-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez LiMonia
-
3nk boziu,jak to musiało być słodkie wyznanie Antolka!!! Cieszę się i rozumię Twoje rozanielenie :))) A z tym Gerberem to nie czasem nasza Juleńka??? Adria W tych snach to nieraz coś jest.... czasem warto je przeanalizować. Mi kiedys się śnił pędzący koń prze którym uciekałam. W senniku pisało o czyhającym niebezpieczeństwie i wieczorem mój mąż-jeszcze chłopak, miał małą stłuczkę-wybiegła mu sarna na drogę... na szczęście dla obojga nic takiego sie nie stało ;| W sprawach dzieci wiele ludzi nie potrafi być taktownymi-a to takie ważne, pewnie prędzej -czy później sama Ci powie :) Pewnie kolacyjka z okazji rocznicy ślubu ;) ... a może idżcie gdzieś niedaleko,żeby być w pogotowiu jak się boicie. dla Juleńki za pierwsze kroczki!!! Kurcze jednak Maja nie chce spać.... przeszkadZA mI w pisaniu- dokończę później ;]
-
Witajcie Mamusie :) Dziś, jak to zwykle bywało w ost tygodniu,wstałam przed Majeczką ;/ - aż głupio się z tym czułam... ale za to gdy wychodziłam,ok. 8-mej moje dziecko się przebudziło i dało mi buziaka na miły początek dnia :) Zaliczylismy ostatnia już wycieczkę na półkolonii - Kopalnię złota w Złotym Stoku. Troszke nie dopisała pogoda,ale za to mięliśmy innne atrakcje-jazda kolejką,zjazd ślizgawką z dół,wybijanie złotych monet,muzeum minerałów i zwiedzanie kopalni ;) Ku mojej wielkiej uciesze wróciliśmy po 14tej - więc mogłam osobiście nakarmić obiadkiem Majeczkę :) Teraz mąż próbuje ją uśpić,ale wychodzi,że to dziś 3 raz i coś nie widzę żeby była śpiąca..... Wczoraj podczas wieczornej kąpieli Majci obcięliśmy Jej pierwszy pukiel włosków z czubka głowy Gdyby go tak wyprostować miał ok 5cm :) - oczywiście podpisaliśmy go i schowaliśmy na pamiątkę do małego woreczka :) Może uda mi się-jak Maja zaśnie-to poodpisuję :)
-
3nik kamień mi z serca spadł jak mi wybaczyliście Pięknie Antolek chodzi!!!! I jak pewnie :) Jednak sobie chłopak sam zdecydował że chce póść :) To teraz będziecie biegać heheh Supper,że grill udany :) My też mięliśmy wziąć Maję ,ale się rozpadało i zostawiliśmy ją z moja mamą. U nas Mają na odwrót-bardziej raczej lgnie do dzieci niż dorosłych. No to piekny musi byc ten filmik z YT :) Kobieta na kóncówce ciąży wygląda jeszce piękniej - no ale rozumię zablokowanie:) O fajne takie warsztaty :) A widzisz jak to jest,czasem człowiek może sie przyblokować z ciążą .... My na Maję czekaliśmy 3 lata,różnie bywało-raz wzloty,raz ciężkie upadki.... ,ale u mnie akurat chodziło o niepękanie pęcherzyków i takie tam innne... No ja też mam nadzieję,że w końcu sie uda wszystkim pragnącym dzidziusia rodzicom!!!! Aśku Ptysiek pewnie potrzebuje trochę luzu i więcej statecznośći, a jak zacznie to pewnie od razu będzie Wam uciekał :) Karola Brawo za kolejne ząbki dla Majeczki!! Super taka parada,czekamy na zdjęcia!!! O to Majeczka szaleje z wodą :) Dobrze,niech się moczy póki lato :) Mamaola Ale ładnie pospaliście z rana:) Jeju kukurydza trudne słowo,a Leoś taki bystrzak-brawo!!! Super sobie spędziliście czas w aquaparku,widać Leo lubi się pluskać :) Mamaola-rozumie Twoje rozczarowanie,niby sie człowiek nie nastawia - a jednak ;/ U mnie podobnie... Może następnym razem się uda :] Realne o kulki -super,widać że to jest to co Madzia lubi najbardziej :] i widać chętna do chodzenia-pięknie!!! Zdrówka dla Ciebie zyczymy i dużo cierpliwości przy teściach :) AdriaSuper taka kolacyjka przy świecach :) OOO i jeszcze taka wiadomość-cieszę się,że myślicie o drugim dzieciątku!!!Jeszce nam Waszej dezyzji o drugim dziecku brakowało na forum :) 2 latka to fajna różnica między dziećmi,Julcia będzie bardziej samodzielna i różnica wiekowa nie będzie za duża:) A jeszcze będziesz dłużej z Julcią - super :) Ja też bym chciała żeby nam sie tak udało,ale na razie coś mój cykl się buntuje,pożyjemy zobaczymy. O to dobrze,że mężczyzna siostry okazał się fajny-i oby tak dalej. A siostra pewnie swoje w zyciu przeszła-tym bardziej życzę Jej szczęścia!!!! ... no i się zasiedziałam ;) mykam cos porobić do kuchni :)
-
Witamy w pochmurną niedzielę. U nas od rana pada deszcz,a że z grilla wróciliśmy o 1:30 to póki co odpuściliśmy sobie kościół... pewnie na 18 pójdziemy ;] Maja własnie zasypia z mężem-do południa spaliśmy we trójkę 1h30' ;] Wczoraj się troszkę zasiedzieliśmy ale warto było. Moja mama dała Mai mleczko i położyła spać (kąpiel była już wcześniej) ,więc problemu żadnego nie było ;] Ta koleżanka po laparoskopii co Wam pisałam jest jeszcze obolała po zabiegu,a najgorsze że nic jej nie wykryli-czyli teoretycznie jest zdrowa ;/.... nie wiadomo co lepsze... Mają się mniej stresować i trochę odpuścić,bo może problem w głowie.... ehhh samo życie... U mnie też przyszedł @ po 60 dniach - ale i tak się cieszę,bo przyszedł naturalnie a nie po lekach .... już sama nie wiem o co w tym wszystkim chodzi
-
Witam w wolna sobotę hehe,wreszcie mogłam spokojnie poleżeć z Mają w piżamie Nasza kruszynka własnie zasnęła:) My dzisiaj wieczorem idziemy na grilla do przyjaciół, pewnie coś więcej się dowiem o tej laparoskopii..... i nie wiem czy zdążę tu jeszcze zaglądnąć,więc popiszę teraz conieco ;] Adria Jeju Juleńka jest po prostu BOSKA!!! Pięknie kręci pupcią!!!! I z jaka gracją!!!! Nie mogę się na Nią napatrzeć-cudeńko!!!! Super,że impreza się udała i dobrze,że mogłaś pobyć troszkę sama-to też jest ważne,przypomina o swojej odrębnośći,a że po chwili się tęskni to inna sprawa hehe Po oglądnięciu filmiku nie dziwię się,że Julcia zawojowała wszystkich swoim tańcem Aśku A to Ci Ptych przeszkadzał hihi ....ale że przez 21min non stop hehhe Pewnie chciał być w centrum uwagi :) No tak, mam aktywny tydzień ;) jeszcze tylko 2 dni-w tym 1 wycieczka i wsio :) Guga A Ty chyba tak tym sprzątaniem jesteś pochłonięta skoro nic nie piszesz pewnie dom będzie lśnił hehe Miłego dnia :)
-
Zapomniała jeszcze napisać,że Maja opanoała już schodzenie z naszego łóżka,a jest dość wysokie ;] Odwraca się już sama tyłem i schodzi ładnie :) -zdolniaczek mały :) W ogóle to Majcia już pięknie chodzi,na placu zabaw to spokojnie przemieszcza się miedzy huśtawkami, a czasem to nawet mamy problemy z Jej dogonieniem :)... ale barierkę już ammy zamontowana w drzwiach,więc chociaż o to że nam nie ucieknie możemy byc spokojni ;] I ostatnio nie moge sie nadziwić temu jak Majeczka wszystko rozumie!!!! Mówię idziemy się rozbierać do kąpieli, a ona siada i ściąga skarpetki,a na hasło spacer przynosi buciki :) Ostatnio najlepszą frajdę sprawia jej mycie zębów elektryczną szczoteczką Adriaojej ale się przeraziłam jak czytała o zanoszeniu Julci:( dobrze,że zachowałas zimną krew i wiedziałaś co robić!!! Oby to juz więcej Was nie dopadło!!! Fotki cudne!!! A ta z napisem Julia -rewelacja!!!! A jak tam na święcie policji? Podobało się Juleńce?? MamaolaNo proszę jaki Leoś dzielny na szczepieniu!!! Oj biedny Leoś z tymi guzkami :( Zdjęcia cudne!! A to w wozie policyjnym rozbrajające-zwłaszcza ten uśmiech Leosia!!!! I filmik super!! Agatcha Cieszę się ,że z Zosią już ok!!! U nas też Maja w końcu zaczęła wołać MAMA i jestem cała w skowronkach-w końcu zauważyła,że ja to ja a nie TATA ;]Brawo za 7 ząbek!!! Aśku A jak tam mała żmijka-kąsi jeszcze?? Wyszły zębusie?? Filmy cudne-oglądaliśmy z Mają i mężem i nieźle sie uśmialiśmy z cudnych dzieciaczków!!! Super wspomnienia!!! Slim Brawo za pierwsze 13 kroczków i nowe słówka dla Alicji!!! RealneA jak Twoje plecy?? Magda widać czeka tylko jak się rodzice odwrócą i cichaczem ucieka hehe Dobrze,że po wizycie wszystko z Madzią ok i że postępy robi!!! I jak pięknie mówi!!! 3nikBrawo za samodzielne chodzenie Antolka!!! No tak - przeniesli nas ;| U nas też podobnie z drzemkami :) Widzę,że roczek Antolka udany-super!!! A ja nawet nie złożyłam życzeń - wybaczycie cioci limonii??? ANTOSIU kochany,z okazji Twojego 1 roczku życzymy Ci dużo uśmiechów na buźce,zdrówka,radości z każdego dnia i kolejnych sukcesów!!!! Dziadki taka piękną niespodziankę zrobili-super :) a drugi dziadek hmm... ,pewnie któregoś dnia zrozumie swój błąd!!! Tort też pierwsza klasa!!! Pięknie piszesz o macierzyństwie i muszę Ci powiedzieć,że Antoś gdyby umiał już mówić, na pewno powiedziałby,,że kocha Cię równie mocno jak Ty jego i jest szczęśliwy że ma takich kochanych rodziców!!! Dobrej i spokojnej nocki!!!!
-
Witajcie Mamusie!! Z góry przepraszam za nieodzywanie... ;/ Nie miałam internetu od wtorku ;/ zgłaszaliśmy do centrali by przyszli i właśnie dzisiaj mąż zauważył,że ktoś nam przeciął kabel ;| i już naprawił. U mnie ostatnio spore zamieszanie z tą półkolonią. W pon i wt były dwie najdłuższe wycieczki-do domu we wtorek wróciłam po 19tej-na kąpiel Mai ;(.... dopiero dziś udało mi się wrócić po 14tej- czyli tak jak w umowie ;| Chcąc nie chcąc musiałam tp jakoś pogodzić z życiem rodzinnym. Mój mąż w czwartek zrobił mi niespodziankę i odwiedził mnie z Majeczką :) Akurat sędziowałam mecz dzieciakom i tak się w nich zapatrzyłam,że punktu nie zaliczyłam ;) Maja jak zobaczyła dzieciaczki to wszystkim zaczęła machać,a dzieciaki prowadziły ją za rączkę i zabawiały-oczarowała całą kolonię ;] W ogóle mój mąż stanął na wysokości zadania,z dnia na dzień organizował Mai coraz to nowe atrakcje, to wyjście do parku na plac zabaw,to znowu na zakupy do biedronki,do teściów na kawkę,do męża byłej pracy-gdzie Maja biegała między biurkami i popisywała się co rusz-taki tatuś to szczęście!!! A ja,no cóż.... nie ukrywam,że bardzo tęskniłam za Majcią,co rusz patrzyłam na zegarek i myślałam co robią... ale miło było wracać do domu jak dziecko na mój widok cieszyło sie i lgnęło na ręce We wtorek bylismy w zoo safari w Czechach-super :)W ogóle wtorek miałam pechowy dzień,nie dość że wróciłam po 19tej,to jeszcze złapałam gumę i ledwo do domu dojechałam...na szczęści mi się nic nie stało,ale koło do wymiany poszło;/ W środę był rejs statkiem po jeziorze nyskim i przejażdżka ciuchcią po Nysie,w czartek trochę odpoczynku z domu kultury i atrakcje na miejscu,a dziś mięliśmy wycieczkę do pobliskiego -3km źródełka,które kiedys uzdrowiło niewidome dziecko. W weekend odpoczynek,a w pon znów wycieczka do Stołowych Gór i kopalni złota, we wtorek zakończenie ;] Przypomniała mi się moja praca z dziećmi i troszkę za tym zatęskniłam ... ale z drugiej strony jak już tam byłam to tęskniłam za dzieckiem ;) No postaram sie troszkę poczytać co u Was słychać :) - za Wami tez tęskniłam :)
-
Rudzia super,że urodzinki udane ;] z ząbkami u nas tez Maja nie da sobie zaglądnąć-patrzymy na śpiocha ;) Miłego i słonecznego urlopu!! AŚku,Adria,3nik,mamaola Zdjęcia CUDNE!!! Maluszki piękniusie i mamusie również!!! Aż miło się na Was patrzy!!!! No Julcia to widać od najmłodszych lat w otoczeniu chłopaków ;] !! A chłopaki- bombowi :) Widać,że się dobrze bawiliście!!!!I nawet pogoda w niczym Wam nie przeszkodziła-super!!! Pewnie musiałyście nadgonić zaległości z forum-hehe,a tu przy okazji Maluchy skorzystały,bo widać,że musiały się jak mamusie zaprzyjaźnić ze sobą :) Aśku Super,że jednak dojechaliście od dziewczyn-na pewno mąż się martwił o Was!! Ale 3 godziny sama z Ptyśkiem-podziwiam Cię!!! Bidulek widać ząbki muszą Go boleć - Ciebie pewnie też... oby jak najszybciej wyszedł ząbeczek!!! Fajnie,że spotkanie Wam się udało-bardzo się cieszę!!! hehe - tankowanie Ptycha - dobre :) Aśku super zdjęcia!! Ale najbardziej urzekło mnie zdjęcie chłopaków na plaży - "Małe raczki " i Ptyśka z Julcią Ok zmykam bo muszę jeszcze poprasować i przygotować się na jutro :) Dobranoc!!!!
-
Witajcie wieczorkowo ;] Powiem Wam,że padam z nóg.... Dzisiaj rozpoczęłam półkolonię i mięliśmy wycieczkę na Pradziada(1491m.n.p.m.) do Czech. Wyjechaliśmy o 7:30,a do domu wróciłam o 18tej (planowo powrót było o 15-16). Pogoda zmienna jak to w górach,troszkę mżyło,ale i świeciło słońce-wycieczka udana... ale całym sercem byłam przy Mai-tak bardzo tęskniłam!!!! Pierwszy raz zostawiłam ją na tak długo i w dodatku nie mogłam zadzwonić.... Ale jak mnie tylko Majcia w oknie zobaczyła to tak pięknie zaczęłą machać mi rączką i uśmiechała się pełną buźką - cudo,aż mi się łezka w oku zaświeciła..... Jak mnie nie było,to mąż opowiadal,że wstała,pobiegła do kuchni i szukała mnie wołając "MAMA" -ona jak się ją poprosi o "mama" mówi zwykle "tata",a tu tak pięknie mnie wołała-moja Kruszynka kochana!!!! Jutro mamy wycieczkę do Czech na Zoo Safari-4 godz jazdy w jedną stronę,więc pewnie wrócę jeszcze póżniej ... :( no cóż,dziś wytrzymałam,jutro też dam radę ;] Ok,poczytam troszkę ;]
-
Anazz Skąd ja to znam hihi niby bez dziecka a tylko o nim się myśli ale fajnie,że dobrze się bawiliście mimo rozłąki z córcią ;] My jedziemy 10 sierpnia ;] Agatcha Kochana utulaj Zosieńkę-tak bardzo mi jej szkoda... Dużo zdrówka życzymy Wam!!! Oby gorączka spadła,wysypka zniknęła i gardełko puściło!! Mamaola i jak spotkanie z 3nik i Adrią dołączyła do Was Aśku? ... ale fajno macie :)
-
Witamy niedzielnie :) U nas pobudka o 8 :) Jesteśmy już po kościółku i w drodze powrotnej Majcia usnęła nam w aucie,teraz smacznie śpi już w domku :) W kościele została naznaczona krzyżykiem,potem jeszcze poświęcona osobiście przez Gwardiana (dziś św.Krzysztofa) i zasnęła jak aniołek hihi Jak tylko się obudzi jedziemy na obiad do teściów,którzy własnie wrócili z deszczowego Świnoujścia ;] Wczoraj niby godzinke byłam na słońcu ale tak mnie złapało,że tylko białe ślady widać na czerwonym tle hehe ale i tak sie cieszę z tej chwili dla mnie ;) bo od jutro półkolonia i nie wiadomo kiedy wrócę z Pradziada... tyle czasu bez Mai.... już tęsknię ;/
-
Mamaola Mam nadzieję,że dzisiaj Leoś w otoczeniu forumowych maluszków i przy sprzyjającym,pełnym jodu powietrzu,będzie spokojniejszy i że miło sobie spędzicie ten wspólny czas!!! Blumchen Martwimy się o Ciebie!!! Napisz w wolnej chwili co u Was!!! Tulamy mocno!!! Agatcha Oj,zdrówka dla Zosieńki i wytrwałości dla Ciebie!!!! Aśku Nie dziwię się Twojemu mężowi,mój pewnie tez nie puściłby mnie samej z dzieckiem w taką pogodę ;/ ... a może uda Ci się męża namówić i wyskoczycie razem na niedzielę?? Anazz miłego wypadu do pizzerni ;]
-
Antosiu wszystkiego najlepszego z okazji 1 urodzin!!!
-
Witajcie :) Rano wstaliśmy o 7:40 :) i pożegnaliśmy ok 11 mojego brata z rodzinką,którzy byli u nas tydzień. Mąż uśpił Majeczkę,a jak poszłam na godzinkę na ogródek popalać się przed wakacjami,żeby się zahartować ;] Napisałam do 3nik,która własnie spotkała się z Adrią i kazały Was wszystkie pozdrowić :) Pogodę do południa miały zachmurzoną i włąśnie czekały na Mamęolę i Aśku :) Majeczka wczoraj pokonała naszą barierkę zabezpieczającą (pufy+leżaczek) i wydostała sie na korytarz na naszych oczach na szczęście,więc jesteśmy zmuszeni już na cito kupić bramkę zabezp. Tearaz Maja śpi drugi raz,więc poczytam co u Was :)
-
Realne Pogratuluj mężowi!!! Super!!! Pewnie dzisiaj oblewacie egzamin ;] Aśku U nas też pada cały dzień... Oby ta pogoda na weekend Wam się udała byście mogły sie spotkać!!! ... Dzięki :) Z tym podejściem bezstresowym nie jest tak łatwo,bo jak się nie martwić,jak "nasty" raz pod rząd okres się spóźnia a na teście 1 kreseczka :( Koleżanka musiała już iść na laparoskopię,u mnie obeszło się bez tego,ale i tak musiałam brać leki,zastrzyki.... Pocieszam się,że już mamy Maję,a Góra zadecyduje o jej rodzeństwie sama ;] Snoopy WItaj,chyba się jeszcze nie poznałyśmy :) Ale z Antosia spryciarz,dobrze że w porę weszłaś i nic się nie stało!!! O to jutro urodzinki :) My robiliśmy na roczek po kościele ok godz.13tej i był obiad+tort z kawą+kolacja w formie zimnej płyty na 15os. A o której przyjdą goście?? Chyba,że zrób jakąś sałatkę jarzynową,w razie jakby goście się zasiedzieli ;] i miej w pogotowiu coś na płytę,do tego chlebek i będzie ok a Ty nie będziesz się musiała martwić,że nie masz czym poczęstować ;] Acha,czyli słodko :) a kociołek może być dopełnieniem ;] Mamaola Kurcze ząbki męczą a tu jeszcze brak pogody i nawet nie możecie wyjść :( Ale przynajmniej Leoś się podszkolił z klockami i łóżkiem hihi Może jutro się wypogodzi to sobie odbijecie z Mamuśkami i Maluszkami nad morzem :)) Wiem coś o tym nakręceniu :) niby los decyduje,a tu wciąż myślisz co i jak by to było ;) Zobaczymy jak będzie... pozostaje nam do tego czasu rozpieszczać naszych jedynaków: Leosia i Majcię :) Anazz kurczę nie wiem jak z tym jogurtem,my nie podajemy.... choć dzisiaj się skusiłam i kupiłam Mai-może dostanie.... może poobserwuj co będzie dalej,no chyba że to coś innego??
-
Witamy :) My dzisiaj mamy aktywny dzień-mimo pogody,która jest okropna,od rana wciąż pada ;( Nie pisałam Wam wcześniej ale znajoma n-lka szukała zastępstwa na półkolonię i ostatecznie dzisiaj wszystko już załatwiłam i od poniedziałku zaczynam ;] W sumie to tylko 7 dni roboczych,ale zawsze to jakaś kasa wpadnie do pustego portfela :) Na początku się trochę bałam,a najbardziej że w planie mamy wycieczki i powrót może będzie nawet o 19tej ;( i cały dzień bez Majci,ale z drugiej strony to dajna okazja-akurat zarobię na paliwo nad morze ;] Już w poniedziałek jedziemy z dzieciakami na Pradziada do Czech (1491 m n.p.m.) a we wtorek,jak dopisze pogoda to do zoo Safari w Czechach :) W planach jest jeszcze rejs statkiem nad jeziorem nyskim i zwiedzanie kopalni w górach stołowych :) Tyle atrakcji,już się cieszę,a Maja zostanie z tatusiem,więc na pewno sobie poradzą-gorzej ze mną,bo nigdy jeszcze nie zostawiałam jej na tak długo..... Dzisiaj byłam już u tych dzieci i zostałam wstępnie przedstawiona,zabrałam tez Maję,ale troszkę wystraszona była jak zobaczyła tyle ludzi na raz ;] Byliśmy też w biurze umowę spisać,a potem jeszcze pojechaliśmy na zakupy,teraz Maja usnęła z tatusiem,a ja nadrabiam zaległości ;]
-
Realne to trzymam kciuki za męża!!! Oby sie udało!!! Ty mówisz,że czytałaś o tym,a ja powiem Ci ,że nawet to przeszłam częściowo i sama też nie mogłam patrzeć na kobiety w ciąży-taki trudny okres miałam,ale i nam się w końcu udało i cieszę się strasznie,bo dostaliśmy Skarb,który kochamy nad życie!!!! Ja też bardzo się boję,że przy drugim dziecku będziemy mięli jeszcze większy problem,dlatego już o nim myślimy :] Jak tylko dowiesz się o wynikach męża daj znać :) .... a miałam nie odpisywać ;] Dobrej nocki!!
-
Agatcha oj jak szkoda mi Zosieńki,może daj jej jakieś witaminki zapobegawczo .... dobrze,że praca się skróciła i mogłyście być razem :) Ja tez dzisiaj robiłam ogórki,ale małosolne i wyszło mi 8 litrowych słoików,więc pewnie się ukiszą .... Zdrówka dla Was!!!!! U nas odwiedziny udane,tylko goście przyszli wcześniej i wybudzili Maję,więc była marudna na początku,ale potem się rozkręciła :) Kurcze ... moja koleżanka miała przedwczoraj laparoskopię i własnie mi napisał,że jest juz w domu i że jest dość obolała i wiecie co,tak mi jej strasznie żal bo ona tak bardzo chce zajść w ciążę i niestety nie udało się do tej pory-a staraja się już prawie 2 lata .... Ona nie zwierza się nikomu z tego co czuje,ale ja akurat też swoje przeszłam i ze mną załapała wspólny język, Oni z mężem są tacy kochani i widać,że strasznie im na dziecku zależy.... ta laparoskopia wiele ich kosztuje.... Jakie to życie jest niesprawiedliwe,jedni zachodzą w ciążę z przypadku i "jakoś" wychowują dzieci-bo trzeba,a tacy ludzie jak oni marzą o dziecku,cierpią przy każdym niepowodzeniu i wciąż życie jest na nie :( No nic,zmykam dobranoc!
-
Realne burza z gradem,a Magdalenka taka odważna :) 6 zębów to ładnie,my mamy 12,ale moja koleżanka ma 6 miesięcy starszą od Mai córę i na roczek nie miała nic,dopiero w 13 miesiącu zaczęły jej wychodzić. Mamaola Takie spanie-no pięknie :) A może ząbki juz wyszły?? Maja nam tak spała jak ząbki jej się przebiły,to tak jakby nadrabiała zaległości ;] A chcieliśmy kupić jakieś sandałki,bo te aktualne juz za małe,a pod koniec czerwca kupione -strasznie szybko jej nóżki urosły... A w sklepach już tylko to co pozostało i nie będą juz letnich zamawiać ... ;/ No to Lesiowi musiało się lżej zrobić po kupce i od razu w twardy sen zapadł :) Ja to Wam mamusie współczuję nieprzespanych nocek,u nas zdarzają się rzadko,a tak Maja nam ładnie śpi i to już od początku.... Aśku No piękne spanko :) Aż miło tak zacząć dzień :]] Teraz sobie przypominam,że chyba 3nik pisała o kąsaniu przy jedzeniu i mamusie mówiły że to mija - o i u Was chyba tez już lepiej ;] A to ząbki regularnie wyszły .... może Ptyś kąsał bo kolejny sie przebija i to mu ulgę sprawiało ;/ No to się zraziłaś z tymi sklepami... Dobrze jakby Maja polubiła zakupy-będzie z mamusia często wychodziła ;] Oooo to musisz te 3 stówki teraz ładnie wydać hihi Anazz oj i znów fatalna nocka...a w dzień Oliwcia dużo śpi?? Zmykam cosik przygotować pod gości ;]
-
Witamy ;) U nas cały dzień pada deszcz - brrr.... Maja właśnie zasnęła,a po 17tej mają przyjść do nad szwagierka z chłopakiem i do tego jeszcze dzieciaki brata,więc będzie wesoło :) W ogóle tak zauważyłam,że przez te ostatnie dni jak przyjechał mój brat z rodzinką (są na dole u rodziców) to Maja zmieniła się troszkę. Po raz pierwszy zauważyłam,że się wstydzi,ale potrafi się też popisywać. Jak tylko widzi,że ktoś ją obserwuje to biega po pokoju,albo jak słyszy muzykę to obkręca się w kółko... a jak widzi kuzynów,to biega za nimi i prowokuje ich do zabawy :) Do tego wszystkiego widać,że czuje się przy nas bezpieczna i musimy być w zasięgu jej wzroku ;] Wyjątkiem jest dziadek (mój tato) który jest przez Maję uwielbiany, zresztą widzę,że i ona jest jego oczkiem w głowie. Ciągle ją gdzieś zabiera, pokazuje zakątki domu, a i dokarmia pierniczkiem jak się ost. wydało.... ;]
-
Dariuniu wszystkiego najpiękniejszego i dużo zdrówka z okazji 1 urodzin!!!
-
Slim To super,że Alicji tak służy klimat górski i że jest w pełni sił!!!! Fajnie że piszesz :) Odpoczywajcie sobie spokojnie i łapcie energię na cały rok :) Również pozdrawiamy!!! Anazz Super,że rowerek sie Oliwci podoba :) Z chodzeniem nie ma tego złego :) możesz spokojnie sobie jeszcze posiedzieć,a jak zacznie chodzić to się zacznie bieganie :) ... ale może wtedy jak się zmęczy to będzie dłużej i spokojniej w nocy spała -tego Wam życzę!!! A nie mogłabys poprosić np. męża lub mamy o pomoc do wstawania w nocy,może chociaż na jedna noc.... żebyś Ty się zregenerowała ;| Co do chodzenia nie wiem,nie pomogę ;/ Aśku To odporności bólowej chyba Tobie powinnam życzyć przy karmieniu :) A który już ząbek Ptyśkowi wychodzi?? Musicie po prostu wyrobic sobie jakiś sposób na kąsanie,tak żeby obie strony nie denerwowały się przy karmieniu - na pewno coś wymyślicie i dacie radę!! A Ty Aśku w ciąży po sklepach za dużo chodziłaś,skoro się zraziłaś?? Hehe ;] Realne A to Magdalenka numer mamie z siusianiem zrobiła "tu" :)) Mamaola Oj czyli ząbków ciąg dalszy.... :( A może na górze też pchają się kolejne ząbki,a Leoś nie chce się chwalić i dlatego to wszystko się wmogło... Może nad morzem jak się zajmnie otoczeniem,to też będzie spokojniejszy. No tak ze słońcem nie ma żartów,a jak jeszcze miałaś taki przypadek to tym bardziej Cie rozumiem. Pięknie sobie rozwiązaliście problem wracania do pracy i najważniejsze,że razem podjęliście słuszną decyzję :) WIem,jakie to dla Ciebie było ważne-tym bardziej się cieszę!!! My też teraz jedziemy na pensji męża-w dodatku nauczycielskie i dajemy sobie radę,a najważniejsze,że jesteśmy blisko Mai :) Majcia sie powoli budzi,spi już 1h30' ale co się dziwić jak taka pogoda ;/ Zmykam :]]
-
WItamy :) U nas nocka normalnie,pobudka po 7 ;] Byliśmy znów z Majcia na mieście,żeby kupić jej nowe butki,bo ze starych powoli wyrasta i nic niestety nie kupiliśmy-nie było w czym wybierać ;/ Chyba poszukam na allegro ;| Maja do południa spałe razem ze mną 1h50' ;] a teraz śpi już godzinkę. U nas pogoda brzydka,niebo od rana zachmurzone i pada deszcz ;/ który zreszta przegonił nas z miasta ;/ Może zdążę poczytac zanim Maja wstanie ;]
-
My też dzisiaj większość dnia na podwórku ;] Bylismy na zakupach ok 3 h - Maja była przesłodka:) Ganiała między regałami i wieszakami :) Aż się dzisiaj przeraziłam,że tak szybko już potrafi biegać!! Panie w sklepie nie mogły uwierzyć że dopiero roczek skończyła :) A ona skubana im więcej się na nią patrzyło tym bardziej się popisywała :) W trzecim sklepie wzięliśmy już parasolkę i grzecznie sobie w niej zajadała banana zagryzając bułą ;] Po 3 h w drodze do domu zasnęła nam w aucie. Pod domem jak ją przenosiłam,to nic ją nawet nie ruszało i spała już dalej w domu -łącznie ok 1h20' :) Potem znów przyszła siostra z mężem i dziećmi,do tego jeszcze brat z dwójką synków i było tak wesoło,że Maja aż się rwała do kuzynowstwa i w końcu biegali wszyscy po podwórku aż się ściemniło... teraz już smacznie zasnęłą-kochana dzisiaj była!! Mamaola Super,że Leoś tak dobrze znosi wypady nad jezioro :) a 3 godz to i tak długo wytrzymał. Wierzę,że musiałaś byc umęczona!! Ale za to pewnie ładnie się opaliłaś;) ... w sumie ten nowy sklep okazał się bardzo duży,ale większość rzeczy była chińskich i ostatecznie nic nie kupiłam ;/ Zajechaliśmy też do Pepco i były promocje - 50% i tam kupiłam chrześniakowi bluzeczkę ;] A z białkiem nie wiem już sama kiedy wprowadzić ... ,może jutro nam się uda - zobaczymy ;]
-
Realne skąd ja to znam :) najlepiej skubać od rodziców :) a jeszcze jak ładnie prosi Anazz U nas też ost wychodziły 4 ząbki na raz,ale Maja lekko je ogólnie zniosła,jedynie ost trójka 2 razy rozbudziła ją w nocy ;\ Życzę i Wam mało bólu i szybkiego wyrznięcia!!! Wydaje mi sie,że ta drobna wysypka to nie była po żółtku :)) WIęc chyba możemy się cieszyć,że żółtko zostało zaakceptowane Nasza Majcia od nas dostała grającego misia z jej ulubioną piosenką i teraz z nim szaleje na maksa ;],dostała też fotelik samoch.,stolik+2krzesełka,łóżeczko turyst.,dużego misia,nocniczek i pare ubranek :) Ty najlepiej znasz Oliwcię,więc na pewno wiesz co ją ucieszy :) Mamaola Oj,to się troszkę niewyspaliście :( Oby ząbeczek przestał już boleć,bo Leoś i tak już się swoje nacierpiał!!! Miłego wypoczynku nad jeziorkiem :) Adria i 3nik Cieszę się,że już cieszycie się morzem i mam nadzieję,że podróż była w miarę spokojna!!!! I dobrze,że z Julcią już ok:) Odpoczywajcie i relaksujcie się!!! Aśku to korzystaj z pogody i możę też udajcie się z Ptychem nad jezioro-jak mamaola. Może wtedy Ptysiek mniej będzie marudny jak Go otoczenie pochłonie :) Oby i u Was szybciutko ząbeczek się przebił!!! No widzisz... obraził się Matuś-taki wrażliwy z niego chłopczyk :) My jedziemy do Ustki (podałam wcześniej linka),no niestety nie wypaliło.... Miłego dnia!!!!