Skocz do zawartości
Forum

ma-mmi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ma-mmi

  1. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    jestem i ja ale sie rozpisalyscie odpisze na spokojnie jak juz malego poloze, a ja dopiero wrocilam z zakupowego szalenstwa. i jestem zadowolona bo upatrzylam kilka rzeczy dla siebie i oczywiscie kupilam. upatrzylam tez mase rzeczy dla mlodego i tesciowa kupila takie zakupy lubie.... no i odebralam z punktu moje zdjecia i wam sie pochwale bo jestem dumna z moich poczatkow jako fotograf he hehe pokaze wam tez fotke tych spodni bo dla mnie sa cool i kongena z nowa zabawka ktora od razu mu przypadla do gustu.
  2. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    madzialska witam.... Madzia tyle to my w tym roku nie mamy.... no i wszystkiego dobrego dla Maciusia Tesciowej Ci wspolczuje-ja ze swoim charakterem to bym ja przestawila (no ale ja zolza jestem) Kingula, ale ci kawaler rosnie. Gosia u nas tez sypie, ale nie az tak Cytrynkowa ja to bym mezowi powiedziala, ze jesli mala nie bedzie miala stycznosci z tym "wielkim swiatem" to potem bedzie lapala kazde chorobsko- musi nabrac odpornosci chyba nie zamierza trzymac jej pod kloszem? A u nas mlody chyba chcial mamie wynagrodzic ze wczoraj tak ciezko pracowala i jak zasnal o 22 tak obudzil sie o 6.30 potem o 9 i trzeba bylo juz zejsc na kawke. kolo 10 ucial komara to mama skoczyla pod prysznic i doprowadzic sie do kultury. teraz czekam na tesciowke bo maz nie zapakowal najwazniejszej paczki, wiec musze ja dostarczyc no i przy okazji zaliczymy centrum handlowe z babcia to jest to he he he
  3. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    witam i ja w koncu udalo mi sie skonczyc, a to oznacza woooooooooolneeeeee co do regularnosci to jakas pewnie jest 22-23 spanie pobudka 4-6 (ale to tylko pampek i cyc i dalej spac) pobudka na dobre 9-11 (tu od mamusi zalezy) jak wstaniemy kolo 9 to mlody sam ucina sobie drzeme 10-11 (tak 15-20min.) kolejne spanie kolo 13 (taras wiec ok.3godz.) potem drzemka kolo 19-20 ..... i od nowa. nie pisze kiedy karmie bo zbytnio nie przywiazuje do tego wagi. karmie gdy tylko maly sie dopomina jedzenia w koncu na tym polega karmienie na zadanie. oczywiscie w ciagu dnia u nas nie zawsze tak bo jak jestesmy w trasie to mlody spi dopoki silnik slyszy czyli jak parkujemy to silnik pracuje he he he....
  4. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    witam i ja... mlody kweka, ale mam nadzieje, ze zaraz mu sie uda zasnac. u nas nocki w miare chociaz dzis wyjatkowo wczesnie pobudka bo o 3.30 echhhh. a ja czekam na tesciowke i w droge. najpierw jednak ma znajoma wpasc na kawe. kurcze a ja powinnam wykorzystac ten czas (bo maly juz zasnal) i popracowac a taaaak mi sie nie chce.
  5. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    wpadam wieczorowo. z nadmiaru czasu postanowilam sprosic tesciowa na obiad i wlasnie ich porzegnalam. mezus tylko zjadl z nami i pojechal do pracy bo robi dzis wyklad pracownikom mlody zasnal na dywanie ale go oddelegowalam na gore, zapewne nie na dlugo ale to staly wieczorny rytual wiec nie chce go zmieniac. widze ze juz tam sie kreci ale glosowo niania nie reaguje wiec jest oki. co do wychodzenia to mysle ze maluchy reaguja tak samo jak my i zapewne zadna z nas nie chcialaby siedziec caly dzien w domu (przynajmniej ja- musze chociaz po listy wyjsc i nie ide skrotami tylko dookola he he he). mnie jeszcze jutro czeka dlugi dzien pracy i wolne. co do chrztow to ja dawalam co laska (kiedys) a ze nie chrzcilam w parafii tylko w kosciele do ktorego uczeszczalam bo mialam blizej niz do swojego poza tym ksiadz fajniejszy to wieksze przejscia mialam ze swoim zeby wydal pozwolenie a ciezko bylo bo powiedzial ze on nas w kosciele nie widzi (no jak ma mnie cholera widziec jak do drugiego chodze) no ale jak koperte zobaczyl to zmiekl (swoja droga on tez mial cennik). Cytrynkowa no to fajny kosciol macie. Co do mezow i wyjazdow to moj najchetniej wszedzie by malego zabieral... i tak pierwszy raz w centrum handlowo bylismy z malym jak mial 4 dni.
  6. Iwonka@to będzie problem :-) znam niemiecki ale tylko ze szkoły he i to było dawno.... może ktoś znajdzie się kto przetłumaczy :-) a maz?
  7. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Nelson alez on fajniutki i takie madre spojrzenie ma... Slonko to na jakas fote z chrzcin tez czekamy Hmmmm.....a gdzie Kingula? nie lubi juz nas? he he he
  8. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Wpadam sie przywitac... zaraz pewnie tesciowka przyjedzie po mnie, bo musi mnie do oslo zawiezc. wiecie co zaczelam bawic sie zdjeciami tzn od zawsze lubilam fotki ale teraz tez troche dzialam i urzadzam mini sesyjki w domu potem do galeri przerzucic na lerret lub zrobic duzy rozmiar bo w domu moge tylko a4. wczoraj wykombinowalam cos i mam nadzieje ze bedzie ladnie prezentowac sie w salonie na lerrecie 50x70. jak odbiore to sie pochwale jak bedzie czym he he he. mialam odstawic Kongena do tesciowki i zrobic jakas niespodzianke na walentynki w niedziele przed, ale tez dzien matki wiec zrobie w tygodniu. swoja droga zobaczymy czy synus z pomoca taty bedzie pamietal o mamie.... Nelson gdzie foty ze stoku, a co do porwania sama bym sie bala i sprawdzala. wiecie co to straszne ale ciezko bedzie ja znalezc male dzieci tak szybko sie zmieniaja.
  9. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    madzialskaMam dość!!! Za wczesnie sie chyba pochwalilam, ze sie udalo! Wszystko sie popsulo, maly placze juz drugi dzien!!!!! Mam ochote go wyrzucic przez okno. Madzia ja to bym obstawiala, ze Kadafi powietrza potrzebuje. Tak wiec radze chociaz na 15 minut dziennie z nim wyjsc skoro boisz sie ze za zimno. jesli wieje to chociaz postac gdzies pod blokiem tak by jemu nie wialo, ale zeby sie dotlenil troche. my jak nie tarasowalismy sie to mlody byl zupelnie inny pisalam, ze prawie caly dzien nie spal. jak go tarasuje to nie to dziecko jest. Bedzie dobrze kiedys mu opowiesz jak Ci dal popalic. zmykam spac bo to moje pracujace dni kolorowych dziewczynki
  10. ma-mmi

    Walentynki

    w zeszlym roku mialam duzo czasu bo akurat w ten dzien moj wracal z francji, a po powrocie zastal piknik na dywanie szampan+truskawki zero swiatla same swiece poza tym wszedzie byly porozwieszane kartki z wyznaniami milosci notabene w dwoch miejscach wisza do dzis. w tym roku prawdopodobnie skoczymy do restauracji w weekend przed (to tez dzien matki)... a rano w dzien walentynek na bank znajdzie kartke z wlasnorecznie napisamym wierszem po powrocie z pracy tez pewnie znajdzie jakas niespodzianke...
  11. Iwonka@Witam, czy jest może ktoś , kto jest w temacie i mógłby podzielić się informacjami? Mąż ma założoną firmę (Gewerbe) w Niemczech, jest prywatnie ubezpieczony tam, ma czasowe zameldowanie.. Jak to wygląda, od czego zacząć - ma co prawda księgowego, ale zanim do niego się uda to chcielibyśmy być w temacie... Będę wdzięczna za odp jakbys to samo napisala po niemiecku to moglabym pokazac mojemu moze by cos pomogl
  12. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    madzialskaja jestem letnia dziewczyna hehe ja tez cieplolubna, ale jak to sie mowi: jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma... Viosna moze faktycznie lubi mrozek jak moj...
  13. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    gorzata2 ostatnie zimy w norwegii rzeczywiscie byly mrozne , ale ta zapowiadA sie lagodnie jak do tej pory najzimniej bylo -10, a zeszlej zimy to i -28 sie zdarzylo.a poza tym jak mozna wyskocxzyn na narty albo sanki i ktos za ciebie robi odsniezanie(u mnie gosciu od ktorego wynajmoje przyjezdza traktorem i wszystko odsnieza)to zima jest fajna mam tak samo.... zreszta Madzia tu tego mrozu tak nie odczuwasz. w zeszlym roku jak bylam w pl w grudniu i bylo cos ok.0 to mi bylo zimno jak nie wiem co. wrocilam do norge i akurat bylo -22, a ja wcale tego tak nie odczulam. inny klimat inne odczucie i tak jak Gosia mozna znalezc plusy. zimaaaa jest suuuper
  14. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    viosnado mnie dziś na tydzień przyjeżdza siostra z siostrzenicą na ferie. Z jednej strony bardzo się cieszę, że będę miała towarzystwo, a z drugiej boję się, jak to będzie- Wojtek ostatnio do spania w dzień potrzebuje praktycznie idealnej ciszy (tzn jednostajne dźwięki mu nie wadzą jak telewizor, ale już każdy stukot itp go budzą) i właściwie cały czas go bujam nogą by spał. A przy 9 letniej siostrzenicy o ciszę będzie trudno. A Młody ostatnio jak nie pośpi odpowiednio w ciągu dnia, to marudny strasznie i później jeszcze trudniej go uśpić. Poza tym cieszyłam się na wspólne spacery, a tu zapowiadają mrozy po -20 stopni... Viosna ja to bym przestala z tym bujaniem noga, wiem ze latwo mowic ale sama tak robilam i dalam sobie spokoj teraz jak czasami lezy w bujaczku to jak mu rzuce szmatke na glowke to w koncu sam przysnie z tym ze nie na dlugo jakies 20 min ale widocznie mu to wystarcza. Wogule coraz rzadziej zaczynam go bujac w dzien chcialam tez zaprzestac wieczorem w sensie ze usypia na rekach lub na kolanach ale maz powiedzial "nie" ze mlody tez chce sie troche poprzytulac z tata lub mama. dobra lece bo mlody wola ze ma cos w pampku...
  15. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    cytrynkowama-mmi wiesz nie pomyślałam o tym wogóle, usg mamy dopiero 6 marca - takie terminy, mam nadzieje że bedzie ok. W zasadzie jak mała zaśnie to ją rozwijam troszkę, luzuje ten kokon.dziewczyny wiecie ja już nie mogę z tymi łapami w jej buzi walczyć, smoka wypluwa i łapy, w zasadzie całe pięsci, czekamy na żyrafe, ale przecież ona jeszcze tej żyrafy nie złapie za bardzo.... Kochana nie przejmuj sie, bo w ten sposob tez poznaje swiat biorac wszystko do buzi (kongen tez) ja patrze tylko by nie byl to sam kciuk w sensie ze jak przyzwyczai sie do ssania palca to ciezko odzwyczaic (smoka wyrzucisz kciuka nie).
  16. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Madzia jak nocka, bo dzien chyba nie byl zaciekawy..
  17. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    madzialskaMaciejka tez ma krostki... he he... wszyscy maja krostki-mam i ja.
  18. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    viosnadziewczyny czyli póki co nie lecieć z tymi krostkami do lekarza? bo dla mnie to cała wyprawa, bo przychodnie mamy w częstochowie... a w sumie ani go to nie swędzi ani nie boli i się nie pogarsza. Po za tym po tych radach dotyczących karmienia, to nie mam ani krzty zaufania do tej lekarki, a nie wiem, gdzie szukać innego.a co do dźwięków, to Wojtek gada najwięcej jak się denerwuje, mocna wtedy gulgocze:) i jak podnosi główkę to też gaduła wtedy z niego:) Viosna no ja bym nie panikowala tym bardziej ze ciagle karmimy a co za tym idzie jakies nasze hormony tez sie przedostaja.... no i wspolczuje tej sytuacji z lekarka to naprawde trudne isc do kogos komu nie ufamy. Kongen tez gadula straszny najwiecej do pudelka (pokazywalam) lub w lazience na przewijaku do skarpetek... Cytrynkowa ja nie wiem jak to jest ale czytalam gdzies ze tak obwijac dziecko i sciskac nozki ze to raczej nie wskazane na bioderka... nie wiem na jedno szkodzi na drugie pomaga zglupiec mozna
  19. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Witam jeszcze z wyrka. Ja już wyspana, ale młody nie bardzo bo dosypia jeszcze przy cycu. Menrique współczuje, ale szczęście ze młodzież nie złapała. No i nocki tez nie zazdroszczę. Viosna u nas młody tez ma i nie wiem od czego nasilaja sie jak sie złości bledna jak jest na świeżym powietrzu. Nie kazali mi sie na razie tym martwić więc nie stresuje sie zbytnio. A u nas? U nas młody standardowo już chodzi spać o 20-ej ale tylko na godzinę potem wraca na dół i urzęduje z nami tak do 22.30-23. No i wczoraj jak zasnął to obudził sie dopiero 5.30 cyc i spanie do 8.30 cyc i z mama do teraz tzn pociumkal cyca i jeszcze śpi. Nie bardzo chce wstawać żeby go nie obudzić. I nie wiem czy to zasluga tego ze spal bez skarpetek i nic mu nozek nie sciskalo czy tego ze jeszcze bardziej zmniejszylismy mu temperaturke w pokoju i mial dzis 19 stopni. Odezwę sie pózniej z dołu i z kawa.
  20. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    jak dla mnie tez opcja 2
  21. ma-mmi

    Norwegia

    No u nas tez zima zagoscila w sumie dobrze, bo mozna na narty skoczyc. Mlody na szczescie zaoszczedzil nam tego nie milego przywileju no i pospac tez daje. u ciebie tez juz blizej jak dalej. jak sie rodzi we szwecji bo w norge super jak dla mnie.
  22. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    My tez wlasnie wrocilismy. Myslalam ze bedzie ciezko bo malego obudzilismy po ponad 3 godzinach snu i pojechalismy do restauracji, ale nie bylo zle najpierw gadal z babcia potem dostal cyca i przysnal na troche tak zeby mama spokojnie deser zjadla. No i nie byl najmlodszy, bo obok tez byli z takim maluszkiem na oko mlodszym albo po prostu mniejszym.
  23. ma-mmi

    Norwegia

    ewkasa szwedzkie witajcie sasiadki :))dlugo jestescie na emigracji ?? hej hej Ewcia Ciebie kojarze.... jak tam brzusio? rosnie? ja jakies poltora roku a Ty ile juz w szwecji? my jezdzimy czasem ale tu blisko tylko do svinesund
  24. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    zmiana planow u nas... Kongen spi na tarasie, maz robi sniadanko. Potem jedziemy z tesciowka do restauracji na obiad i jakis spacerek to mi sie podoba nie musze myslec o obiadku.
  25. ma-mmi

    Wrzesień 2012

    Monia a jakie masz ladne imie dla chlopaka?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...