MAŁA34

Hej! Bylam dzis z Olim u lekarza,dostal syrop od kaszlu,osluchowo jest ok. Wyjasnila sie jego bezsennosc,myslalam ze jest uczulony a on ma strasznie wysuszona skore i to powodowalo problemy ze snem. Dostalismy krem i kupilam oilatum i skora duzo lepiej wyglada. Mysle ze noc lepiej przespi niz poprzednia. Budzil sie kilka razy i kazal babci i dziadkowi sie drapac. Dzis spi z tata ,a ja za chwile zmykam do pracy. Odpisze wam wszystkim jak do kompa sie dopcham bo od wczoraj na komorce pisze. Milej nocy. Pa.

Powiem wam tak :nie spodziewalam sie takiego obrotu sprawy,bo we wrzesniu tez skladalam aplikacje i nawet na rozmowe mnie nie zaprosili,teraz namowila mnie moja mistrzyni. Zlozylam ale myslalam ze bedzie tak jak ostatnio,a tu niespodzianka rozmowa i najbardziej brana pod uwage moja kandydatura,kierowniczka ponoc pod wrazeniem rozmowy stwierdzila ze super sie przygotowalam. No i wygralam. Ale jeszcze do mnie to nie dociera. Dzis ide pierwszy dzien na tamta zmiane,mam stracha wiele obaw,ale mysle ze dam radea MIKA - Oski to taki model jak mój Oli,dokladnie jak u Ciebie jest. Wiktor tez byl inny nie mial takich pomyslow. Oli juz tak kombinuje ze krzeslo podsowa do zlewu i wode odkreca. A jak jest cos nie pojego mysli to drze sie i caly sie trzesie. Bandyta maly. Jutro tez jade z nim do lekarza bo tez boje sie czy zapalenia pluc nie ma,ma okropny kaszel i zle w nńocy spi. A w jamtym tyg.mial 2 dni stan podgoraczkowy. EZELKA - Oli robi tak samo,nakituje w pieluche i wtedy krzyczy aa... .

Hej! Ja jestem,caly tydzien nocek to ciężko się ogarnąć . Oli łobuzuje jak zawsze,ale częściej sam sobą się zajmuje. EZELKO - Kasa większa to mnie cieszy,ale odpowiedzialność też większa. No i dziś znowu mam na noc,bo musialam zmiane zmienic w zwiazku z awansem,ale cóż zęby zacisne idam rade. Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko.

Cześć! Ezelka - Kalinka jest urocza. Btg - fajnie że Olek wraca do zdrowia i owocnych starań. To teraz już wiem wszystko oficjalnie,więc się pochwale,awansowałam w pracy,zostałam liderem .

Cześć kobietki! Czas leci jak szalony,dużo się dzieje. Jak dobrze wszystko pójdzie to troche u mnie się zmieni ,wczoraj miałam rozmowę ale powiem Wam w tyg.jak dostanę odpowiedź. A tym czasem trzymajcie kciuki . Oli jest super coraz więcej mówi,ostatnio nauczył się mówić Ania ( moja koleżanka tak się nazywa a Oli ja uwielbia) i Niania ( tak woła Wiktora). Rozrabia też dużo,ale daje się opanować. IWONEK - dzięki za rady. Oduczacie dzieci od pieluch? Bo u nas początki były ok,a teraz Oli woła jak już narobi w pieluchę. Jak Sylwester minął? My byliśmy na naszej świetlicy ze swoim towarzystwem było super, Wiktor u kolegów z klasy a Oli u moich rodziców.

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2013.

Wesołych ,zdrowych , spokojnych i rodzinnych świąt .

DRUCILLA - prośbę spełnie. Przykro że taką?!

IWONEK- strona sklepu meblemeble.pl - dla domu . Wczoraj Oli byl taki wredny ze tesciowa poplakala sie,normalnie wymiekla przy nim. Nie wiem co jest czy przez zeby ida dolne trojki,czy teskni ja 2 zmiana a G na poligonie. Poradzcie cos bo tesciowa nie bedzie chciala z nim siedziec. A wczoraj jak szykowalam obiad przed praca,to wsadzil srubokret do kontaktu i prad go kopnal. Mowie wam masakra. Zaslepke wyjelam bo odkurzalam i zapomnialam wsadzic. On ma takie pomysly ze az przeraza. Jest taki zywy i szybki,a najgorsze ze nic go nieinteresuje. EZELKA -dziekitza podpowiedz,nie wiedzialam ze takie sa i chcialam kupic taki jak ty dla Kingi chcesz. A teraz kupie taki dla maluchow.

EZELKA - to kawe mozemy wypic,ja juz pije. Dla Olinka planuje kupíc laptopa,bo nasz jest strasznie zagrożony:-P .ale nie wiem czy nie zawczesnie.

Cześć Kobitki ! U nas zimno ,śniegu nie ma ale mrozi. DOSIA - co do łóżka to fajna sprawa ale już reklamowaliśmy. Pękł bok łóżka na sęku,ale sklep spisał się na medal po 2 dniach dostarczyli bok do domu. A łóżko zamawialiśmy w sklepie internetowym. Ale jest duże i wygodne i wyszło nam 890 zł za łóżko i materac 160x200 i materac 80x200,więc tanio bardzo. U nas w sklepach same łóżko od 1200 - 2000 ,a materac 800 zł.Jeszcze chcemy kupić Olinkowi takie łóżko,bo Wiktor ma tylko materac mu kupiliśmy sprężynowy bo miał piankowy. EZELKA - też wczoraj sprzątałam mieszkanie bo syf po tyg.nocek,zabić się można. Zdrówka dla dziewczynek. AGNESS - przepraszam że o Tobie zapomniałam,wybacz. Spokojnej podróży. A Oli też próbuje naszej cierpliwości,a u mnie ostatnio jej nie ma. Uparty jest jak osioł,jak coś sobie ubzdura to" po trupach do celu", wymiękam. Kocham go bo jest cudowny,ale ciesze się że pracuje bo nie wytrzymałabym z nim 24 h na dobe. Dziewczyny odzywajcie się bo smutno tu bez was .

Hej !!! Mam dziś wolne, hura. Wyśpie się w końcu normalnie. Oli dziś strasznie marudzi. Miejsca znaleźć sobie nie może. Piszczy i piszczy,zasnąć nie może,masakra jakaś.

Witam!!! Coś się ruszyło na wątku,chociaż troszkę. Może jeszcze przetrwamy,szkoda by było gdyby jednak wątek umarł. Lubie tu do Was zaglądać . A ja ciągne nocki od niedzieli,niby w dzień się wysypiam bo śpie po 6-7 godz,ale w nocy tak się dłuży i śpie na stojąco. Oli budzi się dla taty po 2 razy w nocy i mnie szuka,popłakuje troche ale daje rade . BTG - życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Olek jest dzielnym facetem DOSIA - zdrówka dla Agusi,fajnie że pokaz się podobał i troche odpoczeliście. CARA- czasem nam się udaje,Wiktor jedzie do taty,to Olinka wieziemy do mojej mamy,a ostatnio poprawiły się stosunki z teściową to ona chętnie zostaje z małym nawet sama proponuje. W ogóle teście moi to mają hizia na punkcie Olinka EZELKA - pozdrówka MIKA,DRUCILLA,IWONEK,ARDHARA,CANDYS, - odezwijcie sie. Buziole.

Witaj CARA zapraszamy! EZELKA - jak udał się wypad? My wczoraj też wyszliśmy ze znajomymi,nawet dyskoteke zaliczyliśmy ,rany jak dawno nie tańczyłam,ale super było.

Hej! Moja teściowa temat rzeka. Mieszkamy razem oni na dole my na górze wszystko oddzielnie tylko wspólne wejście. Na początku było wporządku,teściowa ok. Zamieszkaliśmy razem były zgrzyty ale dało się żyć,najgorsze zaczeło się od urodzenia Oliwiera,zachowywała się jak matka jego a nie babcia wszystko wiedziała najlepiej.Traktowała mnie jak bym nic nie wiedziała i nic nie umiała a miałam już starsze dziecko. No i jak w końcu powiedziałam jej pare słów prawdy to się obraziła i 4 miesiące z nami nie rozmawiała i dzieci nie widziała ( mimo że mieszkamy w jednym domu). Wiecznie porównywała mnie do swojej córki że ona taka zaradna w domu wszystko robi ,mężowi i dzieciom wszystko pod nos pcha ( kura domowa ) . A jaki żal był jak się dowiedziała że do pracy idę a Oli miał 3,5 mc ( wiem od teścia). No i przyszła wigilia poszliśmy złożyć im życzenia i co teściowa wzieła Olinka na ręce po 4 mc i jaki był płacz ( wzruszenie) mnie przytuliła pierwszy raz w życiu jak synową a nie wroga. Od tamtej pory jest super babcią ,zajmuje się Olim jak jestem w pracy i Wiktorem ( chociaż to nie jej wnuk). Próbuje się wtrącać ale z umiarem i co najważniejsze,córce teraz gada że powinna wziąść przykład ze mnie i iść do pracy,że dzieci są duże ( syn w gimnazjum,córka w 5 klasie) powinni jej pomagać w domu i mąż jakby coś sam zrobił w domu też by nie zgrzeszył. Ma teraz problemy ze zdrowiem i co do córki nie powiedziała nic tylko do mnie,bo ja nie doradzam tylko załatwiam lekarza i ją wioze na wizyte,a córka tylko mądzrzy się a nie działa. Więc teściowa chyba dojrzała do tego że nie ma sensu się wtrącać i obrażać. A teść spoko facet,czasem coś tam palnie głupiego typu czemu Oli ma katarek,albo że za cienko ubrany ale ja moment coś mu odpale i jest ok.

A ja chciałabym żeby Oli czasem obejrzał jakąś bajke,bo jest strasznie absorbującym dzieckiem,nie bawi się zabawkami tylko tym czego mu nie wolno czyli lodówka,komórki,piloty,laptop itp rzeczy. Nic zrobić nie można bo trzeba pilnować żeby nic nie zbroił,rysowanie i czytanie też go nie interesuje. Więc ugotownie obiadu w miarę spokojnie graniczy z cudem.Starszy od zawsze oglądał bajki w miare rozsądku i nic mu się nie stało z tego tytułu,a młodszy może jeszcze za mały?!

Cześć Jak tu cicho może któraś tu zajrzy,bo wątek nam umrze. Oli śpi,Wiktor u taty, G.przy samochodach się grzebie a ja po necie latam. Kawke pije może któraś się dołączy

Cześć! U nas też jakoś leci. Oli jest co raz wredniejszy,łobuz z niego rośnie. Ale jest kochany nawet jak rozrabia. Wiktor troche się rozchorował ,ale jest już dobrze. W tamtym tyg.kupiliśmy sobie wielkie łóżko do sypialni,wygoda że oho,tylko przetestować go nie możemy - bo Oli z nami śpi,łóżeczko w tyłek go gryzie . EZELKA- zdróweczka dziewczynkom. A siostra - cóż czasem tak trzeba. Przejdzie jej i dobrze będzie,a może coś zrozumie. Pozdrówka.

Hej! Jak tu cicho,weekend?! My w piątek pojechaliśmy do G.siostry ,wróciliśmy dziś w południe. Czas zleciał fajnie i szybko. BTG - fajnie że macie to wszystko za sobą,teraz to już z górki. Pozdrowienia i gratulacje dla Olka. MIKA - to kuzynce się porobiło, strach pomyśleć jak się czuje. A Ty jak zwykle "matka polka ".sama praktycznie ze wszystkim,wiem jak ciężko pracuje się na nockach. Mężowi ciężko a Tobie jeszcze bardziej bo wszystko na Twojej głowie. EZELKA - gratulacje dla Kalinki i mamy, Ja musze się zmobilizować i odzwyczaić Olinka od smoka. Dajcie jakieś metody. DRUCILLA - jak szarańcza? Zdrowa? IWONEK - a jak Twoje dzieci,zdrowsze?

Witam się i ja! U nas chorobowo,dopadła nas grypa żołądkowa. Wszystkich przegoniło Oli i Wiktor lekko,mnie też nie za bardzo ale z G. jeżdziłam na pogotowie wczoraj wieczorem i dziś rano,na kroplówki. DRUCILLA - gratuluje zdanego egzaminu i gratulacje dla Artura za postępy. EZELKA - gratulacje dla Kalinki,zuch dziewczynka. AGNESS - u mnie też już wszyscy obkupieni na zime. IWONEK - to dostaliście po kieszeni. Dobrze że już zdrowi jesteście. DOSIA - trzymajcie tak dalej oby jak najdalej od chróbsk. A ja jutro na noc do pracy. najgorszy tydzień się zacznie,masakra!!!

Hej kobietki ! Jak wasze maluchy z zabawkami tzn czy się bawią zabawkami i jakimi i ogólnie czy potrafią same zająć się sobą choć na chwilke? Bo Oli to zabawki ma w nosie,interesują go tylko komórki nasze,piloty do tv i kluczyki od samochodu i wszystko inne czego nie wolno .Kupiliśmy mu komórke zwykłą dla dzieci to olewka ,więc kupiliśmy fischer price bawił się nią kilka minut ( chyba 5 ). Bajki go nie interesują ,w ogóle jak zajmie się czymś to na 5 min, i tylko jak z nim siedze ,bo jak nie to nawet 5 min to za dużo dla niego. Strasznie psoci i łobuzuje, jest strasznie absorbujący. Może za dużo wymagam ale czasem wymiękam. Doradźcie coś?! EZELKA - Kalinka Twoja to jak mój Wiktor,mały i drobny,ostatnio porównywałam wzrost i wage chłopaków to Wiktor tyle ważył i mierzył jak Oli teraz jak miał 2 lata Co do chorób Kingi to ona nie jest alergikiem?? BTG - trzymam kciuki. DRUCILLA - Co do cen leków to brak słów ,a robi się co raz gorzej.

Witam! Jej jak długo nie pisałam ,ale normalnie czasu brak. Nocki przeżyliśmy ,a tu następne się zbliżają wielkimi krokami . Wczoraj byłam z Wiktorem i Olim na szczepieniu, Oli troche je odchorował w sensie gorączki,męczyła go wieczorem i w nocy,teraz śpi może dobrze będzie. Waży 11.100, wysoki 82 cm ,wielki chłop . DOSIA - zdróweczka dla Was DRUCILLA - zdróweczka,to troche was przegoniło?! Pozdrawiam : EZELKA, AGNESS, BTG, MIKA i reszte kobietek.

AGNESS - literki super,a chłopcy przystojniaczki 3 .

WITAM U nas dzień za dniem leci jak szalony,na nic czasu nie ma,wszystko w biegu. W piątek byliśmy w Warszawie na przysiędze Olinka chrzesnego ( zaczął studia na WAT) ,więc cały dzień w drodze,w sobote byłam na 18 -stce chrzesnej Olinka - tak chwilowo impreza dla młodzieży ,a w niedziele na urodzinowym torcie mojej mamy. IWONEK - super ludziki ,chłopcy zdolni po mamie :) , jak Szymuś? DOSIA - brawo dla Pawełka za dzielność. AGNESS - prezenty super,zdrówka dla Kubusia. EZELKA - jak zdróweczko? BTG - jeszcze troche i zapomnicie o problemach " spodziectwa" DRUCILLA - pozdrawiam Panią z urzędu

HEJ! U nas jakoś leci,Wiktora przez weekend ucho bolało (był u taty) wylądowali na pogotowiu,ale już jest ok. Oli łobuzuje,normalnie ze skóry wyłazi,masakra. Nic go nie interesuje ani bajki ani zabawki tylko broić uwielbia i włazić na stoły,w kuchni i salonie. . A ja mam nerwa bo od 1 października cały mój dział idzie na nocki,mogłabym się wymigać ,ale potem będe taka zapchaj dziura,bez swojej zmiany . EZELKA - wracaj szybko do zdrowia ,urlop zawsze szybko mija. Jak Ci będzie trochę lżej to też mam 2 zmiane i w przyszłym tyg.też. DRUCILLA - to Ty takim urzędasem jesteś,co nikt nie lubi do nich chodzić ,też taka wredna jesteś, hahaha??!!( taki żarcik). Po takiej przerwie wracać to faktycznie jak do nowej pracy. POZDRAWIAM WSZYSTKIE KOBIETKI I MALUSZKI.