iskra0110

Również dołączam się do urodzinowych życzeń dla naszych roczniaczków - Justynki, Stasia i Sylwinka. Maja No to super, że córa tak poleciała do przodu teraz tylko buciki kupić i będziecie na wiosenne spacerki razem wychodzić:)

dla Zuzi 100latek z okazji 11-stu miesięcy!!!

anna_:)Witamy tatusia :) Nie za często witamy mężczyznę i dla tego zachęcam do częstych odwiedzin i udzielania się na forum męska opinia mile widziana. Dokładnie - witam i zapraszam do pisania

Krówka Mój cudak ostatnio wgramolił się za fotel bo chciał sobie długopis wziąć, który tam rzucił. Zaraz patrze zaplątał się o wszystko co się da i ja zamiast mu pomóc bo płakać zaczął to ja aparatu zaczełam szukać, żeby zdjęcie mu zrobić:) Taka ze mnie matka wyrodna

Cześć Agnieszka!!!

ezelka to super macie układ...u mnie jest tak, że to zadanie dodatkowe dla męża zając się dzieckiem i oczekuje pochwał i "zapłaty", że to zrobił. a jaki on zmęczony bo przecież 4 godziny z Filipem posiedział...czasem idzie ręce załamać...

Dla Polci wszystkiego co najlepsze z okazji pierwszych urodzi!!!

krolowa_angielskaU nas dziś jedynie próbka mleka Nestle Junior z broszurką :) Nawet nie wiem skąd... U nas podobnie też nie wiem skąd... carmen_44 No czekamy jeszcze z mamą na wygrane z Vileda x11 bodajże :) u nas chyba 9 ale same ściereczki. A i ma już ktoś torbę z Frosty?

Dzisiaj urodziny obchodzi Wojtuś - Dużej. A więc wszystkiego co najlepsze dla Jubilata!!!

Na pierwszej stronie to już sporo jest dzieciaczków po pierwszych urodzinach ale dziewczyn nie kojarzę pewnie w lutówkach się udzielają!

Monsound dla Bartusia dużo uścisków z okazji pierwszych urodzin. Cerrie gratuluję kolejnego ząbka! Sylwianna fajnie, że Polka zaprzyjaźniła się z nocniczkiem, ciekawe jak u nas będzie to wyglądać... Maja Współczuję sytuacj z mężem no i te nieszczęsne urodziny. Jeśli Cię to "pocieszy" u nas też bedą 3 tury z czego ostatnia najprzyjemniejsza:) Krówka jak tam Maycia? cudaczku w "pracy" super a wzięłam w cudzysłów bo jak ostatnio przy mamie z ciocią gadałam i mówię coś tam, że jak do pracy idę to... a moja mama na to -Ty to pracą nazywasz?! Przykro mi się strasznie zrobiło ale muszę się wygadać, że moja mama nigdy we mnie nie wierzyła od dziecka dlatego ogólnie mam w sobie mało pewności i wiary w siebie. Czasem mi się nawet wydaje, że dla mamy jestem "gorszym dzieckiem" jak mój brat. Może jej życie zmarnowałam bo byłam jej drugą wpadką i wtedy już musieli się rodzice hajtnąć... :( często słyszę z jej ust jak się myli i mów do mnie synku albo Rafałku...ale jak można dziewczynę z chłopakiem pomylić tym bardziej, że ma się tylko dwójkę? Teraz jak brat chwilowo ze swoją żoną mieszka u nas i w jednym mieszkaniu jest 3 rodziny to już w ogóle daje się odczuć, że mnie i mojego męża ma głeboko bo przecież ma przy sobie ukochanego synka...przykro mi trochę. Ale zachować się w ogóle nie potrafią Filip śpi a oni mi tu pod drzwiami krzyczą...jak będą mieć swoje to dopiero zrozumią co znaczy małe dziecko w domu. Albo się dziwią jak oni się Filipem zajmują, że ja nie skaczę razem z nimi nad nim, a ja w ten czas mogę sobie odpocząć od Filipa ale tego też nie rozumią... Co do urodzin to ustaliliśmy z mężem, że w sobotę 17 wyprawimy urodziny na słodko u moich teściów, wiecie dzieciaki i te sprawy już pisałam o tym niech tam u babci bałaganią...czyli bedzie tylko ciasto i tort, tak wstępnie. W dzień urodzin w niedzielę 18 zapraszamy rodziców K. do nas na obiad i moi rodzice będą ale to logiczne jak u nich mieszkamy ;) a później na ciasto i tort zaprosimy mojego brata. Nie będziemy ich wyróżniać jak tylko dziadkowie na obiedzie to dziadkowie ale mamusia już pewnie nie bedzie zadowolona , że Rafałka nie zaprosiłam na obiad tylko na ciasto... No i trzecia tura czyli najprzyjemniejsza w poniedziałek pewnie zaprosimy naszych znajomych sąsiadów Co do butów to jeszcze nie mamy bo Fifek tylko przy meblach chodzi i czasem się tylko puści to 2 3 kroki sam zrobi:) ale znając życie będą nam wciskać po tych starszych dzieciakach buty a ja niechcę bo słyszałam, że taki but już jest uformowany do stopy właściciela i nie może małe dziecko po kimś nosić bo stopę można "popsuć". Już raz płakałam jak mąż nie chciał fotelika kupić bo strata pieniędzy i przywiózł taki zdart obszarpany jeszcze tam tapicer jakąś gąbkę inną robił. Powiedziała, że moje dziecko nie będzie w tym gównie jeździć no i się zlitował i kupiliśmy nowy. Ale ponarzekałam...przepraszam!

Margeritka dobrze, że już w domu jak się Ola czuje? A Ty? Jak cyce! Podziwiam Cię!!! Ja po trzech ugryzieniach zrezygnowałam z podawania cyca w dzień. Jeszcze noc nam zostało ale z tym będzie ciężej. Trzymaj się kochana!

Również witam i zapraszam:)

Marcóweczki kochane powodzenia na porodówkach aby tam jak najszybciej czas minął do tulenia małych szkrabów!!! Marcóweczka 2011:)

No cyca w dzień nie ma. Dzisiaj jak się ubierałam i zobaczył cycusia to przyleciał do mnie zaczął się śmiać i przytulać do cyca i tak jakby buzi dawał ale jeść nie chciał. No ale w nocy to jeszcze nie da rady się pożegnać z cycem i to nie prędko...to jeszcze trochę z wami zostanę:):):)

Na początek składam serdeczne życzenia dla SZYMONKA!!! Co do fotelika też słyszałam, że najlepiej to z tyłu za pasażerem potem za kierowcą a na końcu dopiero na przodzie. Z tym kierowcą to chodzi o to, że kierowca zawsze intuicyjnie broni siebie i chcę uciec przed niebezpieczeństwem.... My w krótkie trasy jedziemy tak, że ja z mężem na przodzie a Filip za mężem z tyłu sam siedzi dłuższe trasy to ja z niuniem na tyle razem.

Buciki do wygrania dla blogowiczów

A ja z pracy dostałam od przedstawiciela super gadżety od BoboVita - łyżeczki, miseczki, polarek, żyrafę miarkę, podkładkę talerzyki i coś tam jeszcze. Najbardziej cieszę się z łyżeczek są super...o takie o właśnie Po za tym w konkursach cisza

W nocy został cyc raz albo dwa razy około 1-3 i 4-6 zależy ile zje kolacji i o której. wiem że ty nie chcesz dawać mm ale my mamy puchę. Zrobię mu 90ml i albo wypije albo nie na wieczór...w nocy butla nie przejdzie ale w nocy też i mnie nie gryzie tfu tfu tfu na śpiocha trochę possie i tyle

Curry cyc tylko w nocy 2 razy. W dzień bez cyca i smaruję bepanthenem. Przy usypianiu jest trochę płaczu ale wolę to jak karmienie. Ogólnie tragedii nie ma, że cyc się skończył. Zawsze było wiadomo, że on nie cycoholik:) Ale dziekuję za zainteresowanie - nakładek nie kupiłąm.

Lalita Witam serdecznie i czekamy na opowieści o córeczce...co do małżeństwa smutna sprawa... Cerrie Dla mamy dużo zdrówka i ukojenia!!! Sylwianna brawa wielkie dla Polci!!! AgaNow3 Zdrówka dla męża i cierpliwości dla Ciebie, żeby całą tę trójkę ogarnąć! Krówka Niech Maycia szybko wraca do zdrowia. Co do materaca to też nie wiedziała,ze te strony mają jakieś znaczenie choć my mamy tylko sam kokosowy tak mi się wydaje. Co do witamin też nic nie podaje Filipowi i jak na razie nic go nie łapie przez ten roczek :) tfu tfu tfu:) Co do chodzenia my sobie go tak z reki do reki puszczamy tak mniej wiecej 3-4 kroczki jego i bardzo mu się to podoba, że sam chodzi ale do samodzielnego chodzenia to jeszcze trochę mu sie zejdzie. roczku chyba nie podepcze.

Podobnie i u mnie. Nie ma szans na mopa...

Flawia dla Franusia wszystkiego co najlepsze z okazji pierwszych urodzinek!!!P. S. Ale ten czas pędzi jak szalony!!! A męża pozazdrościć, że masz takiego bohatera w domu bo dla faceta takie rzeczy i wszystkie na raz to nie lada wyczyn!!! Cudaczku U nas z urodzinami jest problem bo ze strony męża to się wiecznie na coś zapraszają :( a że my mieszkamy u moich rodziców to ciężko jest tak wszystkich zapraszać a jak jednego zaprosisz to i drugiego musisz...Dorośli ludzie z dziećmi. Dorosłych i ja i moi rodzice przeżyją ale dzieciaki to banda rozpieszczonych łobuzów w wieku 9-6-5-3 lata więc mieszanka wybuchowa. Raz ich zaprosiliśmy w sumie rok temu "na pępkowe" to mieszkania nie poznałam. Ja jak ja ale jak mówię rodzice wkurzeni bo dla nich to "obcy ludzie". Także z urodzinami ogólnie u nas problem. Chcę tylko tort i kawkę i jak chcą niech pojedynczo przychodzą.... Pbmarys U nas tylko witamina d. Monsound U nas jest ogólnie tragedia od kiedy Filip docenił zalety raczkowania. Wszędzie go pełno i tam gdzie nie trzeba. Nic nowego nie napiszę bo szuflady, szafki, łazienka, kable sprzęty AGD/RTV są najciekawsze na tym świecie a zabawki się kurzą;) Kapka Moj też kręci głową jak mówię NIE ale on wtedy robi taki ironiczny uśmieszek takie phii i robi to dalej ale nie ustępuję. Co nie wolno to nie wolno! Cerrie Fajna taka pamiątka ale to chyba bardziej dla nas jednak a nie dla dzieci. Taki mały wehikuł czasu...Może i ja bym taki zrobiła ale pod takim "artystycznym " kątem to ja noga więc pewnie najpierw musiałabym jakiś ściąg poszukać... Co do materacyka to my mamy kokosowy za mnie więcej 80zł i jest bez zmian taki jak go kupiliśmy a używany przez Filipa co najmniej przez noce...podkładu nie mamy a szkoda bo mieliśmy już jeden wyciek z pieluszki i jeden z butelki z sokiem,.. Bella Gratulacje dla Izuni pierwszych kroczków!!! Maja Wiem co czujesz jeżeli chodzi o przesyt własnym dzieckiem. Trzymam kciuki abyć jak najszybciej znalazł jakąś ciekawą pracę! Krówko A twoja mała to w ogóle mała spryciula i rozrabiaka patrząć na zdjęcia naFB Poza tym wszystkim choruskom dużo zdrówka i dla tych małych i dla tych większych! Z okazji 11 miesięcy dzieciaczkom też składam wszystkiego dobrego!!! A no i gratuluję kolejnych ząbków aby teraz było coraz lżej!!!

Może i się zdecyduję na te nakładki zobaczymy na razie jest ok. Ale Jadzi dziękuję za radę!

I u mnie też nie ma ze o 18 tylko ze o 21 a byłam dużo przed 18 na ich stronie