobrze, że mój mi nie smęci, bo od nogi woli kosza mojego piłka nożna nie interesuje, to ja uwielbiam mistrzostwa wiktorio ja nie dostałam skierowania, bo chodzę prywatnie, zapisał mi tylko w karcie ciąży które badania mam zrobić, a tam jest napisane po prostu obciążenie glukozą

sprawdziłam sobie "rozkład jazdy" Euro 2012 i wolne dni, które mi zostają na poród to: 20 czerwiec, 25 i 26, a potem 29 i 30 czerwiec termin mam na 20-tego, więc może uda mi się jakoś wstrzelić hehe no i odpada poród przed terminem , bo od 8-ego są już mecze

Dzięki dziewczyny za wsparcie :) dzisiaj przyjechała do mnie kuzynka, zostanie do piątku lub soboty, więc pierwszy tydzień bez męża jakoś zleci ;) mamalina dzięki za zaproszenie! mamamajki po pierwsze gratuluję z powodu niezmienionej szyjki szkoda że nie wszystko u ciebie OK, ale mam nadzieję, że uda ci się zwalczyć te bóle głowy jakaś taka rozkojarzona jestem i nie wiem co więcej miałam napisać

Kasia w takim razie trzymam kciuki za pozytywne wyniki badań tej glukozy Katarzyna nawet jeśli Cię puszczą, w co wątpię, to chodzenie gdziekolwiek zaburza wynik badania

Wpadłam się tylko przywitać Mam doła, bo m właśnie pojechał na 3 tyg do Niemiec

nadinntak z innej beczki - wczoraj byłam z małżem w kinie na Spadkobiercach - rany jaki piękny film!!! polecam gorąco dziewczyny!! a Dżordż Klunej...mmmmm...boski!!!choć wcześniej nigdy mi się nie podobał wcale...ale im starszy tym lepszy...jak wino!!! o tak, tak - dla mnie to drugi Sean Connery ale mojego wyciągnąć do kina graniczy z cudem, jesteśmy razem prawie 7 lat i nie przypominam sobie, żebyśmy byli na czymś razem w kinie... chociaż jest nadzieja, bo mają puszczać niedługo jakiś film o motocyklach

Dzięki dziewczyny! :) mamalina śliczny jest twój brzusio :) rzeczywiście młodziutko wyglądasz, nie dałabym Ci tych 26 ;) ps. mam prawie taką samą bluzeczkę, tylko że moja jest długa do połowy uda