Skocz do zawartości
Forum

_Elena_

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez _Elena_

  1. Fen kup to, stawia na nogi obiecuję: Opinie o PRENALEN syrop Polski Lek - opinie, zdjęcia, informacje - bangla.pl !!!!!! ps. Ja musialam zmienic staniki ale na wieksze B tylko takie mam Ewka martwiłam się i myślałam o Tobie!!
  2. Kwiatuszek81jeju kobiety ależ mnie mąż zdołował no masakra eeeech nic mi sie teraz nie chce Kwiatuszku co się stało?
  3. mikaqxNo to wrzucam się - z Fasolką na pierwszym planie :-) Jak dowiedziałam się, że mogę na Święta wyjść do ludzi, to nabyłam z wrażenia sukienusię :) Śliczna kobieta, śliczny brzusio i śliczna sukienka :)
  4. Hej Dziewczynki Faktycznie cisza wczoraj była... Mnie nie było, bo byłam z mamą na mega zakupach od 11tej do 20tej!! Myślałam, że nie dam rady ale udało się choć myślałam że nogi mi odpadną i kręgosłup wystrzeli pod koniec Kupiłyśmy masę ciuchów, rzeczy do mieszkań, na święta prezenty itd. zjadłyśmy pyszne obiadki w naszej kochanej naleśnikarni ahhhhh było boskoooo:) Aaaa, w H&M mama są jeansy ciążowe na wyprzedaży za 60-80zł, kupiłam kolejną parę, tym razem lekko za dużą, by była na zaś Nie kupiłam nadal tylko kozaków na zimę wrrrrr ale narazie zimy nie ma więc daję radę w jesiennych hihi Dziś leżę i zdycham, na szczęście babcia kochana obiad zrobiła i mężuś mi przywiezie :) Mały chyba też zmęczony bo mało kopie, a w nocy musiałam wstać siusiu tylko o 1:30 i 6, co się nie zdarzało wcześniej!! (zwykle wstaję ok. 5 razy). Miłego dnia dziewczyny
  5. Hej dziewczynki, my dziś mamy dzień piżamowca, goście poszli o zgrozo o 2 w nocy, mąż leczy kaca a ja niestety nie wiem dlaczego nie zasnęłam już wcale i czuję się, jakbym miała kaca gorszego niż on :( Ogółem fajnie i śmiesznie było, a wór z ciuszkami od teściowej mam odebrać osobiście justazg masz śliczny malusi brzuszek :) magda_79 dawaj foteczkę swojego brzuszka, nie odpuszczę! :) Pisałyście o ilości dzieci, my chcemy minimum 2.... o ile zdążę, bo kobiety w mojej rodzinie tzn. moja mama, jej siostry i mama mamy miały bardzoooooooooo szybko menopauzę :((((((((((
  6. Igla cudowny opis urlopu, szczerze zazdroszczę tych cudnych chwil i tej rybki w każdej postaci Ale fajnie że już jesteś z nami :)) Może jakieś zdjątko z wyjazdu wrzucisz?? Ja także kocham święta Bożego Narodzenia, rok temu jako że na nowym mieszkaniu (choć jeszcze przed remontem- teraz wygląda całkiem inaczej) ja z mężem przygotowaliśmy 1 Wigilię u nas w domu. Było cudownie, byli rodzice z obojga stron, mój brat jako że jeszcze niepełnoletni był , babcia no i pies :) Jedynie teściowa miała zły humor i wszystkich wkurzała, nie wiem czemu, myślę że chyba dlatego że nikt tym razem jej nie chwalił, a ona to musi być chwalona ciągle, zresztą ma ksywę w domu "królowa" :/:/ W dodatku przyjechali do nas na tą Wigilię godzinę przed czasem (!!), my jeszcze nie zrobieni, wtedy jeszcze pracowaliśmy w 2 bez pracowników, więc przygotowywaliśmy Wigilię całe noce, i akurat ta godzina ostatnia miała być na nasze przebranie, podmalowanie, wypachnienie itd. a teściowa tak mnie wkurzyła z tym że szok! Ciągle mnie wołała, rządziła się w kuchni i jeszcze kazała mi po nich podłogę umyć w przedpokoju czego nie zapomnę do końca życia:/ PS. Ja tu gadu gadu, a muszę do stołu nakryć.... głowa nie przeszła:(
  7. agatu1elciasloneczkoa ja sobie wlasnie zamawiam, tzn. Kumpel z pracy ze swojego konta z allegro. Wzielam szara :) rozmiar m. Ja mam konto na allegro ale nigdy z niego nie korzystalam. A sukienke zaloze na wigilie, macie racje ze trzeba jakos wygladac. Jeszcze gdzies poszukam sobie bialej bluzki albo wyciagne mojego na zakupy.ktora elcia zamowilas? Ta druga z moich linkow? No tez sie zastanawiam. Ja bym brala jasny braz, do tego czarny sweterek na rece i czarne rajstopki. Makijaz w brazach i zlotach, zlote dodatki i git Mi się akurat z drugiego linka bardzo nie podoba :( Wygląda na bardzo tanią i złą jakościową:( ZOBACZ TUTAJ: ELEGANCKA SUKIENKA CIĄŻOWA TUNIKA SYLWESTER 38 M (1987625937) - Aukcje internetowe Allegro sukienka Ciążowa VIVIANA fuksja granat ROZM M (1952785756) - Aukcje internetowe Allegro NIEBANALNA SUKIENKA CIĄŻOWA S M KOLORY WYPRZEDAŻ (1979993167) - Aukcje internetowe Allegro New!!! Ciążowa sukienka firmy Qba *szara* r.36 (S) (1968148791) - Aukcje internetowe Allegro
  8. agatu1_Elena_ FENS GRATULUJĘ CI Z CAŁEGO SERCA CÓRECZKI Jednak kobieca intuicja i tu nas nie zawiodła :)))))))) A brzusio masz cudownyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!! Dziewczyny które boją się o wagę maluszków, mój ważył 20g więcej niż górna granica normy, ale gin nie kazała się martwić absolutnie! Agatu ja kupiłam jakieś 2 miechy temu z tej firmy taką sukienkę ale nie w kwiaty, a szarą-czarny pas-szarą - i jest bardzo fajna! Zgadzam się w 100% że teraz też musimy dbać o siebie, ja w pon chcę jechać z mamą na zakupy, mi wpadła w oko na święta sukienka z Pretty Girl, znacie ten sklep? Ja dziś mam gości a obudziłam się z okropnym bólem głowy/ zatok aż nie mogę oczu otworzyć :((( no wlasnie ta szara chcialam kupic, ale juz nie maja :( spoznilam sie niestety. jak kupic kiecoszke to pochwal sie koniecznie :):):) mnie tez glowa dzis boli, to juz trwa w sumie 3 dzien... a zatokowy jest najgorszy. wez tabletke i odczekaj. kompres tez zrob sobie na czolo. napewno pomoze. Aaa czyli widziałaś tą szarą? Fajna jest, raz ubieram pod nią czarną gładką bluzkę/golf, a raz rozpinany sweterek na nią. A zapytaj ich, skoro to producent może by Ci uszyli??? Wzięłam już 1x apap, ale dawniej na te zatoki pomagały tylko 2 ibupromy max, wiec raczej nie pomoże:( Czemu akurat na gościnę mi się to zrobiło no
  9. FENS GRATULUJĘ CI Z CAŁEGO SERCA CÓRECZKI Jednak kobieca intuicja i tu nas nie zawiodła :)))))))) A brzusio masz cudownyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!! Dziewczyny które boją się o wagę maluszków, mój ważył 20g więcej niż górna granica normy, ale gin nie kazała się martwić absolutnie! Agatu ja kupiłam jakieś 2 miechy temu z tej firmy taką sukienkę ale nie w kwiaty, a szarą-czarny pas-szarą - i jest bardzo fajna! Zgadzam się w 100% że teraz też musimy dbać o siebie, ja w pon chcę jechać z mamą na zakupy, mi wpadła w oko na święta sukienka z Pretty Girl, znacie ten sklep? Ja dziś mam gości a obudziłam się z okropnym bólem głowy/ zatok aż nie mogę oczu otworzyć :(((
  10. Mł0da nie śmiej się, ale muszę Ci podziękować po raz trzeci! Właśnie zjadłam 2 talerze przepysznego ryżyku na mleku którego nie jadłam do hmmmmm 15 lat??? No, może 10ciu... babcia mi to robiła kiedyś często... Nawet mój mąż, który najpierw stwierdził, że on takich rzeczy nie lubi, posmakował, i ... mniammmm ale dobre Ci wyszło noooooooo :)))) Ale stwierdził, że jemu to pasuje na deser a nie na obiad hihi Elcia chętnie bym Cię poczęstowała No, łazienka i sypialnia sprzątnięta, firanki wyprane założone, jeszcze salon i przedpokój, a mój robi właśnie sałatkę i tort (że też mu się chce), potem ogarnięcie kuchni.... jeny a mi plecy już nie wyrabiają, goście w ciąży to nie najlepszy pomysł jest....
  11. Makowiec wyszedł pyszny, hurra to był mój 1 raz Dziewczyny, ale mi smaka narobiłyście z tymi pierogami, kopytkami itd. Ja uwielbiam takie smakołyki, mogłabym jeść codziennie mniammmmmmm W ogóle ostatnio mam takiego smaka na wszystko że szok! Wy także? Mój wczoraj zrobił na obiad pizze ze szparagami i tuńczykiem, wyszło przepyszne, mieliśmy zostawić pół blachy na dziś na obiad a zjedliśmy na kolacje
  12. ml0da19 no to mam na dziś obiad już ryż wstawiam :))))) Jeszcze raz dziękuję
  13. ml0da19u mnie dzisiaj tez beznadziejna pogoda zrobilam dla rodzinki duuuuzo salatki jarzynowej (wyszlo chyba z 8 kg). zaopatrzenie jak dla wojska ale moj A ma duuuuuuzą familie a jeszcze na weekend zapowiedzieli sie goscie wiec zeby ulzyc mojej zapracowanej tesciowce (ja mam tesciowa oki) zrobilam salatke, upieklam sernik z brzoskwiniami a jak ona wroci z pracy zrobimy golabki (3 gigantyczne kapusty juz czekaja). a na obiad zrobie ryz z jablkami i cynamonem.... Ale pyszności mniammmmmmmmmmmmmm ślicznie proszę o przepis na ryż z jabłkami i cynamonem bo nigdy nie jadłam... z góry dziękuję :*******
  14. m2428mWitam, Elenka ja również współczuje Ci wizytacji teściowej, sama w zeszłym tygodniu szykowałam się ile sił...i co... nawet na 5 min. do nas nie przyjechała. Wróciła z zagranicy na 2 tyg. potem na święta znów wyjeżdża. Po tym jak nas potraktowała że nie chcę jej znać, jestem obrażona na nią na maxa. Tyle się upłakałam, no bo wiadomo w moim stanie emocje są na wierzchu, nagadałam na nią mężowi (on też jest wk... strasznie) i powiedziałam że ja nigdy do niej już nie pojadę. Tyle się naprosiliśmy żeby nas odwiedziła i nic...jak dla mnie to proste nie traktuje mnie jak rodzinę i tyle... nawet nie zapytała jak się czuje, najważniejsza była dla niej córeczka i wnuś, aż szkoda gadać. Dobrze że mieszka od nas prawie 100km i nie muszę się z nią widywać.Ewcia faktycznie nie zastanawiałam się nad tą gondolą, że jest zbyt mała, musimy to jeszcze dobrze przemyśleć zanim kupimy. Życzę dużo zdrówka Oskarowi a Tobie wytrwałości, bo bidulko napewno strasznie się umęczysz z chorobą synka. Magda 79udało mi się doczytać że masz mieć córeczkę i chcecie dać jej imię Alicja. Tak się składa że my również już od dawna stawiamy na to imię a dokładnie na Alicja Magdalena (mąż upiera się że koniecznie muszą być dwa), mam nadzieje że nie będziesz na mnie zła że również takie imię wybraliśmy. Fens trzymam kciuki żeby dziś już na 100% okazało się że nosisz w sobie Laurę, bo widzę że bardzo mocno zależy Ci na córci:) Roritka podziwiam Cię że wytrzymujesz takie kilkumiesięczne rozłąki z mężem, mój jak kiedyś wyjechał na 3 dni to myślałam że oszaleje m2428m strasznie Ci współczuję kochana, każda teściowa inna a jednak potrafią nieźle wkurzyć... widzisz moja jest przeciwieństwem Twojej jeśli chodzi o odwiedziny... mimo że dzieli nas 50km zdarzyło jej się wpaść na gościnę bez zapowiedzi np. 2 dni przed Wielkanocą kiedy my z mężem sprzątaliśmy całe mieszkanie, wszystko fruwało, syf a ja wyglądałam jak strach na wróble... pokazałam wtedy moje niezadowolenie i od tej pory się nie wpraszają już ale i tak mają ciągle za złe że za rzadko ich zapraszamy.... Zapraszałabym ich częściej gdyby teściowa była inna... ale cóż...
  15. mikaqxHej dziewczyny! Byliśmy wczoraj na usg połówkowym, szaleństwo takie przez cały dzień, że szkoda gadać, a wizyta dopiero o 17. W każdym razie: maleństwo niesamowicie urosło, ma długaaaaaaaaaaaaśne nogi :-D, pani doktor ją dokładnie przebadała - każdy normalnie najmniejszy narząd i za każdym razem jak mówiła, że wszystko ok, to robiliśmy wielkie uffffffff... :-) Klopsik waży już 450g - łoj sporo! - już mówiłam mojemu Olkowi, że jak się okaże w kwietniu, ze maluch waży 5kg to nad drugim się mocno zastanowię Trzeba było maleństwo trochę posmyrać żeby się obudziło i mamy takie fotki śmieszna jak zasłania sobie oczka, ziewa... cudeńko I na koniec mówie 'to niech jeszcze pokaże, czy chłopiec, czy dziewczynka będzie...' No i panie doktor mówi' o, tu ładnie widzać...' więc pomyślałam - no będzie pisiorek na bank, a ona dalej ' tu są wargi sromowe i łechtaczka, będzie córcia' No jaki okrzyk radości wydałam to szkoda gadać Córunia!!!!!!!!!!!! Mój mąż też się cieszył że hej, chociaz tak się zapierał wcześniej, ze fajnie jak byłby chłopiec ;-) Wczoraj przed wizytą pierwszy raz na imię dla dziewczynki wpadłam, spodobało nam się - to musiało być prorocze Jak nic nam się nie zmieni, to będzie Larysa (w skrócie Łesia ) Całą noc mi się śniła , chyba spałam z takim wielkim bananem na buzi. Do tego mogę jechać na Święta do rodziców, łożysko się ładnie podniosło, wszystko ok Ale pozytywne wieści, nie dziwię Ci się że jesteś cała w skowronkach :)))))) Gratuluję serdecznie i imię Larysa ciekawe i oryginalne - nigdy go nie słyszałam wcześniej!
  16. Właśnie upiekłam ciasto na jutro tzn. siedzi w piekarniku makowiec czekoladowy z mnóstwem bakalii, pierwszy raz robiłam, ciekawe czy się uda, jak wyjdzie będę robić na święta bo przepis prosty jak barszcz Muszę jeszcze wymyślić jakiś mega szybki obiad przed porządkami, Elcia by się przydała ;) Ewka biedni jesteście z tą chorobą i nockami, buuuu trzymajcie się!!!!
  17. agatu1_Elena_Witam dziewczynki z rana, u mnie ciemno, wieje i deszcz leje brrrrrr :/ Czuję się jak w październiku a nie połowie grudnia Dziś przygotowania do odwiedzin rodziców i... teściów Może któraś by mnie przechowała do niedzieli ślicznie proszę będę grzeczna obiecuję Maleństwo od rana dziś daje popis na maxa, kopie niemiłosiernie, wręcz bawi się ze mną w zabawę pt. "Połóż rękę ja Cię kopnę" Nie wiem czy Wam pisałam, ale czuję taki twardy brzuch często i dziś zauważyłam coś dziwnego - jak mały się wiercił a ja trzymałam rękę na brzuszku, to w pewnym momencie kopnął ale nie wrócił do dawnej pozycji tylko tak jakby ten kopniak to nie był kopniak tylko jego odwrócenie się np. pleckami i wtedy poczułam ten twardy brzuch... hmmm... Nie wiem czy dobrze opisałam... zakręciłam pewnie roritaElenka czy ja Ci juz pisałam ,że te Twoje ,a raczej mężykowe fotki są zajebiaszcze ?? super pamiątka będzie :) Męzol w styczniu wyjeżdża nie wiem dokładnie ,którego ,ale ma wyjechać tak żeby wrócić na poród także jakoś na początku kwietnia pewnie wróci ,a ja mu 30 chciałam niespodziankową wyprawiać i teraz nie wiem jak to będzie Ror dziękuję:*** Oj to będziecie razem tylko miesiączek a potem ok. 3 osobno?? ojojoj :( Ja bym tego nie przeżyła, ja 1 noc bez mojego wytrzymać nie mogę, także szacun!!! Szykuj się ładnie teraz, przyjemności wiem doskonale o czym piszesz :) moj oli tak samo przesuwa sie pod skora ja cie chetnie przetrzymam kochana, zapraszam, miejsce znajdziemy jakies ;))) wspolczuje wizyty tesciow. jak jakies worki przywiezie, to kaz je od razu zabierac spowrotem u nas wieje okrutnie, pada snieg, ale niestety od razu topnieje :( Czyli te twardnienia to od synusiów czy to są te twardnienia macicy, bo już nie wiem hmmmmmmm Dziękuję za zaproszenie Agatu, jak już nie wyrobię to się zawinę do Ciebie A teściowej nic kazać nie wolno, jak coś nie po jej myśli to się potrafi obrazić na 2tygodnie i tak uprzykrzać życie swoimi dąsami że bez kija nie podchodź ://///
  18. Witam dziewczynki z rana, u mnie ciemno, wieje i deszcz leje brrrrrr :/ Czuję się jak w październiku a nie połowie grudnia Dziś przygotowania do odwiedzin rodziców i... teściów Może któraś by mnie przechowała do niedzieli ślicznie proszę będę grzeczna obiecuję Maleństwo od rana dziś daje popis na maxa, kopie niemiłosiernie, wręcz bawi się ze mną w zabawę pt. "Połóż rękę ja Cię kopnę" Nie wiem czy Wam pisałam, ale czuję taki twardy brzuch często i dziś zauważyłam coś dziwnego - jak mały się wiercił a ja trzymałam rękę na brzuszku, to w pewnym momencie kopnął ale nie wrócił do dawnej pozycji tylko tak jakby ten kopniak to nie był kopniak tylko jego odwrócenie się np. pleckami i wtedy poczułam ten twardy brzuch... hmmm... Nie wiem czy dobrze opisałam... zakręciłam pewnie roritaElenka czy ja Ci juz pisałam ,że te Twoje ,a raczej mężykowe fotki są zajebiaszcze ?? super pamiątka będzie :) Męzol w styczniu wyjeżdża nie wiem dokładnie ,którego ,ale ma wyjechać tak żeby wrócić na poród także jakoś na początku kwietnia pewnie wróci ,a ja mu 30 chciałam niespodziankową wyprawiać i teraz nie wiem jak to będzie Ror dziękuję:*** Oj to będziecie razem tylko miesiączek a potem ok. 3 osobno?? ojojoj :( Ja bym tego nie przeżyła, ja 1 noc bez mojego wytrzymać nie mogę, także szacun!!! Szykuj się ładnie teraz, przyjemności
  19. roritahej kwietnióweczki ewcia jeeestem ,ale jak mam cały czas marudzić jaka to ja biedna jestem ,jak ciężko samej przez te 2 miechy to mi się odechciewa ale dzisiaj humor już lepszy ,bo jutro w końcu mój A zawita do domku mam nadzieję ,że nie będzie żadnych niespodzianek... Ostatnie dwa dni leżałam plackiem brzuch bolał mnie nie na żarty ,jakieś dziwne skurcze ,przed wczoraj po kąpieli ustało... ale tak ani się wyprostować ,ani pochodzić za długo... dziecko kochane nie narzekało ,sam się bawił koło mnie ... dzwoniłam do ginka to kazał przyjechać do szpitala ,bo akurat był na dyżurze ,ale nie miałam z kim małego zostawić ,a jechać 40km do apteki zostawić go u dziadków ,tyle samo do szpitala i potem po niego to podziękowałam i obiecałam leżeć, leżeć ... w pn mnie obejrzy wzdłuż i wszerz Pewnie leki mi zwiększy luteina dopochwowo pewnie dojdzie ,ale damy radę :) Teraz jak A będzie to już mniej stresów będę miała bo małym się trochę zajmie ,a tak codziennie coś :/ obiecałam mu gołąbki ,ale dzisiaj już padnięta jestem ,bo od rana do 16 jeździlśmy i załatwialiśmy sprawy w Gd ,byłam u kuzynki na kawie ,potem u kumpelki bo w końcu zaciążyli i karpetusie z grzechotkami pierwsze dostała :) jutro po śniadaniu zacznę ogarniać tornado w domu i gołąbki zrobię ,a mój a ok 19 jakoś pewnie będzie mój wujek go przywiezie elcia ale maluni brzusio :) śliczny elenka mój A też lubi tak zaskakiwać jak Twój :) eh mam nadzieję ,że przez te 50 lat tak będzie madzia współczuję :( co to się dzieję ???? mi z Alanem się stawiał też ,ale brałam luteinę dopochwowo cały czas i duphaston tu mam małe dawki także mam nadzieję ,że jak mi zwiększy to się poprawi ,bo masakra :/ i szok dla mnie ,że w tej ciąży wszystko podczas rozciągania boli mnie ze zdwojoną siłą ,czego nie znałam mam nadzieje ,że chociaż przy porodzie mnie trochę oszczędzi Nadia córci :) macie już imię ? m24 pamietamy Cię, pamiętamy :) a Ty już wiesz co masz pod serduszkiem? Ja w pepco kupuję ,ale jakieś szklanki,miseczki i inne pierdółki ... Alanowi gatki ,bo wszędzie slipki po 4zl min ,a tam po ok 2 i jestem zadowolona z nich Ja uwielbiam h&m i kappahl'a :) ciuchy nie zniszczalne ,a i z tesco też jak piszecie super bodziaki i pajace disneya :) Tak dzisiaj rozmyślałam i chyba kupię dla Filipa nowe łóżeczko... to po Alanie caaałe do malowania jest bo obgryzał z każdej strony hehe i skrzypiało ,a płaciliśmy za nie 200zl także nie dużo i to komuś oddam po prostu za free a kupie mu nowe. Ja wózio mam po Alanie jak nówka gondola ,bo jeździł w niej chyba tylko pół roku spacerówka do czyszczenia ,ale to normalne i jeszcze nosidełko też trzeba wyszorować pokój będziemy dopiero robili po nowym roku ,jak A z kolejnego wyjazdu wróci ,bo czasu nie będzie także na styk zrobimy z nowych rzeczy to na pewno będę chciała kupić jakiś ciuszek na wyjście ze szpitala i pościel taką tylko dla niego ,a potem będę tylko zmieniała na te po Alanie :) wanienka też jest + stelaż do niej ,pomimo że tania to nowej nie kupuje bo po co jak tak jest w super stanie :) Ror no na dupę powinnaś dostać normalnie no!!! Jak to, mąż wraca a tu jeszcze nieposprzątane i nieugotowane My tu myślałyśmy że jutro to już będziesz tylko leżeć i pachnieć gotowa na wszystko a tu szok normalnie A tak na poważnie fajnie że jesteś, i napisz do kiedy mężuś zostaje?!?!?!!?
  20. elciasloneczkomoj brzusio z dzisiaj. obiecalam pare dni temu ale moj zapomina z auta aparatu. troszke ciezko robi sie samej zdjecie z telefonu ale za to macie odrobinke golizny :) Śliczny & zgrabny brzusio, naprawdę!! :)
  21. Dziewczyny zazdroszczę wózeczków, ja jeszcze totalnie nic nie mam i totalnie nie wiem od czego zacząć Ale mały wariuje mi dziś w brzuszku
  22. Hej dziewczynki, Ewka dla Ciebie i synka zdrówka życzę!! Mł0da u mnie też ciemno ale deszcz pada bleeeeeh Justa dzięki i czekam na zdjątko Twojego brzusia :* Agatu moje maleństwo też dziś od 7 się rusza, cieszę się, bo podczas tych dni wytężonej pracy miałam wrażenie że go nie ma! A Ror się szykuje na przyjazd mężusia, już ją widzę co tam wyprawia I nas olewa teraz (ale to zrozumiałe przecież... spokooo :*). Biorę się za porządki :****
  23. ewkaElena a Twoj maz ... hmm tylko pozazdroscic :)) widac ze trafilas na swoja drugo polowe ... najpierw taki super prezent/ chociaz wiesz ze Cie uwaznie slucha :))) teraz te slowa. super !!!! a jak bedzie dzidzia to bedzie jeszcze lepiej :) Ewka nieskromnie przyznam, że trafiłam trafiłam, chociaż czasem mnie drażni i byk uparty na maxa Ale dziś znów mnie zaskoczył bo kupił mi bukiet moich ukochanych bordowych róż, ot tak bez okazji bo długo już nie dostałam (czyli jakiś miesiąc temu hihi) A teraz ja sprzątam w szaflach w łazience i czyściłam kanapę a mój mężulo robi paszteciki, barszcz i kulebiak - na sobotę ale głównie chciał sprawdzić czy potrafi i jeśli się udadzą to zrobi na święta :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) Ewka bidulo dużo przeszłaś w ciągu ostatnich miesiący, za dużo kochana!!! Życzę Ci za niedługo odpoczynku na maxaaaa i aby ten ból głowy minął na zawsze!! No i Oskarkowi (a także sobie samej hahaaha) życzę śniegu po kolana
  24. FENSTARSSno nadrobiłam wreszcie teraz Wam opowiem co się zadziało ;) pojechaliśmy wczoraj z moim Pawłem na kontrolę jego kolana... wszystko ok i lekarz dał skierowanie na nastepna operację na te więzadło przednie ;) no i niestety musimy z tym do sosnowca, bo Paweł chce aby dalej ten sam lekarz kontynuował a w tym szpitalu co teraz nie maja refundacji na to w 2012 ... dzwonię do sosnowca pytam jakie terminy a Pani do mnie.... listopad 2012!!! hahahahahaha ryknełam śmiechem ;))) nie skomentuję, za rok to on znów zniszczy to kolano i i tak dupa a nie operacja będzie, ręce opadają. miałam nic nie robić a tu już mam z 10 dni na wyrost zaplanowanych ... jutro jedziemy do sosnowca z tym skierowaniem się zapisać a póżniej do brudzowic pogadać z lekarzem ... o tym chorym terminie ;) hmmm zobaczymy ... a teraz w sumie najważniejsze... upłakałam się w nocy jak nie wiem co... do tej pory w mojej ciąży nic nie bolało a od tygodnia wszystko sie sypie... buuu ... brzuch raz boli raz mniej ale to jeszcze rozumiem ;/ pisałam Wam że od wtorku jem magnez bo coś wieczorem i w nocy dziwnie nogę czuję jakby miał mnie skurcz chwycić... a tu dupa już wiem co się dzieje... niestety ;( wieczorami codziennie zaznaczam łapie mnie ( do wczoraj lekki) ból jakby łydki lewej, a nogi mam uniesione wyciągnięte cały czas na kanapie jak to się dzieje... ale jakoś myślałam że pojem magnez i ok będzie ;) wczoraj usnęłam na prawym boku o 23.00 o 1.00 się obudziłam ( siki) chciałam na lewy bok się przekręcić i wstać aaaaaa tuu ból mnie powolutku chwyta w lewą nogę, myslę wstanę rozchodzę ale nieee nie dało się już, prawa noga też sie odezwała ale mniej ... ból meeega!!!! płakałam jak dziecko i to nie skurcz tylko niestety żyły moje, znam ten ból bo juz bylam z tym w szpitalu kiedyś... bolą zewnętrzne części nóg ale jakby w środku, pod kolanami i kostki na dole... tak pulsująco, jakby narasta, mega boli, odpuszcza i tak kilka razy... jak miałyście takie reumatyczne tępe bóle kiedys to to coś takiego jakby z 10 razy mnie złapało i przeszło, myślalam że sie posikam.... ja mam tendencje żylakowe, niestety i sie zaczyna już pewnie do końca ciąży nie przejdzie załamana jestem kurcze, boje się spać normalnie, muszę jednak iść po te podkolanówki na żylaki bo nie dam rady i smarować nogi lioton 1000 np... duzo w necie piszą o tym bólu ...hmmm... mój Paweł to nie wiedział co ma robić, czy po lekarza dzwonić co mi sie dzieje, a przy tym nawet brzuś nie zabolał na szczęscie bo oddech wstrzymałam chyba na 5 minut jak bolało... musze sprawdzić poziom wapnia potasu sodu i magnez też zrobię... jak mamy tego mało to bolą zyły właśnie tak najczęsciej w nogach... to groźne, a ja mam tendencje niestety ;// dobrze, że widzę się z lekarzem w piątek to porozmawiam. Fen aż ciarki miałam jak to czytałam... biedna takie bóle przechodzić musisz :( Ale może przez to poród taki straszny nie będzie ;) Noś podkolanóweczki i smaruj się czym da, ja się na tym nie znam, nie wiem co to żylaki i ból nóg ale współczuję bardzo i 3mam kciuki żeby ciut mniej bolało :*** Ps. Ja też jak zasnę ok. 22:30- 23 to o 1 idę na pierwsze siku 3maj się!!! Aaaa i koniecznie daj foteczkę w kiecce!!!! Ps. A śniegu zazdroszczę jak mały dzieciak, u mnie... niebo bezchmurne i słońce świeci Słońce kocham zimą też, ale jak mróz jest i śniegu pełno... a tak to dupa blada Miałam dziś myć okna ale mężyk mi zabronił i wraca zaraz z firmy i to zrobi za mnie :) A ja mu za to zapiekankę chłopską zrobiłam, ledwo co sił mi starczyło ale dałam radę :)
  25. agatu1a ja odkad sie dowiedzialam, ze w ciazy jestem, to nawet 1 filizanki kawy nie wypilam. jakos nie mam na nia ochoty. ciekawe... Agatu wiesz co, wg moich obserwacji wynika, że kobiety w ciąży dzielą się na te, które na sam zapach kawy dostają wymiotów, i te, które kawoszkami właśnie się stają :) Paataa_Elena_Dziewczyny muszę Wam coś napisać.... tak się wzruszyłam że aż popłakałam...Zacznę od tego, że mój mężuś strasznie tym razem przeżywa święta i już chce wszystko przygotowywać, lampki, potrawy, prezenty... zwariował na maxa... a dziś napisał mi na gadu: bo mam z kim święta spędzać i przygotowywać wszystko :* mam swoja własną małą rodzinkę :* to urocze... jak kilka słów może sprawić tak wielką radość prawda... Paataa prawda, święta prawda!!!! agatu1_Elena_Dziewczyny muszę Wam coś napisać.... tak się wzruszyłam że aż popłakałam...Zacznę od tego, że mój mężuś strasznie tym razem przeżywa święta i już chce wszystko przygotowywać, lampki, potrawy, prezenty... zwariował na maxa... a dziś napisał mi na gadu: bo mam z kim święta spędzać i przygotowywać wszystko :* mam swoja własną małą rodzinkę :* tatuski poszaleli po prostu ze szczescia Oj poszaleli na całego, mój to nawet chyba w urojonej ciąży jest Wstaje ze mną siku, budzi się w nocy (dawniej sypiał jak zabity, nawet jak ja nie spałam), miewał już mdłości, zmienne nastroje a obecnie ma zgagi częste
×
×
  • Dodaj nową pozycję...