_Elena_

Dziewczyny muszę Wam coś napisać.... tak się wzruszyłam że aż popłakałam... Zacznę od tego, że mój mężuś strasznie tym razem przeżywa święta i już chce wszystko przygotowywać, lampki, potrawy, prezenty... zwariował na maxa... a dziś napisał mi na gadu: bo mam z kim święta spędzać i przygotowywać wszystko :* mam swoja własną małą rodzinkę :*

agatu1ewkaagatu1dziewczyny, nasza nadia bedzie miala dziewuszke :):):) wlasnie na kafe przeczytalam :)chyba juz nie nasza, skoro nie zaglada :(( a szkoda... co do kafe... ja tam wtedy sie zalogowalam, bo czytalam watek od poczatku i chcialam z Wami popisac, a tak ogolnie to dla mnei kafe to najwieksze badno w necie... siedza tak osoby ktore szukaja klotni i pomiataja innymi... oczywiscie nie wszyscy, i nawet malo takich na dziale ciazowym, ale ogolnie to samo chamstwo a ja nienawidze czegos takiego :/ nadia nasza, tylko w pracy nie moze do nas zagladac, bo za kolorowo i szef sie czepia. pojdzie na zwolnienie, to do nas wroci napewno teskni za nami, bo my takie fajne przeciez jestesmy Oj tak kafe to jedno wielkie bagno... ewkaagatu1dziewczyny, nasza nadia bedzie miala dziewuszke :):):) wlasnie na kafe przeczytalam :)chyba juz nie nasza, skoro nie zaglada :(( a szkoda... co do kafe... ja tam wtedy sie zalogowalam, bo czytalam watek od poczatku i chcialam z Wami popisac, a tak ogolnie to dla mnei kafe to najwieksze badno w necie... siedza tak osoby ktore szukaja klotni i pomiataja innymi... oczywiscie nie wszyscy, i nawet malo takich na dziale ciazowym, ale ogolnie to samo chamstwo a ja nienawidze czegos takiego :/ Też uważam, że Nadia nie taka nasza... na kafe pisze ciągle, także w weekendy, u nas już prawie wcale, a przecież w pracy nie jest wieczorami czy weekendami... no ale cóż, szkoda... ewkaElenka ciesz sie ze brzus szybko nie rosnie... moze rozstepy Cie nie dopadna co do kopniakow...w pierwszej ciazy wyraznie czulam juz od 16tc... w tej ciazy pozniej , najpierw "cos" w 14tc, pozniej dlugo nic i na przelomie 17 i 18tc wiedzialam juz ze to synus tancuje :) po usg jak go wymeczyla to wieczorem takiego kopala mi zaserwowal ze az sie przestraszylam ze tak mocno a od wczoraj jakis taki leniwy jest :) cos tam sie rusza, ale nie wariuje . Elena ja tez jakos niewyraznie sie czuje ... o 6 wstalam. w nocy 3 razy na siku na dworze ponuro, od rana padal snieg ale juz troszke tylko go zostalo. Mialam posprzatac, przygotowac obiad i sie pouczyc, ale chyba dzis nic z tego nie wyjdzie.... mojego R. cos rozklada, pewnie angina o cala rodzinka chora i na antybiotykach, ale cholera jedna nie chce isc do lekarza, oszukuje mnie ze dobrze sie czuje, a pozniej tylko slysze jak gripex wyjada. Biedny sie stresuje, bo musi na swieta zapracowac ... wozek juz jest a to najwazniejsze... zaplacilismy za niego na szwedzkie korony 1 800kr gdzie tutaj za najtanszy wozek bez fotelika dalabym gdzies 5 000 kr... wiec mam nadz. ze zakup udany. Teraz kosmetyki, kocyki i posciele ... pewnie jakies ubranka, chociaz juz wszyscy sie rwa do nich, jak juz wiedza ze chlopczyk :) Śnieg, ale fajnie! U mnie słońce bleee brak mi zimy jak święta za pasem... I to pewnie dlatego tak chorujemy, lekki mróz dobrze by nam zrobił, zabił zarazki! 3majce się! mikaqx_Elena_Dziewczyny ja to nawet od kilku dni mniej ruchów czuję ... A dziś to w ogóle odchorowuje tydzień ciężkiej pracy od rana do nocy... od dziś miałam zacząć sprzątanie przedświąteczno- odwiedzeniowo teściowskie (w sobotę) ale nie mam siły się ruszyć... lekko chora znów się czuję, łeb i gardło boli, jestem taka dziwnie słaba że nie mam siły wstać, ręką czy nogą ruszyć... nie wiem co mi tak jest znów... Sypię się Elena, tylko się nie zamartwiaj mniejszą ilością ruchów, dopiero od 28-30 tygodnia powinno się je czuć regularnie, spoko! Skoro miałaś intensywny tydzień, to pewno maluszek sobie więcej pospał dla równowagi i tyle :-) A co do sprzątania odwiedzeniowo- teściowskiego - witam w klubie, moja przyjeżdża w poniedziałek No tak, może mały też odpoczywa, dzięki:* Oj też masz wizyt (acje) ę, biedne jesteśmy :( Mł0da teściowa już wie że to chłopak, więc już się boję co wymyśli

Dziewczyny ja to nawet od kilku dni mniej ruchów czuję ... A dziś to w ogóle odchorowuje tydzień ciężkiej pracy od rana do nocy... od dziś miałam zacząć sprzątanie przedświąteczno- odwiedzeniowo teściowskie (w sobotę) ale nie mam siły się ruszyć... lekko chora znów się czuję, łeb i gardło boli, jestem taka dziwnie słaba że nie mam siły wstać, ręką czy nogą ruszyć... nie wiem co mi tak jest znów... Sypię się

agatu1a ty elenka brzuszkiem swoim sie nie przejmuj :) moj tez stanal w miejscu, a moj chirurg jak mnie ostatnio zobaczyl, to stwierdzil, ze nawet zmalal... ale to pewnie wszystko przez to, ze to nasze pierwsze brzuszki, miesnie ladnie trzymaja i brzucha nie wyrzuca do przodu. ja dokladnie widze teraz kazdy miesien na brzuchu bo bokach. smieje sie do a., ze mam kaloryfer na brzuchu tak jak on Agatu dzięki:* A wiesz, że ja też mam wrażenie że zmalał... nawet widać to na zdjęciach co mężyk mi robi.... ciekawe czemu!?!?!?!!? Wiesz co, wczoraj przyszła znajoma jak byłam w pracy która jest na marzec i wyglądała jak kuleczka, a to też jej 1 ciąża, synek i jeszcze jest młodsza o 3 lata ode mnie! Wyglądała zupełnie inaczej, brzuch wielki rozlany, na twarzy wypryski i okrąglutka, totalnie inna osoba! Dziwne to wszystko...

Dzień Dobry :* magda_79A ja dzisiaj zaliczyłam pierwszy poranek bez wymiotow Czas najwyzszy, zeby przeszly, co? Wczoraj wiecej polazilam i wieczorem mała znowu zjechała na doł i myślałam, że mi wyleci. Okropne uczucie. Od razu tez zaczal mi twardniec brzuch. Cale szczescie, ze maz zdazyl przyjechac i wykapac młodego, bo nie dałabym rady :( Na szczescie jak polezałam to wszystko przeszlo i mała wypłynela. uff! Kochana, a Ty jeszcze miewasz wymioty?? Jejku, już myślałam, że ten czas mamy wszystkie za sobą! Oby nie wróciły, 3mam kciuki!!!! jejku jakie to uczucie że Ci mała zjechała w dół? jak to czułaś? albo że wypłynęła?? magda_79witam porannie!Elena sliczny i zgrabny masz brzuszek. To Twoja pierwsza ciaza, jestes szczuplutka i miesnie super trzymaja. Tylko sie cieszyc. JA tez taki mialam w pierwszej ciazy. Dziękuję :**** choć ja Wam zazdroszczę tych okazałych mieszkań ml0da19Dzien dobry!!! gratuluje wszystki dziewczynom udanych wizytek, pomyslnych wiesci i wspaniale rozwijajacych sie dzieci i pieknych brzusiowja wczoraj tez zaliczylam wizytke u ginki (polowkowke). Generalnie dziecko rozwija sie dobrze, wazy 444 gr, ma dobrze zbudowane serducho, ladnie wyksztalcony pecherz, prawidlowo zbudowaną pepowine. strasznie ruchliwe wiec ginka miala problem zmierzyc cokolwiek wiec badanie bardzo dlugo trwalo (ok. 30 min samo usg). Moj mezus ogladal i nagrywal pierwszy filmik malenstwa. termin porodu przyspieszyl mi sie tylko o 2 dni (na 13.04.12) wiec ginka powiedziala ze bardzo proporcjonalnie i ksiazkowo dziecie rosnie... a teraz najwazniejsze, po tylu tygodniach czekania (choc najwazniejsze zeby bylo zdrowe) nasze dziecie w koncu pokazalo co ma pomiedzy nozkami. tak wiec bedzie dziewczynka. moj maz ostatnio juz sie nastawial ze bedzie chlopczyk, wiec jak ginka powiedziala ze wg niej dziewczynka to moj mąz sie zapytal: napewno dzieczynka?? na sto procent?? a ginka na to: prosze pana, wg mnie to nawet na 200% wiec moj A stwierdzil: no to bedzie coreczka tatusia i ukochana JULCIA bo takie imie wybral mąż, a mi tez to wlasnie najbardziej sie podobalao. wiem ze oklepane ale my narazie nie znamy zadnej Julki... Młoda gratuluję serdecznie córeczki!!!!!! Super, naraszcie kolejna dziewuszka:)))) Kasandra00001a to mój brzuszek z wczoraj wieczora No, to jest brzuszek ciążowy, nie jak mój :) Śliczny!!!! Kasandra00001No to teraz opowiem Wam o wczorajszej wizycie. Jak pisałam byłam na 4d. Przed wejściem tłukliśmy małemu do głowy, żeby się plecami nie obrócił i żeby nie robił nam stresów, bo mama się denerwować nie może, a tata to też nie wskazane Ginek wszystko sprawdzał po kolei. I z każdym jego słowem ja coraz bardziej odetchnęłam Same dobre wiadomości Dzidzia nadal jest chłopczykiem, więc już tak pewnie zostanie :)) Waży 400g. Serduszko bije jak dzwon wszystkie narządy wewnętrzne na swoim miejscu. Podlądaliśmu małego. Mąż oczywiście też był. Oboje stwierdziliśmy że ma jego nosek :) (zawsze mówiłam że chcę żeby nasze dzieci miały jego nos, bo ma o wiele ładniejszy ode mnie ) Doktorek wszystko ładnie wytłumaczył, Był bardzo zadowolony jak się mały rozwija. Na początku jak zaczął ginek go podlądać to patrzę, a on ręce jakby obgryzał paznokcie, już chciałam powiedzieć, że widać że syn mojego m Wogóle ręce cały czas gdzieś przy głowie i przy nosie, ustach i wogóle. Pytam się doktorka czy on po mojej prawej ma nogi bo coś czasem jakby uciskało w brzuch, a on na to, że on tam dupę wypina Aha z głównie myślą o Was pytałam się czy bóle brzucha, ciągnięcia są normalne. Powiedział, że tak, że wziąć nospę i się niczym nie przejmować Aha i pytałam też o tą moją miękką szyjkę, więc mi ją sprawdził jak się dało, zmierzył i nie wiem co tam jeszcze i powiedział, że fakt miękka, ale nie mam się tym przejmować. Nic się nie rozwiera, a to najważniejsze. Dał wymiary szyjki to jakiegoś tam programu który ma, i powiedział, że szanse na przedwczesny poród (przed 37 tyg) to 3 %, więc chyba mogę odetchnąć co? Ogólnie rzecz mówiąc jestem bardzo zadowolona i dumna z naszego synka. Chciałam Wam zdjęcia jakieś wrzucić, ale nie mam skanu w domu i zrobiłam zdjęcie od zdjęcia i nie za dobrze widać. Spróbuję wrzucić jedno, może coś ujrzycie Allleeeee szczęśliwa ulalala promieniejesz w tym poście! Super! :))))) Kasandra00001Witajcie z rana. Ja nie śpię od 5.30. Tak się kręciłam w łóżku, że w końcu zgłodniałam i wstałam... no i jestem po małym śniadanku... Przybij! Ja od tygodnia gdzieś gorzej śpie, tzn. siku nadal wstaję z 5 razy ale jak pójdę ok. 4-5 nad ranem to już nie zasnę:((((((( I właśnie w tych godzinach bierze mnie głód, nie wiem czemu, bo jadam wieczorem kolacje itd.. ewkaElenka naprawde masz sliczny brzusio !!! Moze masz taka budowe, ze do konca nie bedzie taki duzy jak myslisz i jak bys chciala. Moja kolezanka tak miala, ze do konca ciazy jak sie ubrala w luzne ciuchy to nikt nie powiedzialby ze jest w ciazy. A wiesz, jakbys miala wieeeeelki brzuch to ludzie mowiliby ze czemu taki duzy na ten tydzien, ze niezlego "slonia" tam nosisz itp ;) Ewka dziękuję:*** Ale i tak CI zazdroszczę Ulla_Elena_agatu1 Ja już kiedyś pisałam że u nas na 1 miejscu jest Mikołaj, ale ja się nadal waham.... Pozostałe koncepcje... Wiktor, Karol....Ja mam Mikołaja w domu, choć na początku chcieliśmy Franciszka, zaczęłam czytać opisy imion i zmieniałam na Mikołaja I okazało się, że energiczny jak Franciszek w opisie:) Dzięki za wpis :)) I jaki jest ten Twój Mikołajek? Nie żałujesz? Nikt go nie wyśmiewa? Pozdrawiam :*

agatu1wcinam wlasnie mandarynki i musze stwierdzic, ze nasz oli chyba je bardzo lubi, bo fika przecudnie :) Ja też właśnie je pochłonęłam i mały już się rusza na maxa... może je lubi, a może właśnie nie Ciekawe hehe ewkaciagle mysle o imieniu .... kazda ma juz wybrane ???? mnie sie podobaja teraz Viktor, Alex, Maxymilian, Filip....i badz tu madrym ;) Ja już kiedyś pisałam że u nas na 1 miejscu jest Mikołaj, ale ja się nadal waham.... Pozostałe koncepcje... Wiktor, Karol....

ewkaElenka jak to ?? dla mnie masz duzy brzuszek, naprawde !!!! Sliczne w ogole te zdjecia :))jak bedziesz w drugiej ciazy tez szybciej wystrzeli ... :) Ewka no tak to, że ja podświadomie wyszukuje z moich sesji zdjęcia gdzie brzusio wygląda najokazalej i je Wam pokazuję, może robię to też trochę dla siebie samej Prawda jest taka, że nawet dziś usłyszałam w pracy od 3 osób że mam malutki brzusio... a jak przyszła znajoma o miesiąc wyżej to wyglądałam przy niej jak najedzona... Wiem, że to ciężar itd. taki brzusio i już teraz boli mnie krzyż i pępek mi się zmienił (jest prawie na równi z resztą ) ale wkurzają mnie te teksty że taki mały ten brzuch ojoj i ojoj :/ No dobra, dla porównania zdjęcia gdzie brzuch już nie wygląda tak okazale...

ewkamoj brzuch sprzed 10minut i lokator ;)[ATTACH]85328[/ATTACH] [ATTACH]85329[/ATTACH] Ewka jaki duży i kształtny już ten Twój brzusio, aż zazdroszczę Mój w 22 tc poniżej.... nic ciekawego, rosnąć nie chce... blehhhh

Dzień Dobry Mikołajkowo :)))) Ja dziś znalazłam w bucie wielką bombonierkę z nowymi smakami mojego ukochanego Ferrero i 2 świąteczne księgi: Anthei Turner "Perfekcyjne święta" i mega ogromną Nigelli Lawson "Nigella świątecznie" :)) Chciałam je sobie kupić, nawet mówiłam o tym głośno przy moim ale pojęcia nie miałam że je zapamięta i kupi hihi :)) Ale powiem Wam, że już się doczekać nie mogę dzieci w domu na święta, my dwa stare konie prezenty se robią jak dzieci w buty wpychają Oby za rok było już inaczej!! Ja znów jednak dziś mam dużo pracy, a od jutra porządki bo w sobotę teści gościmy a chcę okna pomyć, lampki założymy i jak się uda kupię czerwone firany i jakieś nowe zasłonki. A właśnie, przepraszam ale wyleciało mi, że któraś z dziewczyn pochwaliła mnie za tą czerwień do beżu, dziekuję serdecznie :*** Ja dodatków mam już dużo, jeszcze tylko zasłony i koniec :) Polecam, jest pięknie i ciepło! Magda Gaviscon miętowy, niezbyt dobry ale działa!!!!! Miłego dnia :*

Paataaja tylko na momencik :) a więc przedstawiam Wam naszego Tymoteuszka :) waga 410g i jego 3,5 cm stópkę Jest śliczniutki a stopa pokaźna :)))) po kim??

Kasandra00001a ja się zastanawiałam do teraz o co z tym butem chodziło ależ tępa jestem zjadłam mandarynki i mnie zgaga wzięła Skąd ja to znam.... polecam zawiesinę GAVISCON: Opinie o Gaviscon Reckitt Benckiser - opinie, zdjęcia, informacje - bangla.pl Moja gin poleciła i jestem zadowolona!

mikaqxEj, no ja też właśnie w szoku jestem ! U mnie waga niby słabo ruszyła, ale natura robi swoje i piłeczka mi elegancka z przodu wyskoczyła - więc do spodni się już dawno nie przymierzam, tylko też właśnie w kieckach biegam No to dawaj foteczkę brzuszka, czekamy!!!!! PS. Ja ukochałam sobie tuniki i leginsy oraz kiecki i rajstopki, mam tez jeansy ciążowe są super choc wygodniej w rajtuzzzzkach ewkai mamy problem z imieniem... Filip bardzo mi sie podoba i zdrobnienie Fifi tez mi sie podoba ale my chyba damy Wiktor... jeszcze sie okaze. Wiktor to nasza 2 propozycja po Mikołaju :))))) ewkano wiec tak.... jestem wykonczona !!! w gabinecie bylam jakas godzinke, wszystko dokladnie pomierzone, wszystko ok, dziecko mniejsze o jakies 3 dni, ale w normie :) i plec.... w sumie zdziwiona nie bylam. w 100000000 procentachChłopiec !!!!!! :))) mlody wazy 230g chyba, chyba jakos tak bo z przejecia nie zauwazylam, bo wszystko jest w komputerze do poloznej pojdzie . Jest zdrowiutki, buzka sliczna, musialam wstawac i trzasc brzuchem bo nie mogla mu pomierzyc brzuszka i wszystkich narzadow :) wiec troszke maly nie wspolpracowal :))) Oskarek tez widzial braciszka :) a jak czekal na mnie na poczekalni zanim wszystko zmeirzyla to pytal Rafala czy mamusia jest tam bezpieczna :))) nawet wozek juz kupilismy :) Ewka no doczekałam się wreszcie :)) Gratuluję z całego serducha!!!!Jaki wózek? Ten co kiedys linka dałas? A KOLOR? FENSTARSSja zjadłam tez mandarynki z godzinke temu, talerz pomidorówki, teraz jem bigosik i czeka na mnie wafelek ale pekne chyba zaraz Fen MANDARYNKI + wafelek/ batonik = must have Ale mnie zgaga dorwała kurnaaaaa

mikaqxFenstarss, no to będę trzymała kciuki :-) U mnie ostatnio tak się lekarka wahała czy aby nie dziewczynka, ale maluch wcisnął sobie pępowinę miedzy nogi i tyle z podglądania wyszło :-D Te nasze dzieciaczki wszystkie po jednych pieniądzach, co drugi tu wciska sobie pępowinę między nogi, mój synuś też ją tam miał

mikaqxCześć dziewczyny! Miło gościć na tym forum :-) Zawsze to raźniej oczekiwać na Fasolkę w doborowym towarzystwie, które świetnie zrozumie huśtawki nastrojów, irracjonalne zamartwianie się bez powodu i tą niesamowitą chęć, żeby już wreszcie był kwiecień.. :-) Witamy serdecznie i napisz coś więcej o sobie i dzieciątku

magda_79Ewka hop hop ... Magdziu Ewka pisała że będzie po 17tej bo po wizycie ma szkołę! Ja pracuje nadal ale zaglądam co jakiś czas do Was :*

agatu1JESTEM!!!!!!! iskra mierzy kolo 26cm, wazy 377g, glowka ma srednice 4,96cm, brzuszek 15.86, a kosc udowa 3.32 ja przez 3 tyg przytylam tylko 70g, wiec poszlo jedynie w dzieciucha i wody ginka napisala, ze iskra lezy miednicowo do gory, lozysko jest na scianie przedniej, wody plodowe w normie. nie chcial dzieciuch pokazac buzki, wiercil sie, ale wstydzioszek nie chcial sie pokazac. no i to, na co czekacie synus bedzie jak nic tatunio dumny jak nie wiem co, babcia szczesliwa i w ogole wszyscy dookola :))) spadlo mi troche zelazo, wiec mam pobrac dodatkowo. kolejna wizyta 28 grudnia i wtedy zobaczymy moze buziaka mojego chlopczyka :) o ja cie! synus! no jeszcze geba mi sie cieszy, jak o tym mysle :))) a jaki on juz duzy na tym usg, nie da rady objac calego na monitorze!!! meski bedzie ten kwiecien jak nic!!! fajnie bardzo :):):) Agatu super że wszystko ok :)))) A jednak kolejny chłopak, przybij

ewkaHEJ :) jade juz :) odezwe sie wieczorem bo po badaniu od razu do szkoly do 17 prawie :/ Agatu trzymam kciuki :) ja mam na 11:30 Ewka nareszcie!!! już się doczekać nie mogłam Twojej wizyty :)) powodzenia :*

roritaWitam i ja i łącze się w bólu z tymi które je miewają mnie najbardziej trzyma z lewej strony :/ póki co no spy nie biorę, na przyszły pn umówię się do ginka. Moje drugie małe jest aktywnejsze niż to pierwsze :) no budzi się razem ze mną i jak zjem cokolwiek to szaleństwo hehe i ja też mandarynki pochłaniam ostatnio kg :) agatu na pewno się spotkamy :) w ogóle to musimy się telefonami powymieniać w razie co Elenka myślałam o Tobie ,bo ciicho coś było... mi się Mikołaj podoba ,ale mamy już jednego więc podaruję sobie:) Kasandra ja znam chyba dwóch Filipów... jeden ma 2,5 roku, strasznie cichy, nawet taki fajtłapowaty mi się trochę wydaje w porównaniu do mojego Alana, ale ten drugi ma 21 lat i super jest - zabawny, z poczuciem humoru, inteligentny itd :) A znacie jakiegoś Ariela? też mi się to imię podobało ,ale mój zdecydowanie na nie był hehe Mandarynki rządzą Ror jak mi miło Dziewczyny ja w ogóle myślę o Was Wszystkich często, nawet jak pracuję to łapie się na tym, że coś mi się przypomni i sobie pomyślę hmm ciekawe co tam u Ror, Fens, Ewki, Agatu, Elci, Magdy, Mł0dej, Igly, Larissy, m..., Marii, Kasandry, Cinemonki... jejku jak którąś pominęłam przepraszam agatu1dzien doberek :)))u mnie tez wczoraj byla burza, tak kolo 16ej... mowie do mojego a., ze sie blyszczy na dworzu, a ten do mnie, ze zarty sie mnie trzymaja. no ale jak huknelo, to uwierzyl zawiezlismy wczoraj prezent dla chrzesnicy a. dziadek z zieciem wypili buteleczke, ja bawilam sie z 6latka znakomicie. te zabawki teraz sa fantastyczne prezent trafiony i to najwazniejsze :))) ror, jak bedziesz w moich okolicach i sie nie odezwiesz, to nie wiem co ci zrobie... kochane, teraz najwazniejsze - WIZYTA MOJA O 12:15 wszystko mi sie w srodku przekreca (stres???), iskra dokazuje jak talala :))) mam nadzieje, ze ladnie sie pokaze dzis i wkoncu bedziemy wiedzieli, czy mam sobie wywalczyc kajetana badz mikolaja, czy jednak amelka bedzie :) trzymajcie kciuki :) dam znac jak tylko wroce :*** Agatu 3mam kciuki, powodzenia na wizycie i niech maleństwo się rozkraczy jak najmocniej :))

Dzień Dobry Kobietki :* Ja dziś znowu tylko na chwilę bo zaraz do pracy i wrócę wieczorem... ach te dni od środy to tyle roboty że Was zaniedbałam, wybaczycie? Podczytywałam z wolnych chwilach ile mogłam, ale naprawdę nie mam kiedy napisać nic dłuższego buuuuuu :( W weekend prócz porządków się gościłam na Barbórce (imieniny mojej mamci), wczoraj na jej poprawinach hehe, miło było bardzoo, tylko %% mi brak Nie uwierzycie, wczoraj u nas była... burza!!! No burza z piorunami w grudniu, szok!!! Moje maleństwo w brzuszku mniej się ruszało ostatnio, wnioskuję, że jest tak jak kilka osób mi mówiło - że jak ja chodzę dużo, jestem aktywna to małe śpi (lulam go tym) :)) Jejku, jeśli nazwiemy synka Mikołaj, to jutro będzie miał imieninki hehe :)) Mąż zdecydowany, ja jeszcze nie do końca bo się boję troszku Dziewczyny, krzyż i brzusio też mnie boli, widać tak musi być :/ Kochane, wszystkie zapraszam dziś na sernik do mnie, mamka mi dała z imienin, podzielę się a Wami chętnie ;**** Miłego dnia :*

Dziękuję dziewczynki za miłe słowa na mojego brzucholca :* Agatu i Fen - pamiętałyście o Misiu Uszatku hehe jak miło, kochane jesteście :* Kasandra masz rację, od pewnego czasu zdanie zmienione:) Dziś nawet moja chrzestna która właśnie jakiś czas temu stwierdziła, że nic tam nie widać, przyznała, że no no już się nie wyprę i widać bardzo :) Dziewczyny które pisały, że boli je głowa... jakieś pół godziny po przeczytaniu Was i mnie rozbolała głowa :( A jeszcze muszę pracować dziś do nocy i jutro też ;( No właśnie, zmykam dalej.... plecy mi już nie wyrabiają kurdeeeeeee

Dziewczynki kochane ja zarobiona jestem i jeszcze będę do jutra wieczora, ale właśnie mój mi zrobił w przerwie zdjątka brzuszka więc Wam daję chcecie czy nie hihi :) Mały czy duży ten mój ciężar wg Was?? 21 tydzień ciąży

ewkaCiekawe co ciekawego nam tu fens napisze.... teraz kolej na dziewczyny ?? my z Agatu na 5tego a mloda chyba na 6, jeszcze jakies mamuski maja w tych dniach polowowe ???? Mikołajkowe wieści, super, już się doczekać nie mogę Was:)))) Ja dopiero 15 grudnia.... buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Igla777To my: mama i Alexander: Ale fajny Aleksander i jego domek :)

Aaaaa Ewka mam tak samo jak Ty z makijażem, maluję się zawsze bo to lubię i lepiej się czuję w makijażu (z wyjątkiem jak jestem cały dzień w domu). Mam skończony kurs makijażu dawno temu, bo moja mama pracuje w firmie kosmetycznej i to dzięki niej jestem w tym obeznana i całkiem dobra (będę nieskromna) hihi ;)

elciasloneczkoWogole dzien dobry byłam dzisiaj w koncu na pobraniu krwi i oddac mocz na badania, pani pobrala mi od razu troszke krwi na zmierzenie cukru i tutaj niespodzianka z 98 jednostek na 95. a ja sie tak katuje ze slodyczami. Musze sie tez pochwalic ze przespalam juz równo 5 nocy bez zadnych problemów, tylko musze codziennie zrobic sobie przynajmniej 30 minutowy spacewr. Wczorja jak bralam od lekarza l4 znwu zaznaczyl mi b1 czyli tylko lezec i jak sie pytalam czemu nie b2 jako lezec/ moze chodzic to mi odpowiedziano ze wszytskim kobietom wystawiaja ze ma lezec i ze inaczej nie moga a ja wiem ze moga. musze tylko jakies pismo na stronie Zus znalesc. Wczoraj moje kochanie zrobilo mielonke z dyni :d ze sie tak wyraze i obralo mi caly worek burtaczkow. kupilam dzisiaj troszke zakretek, musze umyc sloiki , powkladac to dzisiaj i zagotowac tylko. Ostatnio zaczol mi wiecej pomagac sam z siebie :) Na kolacje chce zrobic racuchy a o 19 mamy dzisiaj przychodnie rodzinna, czyli maraton czas zaczac. jutro do ksiedza spisac umowe przedstepna a w sobote mamy dzien skupienia dla narzeczonych. jeszcze dzisiaj musze wyslac maila z zapytaniem o koszt za zrobienie obraczek z wlasnego zlota., we wro w jednym jubilerze zawolali i 600 zl za dwie obraczki, ponioslo ich;/ Ja mam zwolnienie B2 więc można!