-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zaza26
-
nika Sergiusz już wyrósł z puszczania baniek moje dziecko oszalało dziś w nocy :/ wstał dopiero o 1.50, ale się przesikał i musiałam go przebrać, więc się rozbudził i jadł gadając, więc strasznie długo :/ potem zrobił kupę, chociaż w nocy już mu się nie zdarzało, znowu się przy zmianie pieluszki rozbudził w końcu przed 3 wylądował u mnie w łóżku, ale dalej gadał :/ dopiero jak chwilę go pobujałam to się wyciszył i za kilka minut zasnął jedyne pocieszenie to takie, że następna pobudka była dopiero o 6.50
-
Sergiusz wstał dzisiaj lewą nogą i cały dzień dawał mi do wiwatu :/ ale po kąpieli znów zasnął sam, więc mu wybaczam, ale na drugie dziecko to się chyba jednak nigdy nie zdecyduje... a mąż zapomniał o rocznicy :( niby nie świętujemy takich okazji, nawet na urodziny często jakiś drobiazg i życzenia nam starczają, ale on zapomniał w ogóle :/ a ja mu pyszny obiad z deserem zrobiłam :/ wiktorio ale ten Wiki niewdzięczny ;) a tak serio to przynajmniej będziesz teraz spokojna, że wcale mu nie jest tam tak źle na tej świetlicy
-
nikitaka to dobrze, że jest poprawa Mari ja też mam podobne problemy przy karmieniu... Sergiusz czasami daje mi znaki, że jest głodny, a po wsadzeniu sutka do buzi nagle go wypluwa i się odwraca :/ często też zaczyna się wtedy histeria i muszę go bujać na rączkach, aż zaczyna odlatywać i takie otępiałego dopiero karmię - koszmar dosłownie jak tak czytam o postępach waszych maluszków to mam wrażenie że mój jest zacofany, dopiero wczoraj pierwszy raz próbował się z pleców na bok przewrócić odpychając się nogami od maty, ale i tak mu się nie udało... i to był jak na razie jeden jedyny raz :( z nowych zdolności to nauczył się pokazywać język :) a wczoraj strasznie mnie zaskoczył, bo jak po kąpieli wydoił oba cyce, to nie zasnął przy karmieniu, ale jak tylko odbił to wsadziłam go do łóżeczka i sobie poszłam a on ZASNĄŁ SAM
-
alatra rzeczywiście fajne te terminy :/ i to nawet małe dzieci ten NFZ tak urzadza na szaro :/ mamamajki ja planuje niebawem wyciągnąć gondolkę w tym moim urynole, a w styczniu kupić spacerówkę nikitaka daj znać jak było na USG, choć jestem pewna, że wszystko w porządku
-
hej u nas pierwsza pobudka na cyca była dopiero o 4, a spaliśmy sobie prawie do 7 - wyspałam się, że hej my dziś szczepienia jednak nie mamy, bo dalej nie ma szczepionki w hurtowniach :/ mamamajki a może zacznij swoje podawać w nocy, a pepti w dzień... ropuszka zazdroszczę wypadu :)
-
luigi mari niby z tą przesadzona higieną to macie rację, ale nasze psiaki są "troszkę" większe i inny sposób bycia, że tak to nazwę - wiecznie biegają po polach, chaszczach, gryzą się nawzajem itp itd są po prostu tragicznie umorusane, a nie mogę ich kąpać za często, zwłaszcza że Prima jest alergikiem, no i do tego wszystkiego sypią sierścią dookoła non stop, a ich włoski są twarde i wbijają się we wszystko, więc nie mogę im pozwalać na takie obcowanie z małym jakie bym chciała :( luigiA ja mam dylemat....ciągle jestem na drastycznej diecie , a małego i tak mi wysypało i wyszły znowu plamy:(-(wrzuce na priva) wygląda mi to na kurczaka:( już nie ma praktycznie co jeśc... DOść mocno go już dokarmiam tym Nutramigenem i zasatnawiam się czy nie przestawić się tylko na sztuczne....wszyscy mówią mi , żebym dałą sobie spokój z karmieniem i ja sama też bym chętnie sobie odpusciła, ale trzymam się dzięki myslom, że daję małemu odporność, ale chyba nie za wszelką cenę????? We wtorek mam wizytę u alergologa , ale domyślam się co mi powie, , że jak dalej go wysypuje, to powinnam karmić dalej i olewać wysypkę( która go swędzi i rozdrażnia i tylko biedny się męczy) Co byście zrobiły???? Pomóżcie:( a nie myślałaś, żeby spróbować diagnozy u innego alergologa, bo u nas w PL często mylą skazę białkową z atopowym zapaleniem skóry, a AZS nie zależy tylko od diety...a może zasugeruje temu obecnemu taki wniosek i zobaczyć co on na to... co do kurczaka, to rzeczywiście może uczulać, możesz spróbować przez kilka, kilkanaście dni jeść z mięsa tylko indyka. trochę głupi przykład, ale wśród psów alergia na kurczaka jest częsta, a u ludzi jakoś wszyscy zakładają że taki hipoalergiczny :/ a kosmetyki i maści jakie używacie? czy ja bym karmiła dalej? nie wiem...pewnie spróbowałabym jeszcze to ratować, ale to musi być twoja decyzja! ja tez w związku z kolkami słyszałam, żeby dać butlę, ale na prawdę bardzo chciałam karmić i zaparłam się, na szczęście udało mi się ustalić taką listę produktów, że przestałam umierać z głodu -myślę, że to jest podstawa, żeby nie być głodną, bo wtedy brak sił nie tylko fizycznych, frustracja narasta i koło się toczy jeśli się zdecydujesz przestać karmić, to nie miej wyrzutów
-
MariPewnie Cię to nie uspokoi, ale w jakimś programie na jakimś Discovery robiono doświadczenie i wyszlo, ze silna psia ma mniej bakterii niz ludzka ;) pociesza mnie to strasznie hehe każdy argument dobry ja to jeszcze sobie cały czas powtarzam, że psia ślina ma działanie antybakteryjne poza tym mnie też psy lizały i żyję jak widać wiktorio zdrówka dla Michalinki!!! niestety nic nie doradzę, bo nie mam rozeznania w tym temacie
-
Mari Zaza i Luigi jak tam Wasi chlopcy z psiakami? Julek jest bardzo zainteresowany Charliem. Sledzi go wzrokiem i chce dotknac jak tylko jest w zasiegu jego raczki. Charliemu to na razie nie przeszkadza. Primę Sergiusz już dawno zauważał, bo jest czarno-biała jak krówka ale rzeczywiście ostatnio jest psami bardziej zainteresowany u nas to jest problem taki, że psy cały czas go liżą a jak im mówię "nie wolno" to one chyba rozumieją, że nie wolno do dziecka w ogóle... mam nadzieję, że jakoś to się ułoży, bo nie chcę, żeby psiury się nastawiły negatywnie do małego, ale przecież nie mogę pozwalać im lizać rączek małego, jak on je non stop pcha do buzi :/
-
hej witam już z domu :) nigdy więcej wyjazdów do ciotek, sióstr itp. nie wiedziałam, że osoby których do tej pory się radziłam, mogą mnie tak wpieniać, teraz ciotka dała czadu, przez nią wróciłam do lulania w ciągu dnia na rękach do snu, bo nie szło inczej, jak tylko mały dłużej płakał, to wg niej go męczyłam, a on nie chciał spać :/ nosz kurna wściec się można poza tym leniwa jestem, bo na drugi koniec miasta (1h w jedną stronę) do sklepu nie chciałam wózkiem jechać :/ szkoda gadać :( tylko się umęczyłam, zamiast odpocząć Mari gratuluję kolejnych postępów!!! Sergiusz nie boczki w ogóle się nie przekręca, ani nie próbuje :( teraz skoncentrował się na ćwiczeniu chwytu ;) Nika witaj!!! zapraszamy do dyskusji :)
-
hej Sergiusz dzisiaj spał aż do 7.35 i to w swoim łóżeczku nakarmiłam go o 4.20 i odłożyłam do łóżeczka, o 6.20 zaczął się wiercić więc wepchnęłam mu smoka i poszliśmy spać dalej fajnie być wyrodną, ale wyspaną matką dzisiaj znów jedziemy do cioci na kilka dni, mam nadzieję, że młody będzie znośny, bo wczoraj to ryczałam razem z nim przez pół dnia, nie mam pojęcia co mu było, prawie w ogóle nie spał :/ niecierpliwa ja się zastanawiam nad tą zabawką, ale cena mnie trochę przeraża Sophie la girafe chciałabym też kupić jakiś stojak gimnastyczny, taki żeby starczył na dłużej
-
Mari to super, że rocznica się udała, a co do powodów kierujących twoim m - no cóż, tacy już są ci nasi mężczyźni mamamajki wszystkiego naj z okazji rocznicy!!! widzę, że wrzesień popularny w wyborach na datę ślubu - nasz rocznica wypada 26.09 :) alatra przepraszam, zapomniałam pogratulować sukcesu Jasia a u nas ciężki poranek :( młody obudził się zbyt szybko z drzemki (o 8.50) i właśnie przed chwilą skończyła się histeria, dopiero przy 3 zawiązaniu w chuście... ani cyca, ani łóżeczka- tylko rączki, bo w chuście też po kilku minutach zacznał plakać :( ale w końcu się zmęczył i drzemie, ale pewnie niezbyt długo... no właśnie się obudził - :( edit: zasnął z powrotem
-
mamamajki alatra nadinn zdrówka dla waszych synków!!!! strasznie współczuję wam chorujących dzieciaczków :( ropuszka ja tą książkę wciąż czytam i wrażenia mam niezwykle mieszane - rzeczywiście odkąd stosuje ten "łatwy plan" i zaparłam się żeby mały usypiał bez bujania, to jest mi dużo lżej, ale jest tam sporo stwierdzeń i porad, z którymi się nie zgadzam... np. Tracy twierdzi, że dziecko nie powinno jeść na cycku częściej jak co 2,5 h i jeżeli je częściej to trzeba dłużej karmić - niby jak mam zmusić małego, żeby ssał dłużej?? takie próby zawsze kończą się histerią :/ w tekście też było, że należy przemywać oczka od kącika do skroni :/ może te głupie rady wynikają stąd, że to książka napisana zdaje się ponad 10 lat temu... w każdym bądź razie czyta się ją lekko, mimo że to poradnik i jednak nam pomogła :) młody wyjątkowo pojadł po kąpieli i poszedł spać o 20 bez awantury ale pobudki miał dziwne, o 23, 1.30 , 5 i 6.45 dziwne że wstał pierwszy raz tak szybko, zwłaszcza, że się najadł
-
Wiktorio u nas jest bałagan już kilka minut po sprzątaniu, bo sierść z psów się sypie jak choinka na 3 króli a jak jeszcze mąż jest w domu to dorzuci swoje 3 grosze, tak jak mąż Mari nie potrafi sprzątnąć okruszków z blatu, a naczynia do zmywarki wg niego chowają się tam same Sergiusz coraz chętniej leży na brzuszku i coraz więcej łapie w rączki, sam sobie smoczka wpycha do buzi jak mu wypadnie nie za daleko teraz leży na macie i zagarnia grzechotki w swoje łapki i pcha je do buzi :)
-
hej u nas dzisiaj w nocy średnio - młody po karmieniach miał straszny problem żeby zasnąć i rzucał się za każdym razem prawie godzinę nim zasnął, a ja czuwałam razem z nim :/ a rano zrobił kupę po pachy
-
Marimatko, skąd Wy wiecie jak się Wasze szczepionki nazywają?Nocka była ok z małą moja wpadką. U Julka w pokoju utrzymujemy temperature około 20 stopni, wiec ciepło super nie jest. Poszedł spać o 21 i nigdy się nie zdarzyło, żeby tak spokojnie spał na plecach, obudziłam się o 0.30 i przestraszona, czemu się jeszcze nie obudził, poszłam do niego, dotykam rączek-zimne, dotykam policzków i czoła-chłodnawe i przestraszona go odkryłam, w sumie nie wiem czemu tak gwałtownie, żeby zobaczyć czy oddycha. Oczywiście oddychał i tylko tak głeboko spał, że się nie poruszył, a chłodny był, bo w pokoju zimno. Schizuję :/ Oczywicie go obudziłam tym :/ a kto wie ile by pospał :( głupia, głupia, głupia mama! Mari mi też się zdarza sprawdzać czy mały oddycha, jak za długo śpi i też nie wiem czemu, ale reaguję gwaltownie u nas dzisiaj dzień cudowny, bo udalo nam się (odpukać) wprowadzić Łatwy Plan Tracy Hogg, ponadto (a nawet przede wszystkim) dwa dni temu zaczęłam usypiać małego wg jej wskazówek i dziś młody nie marudzi, gdy robi się senny, ale się wycisza, wystarczy dać mu pieluszkę i smoka i natychmiast zasypia mam nadzieję, że już tak zostanie poza tym wczoraj w końcu obyło się bez histerii i marudzenia przy cycu i zasnął całkowicie sam w łóżeczku jestem taka dumna z mojego aniołeczka hehe
-
nikitakazaza z tą szczepionką jest własnie problem bo nie ma jej w hurtowni. Dlatego musialam szczepić pentaxinem. u nas ma byc ponoć 20-tego, dlatego szczepienie mi przenieśli na 25-tego
-
hej mój synuś pobił dzisiaj wszelkie rekordy obsrał sobie plecki więc wylądował pod prysznicem, potem leżał na przewijaku golutki i nagle się zreflektowałam, że pewnie zaraz sobie siknie (ostatnio często mu się zdarza obsikać mamusię i tatusia) i mówię do niego "trzeba założyć pieluszkę, bo po tobie to nie wiadomo czego się spodziewać" i podniosłam mu dupkę do góry, a on wtedy sik i siknął sobie do buzi i na twarz minę miał nieziemską nikitaka zaza na jaką szczepionkę czekasz ?? infanrix hexa Katarzyna koniecznie pochwal się nam Maciusiem w garniturku ja mam zamiar wprowadzać jak najpóźniej, ale tak, żeby zdarzyć przed powrotem z pracy, myślę, że poczekam aż młody skończy 5 miesięcy no chyba że nie wytrwam na samym cycu do tego czasu, ale na razie jestem dobrej myśli
-
Mari ja swojemu kupuję zawsze coś praktycznego - albo coś do motoru, albo do warsztatu czy jakiś gadżet - moj m nie uznaje sentymentalnych prezentów a tym bardziej żadnych romantycznych
-
a do nas dzisiaj z przychodni dzwonili, że szczepionek nie ma w hurtowniach i przesunęli nam szczepienie z 19-tego na 25-tego września, czyli równo na 3 miesiące Sergiuszka
-
u nas wczoraj przełom z jedzeniem po kąpieli, zmieniłam system i jak się młody obudził to go nie wykąpałam, ale nakarmiłam, potem godzina aktywności i dopiero kąpiel, po kąpieli przytulanki i pogadanki i dopiero cyc i w końcu zjadł bez histerii i poszedł spać bez problemu :)
-
Mari sto lat dla Julka i trzymam kciuki coby żadnych rewolucji brzuszkowych nie było po tych rarytasach :) ja dzisiaj do kanapki pokroiłam sobie rzodkiewkę - też mam nadzieję, że nie będzie reakcji... niecierpliwa jeśli tych kupek jest więcej niż jedna dziennie, a do tego śluzowate to lepiej idź do lekarza, bo to może być właśnie alergia, a śluzowate kupki to biegunka, więc uważaj żeby się młoda nie odwodniła ropuszka przykro mi, że nie udało ci się karmić piersią, ale przy drugim na pewno się uda nas wczorajszy wieczór znów koszmarny już nie mam pomysłu jak zaradzić tym jego histeriom, ciekawe jaki wpływ ma na jego przybieranie takie chodzenie spać na głodnego?
-
synuś się zlitował i pospaliśmy sobie jeszcze 2 godzinki od 6.30 do 8.30 Mari cieszę się, że tak dobrze wam idzie karmienie piersią! ja też już mniej przeżywam moją dietę i rygorystycznie trzymam się wprowadzania produktów pojedynczo przez 3 dni, niestety traktuje też tak kilka produktów które już jadłam, ale nie chcę ryzykować - od paru dni kolek brak, a już z 2 tyg będziemy mieć 3 miesiące skonczone, wiec mam nadzieję, że 4 miesiąc minie nam na wprowadzaniu samych niebezpiecznych rzeczy
-
Sergiusz wymyślił sobie pobudkę o 5 rano przynajmniej tatuś zadowolony bo z synem sobie pogadał przed pracą
-
madziaaaa0701a jak tam Wasze dzieciatka wszystkie juz ciagna głowki jak sie je złapie za rączki ... mari i zaza Wasze chlopaki to napewno jak juz do siadania się wybieraja a jak z innymi dzieciaczkami ??? żeby było smiesznie to akurat mu kiepsko idzie próbować owszem próbuje, ale znacznie wyżej podnosi główkę kiedy sam probuje usiąść niż trzymając mnie za palce, nie mam pojęcia czemu tak... Sergiusz dzisiaj poszedł spać brudny o 16.30 było karmienie, potem o 17.30 miała być drzemka, ale obudził się dopiero o 20.50 głodny jak diabli, więc tylko naciągnęlam mu pajaca na body, dałam cyca i znowu śpi nie nadążam z tym moim szkrabem Katarzyna my też nie chodzimy na długie spacery -zwykle koło godzinki tylko
-
bajka a może to po prostu potówki... Mari współczuję ciężkiej nocki... u nas znowu nie było karmienia po kąpieli :( więc Sergiusz zjadl o 17.30, kąpiel o 19.30, poszedł spac o 19.50 po wielkiej histerii :( pobudki były o 0.45, 4.15 i 7.15 :)