valkiria

Czy któraś Forumowiczka rodziła w szpitalu w Mińsku lub cos o nim słyszała?? i była prowadzona przez dr. Florczaka? Ja właśnie do niego chodzę i prowadzi moją ciążę, słyszałam, że w Mińsku beż problemu robią cc? Za wszelkie informacje będę bardzo wdzięczna

viosna a i w końcu widać mój brzuch, ogólnie w ostatnich 2 tygodniach to przytyłam chyba 3 kg i się robię coraz większa, dziś waga pokazała 76 kg... choć mi moja ginekolog powiedziała, że powinnam przy moim wzroście (170) przytyć koło 14 kg, więc jeszcze trochę zapasu mama i chciałam Was zaprosić na mojego modowego bloga: viosna na cztery pory roku może któraś z Was zajrzy i skomentuje moje modowe zmagania w ciązy:) moja waga pokazała dzisiaj dokładnie to samo, tylko, że ja mam kilka cm mniej i nie wyglądam tak dobrze jak Ty, naprawdę rewelacja ślicznotka z Ciebie Viosenko Nelson wypoczywaj u babci, ja w piątek jadę do mamusi, co by mnie trochę porozpieszczała :) też sobie dzisiaj pomyślałam, że nie mogę się już córci doczekać, że mógłby to być już 9 miesiąc, ale nic to, niech sobie spokojnie siedzi jeszcze przez te kilka miesięcy byłam dzisiaj na wizycie, mam słabe wyniki krwi i początki anemii więc od dziś biorę żelazo, no i globulki bo ginowi nie podobają się upławy, chociaż ja ich raczej nie zauważam, nic mnie nie swędzi itp. ale mam jakis niedosyt po tej wizycie, jakaś taka smutna wyszłam, zamiast szczęśliwa bo z dzidzią OK, szyjka długaśna i ogólnie wszystko git smilie11.gif juz sama nie wiem o co mi chodzi, najlepsze jest to, że kazał mi przyjść za 3 tyg. a nic nie powiedział, że mam badania jakies zrobić, morfologię, no i na obciążenie glukozą to chyba będzie czas, a on nic nie powiedział, ja też zapomniałam zapytać i już teraz nie wiem, zgłupiałam, a jak jest u Was? zawsze robicie morfologię i mocz na wizytę??? Dzisiaj się dowiedziałam, że znajomi, którzy od 3 lat są zakwalifikowani do adopcji dzieciaczka dostali szansę i będą mieli 2 miesięczną zdrową córeczkę, strasznie fajnie

Madzialska bądź twarda, wyciągnij go chociaż na spacer, przecież Ty potrzebujesz teraz ruchu, szczególnie na świeżym powietrzu coby plecki nie bolały no i wiadomo ruch to zdrowie, nie poddawaj się, co to znaczy, że mu się nie chce??? Pocieszę Cię, że mój jeszcze śpi, ale bardzo późno chodzi spać więc dam mu jeszcze kilka minut :)

U nas dzisiaj ładna pogoda, chyba pojedziemy do parku jakieś fotki porobić

ajjjjj sorki dziewczynki, ale coś mi się ze stronką działo i 3 razy tego samego posta wstawiło :)

Madzialska nas też dobija kredyt we frankach, no ale ja cały czas mam nadzieję, że kiedyś frank spadnie poniżej 2,2 zł :) Mam nadzieję, że Twoim babciom nic się poważnego nie stało podczas nawałnicy Wczoraj byłam wreszcie w pracy, zanieść zaświadczenie, reakcja była nawet lepsza od tej na jaką liczyłam, ale wątpię aby szczera, ale nieważne, ważne, że mam już to za sobą, zobaczymy się najwcześniej za rok hehehe, zaraz idę smażyć naleśniki na śniadanie bo dopiero się zwlekliśmy z łóżka, miłego dnia dziewczynki

slonko miałaś jednak nosa gratulacje

NelsonValkiria ja ci mogę chyba z 10 ładnych imion dla dziewczynki podpowiedzieć:) jest tyle pięknych! dawaj kochana, dawaj madzialska piękny brzuszek cytrynkowa a jak się czujesz?

Hej dziewczynki :) U mnie wszystko w porządku, przez ostatnie dwa dni miałam same spotkania towarzyskie więc nie zaglądałam :))) Badania wszystkie zrobiłam, dzisiaj odbieram wyniki mam nadzieję, że wszystko jest OK, mała troszkę denerwowała mamusię przez 2 dni bo mało się ruszała, ale dziś od rana się wierci więc jestem spokojniejsza NelsonJa już z tym imieniem nie mam siły myśleć! Niby już wymyśliliśmy (ja) i mąż się zgodził, ale jakoś nie umiem do niego tak mówić, może to się zmieni za jakiś czas, albo jak go zobaczę na żywo! Ma być Janek, ale teraz się zaczęlam zastanawiać np. nad Szymkiem, Markiem, Borysem, Julkiem, Eyrkiem i innymi takimi ;) Ja totalnie zakochałam się w Janku i gdyby to był synek to na pewno tak by miał na imię, co do córci to też nie mam siły myśleć, najlepsze jest to, że jak coś mi się spodoboa to po kilku dniach już jest coś z nim nie tak....ach jeszcze jest trochę czasu mycha witam przyszłą mamę Dziewczyny czy będziecie chodzić na szkołę rodzenia,. macie już coś na oku, u mnie w okolicy wszystkie płatne od 400 zł wzwyż słonko powodzenia na USG i trzymam kciuki za 200% pewność Twojej gin :)

slonko no to faktycznie fatalna noc a teraz jeszcze musisz się w pracy męczyć, a kiedy zamierzasz już na maksa odpoczywać?boszzzz mi to juz by sie nie chcialo do pracy chodzić więc podziwiam pracujące mamusie emilka miałam dokładnie to samo tylko, że ja w dzień mogłam spać a w nocy nie, przemęczyłam się 24h bez snu i jakoś poszło, ok kilku dni odpukac nie narzekam i sie wysypiam Madzialska ja mam dokładnie tak samo z tymi złotowkami :) a odpowiedź muszą dać, jak by co to się przypominaj, przecież to Twoja kasa viosna daj znać jak tam po wizycie, moja córcia jeszcze nie wstała choć ja od pół godziny na nogach?! I się teraz zacznie, że za mało, że nie czuję, czy wszystko jest OK??? Ach taki już mój los :)

no i niestety dupa z moich skierowań, internista może mi dac tylko ogólne, krew, mocz, cukier a ja musze całą resztę: toxo, różyczka itp. a ginekolog w przychodni dostępny jest za jakiś miesiąc najwcześniej niby bezpłatna służba zdrowia i ochrona ciężarnych a jak ja mam zrobić te wszystkie badania, jak nie prywatnie wkurzyłam się trochę ehhhh.....

Ja to nie wiem jak to jest z tym twardnieniem, ja tego nie zauważam, żeby coś się działo, tylko czasem mnie zgina w pasie jak mnie coś złapie i wyprostować się nie mogę...... Zaraz idziemy do internisty, mam nadzieję, że da mi skierowania na chociaż kilka badań, bo jak sobie wyliczyłam to 600 zł będę musiała wydać na to wszystko

Nelspn super, uwielbiam takie atrakcje, my się właśnie zastanawiamy gdzie by tu sobie pojechać na kilka dni i nic nie przychodzi mi do głowy, może znacie jakies godne polecenia miejsca w naszej pięknej ojczyźnie? My w sobotę tez zaliczyliśmy grilka i odwiedziny u 4 tygodniowego Adasia, słodziak :) a wczoraj cały dzień lało, nie można było na spacer wyjść, a mi brakuje ruchu, tylko bym słodycze jadła i w "pępku" mam już 99 cm......a jak tam Wasze brzuchy??? Odnośnie pracy to ja już byczę się od lutego:) co prawda na urlopie bezpłatnym i to jeszcze do końca sierpnia więc kaski nie ma, ale już od września na normalnym L4 dlatego dopiero na ten okres planuje większe zakupy... Co u Was dziewczynki, odezwijcie sie po weekendzie

No to może faktycznie Ci tak policzyli, bo kadrowa zapomniała :) zadzwoń i wyjaśnij sprawę, to nie mała kaska jest A ja nareszcie się wyspałam dziewczynki :))))) przemęczyłam się wczoraj całą noc i cały dzień ale jak się położyłam po 23 tak wstałam dzisiaj po 10! Mam nadzieję, ze już wszystko się unormuje i tak będzie codziennie

Madzialska niestety tak jest, że na L4 ciązowym niby płatnym 100% nigdy te 100% nie wychodzi, tylko pomniejszone o niewielka kwotę, jakieś 50 zł, bo troche inaczej są składki liczone, dopiero macierzyński jest płatny faktycznie 100%, czyli tyle ile zarabiałaś przed ciążą. W Twoim przypadku jest o tyle bardziej skomplikowane, że masz stawkę godzinową a nie stałą pensję, ale jako, że zatrudniona jesteś na 3/4 etatu, to za tyle godzin ile przysługuje na ten wymiar etatu muszą Ci zapłacić, a ilość godzin w każdym miesiącu jest inna, nie mogę wstawić linka ale jak wrzucisz w google ilośc godzin na etat w 2011 to Ci wyskoczy, jak to się rozkłada na poszczególne miesiące. Mam nadzieję, że nie zaplątałam tego za mocno

Madzialska tatuś już poczuł ruchy no zazdroszczę, bo ja sama dopiero zaczynam czuć więc gdzie jeszcze do czasu, aż tata poczuje

no i nie udało mi się zasnąć w nocy, powoli mam tego dosyć, dzisiaj zrobię wszystko żeby się nie położyć w ciągu dnia nawewt na chcilę, może to coś pomoże :(((

jacie jaki tu ruch od wczoraj, super :) cytrynkowa leż, odpoczywaj, leniuchuj i nie myśl o tym za dużo, stres na pewno ma wpływ na samopoczucie dzidzi, ja jak w 18 tyg. wkurzyłam się na maxa na M. to wibrowało, świdrowało w srodku i brzuch zaczął boleć, nigdy wcześniej ani później tak nie miałam, więc relaksik kochana, relaksik slonko ja to jak siadam do czekolady to nie ma opcji, żeby cos z niej zostało na ostatniej wizycie zapomnieliśmy się zważyć, ale na pewno juz sporo nam przybyło, brzuchol już duży, ale wcale się tym nie przejmuję Ja od kilku dni mam takie uczucie jakby brzuch ciągnął mnie do dołu i nie mogę się wyprostować nie zawsze ale kilka razy w ciągu dnia.......No i dzisiaj wreszcie bardzo wyraźnie poczułam moją córcię, rano po śniadanku, jak się wierciła, mam nadzieję, że będę ją czuła już codziennie, bo troszkę się o to martwiłam że juz 20 tyg. a u mnie nic Zapisałam się dzisiaj do państwowej przychodni i mam nadzieję, że internista da mi skierowanie na badania, te które zalecił mi prywatny gin, bo wszyscy gin z tej przychodni są w jednym czasie na urlopie do 18 lipca, skandal jakiś nie chciałabym za wszystko płacic.....

Witam z samego rańca, już chyba muszę się przyzwyczaić do faktu, że nie pośpię w nocy (to co będzie po urodzeniu???) Wczoraj byliśmy na pierwszej wizycie u gina, siedziałyśmy ponad pół godziny i tyle było spraw, że nawet zważyć się zapomnieliśmy:) Oczywiśćie teraz komplet badań do zrobienia i za 2 tyg idziemy zowu, mam tylko nadzieję, że uda mi się ogarnąć te badania na NFZ, chociaż część, choć moja sytuacja jest trochę skomplikowana i nie wiem czy mnie przyjmą.....ehhh a kasy brakuje, pazerna jestem, dla dzidzi bym wszystko chiala tylko, nic dla nas........... Tak was czytam, wózki wybrane, niektóre kupione, a my nic nie mamy oprócz ciuszków, łóżeczka, przewijak i kilku innych małych drobiazgów- wszystko od przyjaciółki po małej Blance, ale jeszcze do domu nie zwożę, myślę jak tu miejsce w domu logistycznie ogarnąć, bo mamy co prawda 2 pokoje, ale jeden to sypialnia z wielkim łożem, drugi salon...a tu trzeba i komody jakieś wstawić.......powoli szukam i spisuję wszystko co będzie potrzebne....A dziewczynom mieszkającym w okolicach stolicy polecam hurtownię chaber w grójcu, wszystko dla maluszka w jednym miejscu, niestety nie mogę wstawić linka, bo za młoda na forum jeszcze jestem:)))

Witam z samego rańca, już chyba muszę się przyzwyczaić do faktu, że nie pośpię w nocy (to co będzie po urodzeniu???) Wczoraj byliśmy na pierwszej wizycie u gina, siedziałyśmy ponad pół godziny i tyle było spraw, że nawet zważyć się zapomnieliśmy:) Oczywiśćie teraz komplet badań do zrobienia i za 2 tyg idziemy zowu, mam tylko nadzieję, że uda mi się ogarnąć te badania na NFZ, chociaż część, choć moja sytuacja jest trochę skomplikowana i nie wiem czy mnie przyjmą.....ehhh a kasy brakuje, pazerna jestem, dla dzidzi bym wszystko chiala tylko, nic dla nas........... Tak was czytam, wózki wybrane, niektóre kupione, a my nic nie mamy oprócz ciuszków, łóżeczka, przewijaka i kilku innych małych drobiazgów- wszystko od przyjaciółki po małej Blance, alejeszcze do domu nie zwożę, myślę jak tu miejsce w domu logistycznie ogarnąć, bo mamy co prawda 2 pokoje, ale jeden to sypialnia z wielkim łożem, drugi salon...a tu trzeba i komody jakieś wstawić.......powoli szukam i spisuję wszystko co będzie potrzebne....A dziewczynom mieszkającym w okolicach stolicy polecam hurtownię chaber w grójcu, wszystko dla maluszka w jednym miejscu, niestety nie mogę wstawić linka, bo za młoda na forum jeszcze jestem:)))

Hej, no i nie mogę spać....wstaję z samego rańca, w nocy spać nie mogę za to w dzień to bym spała jak suseł...super....no i co tu robić??? Ponoc nigdy nie ma 100% pewności co do płci, a na ostatnim USG lekarz był tak pewny, że mam nadzieję, że nie okaże się potem ,że to syn będzie chodził we wszystkich tych różowych sukienkach, które zamierzam kupić :) Zauważyła, że na dniach pojawiły się białawe upławy, tzn. miałam je od dłuższego czasu, ale mam wrażenie, że "pachną" inaczej, na szczęście jutro mam wizytę to się zapytam. A czy Wy jak idziecie na wizytę to macie miliony pytań do gina??? Aaa jakie witaminy bierzecie, jeśli w ogóle? Ja narazie nie biorę, na całym świecie lekarze uważają je za zbędne, ale od jutra pewnie zacznę brać, u nas wszyscy zalecają, i czy skończyłyście brać folik czy jeszcze łykacie???

Dziewczyny właśnie zalogowałam się na streetcom. i mam pytanie, czy najpierw musze wysłać pocztą zgodę na wykorzystanie danych osobowych, żeby móc brac udział w kampaniach, czy wystarczy, że jestem zarejestrowana??? Dzięki z góry za odpowiedz :)

Madzia, dzięki ale ja dalej nie widzę :(( mam tylko cytuj, multi i szybka odp..................... Nad imieniem będziemy sie zastanawiać, ja mam kilka pomysłów, zobaczymy co tatus wymyśli, bo moje mu si,ę za bardzo nie podobają. Jak tylko dowiedziałam się że jestem w ciąży to powedziałam, że toibędzie Asia, ale teraz juz sama nie wiem, podoba mi sie Lena, Wiktoria, Aleksandra......a Ty myslałaś już o imieniu?

aaa dziewczynki, powierdzcie mi, na co trzeba kliknąć, żeby podziękować...bo szukam i nie mogę znaleźć??? ćwoczek jestem

Witam dziewczynki, dawno sie nie odzywałam, ale teraz już będę na bieżąco, już wróciłam do domku i w najbliższym czasie nigdzie się nie ruszam...... Ja już po USG połówkowym wszystko jest w jak najlepszym porządeczku, dzidzia pięknie się rozwija i jest zdrowa, także jestem strasznie szczęśliwa, no i pan doktor powiedział, że będzie córcia nawet mam wywołane zdjęcie, na którym dowód przedstawiony jest bardzo dobitnie w sumie na prawdę było nam wszystko jedno jaka płeć, bo to pierwsza nasza dzidzia, ale cieszę sie już na samą myśl o tych wszystkich różowych sukienuniach :))) W poniedziałek idę jeszcze na normalną wizytę, to w zasadzie moja pierwsza więc trochę sie stresuję, do tej pory miałam tylko 3 USG, ale czuję, że wszystko jest OK. No i lekarz z polecenia przyjaciółki, ordynator ze szpitala w którym będę rodzić, choć to trochę daleko od domu, ale już podjęłam decyzję, że chcę właśnie tam.... Wczoraj miałam tak cały dzień, że brzuch mnie ciągnął w dół i nie mogłam sie wyprostować, ale wydaje mi się, że mam tak po USG, jak mi lekarz pojezdzi tak mocno po brzuchu to mnie na drugi dzien pobolewa, ale może to przypadek, może faktycznie rośnie....a już jest dośc pokaźny:) No i nie moge wcale spać...zawsze byłam ogromnym śpiochem, potrafiłam śmiało spać przez 12 godzin, a teraz przebudzam się o 2 mimo, że spac chodze po póólnocy, a potem 5:30 i nie mogę spać....dziwna sprawa Dzisiaj spedzam weekendzik u przyjaciółki, która ma 6 miesięczną Blankę, więc jest cała szczęsliwa, że będziemy miały dziewczynki z jednego roku, no i zacznie sie segregacja ciuszków dla mojej córci :))) więc miłego (choc pogoda obrzydliwa) weekendziku dla wszystkich