Margeritka

mnie pomaga herbata z miodem:)

Anka to duże klasy, u mnie tak liczne były w liceum, wcześniej były takie po 17, 18 osób

Dziękujemy Pani Psycholog za tę opinię, ja jestem za używaniem soli i cukru w rozsądnych ilościach, sama nie słodzę herbaty, ale niesolonego rosołu sobie nie wyobrażam, ma Pani rację, ze jedzenie zwyczajnie się marnuje, mam nadzieję, że przepisy złagodnieją, nie jestem za chipsami i batonami w szkole, ale uważam, ze są słodycze bio z miodem i takie mogłyby być

Dziubala dobry masz sposób z tymi smsami:)

ja nie wiem, jak jest teraz, ale kiedyś, jak ja chodziłam do szkoły, to na świetlicy pracowała pewna pani, wcale nie pedagog, tylko nauczyciel, miałam określone godziny, ale jeśli jakiejś nauczycielce brakowało godzin do etatu, to brała też świetlicę i nie było tam zajęć dla dzieci, tylko miały się same bawić i odrabiać lekcje, a świetlica to czasem była klasa na jakieś lekcje:) mam nadzieję, ze to się zmieniło

a słyszałyście, że szkoła dała lesbijkom dyplom za wychowanie córki? kobiety są w związku od 11 lat, jedna z nich jest sołtysem, uważam, że szkoła dobrze zrobiła, że dała im dyplom, a nie tylko mamie, myślę, że tak dobrze ze względu na 13-letnie dziecko, dziewczynka przez 11 lat była wychowywana przez obie kobiety, więc partnerka jej mamy jest dla niej jak rodzic

Ul trzymam kciuki za Was, aby udało Was się gdzieś razem wybrać, piękna rocznica:)

ja byłam kiedyś kilka razy, dawno temu i rzeczywiście uczucie ciepła jest bardzo przyjemne, u mnie opalenizny nawet nie było, bo byłam max trzy razy na kilka minut, niestety personel, który "wpuszcza" na solarium nie jest moim zdaniem świadomy, że tam czeka rak skóry...., nie ostrzegają przed tym, a przynajmniej nie tam, gdzie ja byłam

Ula powiem Ci, że to jest oszczędność:) poza tym myję się też cała:) płynem do higieny intymnej, bo ma prosty skład i widzę różnicę, skóra nie jest taka wysuszona, Dziubala wiele też zależy do wody, ja w domu mam twardą i to bardzo i regularnie muszę używać balsamu, ale w domu u mamy woda jest miękka i skóra jest bez zarzutów, a różnicę widzę nawet po dwóch dniach.

stokroteczka i jak tam u Was z obiadkami? powiem Ci, że moje dziecko ma obiad w przedszkolu i w domu i tam nie je za dużo i w domu też nie, jedno dziecko jest bardzo chętne do jedzenia, a drugie nie, ale nie wiem, jak można dziecko utuczyć obiadkami, tuczą słodycze, soki, niezdrowe rzeczy...

senność to objaw osłabienia i odwodnienia, ja tam u Was było z sikaniem, w normie, czy nie?

najlepiej skonsultować ze specjalistą, moim zdaniem jest już w dobrym wieku do tego zabiegu, ale nie jestem lekarzem

najlepiej pojechać do sklepu i sprawdzić na dziecku, niech samo siądzie i zobaczysz, czy nóżki nie zwisają i jak się prowadzi, nie radzę kupować przez internet

zależy też od rodzaju, są rowerki takie lekkie, a inne ciężkie, ja myślę, że dziecko szybciej nauczy się na lekkim

Dziewczyny Wasz wątek w tym tygodniu zostanie przeniesiony do działu Noworodki i niemowlaki, pozdrawiamy i gratulujemy dzieciaczków:)

Ula nie znam tej szkoły, zamierzasz tam studiować?

Słyszałyście o tym, że pewna mama w Anglii umiera z powodu złośliwego raka po solarium? tu do poczytania http://kobieta.wp.pl/kat,114154,title,Po-wizytach-w-solarium-dostala-raka-Zostalo-jej-kilka-tygodni-zycia-osieroci-trojke-dzieci,wid,17873732,wiadomosc.html Rak na własne życzenie, od solarium też można się uzależnić...

witamy, życzymy szczęśliwych miesięcy ciąży i dobrego porodu!!!

Etuś witamy bardzo serdecznie i mocno zaciskamy kciuki!!!!

rodzaj antybiotyku zależy o wieku ciąży i rodzaju choroby, są takie, ktore można zażywać w ciąży, ja brałam już w 6 tygodniu pierwszej ciąży i bałam się bardzo, ale nic mi nie było:) antybiotyk nie jest taki szkodliwy i czasem dobrze go wziąć, gorzej jest z infekcjami po antybiotyku, trzeba od razu brać jakieś osłonki

najlepszą odp uzyskasz tu https://forum.parenting.pl/ginekolog-poloznik

myślę, że tak

test pokazuje próbę owulacji, ale temp. jest czynnikiem, który zależy od innych, picie alkoholu, sen, zmęczenie, choroba... ja ufałabym bardziej testowi

moim zdaniem też, bo są produkty, gdzie cukier jest potrzeby to pieczenia, potem znika, nie ma go w produkcie np. obwarzanek krakowski, moim zdaniem powinny być słodycze bio dostępne, ale w lepszych cenach niż. np w rossmanie

słonecznie, ale chłodno