Ulla

Giluś cieszę się że ten problem minął a co do innych kwestii też jesteśmy tutaj by ci pomóc

moje dziecko pięknie radzi sobie z obsługą laptopa - korzystamy też z gier na telefon, na tableta, wszystko ma podłoże dydaktyczne i nie da się dziecku zabrać tego komputerowego świata bo ono w nim żyje można dozować dopóki ma się na to wpływ

no my już na jednym weselu byliśmy ale to takie przyjęcie weselne było i byliśmy z dziećmi - było fajnie teraz mamy we wrześniu kolejne i pewnie moja mama nie da rady przyjechać więc znowu dzieciaki z nami

jakoś dziwnie - do popołudnia pięknie a potem ogromny wiatr i delikatny deszcz

niestety to bardzo trudna i ciężka sytuacja i dla mnie nie do zrozumienia - jak bardzo trzeba być nieodpowiedzialnym by doprowadzić do takich sytuacji

no co ty Betty gdzie burzowo ja nic nie wiem a widzę że u mnie patelnia kolejnego dnia się szykuje

tylko się cieszyć - a mój starszak ogólnie dobry dla brata tylko włącza mu się więcej złośliwości bo Wiktor ząbkuje - ehh wytrzymać

Avril87 Wyrzuciłam z wielkiej szafy dosłownie na podłoge swoje ciuchy i z 6 rządków bluzek zostaly mi 3. Oddałam w sumie ze spodniami sukienkami itd ponad 50 ciuchów. Jestem z siebie dumna i nie. Dumna bo zrobilam porzadek. Nie, bo przestalam wierzyc, ze schudne i sie zmieszcze w to jak kiedys ;-) kochana może to bardzo zmotywuje by schudnąć - ja też miałam taki moment i już przestałam wierzyć a z drugiej strony zdręczałam się że mi nie idzie powrócenie do formy sprzed narodzin dziecka - poszłam do dietetyka i lekarza i drugi miesiąc a ja wchodzę w rzeczy sprzed narodzin dziecka i lepiej się czuję ale dążę dalej choć trudniej jest

cudowanie Marg takie sytuacje budują

cały dzień patelnia

gulasz z ziemniakami i mizierią

Powiedzcie mi kochane czy wy też tak macie że dzieci muszą na nowo wdrożyć się w zasady i schemat postępowania w domu po wyjazdowych odpustach:)? Mój Mikołajowi 3 dni zajęło zanim doszedł do siebie. Dopiero dzisiaj można z nim coś ustalić. A jak jest u was?

Dziewczyny w każdej porze roku znajdujemy czas na porządki sezonowe. Nie mylić z porządkami codziennymi - bo te niezależnie od dnia, godziny, pory roku wykonujemy wręcz z zamkniętymi oczami. Pytam się o sezonowe porządki - mój m. właśnie tworzy swój porządek w pomieszczeniach gospodarczych, ja biorę się we wrześniu za sprzedaż rzeczy po chłopakach - ale je już ułożyłam i poukładałam. W domu też w lato odświeżam mieszkanie - to taki sezonowy zwyczaj a u was? Jak to wszystko wygląda?

nie pada ale jest pochmurnie

oj tak im bardziej nakręcone tym czasem trudniej ich opanować

wydra - co to orzeczenia o niepełnosprawność - złóż wniosek wypisany przez ciebie i lekarza prowadzącego do Mops potem z aktem urodzenia dziecka, orzeczeniem i dowodem do MOPS o wniosek o zasiłek pielęgnacyjny - przyznawany co miesiąc przez okres trwania orzeczenia - 153zł co do płaczy w żłóbku - moj Miko też tak miał - ciągły płacz mało snu a człowiek musiał pracować i co zrobić - na pewno oddawać i przeciągać rozstania, jak wraca spędzać z nią czas jak najwięcej i tak w kółko - dziecko załapie - niektóre szybciej niektóre później a jak czujesz że to nie wypala a ty się męczysz emocjonalnie zatrudnij opiekunkę

niestety niektóre dzieci panicznie boją się fryzjera:) my też długo czekaliśmy bo Miko to panikarz był

a ja teraz dziewczyny odpoczywam w domku a już w poniedziałek przyjeżdża moja koleżanka z byłem pracy jest chrzestną mojego Mikiego a ja jej syna - i będzie z chłopakami na tydzień a potem ja wyjazd do rodzinnych stron - już nie mogę się doczekać

odświeżająco

=niestety niee

oby pogoda dopisała bo to pięknie tak całe dnie spędzać na plaży

niby jest lepiej dziewczyny - okropna ta smecta ale pije ją dzielnie dzisiaj zjadł jagody i całe oddał choć jak twierdzi wcześniej niby już się unormowało ale jest na diecie - przynajmniej tak się staram ale colę jak to nie pomoże zakupię będzie miał radochę

warto od razu nie oceniać tak żle tylko spróbować jasno i konkretnie wyjaśnić sprawę

Wydra będzie dobrze trzeba to sobie na spokojnie wszystko ułożyć - trzymam kciuki Amorosa - wspaniałe wieści ale widzisz - u mnie w rodzinie same chłopaki od strony męża i śmiałam się że ten ród nie uwzględnia innych rozwiązań a u nas Wiktor maruda mam nadzieję że to zęby bo brat ma rozwolnienie i nic więcej więc mam nadzieję że niczego nie podłapał teraz jestem w trakcie załatwiania świadczeń z mops na niepełnosprawność synka - dużo tego

kochana spokojnie - obserwuj swoje dziecko, patrz czy nie jest ospały, czy nie wymiotuje za często i na pewno będzie dobrze - takie sytuacje niestety się zdarzają