OnaM193

Zawroty głowy mnie łapią, pracuje fizycznie. Za 2tygodnie mam wizytę i nie wiem czy nie pójdę na zwolnienie, z resztą już teraz lekarz mówił, żeby w razie co dzwonić po zwolnienie. zastanawiam się nad tym, bo w sumie chciałam pracować trochę dłużej, ale nie ukrywam, ze się boję ryzykować.

Ja dziś się zwolniła z pracy. Znaczy musiałam po prostu wyjsc bo strasznie było mi źle dzisiaj. Tak w ogole jakoś źle mi od wczoraj, strasznie sciska mnie w zoladku... Martita88 objawy są to i ciąża rośnie. Bez stresu, to nic dobrego :)

Ja już po wizycie i oficjalnie dwupaku. 5/6tc. W poniedziałek idę posłuchać swojego drugiego serduszka... wszystko jest ok tylko witamin sporo - kwas foliowy, olej z wiesiolka, magnez, witamina b6 i na wszelki wypadek zawsze w torebce no spa ...:)

U mnie córka miała rok i 11miesiecy jak urodzil sie maly. W praktyce jest rok, mała jest styczeń 2012 a synek grudzień 2013 :)

Kamka91 spokojnie, beta rośnie napewno :) Co do radości - uwierz nie zawsze kobieta ma do niej powody. Scenariusz życia każdy ma inny a i problemy różne. widzisz- jedne kobiety nie mają problemu z zajściem zajściem w ciąże i najczęściej z tego powodu nienawidzą ich kobiety mające ten problem...

Sylweczka Ja tez mam dwoje dzieci, co prawda jestem aktywna w pracy. Syn ma niespełna 3lata córka niespełna 5. My też nie planowaliśmy tej ciąży - znaczy chcieliśmy mieć troje dzieci ale o zajsciu myśleliśmy dopiero za rok, dwa a nie teraz. Mimo wszystko cieszę się, dziecko to dar od Boga i najwieksze szczescie. głowa do góry! Ja też mam sentyment do parenting - najpierw styczniówki 2012 potem grudniowki 2013 a teraz majówki 2017 i wiesz... jesteśmy tu po to, żeby się wspierać. Trzymaj się i uwierz - będzie dobrze i ciesz się! Pozdrawiam :)

Napewno dam znać co i jak :). Jutro dbam o siebie. wolne w pracy, rano dzieciaczki do przedszkola a później mam czas dla siebie. Wizyta, fryzjer a w piątek kosmetyczka :). Mój P mówi, ze przy dwójce dzieci nie miałam czasu na nic to chociaż teraz w ciazy jak dzieciaki chodza do przedszkola będę mieć czas dla siebie - już ja znam to siedzenie w domu i "urlop macierzynski" ...

Ja mam jutro wizytę. nie mogę się doczekać co mi lekarz powie. W ogóle nie mam sily, moje przedszkolaki przynajmniej umieją się same sobą zająć :)

Co do objawów to mnie strasznie bolą piersi, brzuch swedzi okropnie a zmęczenie nie do zniesienia-wstaje zmeczona i kładę się spać zmeczona. jutro wizyta. Ja bety nie robiłam w żadnej ciazy, objaw w pierwszej nie miałam żadnych, dopiero druga mi dała się we znaki i to od 7tc. Mam nadzieję ze teraz nie będę miała tak jak z młodym.

Alexja wydaje mi się ze u Ciebie będzie podobna różnica wieku jak u mnie między dzieciakami teraz. córka miała rok i 11 msc jak się urodził syn. :)

U nas w drugiej ciąży też w 6tc było słychać serduszko. Ja do gina idę w czwartek. Narazie pracuje, chciałabym jak najdłużej ale nie wiem ile dam radę, tym bardziej ze jedna ciąża już była zagrożona. Dziewczyny czy któraś z was tak ma ze waga stoi w sumie niezmiennie w miejscu a brzuch już wywalilo? U mnie w pracy koleżanka mówi że nie zdziwi się jak będą bliźniaki bo jak na 6tc to spory mam brzuch...

Elmi Tak, też będzie 3 :). My planowaliśmy troje dzieci, ale zajście myśleliśmy że za rok albo 2 a tu niespodziewajka już teraz :) Jak dziś się czujecie? Ja do 15 czułam się super, a teraz mnie mdli i zbiera mi się na torsje. Masakra. ..

Ja idę 8.09 na wizytę. W poprzedniej ciąży byłam też w 6tc i serduszko biło :). Moja trzecia ciąża, mąż szaleje z radości :) Generalnie rano czułam się dobrze, a teraz mdli mnie i najchętniej poszlabym spać. ..

Dołączamy i my. 2kreski od wtorku. Termin na połowę maja. Oprócz zmęczenia i strasznego bólu krzyża spowodowanego pracą stojącą żadnych innych dolegliwości :). Wizyta w czwartek :)

Hej. U nas pol rroku minelo niewiadomo kiedy. Kacperek jest małym olbrzymem - ma 2 zęby, a waga wskazuje 10kg ;) . Siedzi juz sam - trzeba go tyllko posadzic ;)

U nas juz po kikucie z pępka i niestety chyba już po karmieniu piersią. Mały przestał chwytać a laktator juz prawie nic nie ściąga :( . Sama nie wiem czemu - jadam naprawde zdrowo, tylko gotowane, żadnych słodyczy. Od porodu schudłam już ponad 15kg, ważę mniej niż na pierwszej wizycie ciążowej. A tak sie cieszylam, ze mam duzo pokarmu ;(

U mnie przedwczoraj goraczka 39 i 5kresek, piersi jak skaly a odciagalam po 100-150. MASAKRA wiec wiem doskonale o czym mowisz ;) na szczescie juz lepiej, ale chyba znow sie cos zaczyna dziac :( i tak w kolko...

Jestem naszykowana psychicznie na taka syytuacje, ze mloda z czasem bedzie zazdrosna o kacpra, ale teraz nie mamy takich sytuacji ze na przykład nie daje mi go nakarmic, czy ze jak biore jego na rece ti i ona chce czy cos. Wrecz przeciwnie, rozumie ze ja musze nakarmic malucha, czy przewinac i nie przeszkadza :)

Dni tak mijaja, bo rutyna i monotonia - codziennie ten sam schemat ;) pieluchy kupy spanie karmienie Maly dzis konczy 2 tygodnie i dalej ma kikut, ale w koncu mu odpadnie ktoregos dnia przeciez. My przy dwojce maluchow zycie zaczynamy miedzy 5 a 6 dlatego pisze tak wczesnie ;)

My kupiliśmy małemu do kąpieli płyn Mustela - jest z oliwką od razu, więc już później nie musimy go natłuszczać. My jeszcze mamy kikut, ale nie martwi mnie to, bo córce też tak długo odpadał... agamama gratuluję ;) mówiłam, że waga z usg jest jedynie wagą szacowaną ;)

Łatwo nie jest - pierwsze dni i ogarnianie dwójki dzieci, domu i w ogóle Wszystkiego ... gdyby nie mąż to chyba bym oszalala! Na szczescie jest ze mna w domu do 20.01 wiec jakos to sie uspokoi mam nadzieje. Poza tym Lila nie reaguje na malego z zazdroscia - wprost przeciwnie - chcialaby nam pomagac, a jak maly tylko zaczyna plakac, to ona wszczyna alarm na caly dom :)

Ja po pierwszej ciazy tez nosilam pas na brzuch i staralam sie na poczatku nosic spodnie z wysokim stanem. witamine D od pierwszej doby zycia, a witamine K od osmej do 3ego miesiaca zycia. Zalezy tez czy karmisz piersia czy mm.

Ja po pierwszej ciazy tez nosilam pas na brzuch i staralam sie na poczatku nosic spodnie z wysokim stanem. witamine D od pierwszej doby zycia, a witamine K od osmej do 3ego miesiaca zycia. Zalezy tez czy karmisz piersia czy mm.

Narazie dochodzimy do siebie - niestety nacieli mi krocze, bo maly mial dosc duza glowke i nie chcieli ryzykowac, wiec nacieli a sama nie popekalam na szczescie. mili suwaczek zmienie napewno jak bede miala wolniejsza chwile przy kompie, bo teraz jestem na tablecie, jesli w ogole mam czas zeby posiedziec spokojnie ...

Tam gdzie rodzilam bylo straszne parcie na karmienie piersia, ale jakos dalismy rade, bo mialam pokarm-chociaz na poczatku nie powiem -latwo nie bylo bo maly mi strasznie poharatal piersi. Na szczescie maz mi kupil masc, bardzo duzo mi pomogła i maly je z piersi, chciaz pokarm tez odciagam i butle tez dostaje. Czasem tez pokarmu mi nie starcza, bo moj syn to mega glodomor i dorabiam sztuczne ...