-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez cinamoonka
-
to tutaj kabaret na odstresowanie Paranienormalni -- Mariolka w SPA - YouTube
-
_Alfa_cinamoonkaale tak smiechem zartem...wyganiam tego mego woytusia z brzuszka,ale mysle ze jak przyjdzie co do czego to wpadne w taka panike ze az kaze mu sie wstrzymac z tym wychodzeniem Jakis taki stres mnie ogarnia jak sobie pomysle ze porod moze sie zaczac lada dzien ...wredny woytus to nie po mnie ..ale niezdecydowany to jak najbardziej Tu rozwarcie na 7 a Ty do domu będziesz wychodzić :P wcale bym sie nie zdziwila
-
_Alfa_Cin, może po babci?? No skoro nie po rodzicach, bo K to pewnie też nie jest wredny :) wez Ty babo wypluj to... po babci to nie daj Bog zeby charakter mial
-
ale tak smiechem zartem...wyganiam tego mego woytusia z brzuszka,ale mysle ze jak przyjdzie co do czego to wpadne w taka panike ze az kaze mu sie wstrzymac z tym wychodzeniem Jakis taki stres mnie ogarnia jak sobie pomysle ze porod moze sie zaczac lada dzien ...wredny woytus to nie po mnie ..ale niezdecydowany to jak najbardziej
-
_Alfa_cinamoonkaa ja myje okna,latam tak jak alfa przykazala z firanami,posciel zmieniam,odkurzam i nic...siedzi i sie wygina ,mam nadzieje ze taki wredny nie bedzie i chociaz w terminie wyjdzie do rodzicow :)Po kim on taki wredny cooo? gabiplaza4cinamoonkaa ja myje okna,latam tak jak alfa przykazala z firanami,posciel zmieniam,odkurzam i nic...siedzi i sie wygina ,mam nadzieje ze taki wredny nie bedzie i chociaz w terminie wyjdzie do rodzicow :)ja tezmam juz wszystko wycwiczone.. normalnie uparte te nasze dzieciaczki co nie..;) Za późno dziewczyny :P I tak zostałyście wyprzedzone :P No gdzie te wieści noooo no wlasnie ja nie wiem po kim on taki wredny przeciez nie po mnie ;D
-
gabiplaza4cinamoonkaa ja myje okna,latam tak jak alfa przykazala z firanami,posciel zmieniam,odkurzam i nic...siedzi i sie wygina ,mam nadzieje ze taki wredny nie bedzie i chociaz w terminie wyjdzie do rodzicow :)ja tezmam juz wszystko wycwiczone.. normalnie uparte te nasze dzieciaczki co nie..;) i po kim one takie wredne to ja nie wiem
-
a ja myje okna,latam tak jak alfa przykazala z firanami,posciel zmieniam,odkurzam i nic...siedzi i sie wygina ,mam nadzieje ze taki wredny nie bedzie i chociaz w terminie wyjdzie do rodzicow :)
-
kurcze ja tez zaraz musze wyjsc ale mam nadzieje ze monia mi eska wysle
-
noooo nasza monia juz pewnie kubule przytula i majeczka w drodze :)
-
navachoDziewczyny na kiedy Kamila miała termin? Bo pisze z komórki i cieżko mi podejrzec do przodu. monia kciuki zacisniete i dawaj znać jak już bedziesz mogła. Moje dziecie chyba coś wyczuło ze jakieś koleżanki i koledzy nowi bedą i kopie aż mi telefon podskakuje.wg suwaczka 34 dni do terminu
-
faktycznie szybciutko Kamilce postepuje... ja zaraz na wizyte do poloznej,a taka mialam nadzieje juz jej nie zobaczyc a tu guzik..jeszcze sie pobujam
-
_Alfa_Jeszcze do tego Kamila może dziś będzie miała z głowy, ale wysyp będzie dziś I będzie dobrze, oby dodatkowo z całą resztą było dobrze! alfik a Ty kiedy masz kolejne usg?? jak tak dalej pojdzie to bedzie ze pierwsze w terminie beda ostatnie ;) Jaaa to nie wiem no...tak zupelnie bez kolejki :)
-
_Alfa_Myślałam, że jak tu teraz wejdę to będą już dzieciaczki, a tu trzeba czekać buuu! mysle ze jakies 30 min i beda :) alez sie nie moge doczekac naszych pralinkowych zdjatek :)
-
i tak se mysle ..jedyna regula w ciazy to taka ze brak jakichkolwiek regul :) dzieciaki przychodza kiedy chca :)
-
delfina5cinamoonkaza godzinke bedziemy witac nasz forumowe blizniaki moniczka napisala ze jest pierwsza w kolejce :) ...
-
za godzinke bedziemy witac nasz forumowe blizniaki
-
_Alfa_Monia Monia a u Cie jak?? wyslalam moni smska.. i czekam na odpowiedz teraz zapewne godzina sniadaniowa i pachnie jej tam swiezymi tostami a ona bidulka jesc nie moze..ale juz pewnie nie dlugo blizniaki beda na swiecie :) Mocno trzymam kciuki
-
no to beda nasze trojaczki...:) Faktycznie stres zrobil swoje,ale tak jak dla moni blizniakow tak dla kamilki to juz bezpieczny termin wiec wszystko bedzie ok..niefajnie ze wszystko tak nagle i jeszcze w takim momencie ,ale musi byc dobrze delfinko przekaz jej ze mocno trzymamy kciuki i modlimy sie za nich i dzieciatko xx buziaki przesylam ps zreszta Wiktoria to zwyciestwo..wiec wszystko uda im sie przezwyciezyc :) Bedzie dobrze
-
Można?! Można!!! Piątek trzynastego - czyli wsparcie dla dziewczyn po przejściach!
cinamoonka odpowiedział(a) na cinamoonka temat w Poronienie
Ulala1986czy to może ten co wygrał prawie wszytko- Phelps? Niektórzy z nich nadają się na posągi do greckiego muzeum ;) hih a ty kochana jak się czujesz? turlasz się powoli po domku czy masz jeszcze siłę biegać? ja rodziłam w zeszłym roku z koleżanką i to było najpiękniejsze przeżycie jakiego doznałam :) coś pięknego tak Phelps chyba :) Taki baaardzo wysoki z wielkimi dlonmi i ramionami..w basenie wyglada calkiem korzystnie ;) sile mam ale cierpliwosci juz mi brakuje :) -
Można?! Można!!! Piątek trzynastego - czyli wsparcie dla dziewczyn po przejściach!
cinamoonka odpowiedział(a) na cinamoonka temat w Poronienie
Ulala1986oj te teściowe ;) ja się tylko boje że jak pojadę do niej i ta zacznie się wypytywać to wybuchnę. ale chyba zrobię tak jak już w przeszłości już bywało- powiem mojemu M że jak teściowa zacznie ten temat to ma go uciąć w zarodku- i to chyba będzie najlepsze wyjście z sytuacji. :) Cinamoonka ja siedzę w biurze więc u mnie nie ma takiego pośpiechu z mówieniem, i co najlepsze że ja powiedziałam dopiero po wizycie u gina w pl, który potwierdził ciążę, a 4 tyg później już ciąży nie było :( ale czuje w kościach że niedługo znowu im powiem :) przynajmniej będę się o to starać PS: Oglądacie olimpiadę? widziałyście tego mięśniaka co zdobył dla nas brąz w zapasach? ale ciało to tak poza tematem hih. chyba mam jakiś niedosyt czy cuś ;P widzialam widzialam Mi to ostatnio jak ogladalam wpadl w oko amerykanin ..kurcze nie pamietam nazwiska ale on plywakiem jest ..ten to ma ramiona -
Moni@delfina5Monia, twoje szkraby ułożone są główkowo? Jest jakakolwiek szansa na urodzenie obu naturalnie? Delfi mała już główką w kanale a synus główką do góry. Oni chcą żeby zaczęło się naturalnie dlatego czekaja do jutra. Lekarz powiedział że jeśli urodziłam wcześniej drogami natury dziecko o wadze 4,3kg to dwa takie maluchy o wadze ok 2kg to będzie dla mnie pryszcz. Ale wywołać skurczy i akcji nie mogą bo miałam cesarke wcześniej (nie wiem jaki to ma że sobą związek...) Dostałam niedawno dwa paracetamole i przeszły mi bóle pleców i głowy przy okazji, teraz już po prysznicu i szykuje się spać Dostałam już leki antywymiotne przed jutrzejsza cc, druga dawka o 6 rano Dobrej nocki Będę dawać znać co i jak trzymam kciuki ...a o ktorej planowana cesarka?
-
Można?! Można!!! Piątek trzynastego - czyli wsparcie dla dziewczyn po przejściach!
cinamoonka odpowiedział(a) na cinamoonka temat w Poronienie
Ulla bo tesciowa starej daty...kiedys sie nie mowilo o ciazy baaardzo dlugo ,ale tez czasy byly inne...nie bylo tyle chorob,chemii itp Zreszta co tu duzo mowic wtedy tez panowaly wszechobecne zabobony...i nie ma co sie dziwic ze tesciowa wolala nie mowic i wydaje mi sie ze jednak nie byla to z jej strony jakas zloscliwosc..ale wiem co masz na mysli..bo dokladnie to samo poczulam jak chcialam np kupic juz pare ciuszkow dla malego jakos w 12tc a moja mama do mnie z tekstem ze za wczesnie no bo co jesli sie znowu cos stanie Oj jak ja sie na nia wydarlam..nie pytajcie Poza tym Ja nie wyobrazam sobie nie powiedziec o ciazy np w miejscu pracy...w moim przypadku: praca w fabryce z tworzywem sztucznym (plastik) 12h dziennnie ,praca stojaca...jak tylko sie dowiedzialam od razu zglosilam do kadr.. -
navachoGabi życzenia głownie. Moze w weekend jak sie zjadą goście to jakiegoś tortu czekoladowego podjem;) A Kamila pisała ze nie za często będzie teraz zaglądać. No jasne ze jeszcze Cin w kolejce czeka;)))) ja to czekam jak na szpilkach...cho lernie mi sie dluzy...a ja juz chce nooo !!
-
ja tez juz nie spie..w nocy wstalam na siusiu i mialam takie klucie w pochwie ze nie dalam rady wstac..i cholera wie co to bylo bo po paru min przeszlo monia to normalne ilu lekarzy tyle opinii xx buziaki
-
Można?! Można!!! Piątek trzynastego - czyli wsparcie dla dziewczyn po przejściach!
cinamoonka odpowiedział(a) na cinamoonka temat w Poronienie
Skowronka Witam..dobrze zrobilas ze tu napisalas...mi swiezo po poronieniu takie "wypisanie sie" bardzo pomoglo..Poznalam wiele dziewczyn ktore przeszly to co w tamtym momencie ja i daly mi nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i niebawem znowu zobacze dwie kreseczki..ciezko mi bylo rozmawiac o tym z moimi bliskimi,bo ani zadna kuzynka czy tez znajoma nie przeszla nigdy przez to z czym musialam sie zmierzyc ja..zreszta..nic z tego co mi mowilo otoczenie wtedy nie mialo dla mnie znaczenia..bol po stracie byl nie do opisania...nie bylo dnia ani choc jednej nocy zebym nie plakala...szczerze to wygladalam jak cien..az pewnego dnia stwierdzilam ze tak byc nie moze,owszem stracilam upragnione dzieciatko ale najwyrazniej tak mialo byc...moze bylo chore..mialo przeokropna wade genetyczna...nie poradziloby sobie poza moim brzuszkiem..takie myslenie mi pomoglo i pomimo ogromnego strachu postanowilismy z moim partnerem poczekac do pierwszej @ i znowu sie postarac...boze jak ja sie balam...chcialam a jednoczenie tak bardzo sie balam...jeszcze pewien id iota lekarz powiedzial ze teraz to nie bedzie latwe ,bo "obumieraja mi jajeczka" ale ja uparcie chcialam sprobowac..zabieg mialam 4.10.11 krwawilam tydzien moze troszke dluzej ( juz teraz dokladnie nie pamietam) 10.11 dostalam pierwsza @ po zabiegu kolejnej juz nie dostalam za to 12.12 11 dostalam najwspanialszy prezent jaki moglabym sobie wymarzyc na swieta...DWIE KRESECZKI i tak..wtedy strach pomieszany z radoscia towarzyszyl mi prawie co dnia...w 7tc poszlam na pierwsze USG...jest..bilo serduszko mego dziecka :) po kolejnych 2 tyg znowu poszlam USG ..nadal pelna obaw ale juz bardziej spokojniejsza ..dzidzius rosl jak szalony ale strach jak na zlosc wcale nie przechodzil...12 tc moje dzieciatko mialo juz 6 cm :) pierwszy raz pomachalo do mnie raczka...20tc synek...:) radosc wielka..zawsze pragnelam synka...wiedzialam ze los i do mnie sie usmiechnal i juz bedzie tylko lepiej..zaraz po wizycie kladac reke na brzuchu poczulismy pierwszy silny kopniak...poplakalam sie :) glupia poplakalam sie ze szczescia :) wtedy chyba nadalismy mu imie Liam.. Dzis wszystko gotowe czeka na naszego synka,ma jeszcze urwis dwa tygodnie pozniej dostaje eksmisje z cieplego brzuszka :) nie ma tak dobrze...juz chce go poznac i utulic :) Moja historia jest jedna z wielu sobie podobnych..i wiekszosc (przynajmniej z tego naszego watku ) konczy sie dobrze...upragnionymi dwoma krechami a pozniej dzidziolami :) Takze dziewczyny glowy do gory..my kobiety nawet sobie sprawy nie zdajemy jak silne jestesmy..a niby slaba plec wysylam pozytywne fluigki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& i sciskam mocno