amirian

a5ialja też ostatnio włosy ścinałam, ale tak szybko rosną... wrzucę w wolnej chwili foto oooo koniecznie!!!!!!!!!!!! wrzucaj fotkę!

Cześć a5ial! A w porządku, miło było. A rodzinka... reakcje różne, ogólnie wszystkim sie podobały moje włoski, ale najlepsza była reakcja jednej ciotki: "O, przyciemniłaś włoski?", na co jej odpowiedziałam "Nieee, wcaleeee". załamka

Kayu przeczytaj moją prywatna wiadomość. Proszę, nie odchodź

No i minęłam się z Waniliową :( ale u nas ponuro, żyć się nie chce, jakaś nieprzytomna chodzę. Cholerka, jutro mam radę pedagogiczną, trochę się boję, dyrektorka ostatnio nie ma humoru i boje się, że do czegoś się przyczepi. Musze jeszcze dziś popisać plany miesięczne z rytmiki, którą prowadzę w przedszkolu, masakra bo dla każdej grupy musi być inny plan na każdy miesiąc...

stokrotka_87 babcia się nieźle trzyma jak na 80 lat wow!! no babcia jest fajna! co do małża... to teraz moim zdaniem ma jednak trochę za krótkie, najbardziej mi się podobał jak miał takie jak na naszym ślubie (jak ktoś nie widział to w moim albumie są), teraz fryzjerka mu za mocno przycięła, ale za jakiś czas będą w sam raz

kakunia dla ciebie... (co do włosków, to one maja taki fajny odblask w sztucznym świetle, w dziennym wyglądają na ciemniejsze)

karolineczka84Sandra fajne fotki a tobie ładnie w tych włosach .. Tu fajnie widać ..a mąż bez porównania lepiej .. Już ostatnio jak widziałam jak miał długie , to sobie pomyślałam ze w krótkich by lepiej mu było i teraz inny mężczyzna zupełnie !!! no zawsze miał krótkie, wiec nie wiem co mu ostatnio odbiło dbzduta jesli chodzi o rozwód, to musiałabyś iść do sądu dać pozew rozwodowy (pewnie w tym przypadku z orzekaniem o winie), po jakimś czasie (może być od 1 miesiąca do 3) będzie rozprawa (sąd ustala kiedy), jeśli dogadacie się między sobą w sprawie majątku itp to powinno się skończyć na jednej rozprawie, ale jeśli nie i będziecie się wykłócać, to moze się to bardzo długo ciagnąć no i każd a rozprawa to kolejne pieniądze... złożenie pozwu też coś kosztuje, już nie pamiętam ile, ale mogę się dowiedzieć konkretów jak chcesz...

dobre Karola! jednak znam trochę z tych słów co wstawiłaś... a kiedy wstawisz fotki w nowych ciuszkach?

Aaaa pokaże wam fotki z wczoraj... na pierwszym jubilatka (ta w szarym sweterku), a torta kroi moja teściowka... a drugim cała ekipa... na trzecim z mężusiem (w końcu ściął te wlosy!)

u nas też się mówi "zrobić łóżko" ale pyry to rzadko, raczej jednak ziemniaki...

stokrotka_87 hej hej amirianku u mnie pogoda taka sama.. jak samopoczucie po wczorajszym przestawianiu samochodów ? hahaha a dobrze... to autko nadal stoi pod blokiem, chyba nikt nic nie widział

Hello wszystkie kobitki!!!!!!!!!! Też jeszcze w piżamce, już po śniadanku (mężuś zrobił). Na dworze lub jak kto woli na polu lub podwórku u nas nieciekawie, mżawka jakaś czy coś, nieprzyjemnie:36_1_10: chyba wracam do łóżka. Bianka też oglądam ten film!

KAKUNIAa dla mnie to aż takie smieszne nie było można się było usmiechnac ale sikac a kayi i tak pewnie przyjemnie nie jest zapytała bo nie wiedziała ...czy wy wszystko wiecie ..tez nie kaya jak coś to zapytaj na priwa zawsze pomogę i na pewno nie będe sikać ze smiechu amirian fajnie że było fajnie i dobrze ze nie przestawilaś nikomu auta widze ze masz ładny skok na wykresiku .....ale i choróbsko jakieś ide sie położyć bo juz chyab sama jestem pappa do jutra no tak przypadkiem, otwierając drzwi otarłam się o inne auto ale to nie moja wina, ze taxówkarz tak blisko zaparkował

Nie śmiejcie się dziewczyny bo prawda jest taka, ze o "becie" raczej każda się dowiedziała z forum lub z netu, przynajmniej ja też wcześniej nie wiedzialam, ze jest takie badanie, także spoko-loko, im dłużej na forum tym większym jestest sie ekspertem jeszcze trochę a będziemy więcej od naszych ginów wiedzieć. Kayu nie smuć się, pasujesz do nas! każda z nas jest inna i każda wnosi tutaj coś innego, Ty też. Glowa do góry!

no tekścior dobry... ale nie śmiejcie się z biednej kayi

Hej jest tu kto??? Wróciliśmy z urodzin babci, nawet miło było, tylko taka nasiadówa... wypiłam trochę winka i mnie trochę po nim mdli... nawet bardzo... wychodząc z taxówki pod domem zahaczyłam o jedno autko upsssssnie chciałam....ale co zrobić...

Hej hej! Zaraz zmykamy na urodzinki do babci. Trochę mam tremę, bo meża rodzinka pierwszy raz zobaczy mnie w ciemnych włosach... pewnie będą różne opinie... mam nadzieję, ze u was wszystkich jakoś mija pozytywnie ta sobota... pozdrawiam i do pogadania wieczorem, o ile ktos tu będzie jak wrócę. papa

Cześć sobotnio! Wleciałam tylko na chwilkę. Masa dziś latania, ale na pewno zdążę jeszcze coś naklikać... namówiłam małża na ścięcie tych swoich długich włosów i właśnie poszedł do fryzjera, a ja myk pod prysznic, teraz do jego powrotu musze zdążyć się uszykować papa

Oki, mykam pod prysznic, buziaczki dobranockowe dla wszystkich papapapapapapapa :36_3_16: trzymajcie się te brzuchatkowe i przyszłe-brzuchatkowe

misia78amirianA wy-czerwcówki fajnie macie, akurat urodzicie jak będzie lato, spacerki itp. a jak tam wózeczek juz upatrzony? a może zakupiony?Upatrzony tak ale nie kupiony o widziałam go tylko na internecie a na żywo nieNie ma go w sklepach. no tak, cena pewnie wysoka a jak sie okaże że cos jest nie tak? takie trochę kupowanie kota w worku, co? ale wiem, ze dużo dziewczyn kupuje przez internet i jest ok, moze warto skorzystać ze sprawdzonego źródła...

papa waniliuś, słodkich snów :36_3_16::36_3_16::36_3_16: idź męczyć swojego chłopa hihi

A wy-czerwcówki fajnie macie, akurat urodzicie jak będzie lato, spacerki itp. a jak tam wózeczek juz upatrzony? a może zakupiony?

Humorki ok, choć z pogodą u mnie podobnie jak wanilijka... już chcę wiosne!!!!!!!!!!! ostatnio zabrałam się za mycie autka i co? na drugi dzień spad śnieg i musiałam odśnieżać

A mówią, ze baby sa zmienne... Ale nie martw się Misiu, może jeszcze kilka razy zmieni zdanie... a u mnie nic ciekawego. Za jakieś 1,5 tygodnia dostanę @, wtedy idę na kolejne badanie cytomegalii, myślę, ze powinno już być na tyle dobrze byśmy mogli sie starać, minie w końcu 2 miesiace od ostatniego badania, a jakieś 4-5 odkąd sie zaraziłam. Jestem dobrej myśli.

wanilijkateż mamy taki brodzik i daliśmy rady we dwa :)))))) MISIU podczytałam na Waszym forum....ale to już bezapelacyjnie, kategorycznie nie??? :36_2_42: no niestety jest strasznie uparty...