Skocz do zawartości
Forum

Aguu

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aguu

  1. Ok dam znać Spakowana, spakowana... mniej wiecej
  2. A pewnie, że damy radę A jak nie to kochanego ciałka nigdy dość
  3. Ja przed ciążą jadłam co chciałam, nie przejmowałam się jakimiś tam kaloriami i trzymałam się wagi +-1kg Ale teraz to jem bez przerwy :> Wczoraj jemy obiad, P nie mogl dojesc, a ja jeszcze ciasto po obiadku wszamałam :> Hmm ciakawe jak tam u mnie z szyjka, za chwilę zbieram się na wizytę (trzeba kolejkę zająć w rejestracji ^^ ) to może czegoś się dowiem
  4. netka3zosieńkateż miałam znowu kiepską noc około 5.00 obudziłam się z bólem brzucha poszłam siusiu i jak wróciłam to miałam taki mocny ból miesiączkowy i ból pleców i trwało to 15 minut bez przerwy a dziś brzusio mnie bardziej ciągnie i kłuje po lewej stronie na dole.Martwi mnie to trochę malutki kopie nóżkami ale nie jestem w stanie powiedzieć czy mniej czy więcej bo o tej porze zawsze ma siestę.........................ja taki ból miesiączkowy odczułam tylko raz, w czasie jazdy samochodem i trwało to może z 5 min. czasami boli mnie krzyż, a wogóle to ciągle coś boli Oj tak tak zaczyna się, zaczyna....
  5. yasmelkaja 15 mam do przodu....nie ważylam sie to pewnie z 16 już jest...ale w pierwszej przytylam 15 kilo a po 3 tyogodniach zostalo mi tylko 3kg.....za ktore dziekowalam zezostaly... Kurcze, tylko pozazdrościć :) Netka 10kg Ahhh widzę, że tylko ja się spasłam łudzę się że z dzidzią przy cycku jakoś to zrzucę
  6. netka3AguuTaaaa łapki to jak Shrek mam hehe, mam nadzieję, że nie trzeba obrączki ściągać bo nie ma szans!Aguu gdzieś czytałam żeby lepiej obrączkę ściagnąc... ja to juz zrobiłam miesiąc temu i teraz za chiny bym jej nie włożyła, juz nie wejdzie A Wy mamuśki musiałyście zdejmować? Teraz to już kiszka Chyba że pokombinuje
  7. zosieńkaHej babeczki z rana to co pocykamy się wszystkie razem????????????????????????? Pati matko przecudowna fotka twoich dzieciaczków dosłownie rozłożyłamnie na łopatki. Gosiaj widzę żemasz za dużo energii nie oddała byś trochę zosieńce?hmmmmmmmmmmmmmmmmmm Agula trzymam kciuki a wizytę daj znaka nam jak naj szybciej!!! Aguu ty to już tak prawie jak by po co?Ale ten czas zleciał........................................... Zleciał, zleciał... I boję się coraz baaardziej
  8. yasmelkaa wczoraj zauwazylam na udzie rozstep!!! masakra!!! musze sie za siebie wziasc po porodzie...a moj T mowi....jaki to kochany czlowiek...glaska mnie po udzie i mowi..."moj kochany rozstep"...hehehe...ma facio poczucie humoru... A mój narzeka że 8 dych waże Potwór jeden!
  9. agula7777netka3agula7777Chyba gotowa?Już bym chciała być po:-) 2 tygodnie,hurrraaaaaaa Rany dziewczyny jak wam sie spieszy. ja to troche sie cykam takze mogę jeszcze poczekać :) Ja też się cykam,ale cóż zrobić?nie ominie nas to,hihi No niestety nie ominie :> Im bliżej tym bardziej to wiem
  10. Oj Yasmelka pewnie następna będziesz Ach
  11. Taaaa łapki to jak Shrek mam hehe, mam nadzieję, że nie trzeba obrączki ściągać bo nie ma szans!
  12. Hej Też bym już chciała być po Żeby było takie chlup i po sprawie hehehehe
  13. yasmelkaaguu a ty dzisiaj juz 38 tygodni!! super co? jak sie czujesz? i jak stresik przed orodem? hehe ciągle narzekam i humorzasta jestem :P stres coraz większy, ale poki co myślę o tym, żeby wszystkie badania zdążyć zrobić biodra bolą, spać przez nie nie mogę, a poza tym to czekam na jakieś nowe objawy
  14. A ja mam ochotę na słodkie winko
  15. Hej hej, w końcu dopchałam się do kompa Dorota, śliczna córa :))) i jaka duuża :)
  16. Zmykam do łóżka bo padam na buźkę... Dobrej nocki
  17. oj tak tak, grudzeń za pasem i można rodzić ;D bo listopad brzmi tak ponurooooooooo
  18. Mmmm robie murzynka cynamonowego taka pyszna słodziutka masa w garnku ugotowana... aż szkoda jej tak zostawiać :>
  19. patrycja`81AguuMam dziś ambitne plany... posprzatac mieszkanko, zrobic zakupy, obiadek, sałatkę, ciasto, jakieś pranko może... :> hmm ja z natury swej leniwe zwierzatko dostałam jakiegoś nagłego przypływu energii wijesz gniazdo,co przyjdz do Patrysi upiecz cos pysznego noi saltke tez chcem obiad tez-mezu bedzie mial przynajmniej wolne ciastem i sałatką się podzielę ale męża to swojego karmić będę
  20. za dwa tygodnie moge nie mieć na to czasu
  21. Mam dziś ambitne plany... posprzatac mieszkanko, zrobic zakupy, obiadek, sałatkę, ciasto, jakieś pranko może... :> hmm ja z natury swej leniwe zwierzatko dostałam jakiegoś nagłego przypływu energii
×
×
  • Dodaj nową pozycję...