LiMonia

Tak jak obiecałam relacja z roczku :) Majeczka była cudowna!!! Rano,przed kościołem, spała nam tylko 35 minut,ale obudziła się pogodna. Jeszcze z samego rana wieszałam ur napis i robiłam surówkę na świeżo,potem jedzenie i ubieranie siebie hehe oraz Majci. Gdyby nie mąż i moja mama,to chyba nie wyrobiłabym się ;| W kościele po raz pierwszy staliśmy tak blisko,Maja była bardzo zaciekawiona otoczeniem,oglądała ludzi,dzieci i ptaszki-bo msza jednak odbyła się na powietrzu przy grocie-tak jak mi się marzyło :) Do komunii siedziała w wózku-bez zabawek,potem wyciągnęliśmy ją żeby pochodziła troszkę. Przy błogosławieństwie też patrzyła na księdza z zaciekawieniem,zwłaszcza jak ją kropił po buźce :) Po mszy zrobiliśmy pare fotek z rodzinką i pojechaliśmy wszyscy do nas na obiad. Jednak zupę odpuściłam sobie,było danie gorące (karczek pieczony,piersi zapiekane w sosie paprykowym i mielone) z ziemnaczkami,surówkami i ogórami. Przyznam się,że gościom bardzo smakowało-zresztą mi też :) Ok 16tej był tort i rozpakowywanie prezentów. Maja była zafascynowana tortem,do tego stopnia,że śmiało rączkami-garściami wręcz wyjadała jego boki :) Prezenty piękne!!!! Dzieciaki zrobiły sobie piknik na podwórku ze słodkościami,szampanem,balonami i trąbiły wniebogłosy :) Maja zasnęła tylko po przyjeździe z kościoła-mój tato ją uśpił,a za chwilkę za jej przykładem poszedł jej 2miesiące młodszy kuzyn-spali oboje w ogródku. W ogóle Majcia chyba czuła,że to jej imprezka,była taka spokojna,towarzyska,uśmiechała się i z każdym się ładnie bawiła Na stole była też zimna płyta (sałatki,śledzie,wędlina,sery,koreczki,grzybki marynowane mojej mamy i różne takie tam przystawki) i kiedy ok 20tej powiedziałam,że podam ciepłe danie-leczo, goście powiedzieli,że jest tak gorąco i są tak najedzenie,że odpuszczają sobie ;/ Tym samym zostałam z 4 litrami leczo - będziemy jeśc przez tydzień hehe. Ostatni goście wyszli o 22:15 a Maja,jak przystało na solenizantkę pożegnała ich osobiście odprowadzając ich do auta :) Jeszcze potem robiliśmy ostatnie zdjęcia bo nasza córcia nawet nie wyglądała na śpiącą :) Już odpuściliśmy jej kąpiel-wcześniej myliśmy ją po torcie,bo cała się nim wybrudziła-za nasza zgoda oczywiście :) Zasnęła ok 22:30 a my spełnieni razem z nią. Dawno tak miło się nie bawiliśmy Zdjęcia poniżej :) 1. Prze urodzinami 2. Szczęśliwi rodzice 3. Odpalenie tortu 4. Zajadanie 5. Tak mi smakowało,że wygryzłam dziurkę :)

MAJECZKA Z RODZICAMI DZIĘKUJE WSZYSTKIM MAMUSIOM I ICH DZIDZIUSIOM ZA PIĘKNE ŻYCZENIA URODZINOWE I PYSZNE TORCIKI :) Adria Pięknie Julcia Wam śpi :) i tak trzymać :) O to brawo za kroczki z tatusiem Ja uczyłam gimnastyki korekcyjnej,a mam jeszcze uprawnienia do biblioteki ;] Cieszę się,że udany weekend:) Nie ma to jak wspólny poranek a jeszcze fastyn i koniki pięknie!!O przygotowania ruszyły i brdzo dobrze,ja napis robiłam dzień przed-do 2 w nocy wycinałam literki,a rano wieszałam,więc nie ma co odkładać takich rzeczy na potem ;/ 3nik za piękny pszczółkowo-Majowy torcik :) Jak zobaczyła go Majeczka to aż piszczała z zachwytu :) Super taki wypad nad wodę,a Antoś dzielny jak w wodzie 21stponiowej pływał :) Najważniejsze,że dobrze się bawiliście! o panieński-super :) to się dobrałyście z mamusiami :) mnie też się nieraz wydaje,że ja taki odszczepieniec,bo podobnie jak ty uwielbiam byc z Mają i nie wyobrażam sobie ją zostawić na dłużej O,wysypka,ale zejdzie,niech się chłopak troszkę uodporni ;] Maja wczoraj wcinała torta rączkami i coś jej na szyjce wyskoczyło,ale nieważne,bo frajdy miała z tego nieporównywalne :) Takie rozmowy z księdzem na pewno budujące :) i widać napełniają wiarą :) Piękne Antoś robi postępy,no i brawo za kroczki guga :) jeju z mazur jesteś-super :) Isia jak zwykle słodka,a te kucyczki - pięknie i jeszcze spineczki :) Nam się w końcu udało Maję przekonać do opaski ;) Ja wczesniej też chodziłam w opasce,ale Maja mi ją ściągała,zakładała sobie na chwilę i zrzucała ;/ Ale dzień przed roczkiem ćwiczyłyśmy noszenie cały dzień i potem przez całą mszę miała na główce opaskę,a w domu tylko na chwilkę ściągnęła :) Dziewczynki w opaskach są takie słodziutkie :) Kasiawa widzę,że nasze kruszynki są z jednego dnia :) -11 ;) Tym samym wszystkiego najlepszego dla Hani z okazji pierwszego roczku!!! Anazz Maja jest uczulona na jajka,a Olinka nie jest?? Może to taka reakcja obronna organizmu? Zdrówka Oliwciu!! Karola super torcik! A Majeczka próbowała mamusinych wyrobów?? Dobrze,że imprezka udana :) Agatcha O pięknie,brawo za kroczki Zosieńki! Dzień nad wodą-super,a jaki piękny ma Zosie strój kąpielowy-śliczna dziewczynka!!! Ja dopiero po imprezie teraz znalazłam na spokojnie chwilkę na forum,więc: Zosieńko wszystkiego najlepszego z okazji 11 miesięcy!!! Mamaola To się trochę namęczyłaś ;( Oj,no i Leoś zatęsknił za mamusią :( Na pewno musiało Ci być trudno,a mama chciała jak najlepiej.Takie sytuacje też czegoś uczą,może następnym razem będzie łatwiej. Dzisiaj pewni razem odrabiacie tulanie ;) Dobrze,że chociaż za zdrówko się napiłaś :) Ja na roczku też tylko 2 drinki wypiłam,ale to dlatego,że biegałam między kuchnią a salonem ;] Slim Super taki wypoczynek i dobrze,że z Alicją juz ok :) Miłego wypoczynku i pięknych wspólnych chwil jeszcze zyczymy! Aśku o urodzinki u siostry-super ;) A Ptysiek miauczy-nie no,koniecznie to nagraj i wrzuć filmik!! Jeju,a te zdjęcia rewelacja-Ptysiej jak zawodowy rajdowiec i jak pewnie siedzi!! I w miseczce się kąpie-słodziak!!!! No,troszkę nadgoniłam zaległości :) O roczku (bo też jest co pisać-a było cudnie!!) napiszę później bo czasu mi tu troszkę zleciał Miłego dnia!

Witam sobotnio - a właściwie juz niedzielnie :) Przepraszam Was bardzo ale nie miałam dzisaj chwili usiąść i poczytać ;( Od rana latam po domu i szykuje roczek-zaczynamy mszą na 11:30 i potem goście jadą od razu do nas. Większośc rzeczy juz zrobiona,stół zastawiony,ciuszki poprasowane a jutro z rana odbiór tortu i robienie sie na bóstwo Muszę jeszcze powycinać literki z napisu Mai,połączyć je i powiesić ;/ więc pewnie i tam mi zejdzie czasu ;/ Niestety padam juz z nóg i wybaczcie ale nie poodpisuję,bo nie mam czasu nawet poczytać. Miłej nocki i jutrzejszaj niedzieli :)

Guga chyba wcześniej Tobie pisałam o pracy... mniejsza o to ;) Ja pracowałam w szkole,ale miałam umowę do końca sierpnia,więc wygasła:( Po macierzyńskim wzięłam zasiłek,a teraz złożyłam podania do szkół i czekam ;( więcej pewnie będę pewnie wiedzieć pod koniec sierpnia,choć nikt mi szansy raczej nie daje-zobaczymy jak los naszym życiem potoczy... A wiesz,że też mam w planie taki napis dla Mai na roczek ;) My robimy w niedziele ;| Solenizantka śliczniusia,uroczo wygląda w tej opasce!!! A nie ściągała jej z głowy?? Bo my kupilismy Mai ale nie chce nosić-zaraz ściąga :( A torcik jaki ładny, Adriia właśnie szuka takiego z pieskiem :) Od razu widać po zdjęciach,że tort Isi smakował :) i jaka zadowolona z rowerka! fajna ta wróżba,może i ja cos takiego zorganizuję :) Mamaola Ale super sobie gaworzy Leoś,pewnie przez okno wypatrywał nowej bryki hehe A ten maminy uśmiech - uroczy!! Adria własne boisko -rewelacja,mojemu mężowi tez się marzy ale u nas nie ma miejsca :| Wy to sie napracujecie-tylko nie przesadzaj bo się kręgosłup odezwie!!!! O to ja dzis ostatnia-dobranoc Mamusie i Dzidziusie :)

Dziewczyny a konkurs Lenora jest dalej aktualny ?? Podajcie prosze linka :) Dzięki,pozdrawiam

Guga Oj roczek poleciał ;) Isia szaleje hehe - a pewnie, w końcu to Jej święto!!! WIęcej imprez to więcej prezentów hihi,oj nie zawsze można wszystkim dogodzić... ... czyli jednak wracasz do pracy ;[ Nie martw się,to dopiero we wrześńiu, przed Wami wakacje, więc wykorzystaj je na maksa w końcu to jeszcze 2 miesiące :) Mamaola o to Leoś nadrabia zaległości w spaniu ;]

Slim O z komórki :) ja też ost pisałam,jakoś tak dziwnie hehe. Jak to 3dniówka to będziecie już mięli jedną chorobę mniej,a jak już jest wysypka to najgorsze za Wami :) Miłego wypoczynku,korzystajcie z każdej wolnej-wspólnej chwili!! Anazz Tulamy Was mocno,trzymacie się i niech Olinka szybciutko wraca do siebie!!! Na pewno jak teraz odpoczniecie to i apetyt i humor wróci- tego Wam szczerze zyczymy!!!

Adria o to pięknie Julcia spała,zrobiła rodzicom prezencik :) oby już tak zostało hehe :) Maja zwykle śpi cała nockę i to już od dawna,pierwszy raz jej się zdażyło jak miała 4 miesiące,a potem powoli już przyzwyczaiła się i tak jest do dzisiaj ;] Tylko jak jakiś dzień jest pełen wrażeń lub jak coś ją boli to się budzi,przy ząbkach budziła się do 10 razy nawet,ale to było w marcu (ost. ząbek) ;] O to jutro dzień załatwiania spraw-powodzenia! 3nik Antoś widać przy mamusi chciał się przespać w nocy :) U Was ponuro,a u nas gorąco,a jeszcze u nad na poddaszu,ehhhh A jak humorek i głowa wieczorem po całym dniu? Zwykle robimy grilla ale skoro w niedzielę się spotykamy na roczku to doszliśmy do wniosku,że tym razem wystarczy kawka i cosik słodkiego,a było ciasto,minitorcik i lody :) Maja podobnie jak Antoś,jak widzi kamerę,czy aparat od razu milknie i biegnie by jej go dać, także próbujemy z ukrycia,sposobem hehe Kurcze,czyli jednak złośliwy guz :( ale jak dobrze rokuje to super,trzeba myśleć pozytywnie. Ciocia męża też brała chemię kilka razy,włosy jej wypadły ale dobrała sobie wtedy ładną perukę,a dziś włosy już odrosły i póki co jest ok.Może teściowa do tego czasu jakoś dojdzie do siebie, oswoi się z tą myślą... w końcu to jeszcze ok 2 tyg i może przyjdzie,chociaż na chwilkę do Antolka. Aśku o to i u Was pada,pogoda widać i na humor działa. Czyli Ptysiek też taki czujny się zrobił- ehhh nie ma jak u mamy :) A mąż przecież jest od tego by dbać o swoją żonę,tak jak my dbamy o mężów ;] A kochanego ciała nigdy dość :) Brawo za pierwsze kroczki!!! To się z Ptysiem w "a kuku" bawicie? Super,niby śpi a czuwa hehe Mamaola to dobrze,że ząbek odpuszcza :) Jeju to pięknie musiał wyglądać Twój słodki ciężar jak spaliście :) O niezła imprezka się szykuje :) A Leoś przecież w dobre babcine ręce idzie i na pewno jakoś sobie poradzą ;) A Ty baw się i korzystaj ;) Ja też się własnie boję,że na roczku zamiast siedzieć przy dziecku i z gośćmi to będę w kuchni ;/ Specjalnie dobierałam tak menu aby było jak najszybciej,ale jak znam życie i tak się nie uda,ale już chyba taki nasz żywot kuchenny - hehe,oby tylko dziecko i goście byli zadowoleni :)

ISIU - wszystkiego co najpiękniejsze,najzdrowsze i najszczęśliwsze w dniu Twoich 1 urodzinek!!!!!

... a co tam,wrzucę jeszcze pare :) Zdjęcia są z telefonu i włąśnie udało mi się dorwać kabel więc poszaleję jeszcze ;] Zdjęcia: 1. spanko -tak mamy na co dzień ;] 2. nowa bryka Majci :) 3. czytanie ulubionej bajeczki 4. pierwszy kucyk Majeczki

Dzisiaj dzień nam się zaczął przed 7 :) i zero pobudek :) oby tak dalej Maja ma włśnie druga drzemkę,a tak słodko zasnęła,zaraz wrzucę fotki z telefonu tego mojego urwiska :) :) A ja własnie skończyłam robić kapustę na niedzielę,obrałam ziemniaczki na obiad i będą z kefirkiem i jajkiem sadzonym,nastawiłam pranie i mam chwilkę by poczytać :) 1. Supermenka 2. Z misiem Gamoniem 3.Kocham Gamonia 4. Żabka przytulanka i miska na głowie ;] 5. Uwaga biegnę!!

Już po imprezce,ostatni goście wyszli przed 22gą. Było bardzo miło-chociaż bez grila ;| Dzieciaki sie wybiegały,Majeczka była rozchwytywana i przechodziła z rąk do rąk-ale bardzo szybko dawała znać,by postawić ją samodzielnie na nogach. W międzyczasie jeździła swoim nowym rowerkiem i wcinała chrupki kukurydziane ;] Poszła spać po 22giej,ale pewnie nie wstanie później-a szkoda ;/ Karola powiem Ci,że ja nawet już miałam sama robić torta,mam nawet już zestaw gotowych ozdób marcepanowych i wafelek z kreskówką,ale nie chcieliśmy już robić zamieszania i przykrości teściom i zamówiliśmy w cukierni. Adria Mini imprezka udana,teraz jeszcze przeżyć tą mega i pełny spokój powróci :] Super fotki,Julcia widać chyba lubi zabawy w piasku :) Ja też lubię czytać książki,całą ciążę przeczytałam ;) I jak sobie pospałyście-dotleniłyście się to i lepiej w nocy będziecie spały :) 3nik o to Antoś szaleje,pewnie mu się wszystko poprzesuwało ;/ Jutro pewnie powróci do stałych pór spania. Mnie też cały dzień głowa dokucza,juz wczoraaj jak się kładłam spać to pobolewała.... ehhh Dobranoc!

Adasiu wszystkiego co najpiękniejsze z okazji Twojego roczku!!! Karola jak czytam co u Was się dzieje,to tak jakbym była u siebie :) Nasza Majcia to też tak słodko łobuzuje i na fotelu i z psem i w kuchni po szafkach buszuje i nawet krzesła ostatnio przesuwa :) Dobrze,że z kupką ok :) 3nik no widzisz,kolejny ząbek sie szykuje,może tym razem pójdzie szybciej-tego życzymy!!!! O proszę,ale się rozszalałaś z gotowaniem :)) Niam,niam :) My dzisiaj też mięliśmy fasolkę szparagową :) i Majeczka też się zajadała :) Adria Pewnie Juleczka chce mieć Was w nocy przy sobie :) Mamaola czyli ząbek już prawie prawie,jeszcze tylko chwila i będzie po bólu :) Mnie dziś głowa od rana boli i też wydaje mi się,że na pogodę ;/ Anazz Trzymajcie się!! Zdrówka!!! Aśku wysypka,oj szkoda :) a maliny nie są przecież tam mocno uczulające jak truskawki czy cytrusy ;[ może spróbuj za pare dni jeszcze raz ;] Zmykam szykować słodkości :)

Witamy :) Kochane moje kobietki- bardzo dziękujemy Wam za pamięć i piękne życzenia!!! My dzisiaj z samego rana świętujemy :) Mąż podał mi kawusię do łóżka,a potem pobiegł do sklepu po świeże bułeczki na śniadanko-które zreszta sam przygotował. Wychodząc zahaczył jeszcze o kwiaciarnię i wręczył mi bukiet róż :) Poszliśmy też na miasto i zamówiliśmy tort dla Majci-na koszt teściów ;] Będzie duży,z bitą śmietaną i wisienkami,ozdobiony różyczkami z napisem roczek Mai. Mięliśmy dać na wierzch Mai zdjęcie na waflu,ale nie byłoby miejsca na świeczkę,więc ostatecznie będzie zdobiony. Ta cukiernia nie specjalizuje się specjalnie w ozdobach,tyle co z masy i czekolady,ale za to ma pyszne wyroby.... sama jestem ciekawa jak wyjdzie... Kupiłam też Mai opaskę na głowę,nie bawełnianą,taką zwykłą-różową,bo białych nigdzie nie znalazłam ;/ - może nie ściągnie hihi Za jakiś czas mają się zjawić teście i siostra z rodzinką i oczywiście moi rodzice ale nie bedzie szaleństwa-w końcu w niedzielę znów się spotkamy ;] Kawa,lody,minitorcik od mojej mamy i zimne piwko dla chętnych ;] Pogoda dopisuje,więc pewnie siądziemy na podwórku :) Poczytam jeszcze co u Was słychać-może uda mi się poodpisywać :) JESZCZE RAZ SERDECZNIE DZIĘKUJĘ WAM ZA PIĘKNE ZYCZENIA

Adria kurcze nie wiem,co Ci doradzić zs spaniem Julii, My w dzień usypiamy Maję na naszym łóżku,a w nocy śpi w swoim-ale tak jest od początku,a mamy pokój połączony z kuchnią.Ostatnio też przez jakis czas nad ranem nam się budziła i braliśmy ja do siebie,to po pewnym czasie miałam już jakieś skrzywienie psychiczne,bo w nocy szukałam Mai w naszym łóżku,albo odpychałam męża by Mai nie przygniótł,a już po chwili mąż mnie budził Musisz sama przeanalizować co chcesz i zdecydować. Fajnie jak Maleństwo się wtula-niezapomniane chwile,ale wtulenie w męża też ma pozytywne strony A możę to kwestia czasu i wszystko wróci do normy?? Ale Ci mąż niespodziankę zrobił,a jaką frajdę Juleńce :) Po takich wrażeniach Kruszynka nawet pogodziła się z łóżeczkiem :) - oby tak dalej!!! oby Twoje słowa sie sprawdziły!!! Powiem Ci,że Maja uwielbia szaleć i wszędzie jej pełno,ale potrafi się sama sobą zająć. Usiądzie nieraz przy książeczce czy zabawkach i grzecznie sobie siedzi,ogląda strony-czyta na głos nieraz hehe,ale to zależy od chwili. Przestaliśmy jej już wszystkiego zabraniać (nie ruszaj,nie idz tam itp) bo skutkuje odwrotnie,a tak czuwamy nad nią i ona sobie poogląda co zabronione i odkłada :) Ogólnie ostatnio jest rządna nowinek :) ale w sumie jest grzeczna :) Aśku no jestem trochę zalatana,ale mam nadzieję,że będzie chociaż fajna pamiątka dla Majci. O,to babcia sobie przejażdzkę urządziła,to już sobie na pewno nigdy nie pomyli :) Mamaola oj biedny Leon,ja też nie pomogę :( Trzymajcie się!! Może do jutra będzie poprawa,albo ząbek sam sie w końcu przebije! My też dzisiaj podpatrywałyśmy z zaciekawieniem dziadka jak kosił trawkę :) W końcu skończyło się tak, że musiałam wyciągnąc Maję z rowerka i ganiała samodzielnie na trawce za kociarką hehe 3nik oj to zapracowana jesteś,ale może się jeszcze to jakoś poukłada :) a już niedługo urlop to odpoczniecie :) Zmykam,dobrej nocki :)

A zapomniałam jeszcze napisać,że my dzisiaj w końcu też wyciągnęłiśmy rowerek dla Mai i też sie jej bardzo spodobał. Jeździłyśmy po całym ogródku,a słychać nas było na poddaszu -tatuś zastał w domu i sprzątał :) Jutro ciąg daalszy :) Adria Jak Juleńka,zeszło odparzenie?? A jak smakował obiadek??My też dzisiaj znaleźliśmy tort za 30 i za 50 zł,w zależności od wielkości,ale już sama nie wiem jaki będzie-okaże sie jutro ;| U nas cukinia też już zagościła :) Jak gotowałam Mai obiadki na parze,to wrzucałam do warzyw też cukinie i potem łączyłam w różnym zestawieniu. Mamaola Ten tort za 120zł miał ponad 2kg, ale i tak drogo bo nie wyglądał na dużego-raczej średni ;/ Karola Może te Majeczki to takie łobuzki,bo moja ost ma takie pomysły,że aż sie za głowę łapię. Dziś np.wdrapała się na fotel,a z tym "nie" to też podobnie,wtedy to nawet chętniej coś robi Niech Majeczka próbuje nowości,może załapie swoje smaki :) i niech ząbki wychodzą szybciutko i nie męczą kruszynki!!! Realne zdrówka dla męża,ale pech :( 3nik dobrze,że z brzuchem juz ok :) Zdjęcia super :) Antoś taki uradowany i jak pięknie eksponuje ząbeczki :) Już się ściemnia powoli - Antoś już śpi hehe,to Wam pozmieniał pory ;] cdn. mąż zrobił kolację hehe

U nas dziś przygotowań c.d. Pytalismy o torty w mieście i ceny różne,mały ok30zł,średni 40zł a duży ok 50zł-więc nie jest tak źle. W tamtej nowej cukierni te torty są pokryte masą lukrową i figurki są własnoręcznie robione i może to podnosi wartość cenową. A ten tort o który pytałam miał ponad 2kg - a wyglądał jak ten średni z innej cukierni ;/ I wiecei co,zdenerwowałam się.... teściowie wyszli z propozycją że kupią tort-taki swojski od jakiejś kobiety,my chcieliśmy od siebie zamówić,ale pomyślałam,że wyjdzie jakbym była niewdzięczna,a im widać,że zależało to się z tym przespałam i rano zdecydowałam,że oni zamówią,ale taki jak my chcemy. Podaliśmy szczegóły i dokupiliśmy kwiatuszki,listki,biedronki z lukru i płatek z kreskówką,nawet dzisiaj jeszcze mąż jechał dokupić,a wieczorem dzwoni teściowa,że jednak nie będzie tortu,bo ta kobieta ma gośći i nie wyrobi się ... Os słowa do słowa i sie z mężem posprzeczaliśmy (on od początku mówił,żę lepiej żeby samemu zamówić,bo różnie bywa...) :( a jutro mamy rocznicę ślubu i pięknie się zacznie.... Teściowa powiedziała,że zamówi gdzie indziej,ale jaki to nie wiem,bo mąż odłożył słuchawkę... Pewnie skończy się tym,że jutro z rana,zamiast siedzieć z nami,będzie jeździł po cukierniach .... eh,ale się wyżaliłam,z góry przepraszam,ale aż mi ulżyło Kupiłam sobie dziś szampon koloryzujący i mama własnie mi zrobiła włosy,wzięłam o ton ciemniejszy: czekoladowy brąz-bo przecież jest lato to i tak rozjaśnieją i szok normalnie-wyglądają jak czarne! Na szczęście to tylko szampon do 28 myć ;] przed roczkiem jeszcze wymyję raz to rozjaśnią się ;] Maja szaleje od rana a ja mam zaległości-muszę jeszcze zrobić kapustę białą. Miałam jej dzisiaj podać żółtko,ale sprzedawca,który obiecał swojskie jajka przeprosił,że sprzedał starszej pani,myśląc że już nie przyjdziemy :( Ale możę to i lepiej,bo jakby ją na roczek wysypało.... Ale w ramach przeprosin gratis dostaniemy od niego w piątek :) Ależ się rozpisałam,poczytam troszkę teraz :)

Witamy w środę :) Majeczko i Magdalenko WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI 1 ROCZKU!!!

HANIU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI 1 ROCZKU!!!! Dopiero teraz znalazłam chwilkę na forum ;| Od rana jestem w biegu, zrobiłam już wstępne zakupy na roczek. Ogórki się już kiszą -mają być małosolne :] no i śledzie już dochodzą w śmietanie :) - wedle życzenia męża :) Jeszcze wpadła do nas siostra z dziećmi i z tego wszystkiego nie mięliśmy czasu zjeść obiad ;/ Maja spała dziś 2 razy po godzince,wstała o 13:30 i teraz nam już padła ;] Pytalismy się wstępnie o tort i okazało się,że otworzyli u nas nową cukiernię,w której mają tak piękne torty-cudo!! W kształcie misia,pszczółki,grzybka,hello kitty,smerfa,dzidziusia i wiele wiele innych wzorów,ale ceny zaczynają się od 120zł wzwyż ;/ .... i ostatecznie chyba dokupimy gotowe ozdoby,a tort zamówi teściowa u znajomej ;] Z tego wszystkiego zapomniałam dokupić różowych świec i jutro muszę znów wyskoczyć na miasto. Adria A pupka tylko po nocce sie tak odparzyła,ojej.Nam się zdarzało,że Maja rano budziła się z kupką,ale pupci nie odparzała. Pewnie Juleńce na poczatku nie przeszkadzała i spała w niej dłużej. Tak jak mówisz wietrzenie,potem krem i powinno pomóc. My używaliśmy Sudokremu,a Julcia nie ma uczulenia na rumianek, bo on lubi uczulać. Linomag to raczej na natłuszczanie,więc chyba sodokrem będzie lepszy.Taką cukinię też nieraz robię - pychotka!! O festyn,super,no i oczywiście że z rowerkiem :) 3nikzamówiłam na jutro jajeczka swojskie od kurek podwórkowych i będziemy próbować,bo ostatecznie po jogurcie nic już nie wyszło :) Saradaria super,że dobre wieści z dziewczynkami :) i nawet lekarz wyrozumiały :) Anazz ojejku,zdrówka!!! Trzymamy kciuki za poprawę!!!! Ąśku Nie no,nie mogę się napatrzeć na Ptyśka!! Pięknie podskakuje!!! A ta łapka na michy hehe,ale się uśmiałam!!! Słodki jak zwykle!!! Mówisz,że już wyżej skacze- niesamowity,może z niego jakiś skoczek wyrośnie....albo automaniak hihi Mamaola super filmiki!!!Leoś taki pogodny chłopczyk i tyle w nim radości!!! Słodziak!!

Adria To dobrze,że z nóżką wszystko się ułoży-trzymamy kciuki,by jak najszybciej ;] Ja własnie też chcę Maję puszczać boso po poasku,ale jak będzie gorący to w skarpetkach najwyżej ;] no tak,mężczyźni nie mogą się rozstać ze swoim autem nawet na wakacje ;] My tez jedziemy męża,ale on akurat ma dużego vana więc jest się gdzie zapakować ;] Ty tak mówisz o cb radiu,a mi własnie siostra powiedziała,że dziś przyszedł jej mandat z trasy powrotnej z Ustki,ale nie odebrała poleconego,brrr.... trzeba się będzie nad tym głębiej zastanowić ;] My jutro wybieramy sie na miasto po wstępne zakupy i wypytać o torty bo sami już nie wiemy ;/ 3nik o to super z żółtkiem,to muszę jutro kupić świeżutkie jajeczka i może też spróbuję podać Mai,możę i jej przeszło. Dzisiaj podaliśmy jej jogurt i zjadła ze smakiem. Ostatnio nam zwracała po jogurcie,ale teraz zjadła ładnie i nic nie wysypało. Zmykam i dobranoc :)

Adria i co powiedział rehabilitantka?? I jak głowa?? Saradaria za głos :) ... i jak po USG?? Wszystko ok?? Maja też jak Daria uwielbia makaron-pod każdą postacią ;] Anazz zdrówka Olinko!!!! My też mięliśmy problem ze smectą,ostatecznie Maja ją tolerowała w kaszce. Aśku Dobrze,że Ptysiek wcina banany :) my ost też w nich gustujemy ;] Hehe,to widzę,że jakiś mały napad na salon samochodowy się szykuje No tak ,oczy do okoła głowy trzeba mieć ;] Ost. najlepszym miejscem na zabawę jest miejsce pod krzesełkiem do karmienia ;/ A konkurs,hmmm - zobaczymy ;] może się uda ;] Udanych zakupów ... może sobie też coś spraw-zobaczysz,że humor od razu wróci :) Mamaola oj musicie te ząbki jakoś przetrwać ;| Oby szybciutko wyszły i ból sie skończył,bo aż żal maluszków! Nasz Majcia szaleje przy gumi misiu: YouTube - ‪Gummy Bear - Gumi Miś‬‏ i przy Bebe Lilly YouTube - ‪Bebe Lilly - Halo Dziadku‬‏ może i Leosiowi przypadną do gustu ;] Zdjęcia urocze!!!! Zwłaszcza to gdzie jesteście razem we trójkę,no i Leoś pod krawatem, no no !! I Tygrysek na torcie - super,Maja też uwielbia tygryska :] 3nik o pogoda podmuchaj ją w naszą stronę :] U nas od rana lało,teraz przestało i widać za chmurą słońce,więć możę dojdzie :) O Antoś w wóżku śpi,super,niech się dotlenia i odsypia nockę!!! O,wózek - fajny i wygląda solidnie,a Antosiowi się podoba?? To w nim teraz śpi?? O,o takiej fobii pierwszy raz słyszę,no ale cóż,musisz sie jakoś przemóc,chociażby dla Antolka :) My dzisiaj na obiad mięliśmy pomidorówkę i łazanki :] A Ty też nie możesz jajek :[ a próbujesz znów podać Antolkowi żółtko? Guga to pewnie roczek podobnie robimy :] Ja robię w niedzielę i powoli zaczynam wpadać w małą panikę co i jak ;| Miłych i sprawnych przygotowań!! Realne o to Magda sobie ładnie stopniuje :) Każdy nawet mały postęp cieszy :) Ależ ruchliwe te nasze Skarby :] Nasza idzie zwykle spać o 21,więc mięliśmy nadzieję,no ale cóż... Maja śpi już dzisiaj 2 raz,wcześniej ze mną, a teraz z tatusiem - już godzinkę :) więc korzystam ;]

Wczoraj po wizycie siostry położylismy Maję póżniej,po 22giej z nadzieją,że pośpi dłużej .... marzenie.... W nocy 3 razy do niej wstawałam,a ostatecznie wstała po 6tej. Ale już zaliczyłyśmy jedną wspólną drzemkę 1h40' :) Obiad został nam ze wczoraj więc mamy troszkę luzu :)) Maja z dnia na dzień szaleje coraz bardziej, jest teraz na etapie otwierania wszystkich szafek i wchodzenia na wszystko co sie da,a że sama się przemieszcza to w dodatku wszędzie jej pełno - urwanie głowy. Ale przedwczoraj,zapomniałam napisać, nauczyła się jak mówi kurka i żabka :] 3nik za głos :) jeju,słodko jak taki szkrab zasypia na rękach :) pewnie jeszcze bardziej Ci się zamarzyło :) Karola za głos :) te zdjęcia zrobiłam w programie Pikasa,tam jest kilka fajnych funkcji obróbki zdjęć, programik jest prosty w obsłudze - tym bardziej polecam:) Adria O i u Was nocne pobudki :| Pewnie,że mąż będzie chodził :) jak tylko usłyszał,to aż się ucieszył :) A siostra była 2 tyg i trafiła średnio z pogodą,ale w sumie wrócili opaleni,więc nie było tak źle :) cdn. idziemy się usypiać ;]

A do nas w odwiedziny przyszła moja siostra :) Wrócili własnie z Ustki i opowiadali jak było. Widzieli też nasze przyszłe lokum i kamień nam spadł z serca hehe Rzekomo na przeciw mamy sklepik spożywczy z ciepłymi bułeczkami codziennie i sklep Alkohole świata ;] Siostra jest w 7 miesiącu ciąży i na wczasach w 2 tyg przytyła 3kg,jadła za mężą hehe,który schudł 2kg ;] Majeczka dostała od kuzynowstwa pamiątkę z wakacji - torebkę plażową z okularkami p/słonecznymi i czapeczkę z napisem Maja ;] hehe Realne Dzięki,no własnie Maja ma już takie sandałki z zapiętkiem,ale też tak sobie myślałam,że w ostatecznośći puszczę w skarpetkac ... ,ale i tak muszę kupić jakieś buciki nad morze bo obecne są na styk :| a tak kubię już pod tym kątem ;] Adria za głosik :] no tak,ma troszkę z łobuza,choć od dwóch dni przybiega do mnie po to by dać całusa i wraca do zabawek :) Słodziaczek kochany :) My roczek robimy w tą niedzielę no i taka pora obiadowa stąd takie menu ;] U nas miało być 7 dzieci ale dwójka nie dojedzie ;/ i kupiliśmy też balony i takie trąbki z czapeczkami dla dzieci :) A Maję chyba puszczę jakby co w skarpetkach, najwyżej butki kupię jakieś do chodzenia ;) Ale macie rajdowca,taka mała a już podwójną ciągłą przekracza,hehe :) Od razu widać,że się podoba rowerek :) Super

U nas leje od samego rana :( a za tydzień roczek mamy-oby się wypogodziło!!!! Dziewczyny jak puszczacie dzieci na piasek (gł.chodzi mi nad morze) to jakie butki zakładacie?? Do sandałków pewnie się nasypie,a z kolei piasek nad morzem morze być za ciepły,a zastanawiam sie jakie kupić. Mamy takie z zakrytą piętą,pewnie z odkrytą lepsze,ale znowu u takich dzieci lepsze są ze sztywnym zapiętkiem-jakie polecacie?? Adria łał, do 7mej :) oby tak zostało :) My mamy mszę na 11:30 a potem goście jadą do nas na obiad,potem tort i kawa,a na koniec może jeszcze grill -ale juz sami ie wiemy. Co do menu,to od wczoraj jest ciągle wywracane do góry nogami ;/ Miały być gołąbki -nie ma,miał być rosół i drugie danie:pierś zapiekana w sosie w piekarniku i pieczeń z karczku z młodymi ziemniaczkami z koperkiem,do tego surówka z białej kapusty,buraczki i ogórki małosolne - ale teraz rozważamy bez rosołu,na koszt zimnej płyty po obiedzie ;] A grill to jeszcze nie wiemy co,na pewno kiełbaski i może kaszankę zamówimy i więcej nie będziemy szaleć, bo jak nie będzie pogody to grill będzie na dobieranie,a w domu podamy chyba leczo ;] Do tego jakieś sałatki ze dwie i wystarczy -chyba ;] Ale jak znam życie znów coś zmienimy.... Saradaria jeju jak słodko skaczą dziewczynki!!!! I łóżko jak widać wytrzymało,hehe Mamaola o to pysznośći były na roczku i na pewno sporo przygotowywania!!!! Ale dobrze,że się udało :) my ciągle jeszcze udoskonalamy menu :) Acha,dziewczyny jak możecie i chcecie to prosimy o głosy na Majeczkę w konkursie: Brzuszki jak motylki może i Wy wystawicie swoje pociechy :) Zmykam na obiadek :)

Saradaria Brawo dla Darii za pierwsze spacerki!!!! No wstawianie filmiku masz juz opanowane,więc teraz czekamy na więcej filmów :) A jak z Sarą,już lepiej? Anazz Brawo dla Oliwci za stanie bez trzymanki cc A jak nie ufasz swojemu pediatrze,to może spróbuj do innego. Ja ost jak Maja miała wysypke poszłam z nią w niedzielę do poradni i był pediatra,którego na poczatku wykluczyłam i okazało się ,żę bardzo fachowy człowiek,właśnie się zastanawiam,czy czasem do niego ze sczepieniem nie uderzyć. Może się okaże,że i u Was będzie podobnie. Zdrówka!