Skocz do zawartości
Forum

joannab

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez joannab

  1. morrwa ale na co alergia??? jem ciagle to samo, zmieniaja sie co najwyzej obiady,ale nic takiego co mogloby uczulic, i tak dziwnie na jednym policzku? no nic cos bede musiala odstawic z jadlospisu, zobacze co jutro powie doktorka. a w y macie ciemieniuche?? bo ja walcze i na razie widze minimalna poprawe,albo mi sie wydaje... dzis kupilam w lidlu na wyprzedarzy nosidelko, podobno mozna nosic od nowordka, ale gdzie tam takie malenstwo pionowo trzymac??? poczekam gdzies do pazdiernika i wtedy co najwyzej ja bede wsadzac zeby nie latac wszedzie z wozkiem. kupilam tez spioszko-spiworek taki na teraz, tzn z 3 miesiace powinna przynajmniej w nim spac, super, zakladam jej na noc i juz nie zawijam w rozek :) na szczescie mam tez spiworki jak bedzie juz wieksza. mam pytanie w sprawie becikowego - trzeba te zaswiadczenia z US? bo znajomy przyniosl mi swistki do wypelnienia wlasnie przez US, i sie zastanawiam czy musze, czy to tylko dla tych co chca jeszcze te socjalne 1000 zł? mialam dzis dzwonic i sie pytac, ale jakos z glowy wylatuje...
  2. jutro znowu jade na dlugi weekend do rodzicow :) Ola dzis pieknie spi, pogada, zje i znowu spi, przebudzi sie , lekko zaplacze ale zaraz zasypia dalej :):):)
  3. a co do glowki, to w dzien na brzuszku, z przekladaniem glowki jak mala chce i na wznak, ale i tak przekreca delikatnie, a w nocy na boku, zmiana strony po karmieniu - glowke ma ladna
  4. mala wlasnie ciagnie lewgo cyca wiec moge pisac. rechabilitacje raczki zaczynamy w poniedzialek, na razie pokazano mi jak mam cwiczyc z nia sama. usg bioderek ok,ale mam zalecone piluszkowanie caly czas lub tylko w nocy jesli w dzien mala czesto bedzie lezec na brzuszku. usg przezciemiazkowe ok. jutro szczepienie. Ola ma ciemieniuche i walczymy znia, ma tez szorstka skore na lewym policzku, polozna moi ze to moze jakies uczulenie, spytam jutro doktorki. co do oczek to malej ropialy bardzo, doktorka na wizycie zapomniala przepisac kropli,pozniej nie mialam jak do niej sie wyrwac,potem pojechalam do rodzicow i teraz to ma tylko spiochy. najpierw przemywalam rumiankiem,ale moim zdaniem naplywalo coraz wiecej, wiec przstalam i mprzemywalam woda jak mylam buzie, a tak wycieralam - przykladajac- pieluszke tetrowa do ocka, delikatnie usuwalam zasuszona ropke i jest juz ok, trwalo to 2 tygodnie w sumie.
  5. hej dziewczyny! doczytalam wszystko i jestem na biezaco :) te pare dni u rodzicow duzo mi daly- odpoczelam, mala sie dotlenila, moja mama w koncu zobaczyla ze malej nie robie krzywdy tylko placze zanim zlapie cycka, a pod koniec pobytu przstala mi juz plakac :) teraz placze czasami przy przewijaniu nie wiem czemu? dupcia ladna, wszystko ok. za Wasza rada wyslalam meza po pieluchy z biedronki, jak skoncza sie pampersy to je sprawdze, bo juz myslalam ze ja jakos zle je zakladam skoro przeciekaja czasami... Moja Ola juz od dluzszego czasu super sie usmiecha, szczegolnie rano, a najbardziej jak se wtedy z dziadkiem gadala hihi teraz juz sie usmiecha z roznych powodow, i nawet zaczyna wydawac przy tym dzieki :) mowi juz tez czasami e, i cieszy sie na widok cycka - naprawde, mowi wtedy gryyy i sie cieszy i otwiera z radoscia dzioba :) od wczoraj spi w lozeczku i nie mam z ym problemow na szczescie, dzis nawet lezala godzine i patrzyla w zabawki :) wieczorem zasypia ok 20 i spi do 2 nawet :) dzis to postekala ok 0:30 ale nie plakala to nie wstalam, sama sie obudzilam o 2:20 i poszlam ja nakarmic bo ona spala w najlepsze :) no ale za to pozniej budzi sie ok 5 i do 7 tylko pospi :) dzis bylam u ginex, wszystko ok, zostaly jeszcze tylko uplawy, przepisala mi tabletki anty, wykupie, ale jeszcze nie wiem kiedy zaczne brac, musze doczytac ulotke, bo bierze sie je bez przerwy i sa tylko ewentualnie plamienia jak zrozumialam. Mezu zostal z mala i masakra! plakala i plakala, zasnela tylko na 10 minut! a mial i koperek i mleczko odciagniete, byla nakrmiona i przebrana... wniosek - nie chce zostawac z nikim innym tylko ze mna, a ja jak wrocilam to zaraz usnela. a jutro chce isc na wyprzedaz do Lidla, ma byc nosidelko od narodzin do 9 m-ca za 30 zl i che kupic, ciocia ma z nia posiedziec i juz sie boje co to bedzie??? chyba sprubuje ja uspic i dopiero pojde, moze sie uda? ale sie rozpisalam :) wiecej napisze ktoregos dnia, o badaniach malej i takie tam :)
  6. Katbe serdeczne gratki!!! Moja Ola od dwoch dni w dzien tez lezy na lezaczku , ale zwyklym, stawiam ja w kuchni na stole i patrzy sobie jak cos robie, i usmiecha sie do mnie i potrafi tak dobra godzine lezec :) zabawkami tez jeszcze sie nie intersuje Chyba zaczyna sie u niej ciemieniucha, tylko nie wiem skad to cholerstwo sie wzielo??? nasmarowalam jej glowe oliwka i przykrylam pieluszka,coby nie przewialo, no i ok 19 kampiel. Kupilam dzis druga butelke i zaczne odciagac troche pokarmu coby dac jej jesc jak sie obudzi w nocy,a po zaspokojenniu pierwszego glodu dam cyca, zobaczymy czyw koncu zlapie go bez placzu i noc bedzie ok :) no a poza tym we wtorek jedziemy do Olsztyna do lekarza wiec tez sie przyda aby sciagnac pokarm i jej dac, bo w samochodzie nie dam jej cyca, a robic 30 minutowy postoj to bez sensu, tym bardziej ze niekiedy po 5 minutach znowu chce jesc hihi a w drugiej butli bedzie koperek. Do mleczka wzielam butelke samostrylizujaca sie, bo jutro jade do rodzicow i nie bedzie mnie troche, a tam nie bede ciagnac sterylizatrora, a maja mikrofale. Tak wiec dziewczyny, jutro moze jeszcze cos napisze, a jak nie to dopiero jak wroce z mala do domku. Maz ma za zadanie wymalowac pokoik malej, wlasnie wybralismy farbe :)
  7. Mummyjoannab widz e ,ze nasze zdieciaczki podobie reagują. Tosia tez zanim sie rozpłacze to chrząka, charczy hehe i jak nie wyspana i sie zbudzi w nocy zła to tez cyca chwycic nie moze,ale pracujemy nad tym :0 ja dzis ide kupic dodatkowa butelke i mysle odciagac troche pokarmu i dawac jej jak sie obudzi,aby zaspokoic ten pierwszy glod, to mam nadzieje potem ladnie chwyci cyca. dam znac czy sie udalo :) choc musze sie pochwalic tfu tfu ze dzis w nocy od razu ladnie chwycila, ale za to rano dala mega koncert... :( juz druga noc zosatwiam u Oli w pokoju lekko uchylone okno i lepiej spi, szczegolnie rano, do tej pory jak sie obudzila 5-6 to zjadla i nie spala albo spala tylko pol godzinki, a juz drugi dzien spi dluzej, wczoraj do 7.30, dzis zobacze, na razie dochodzi 8 Moja Ola tez nie wymiotuje, wyjatek to wtedy gdy sie przeje,ale to zadko, z reguly nie oddaje tego co wyciagnela z cyca hihi __________________
  8. to teraz nie wiem co z ta dodatkowa szczepionka, moze i rzeczywiscie odpuszcze, karmie piersia to moze bedzie bardziej odporna? martwi mnie tylko to ze pracuje z mlodzieza i czy nie przyniose jej jakiegos cholerstwa? Moja Ola placze jak sie obudzi i chce jesc, w zasadzie to najpierw pochrzakuje i marudzi a jak mnie nie ma to dopiero zaczyna plakac, no i przy kamipeli tez, choc wczoraj na chwile przstala w trakcie hihi najbardziej co mnie martwi i stresuje to jej placz w nocy jak sie obudzi na karmienie, placze glosno i ze zloscia, nie moze zlapac cyca od razu, albo zaraz puszcza, a butelke z koperkiem lapie i ciagnie... czasami tak walczymy z 5 minut... nie wiem czy zapomina jak sie ciagnie po dluzszym spaniu, czy jest tak glodnma ze nie moze chwycic ze zlosci, czy ma lenia w d... czy wszystko na raz? w dzien nawet jak dluzej pospi to lapie bez problemu, co najwyzej kilka razy zaplacze ale bez nerwow. nie wiem co robic? myslalam ze jak bedzie wieksza tro w koncu mina te nocne problemy, a tu dupa. nadmieniam ze jak juz chwyci to ciagnie i nie puszcza...
  9. Zanna mi tez nie dala recepty na masc bo powiedzila ze jest bez recepty i zapisala mi jej nazwe na karteczce obok nazwy szczepionki, ktora mam odebrac w punkcie szczepien. Jak tam poszlam po szczepionke dla meza, to bardzo mila pani wyjasnila mi to co chcialam wiedziec o szczepionkach, cenach, kiedy sie szczepi - chodzilo mi glownie o te dodatkowe. i mam teraz zawrotr glowy, ale mysle nad szczepinka przeciwko meningokokom - tzn chroni przed zapaleniem opon mozgowo-rdzeniowym i sepsa, calkowity koszt rozlozony na kazda dawke to okolo 500 zl. a co wy myslicie dziewczyny o tych dodatkowych szczepieniach?
  10. Secondry - moja lubi koperek z hippa, i nawet jak juz spi najedzona cycem to jak jej wloze butle to ciagnie, w ten sposob tez plucze jej od razu buzie po jedzeniu, aby nie bylo w nim mleczka, i tym sposobem na razie nie mamy plesniawek. wczesniej mylam palcem zawinietym w pieluszke mokra,ale balam sie ze mi mala zwymiotuje jak za daleko wsadze palca, a tak sama se buzke wyplucze i brzuszek nie boli :) Agak, Skierka - gratki i caluski dla malenstw :) Moja mala nadal wisi na cycu prawie caly dzien, ledo udaje mi sie wyjsc na dwor, no i wtedy spi, tak z 1,5 godz bo potem lece do domu karmic hih ale chyba juz siie normuje bo mam wrazenie ze zadziej je i dluzej spi, na szczescie od 20 do 7 rano spi, i budzi sie tylko co 4 godz na jedzenie. Niestety jak dluzej spi (czyli w nocy) to zapomina chyba albo jest tak glodna ze z nerwow nie moze zlapac cyca, albo zaraz puszcza i musze na zmiane dawac jej koperek z butelki i cycya az w koncu lapie o co mi chodzi, ze nie tylko butle ma ciagnac ale i cyca. z tym ze z butli daje jej tak gora 2 lyki,aby nabrala checi na mleczko. Mleka na razie mam tyle ile ona potrzebuje, i zjada mi na zmiane raz zjednego raz z drugiego, chyba ze malo ciagnela to nastepnym razem przystawiam ja do tej samej piersi,coby se cycek nie pomyslal ze mala malo je hihi
  11. hej moja mala to normalnie na cycu by wisiala, nie wiem czy z tych upalow tak jej sie pic chce czy ogolnie zarlok sie zrobila, nic prawie nie moge zrobic w dzien, spi pozadnie tylko na spacerze,ale ile mozna lazic??? nakarmie ja i jak sie oderwi to daje jej koperke coby sie lepiej dopchala a ona i tak za pol godziny albo i szybciej cycka szuka... i dalej ciagnie... no teraz spi w koncu, ja sie wykompalam i tez spadam do wyrka. dzis bylam u mojej piedatry pierwszy raz, no ale nie jestem zadowolona bo sie spieszyla bo wnuczka przyjechala... jak za drugim razem tak bedzie to zmieniam. Waga malej od wyjscia ze szpitala cwierc kg w gore, a myslalam ze wiecej, tak sie zaokraglila i jakos ciezko ja nosic hihi wszystko dobrze, za 2 tygodnie szczepienie, chcialam pogadac o tych dodatkowych ale nie miala czasu dala jakies ulotki, powiedziala ze zamiast 3 wkluc moe miec jedno za prawie 200 zl, o innych mowila cos o cenach ok 200-300 zl za kazdym razem a jest po 3 dawki, masakra. pogadam w sanepidzie jak pojde po szczepionke, moze tam bedzie babka miala wiecej czasu. na wylocie udalo mi sie przypomniec o masci znieczulajacej na zastrzyki, to zapisala mi nazwe,a jak spytalam gdzie mam posmarowac to nie wiedziala, no ale spytala pielegniarke i mi powiedziala ze w udo, tylko zapomnialam ktora noga,- spytam w sanepidzie hihi, miala mi jeszcze wypisac krople do oczu bo zaczely ropiec malej i dupa, zapomniala i ja tez... jak do poniedzialku jej rumianek nie pomoze to pojde do niej po te krople, bo w aptece powiedzieli ze tylko okulista, no gdzie okulista? czekac trzeba 3 m-ce... masakra A jak czesto Wam maluszki robia kupe? bo moja ostatnio raz na dwa dni,ale osra wtedy calego pampersa hihi dzis zrobila tylko 2 male kleksiki, wiec jutro bedzie pelna pielucha. Dziewczyny idzie zmiana pogody - burze, to moze was ruszy i urodzicie?
  12. no u Oli tez pojawila sie wysypka, i smaruje Oilatum probkami bo mam 2, tak jakby lagodzilo, ale jeszcze poczekam i zobacze. Poza tym jutro idziemy do lekarza - pierwsza wizyta.
  13. a moja mala od wczoraj to sniadanko jadla by co pol godziny i tak wisi mi co chwile na cycu, no ale je, a jak ma dosc tak po okolo 15 min to wypluwa lub zasypia... po obiedzie spowrotem wpada w rytm 3-4 godzinny... i jak tu wyjsc na spacer i zakupy???
  14. zannamy dziś kolki od rana - no ale chyba znam przyczynę, wczoraj najadłam się sosu śmietanowego i jajko jeszcze... wyrodna matka ze mnie... Dziecko cierpiało... na szczęście teraz śpi ululany ale 2 godziny płaczu były... nie miałam pojęcia ile gazów mieści się w takim małym brzuszku - jak zaczęły w końcu schodzić to już nie było dziwne, że tak wrzeszczał Nieboraczek... teraz czekam aż się obudzi, bo zasnął głodny a dajesz mu do picia koperek? moja tez puszcza baki i to nawet glosne, ale od kad pije to nie placze - ja tylko mam wąchanko i to tez czesto przy przebieraniu sobie piardnie hihi
  15. ja poszlam do przychodni i zarejstrowalam mala do pierwszego lepszego pediatry, jak mi nie bedzie babka odpowiadac to wtedy bede szukac lepszej. mama jakies papiery o becikowe mi przyniosla ale nie mam czasu zajrzec, i tak pojade je zlozyc jak bede odbierac pesel malej, bo jestesmy zameldowani u rodzicow, a to i nna gmina. ja po porodzie na drugi dzien mialam mniej o 9,5 kg. teraz z moich przedporodowych 85 kg jak wazylam sie w niedziele to bylo 72, chce zrzucic do 60, bo zanim zaszlam wazylam 57 i probowalam przytyc do 60. dzis juz wcisnelam sie w spodnie z okresu ciazy stycznia :0 bo juz mam dosc ciazowych, patrzec na nie nie moge brrr brzuszek juz malutki, ale tez zostaly uda i dupa, choc juz coraz mniejsza, bo majtki nosze juz te co wczesniej, a nie tylko te z koncowki ciazy hihi
  16. marzycielka nie wiem co Ci poradzic, mi sie wydaje ze jak ssie przez godzine to sie najadl i ma dosc niech spi, a denerwuje sie moze bo chce nadal trzymac? albo ma wlasnie dosc i chce spac a Ty go dalej przystawiasz? a slyszysz jak polyka? jak tak to pije i jest ok. a moze boli go brzuszek, moze daj mu potem troche koperku i niech mu sie pozadnie odbije. a co do gadajacych rodzicow to wiem cos na ten temat, bo moja mam jak widzi niekiedy gdy mala zdenerwowana bo glodna nie moze sie zassac i tez placze ale w koncu lapie, ale najpierw zamykam drzwi i mowie mamie ze mnie denerwuje i zamiast skupiac sie na malej to slucham jej gadania. A ona mi ciagle nawija ze powinnam dawac oli smoczek. tylko ja sie pytam po kiego groma???!!!! jak ona placze tylko gdy nie moze zlapac cycka - to przeciez jak jej wsadze smoka to sie nim nie naje, co najwyzej daje jej trzy lyki koperku na smaka to lepiej sie zaciaga cycem. a ona dalej swoje ze smoczka mam jej kupic, a ja jej na to ze miala swoje dzieci to mogla im dawac co chciala aj anie mam zamiaru, rozumiem gdyby mala mi plakala albo cmokala ustami, a ona tego nie robi. Dzis mnie tez wnerwila bo akurat wpadla i zostawilam jej mala i polecialam do miasta, no iona sie obudzila i w ryk, a ta zamist dac jej koperku to bujala no i mala niezlego wnerwa. a na pytanie czemu nie dala jej koperku do popicia aby sie uspokila to powiedziala ze wody dawac nie bedzie, a jakby byl smoczek to by dala... ojoj te mamy...no i zdenerwowala mi dzieciaka i mnie ico jej to dalo? a pozniej pyta mnie czy ja mam sumienie sluchac jak mala placze? a ja jej na to ze ok jak chce to zostawie placzace dziecko i pojde se na spacer i sie zamknela. Kochana Marzycielko jak karmisz to zamykaj sie w pokoju i nie wpuszczaj nikogo dopoki maluch nie zacznie jesc i niech se gadaja co chca! a skoro robi sisusiu i kupke to chyba musi cos jesc???? a jak nie to lec do szpitala bo sie odwodni. uff ale sie rozpisalam
  17. Morrwa nam na szkole rodzenia dali ulotke z cwiczeniami po porodzie i juz mozna cwiczyc na 3 dzien. pogrzeb w necie pewnie znajdziesz info na ten temat
  18. Martynaa a sprobuj wkladac mu cyca i w tym samym czasie niech ktos puszcza po kropelce po nim mleczko Twoje ze strzykawki, u mojej to dziala jak ma zbyt wielkiego nerwa aby sie zassac. Ja tez juz sie wcisnelam w spodnie ze stycznia :)
  19. a i jeszcze - czasami jak mala nie moze zlapac cyca to odciagam troche laktatorem tak zeby mleczko juz lepiej lecialo i nie musiala czekac :)
  20. Drucilla gratulacje!!!!!!!! hej ja po weekendzie. Mala na podworku caly dzien pod ogromna lipa w ozku i z moskitera budzila sie tylko na jedzenie :) nawet wieczorem nie bylo "gadania" tylko dalej spala hihi coraz lepiej lapie cyca, wczesniej potrafila sie drzec zanim zalapala potem lapala dobrze lewy a przy prawym puszczalam jej mleko po cycku strzykawka i dopiero lapala, a dzis od rana puk puk lapie oba bez placzu :) mleczka mam dosc, zjada raz zjednego raz z drugiego, wisi srednio 40 minut ale caly czas je, jak sie naje to wypuszcza lub zasypia i sama jej wyciagam. Jak tak dalej bedzie ladnie ciagnac to sprobuje sciagac na noc i dawac jej z butelki aby bylo szybciej i lepiej sie wysypiac. A tak poza tym to mala je srednio nadal co 3-4 godziny, w nocy nawet zadziej, srednio zjada ok 20, potem polnoc, trzecia i 6-7 rano, potem rano potrafi po godzinie znow ssac i spi potem bo idziemy na zakupo-spacer :) co dwa dni probuje czegos nowego ale jest ok, nadal poija w miedzyczasie koperek. Kupke robi raz dziennie, ale nawali wtedy cala piluche :) sisuiu robi duzo, bo pappersy sa cizkie przy kazdej zmianie :) Na razie mam odciagniete 2 porcje mleka, bo mala wszystko wyciaga z cyca. Czytalam gdzies ze male dziecko jak sie samo nie zbudzi po ok 5 godz snu do jedzenia to trzeba je zbudzic i nakarmic gdyz spada mu poziom cukru i spi jeszcze mocniej. a i mala juz nie placze przy przebieraniu jesli przebieram ja na kolanach :) kampiel nadal horror, choc dzis jakby mniej plakala :) Ciotki zachwycone mala, bo jak spi to moga ja sobie przerzucac z reki do reki a ja to nic nie rusza, co najwyzej robi minki. I zaczyna sie juz usmiechac cala buzia :):):)
  21. hej ja jade z mala na weekend na wies, a wszystkim Wam tez zycze udanego weekendu :)
  22. oj te upaly to rzeczywiscie straszne, ledwo zipie, okna pootwierane i nic, nawet drzwi do pokoju malej nie musze przymykac bo zero przeciagu... :(
  23. a ja malej staram sie przemywac buzie po kazdym jedzeniu pielucha tetrowa zamoczona w przegotowanej wodzie i na razie puk puk nic nie ma, poza tym mysle ze koperek tez jej przemywa resztki pokarmu
  24. zannaile dajecie tej herbatki hippa?? ja dziś zrobiłm Małemu - bardzo mu smakowało, może kupa i piardy lepiej pójdą... tylko nie wiem po czy pred jedzeniem czy w trakcie?? a butelką czy strzykawką?? będę wdzięcna za poradę :) ja pierwszego dnia dalam malej 2 razy po 100 ml przez caly dzien i noc, nic jej nie bylo, ale teraz staram sie dawac 100 ml przez caly dzien, chyba ze bede musiala to dam wiecej. ja jej daje pare lykow przed jedzeniem i czasami po, czasami w trakcie a czasami jak ja np. przebieram i placze to jak dam to sie uspokaja :) w kazdym razie jeszcze nie dalam calej na raz, wole aby wiecej pila mojego mleczka ja na razie jem kanapki z serkiem bialym, wedlina i ogorkiem, staram sie jesc malo pikantnie, i tak jak Martynaa jak cos nowego zjem to obserwuje mala :) czekolady troszke podjadam ale doslownie czasem 2-3 kostki, za to wcinam jablka i omijam owoce pestkowe pod roznymi postaciami, ale przyjdzie i pora na sprawdzenie i nich :)
  25. Martynaa ja nie dokarmiam malej mieszankami, co najwyzej sciagne moj pokarm jaki pozostaje po karmieniu malej i ten jej podaje, koperek daje tylko dlatego ze lepiej dziala jak ona sam go wypije. co do kupek to moja robi maksymalnie dwie, plus czasami sa jakies kleksy z pierdniecia. No i w koncu znalazlam sposob na mojego glodomora leniuszka , wsadzam cyca i lekko po nim wyciskam kilka kropel mleka ze strzykawki , ktore wczesniej odciagnelam, od razu to ja motywuje do ssania :) od razu mi lepiej :) mala najedzona, nie drze sie i ja szczesliwa :) ide konczyc obiadek bo wlasnie oderwalam ja od cyca :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...