amirian

wanilijkaaa ja bym prosiła więcej niż kilka stopni więcej chciałabym kilkanaście stopni więcej :))) już niedługo... jeszcze kwiecień i już będzie maj, a w maju to często nawet upały się zdarzały! także spoko-loko!

Dobranoc Stokrota! Karola no założyłam, bo wiesz jak jadę autem to nie ważne czy w kurtce czy w czym bo i tak ciepło, a tak to tylko z domu do auta, a jechałam na ten kurs więc nigdzie za dużo po dworze nie chodziłam... bo tak to faktycznie jeszcze za zimno by w nim latac po mieście, jeszcze kilka stopni w górę i będzie oki

cześć Aldonka! jak się czujesz ty i twoja fasolka????

Cześć sąsiadko Stysiapysia! miło, że chcesz z nami pisać :) przykro mi z powodu tego co się stało, do głowy by mi nie przyszło, ze tak to się skończy... mam nadzieję, ze trzymasz się kochana... pozdrawiam resztę kobitek! Wróciłam z kursu, już jestem zmęczona, ostatnio na pełnych obrotach chodzę i już trochę wysiadam, ale słoneczko na dworze dodaje mi sił i bardzo się ciesze, że w końcu się robi ładnie, dziś nawet założyłam Karola ten czarny płaszczyk i nie było mi zimno!

KAKUNIAamirian co ja moge pokrzyczałam na panie w rejestracji a one powiedzialy ze nie mają wpływu na to jak lekarz opisze to im przynosża i tyle a gdzie ja mam tego lekarza szukac jak to w szpitalu i nikt nic nie wie kuźwa mać co się będa spieszyć jak mają w nosie wszystko a że ktoś się denerwuje to co ich to obchodzi .........prywatnei to bym miła pewnie na drugi dzien albo jeszcze szybciej a tu zostaje czekać no niestety w takich sytuacjach człowiek jest bezradny...

Cześć Cześć kobitki! Ale ładna pogoda, co? aż chce się żyć! Kakunia a co ci powiedzieli w sprawie tych wyników? bo miały być niby dzisiaj tak?Może trzeba na nich trochę nakrzyczeć by się spięli? Karola biedactwo, od kiedy Waniliowa ma urlopik nie masz z kim gadać na forumku rano... a w weekend plany takie, ze w sobotę od 8 do 20 jestem na kursie... a w niedzielę może pójdziemy do kuzynki na urodziny... Waniliowa milego sprzątania! Pozdrawiam Stokrotkę i wszyskie te, które dotrą... A ja zjadłam obiadek - zrobiłam makaron w sosie pomidorowym, ale doby taki śmietankowy, o tego na wierzch trochę startego sera... mniam W pracy ominęła mnie kontrol a co tam u was? zdawać relacje!!!

O Karola! Fajnie, a co dostałaś? Ide się wykąpać, niedługo wracam o ile ktoś tu będzie...

A hej hej wam wszystkim! Jakoś żyję. Jutro mamy mieć jakąś kontrolę w przedszkolu, wszyscy chodzili jak na szpilkach... trochę się boję, ale na szczęście jestem jutro tylko do 10 więc może nie załapię się na tą kontrol... A potem mam jakiś śmieszny kurs. Głodna jestem, muszę coś sobie iść zrobić a co tam u was? jeszcze nie zdążyłam ponadrabiać Waniliówka okna już umyte?

Czeeeeeeeeeeeeść już jestem

Oki, dziewuszki mykam do pracki bo dziś zmieniam panią dyrektor i wolę być wcześniej niż się spóźnić... odezwę się wieczorem jak wrócę z próby.papapa buziaczki :*:*:*

No Stokrotka tak właśnie słyszałam, że w ciaży zęby się szybko psują i dobrze mieć wszystkie wyleczone i jeść dużo rzeczy zawierających wapń, na czerwcówkach też narzekają na zęby i nawet w ciąży chodzą bo się szybko psują.

No i wróciłam!!!!!!!!! Myślałam że będę musiała jechać prosto do pracy, ale spoko, do 11 mam jeszcze czas i wróciłam do domku, bo to blisko. Ogólnie nienawidzę dentystów, byłam pierwszy raz od chyba 8 lat... ale ok. Zrobiła mi znieczulenie i borowała (cholera kiedy mi teraz minie to znieczulenie, taka zdrętwiała nie chcę iść do pracy!!!!!!!!). Kolejna wizyta za tydzień ale chcę wszystko wyleczyc i mieć już z głowy. Cześć Wanilia i Stokrota!

I ja sie witam zaraz wychodze do dentysty brrrrrrrrr potem do pracki, a po pracy mamy znów próbę. Karola dlaczego już cię nie będzie na 28 dni? Rezygnujesz z mierzenia tempki?

Cześć Stokrota! Słodkich snów!

martitaoliviaAmirian, smutaśne to czekanie, już nawet nie wiem co napisać.... Ale folik, czemu odstawiasz? no bo 2 miesiące i tak na pewno nie będziemy sie starać więc nie widzę sensu, zacznę brać spowrotem od początku tego cyklu co będziemy zaczynać, ale nie wiadomo kiedy to nastąpi. Biorę folik już od lipca zeszłego roku, już trochę mam tego dość. wolę kasę na te witaminki wszystie przeznaczyć na leki na tą cytomegalię

Waniliówka do ciebie nie piszę, bo podobno już dziś nie zawitasz. aaaaaaaa dzięki wiesz za co...

Cześc kobitki! Odwieźliśmy mamuśkę. Ale pogoda straszna, na drogach taka szklanka, że strach jeździć! Olivia nie daję sie, jakoś nam ostatnio nie wychodzi... za miesiąc raczej nie zrobię, chyba za 2... jakoś na początku czerwca... na razie odstawiłam folik i wiesiołka... Nie jest łatwo... Cześć Sandro moja imienniczko! No to teraz mamy tu 3 Sandry!!! a kiedyś myslałam, ze to rzadkie imie... Żmijko a kiedy chcecie zacząć się znów starać? Biankuś współczuję remontu, ale chyba się cieszysz, że będziecie mieli ładnie, co? tez lubię fioletowy Ardharko przykro mi bardzo, oby wszyscy się mylili... tego ci zyczę. Swoją drogą co się ostatnio porobiło z tymi naszymi organizmami... skoda słów... Stokrotko nie smutaj się, że na razie nie jesteś zafasolkowana... pomyśl tak jak pisze karola, ze inni mają gorzej np. ja... masz już swojego skarba, więc będziesz mieć i następnego albo następną... zobaczysz! Karolka życzę poprawy, aby ból minął... Kakunia pozdrawiam i ściskam!

Cześć dziewuszki! Coś tu cicho dzisiaj... Po pierwsze gratulacje dla Ardhary! Super wiadomość! Jeśli chodzi o plamienie, to radzę ci nie czekaj do 4 kwietnia tylko idź już dziś prywatnie, teraz jestes odpowiedzialna także za swoją fasolke! Może musisz brać duphaston? Waniliowa zazdroszcze urlopu. Ale nie pracuj za dużo w domku, odsapnij też trochę. Karola przykro że ta wstręciucha @ przyszła... nie płacz... Kakunia nadal trzymam kciuki za wyniki! Witam nowe koleżanki napiszcie coś więcej o sobie... A u mnie nic ciekawego. W pracy cieżko, dzieciaki zmienne jak dzisiejsza pogoda. Do tego jestem ciągle śpiąca i zmęczona. Dzis przyjeżdża do mnie mama na kawkę i pogaduchy. Muszę trochę ogarnąć mieszkanko

Cholerka dziewczyny - ile można czekać??? Teraz juz nie wiem kiedy mam zrobic kolejne badanie, bo wydaje mi się że za miesiąc czy nawet za 3 miesiace to będzie za wcześnie... to nie jest sprawiedliwe...

Cześć wszystkim! Widzę, ze wanilia juz napisała wyniki. Sprawa wygląda tak - poprzedni wynik był 0,541, teraz 0,602 - czyli niestety rośnie a IGG teraz 2,7 a poprzednio było 1,2 także tez rośnie, ale tu akurat dobrze bo to przeciwciała, tylko żeby były bezpieczne dla mnie i dziecka muszą być co najmniej około 10

Czeeeeeeeść

Oki, to ja też się już żegnam, dobranoc dziewczynki, słodkich snów. Jutro dopiero wieczorkiem zawitam.papa

Też lubię lasagne!!!!!!!!! jak sama robię, to bardzo dobra mi wychodzi bo mam super przepis, ale jest z tym sporo roboty

Hej! No pokazały się nasze Królewny... To miło, ze spędziłyśmy fajny dzień. Tak, waniliuś napisze do ciebie jak z moimi wynikami, bo z tej próby to moge nawet koło 22 wrócić... Oglądała któraś Tak to leciało? Był taki starszy pan, to był ten o którym wam opowiadałam jak wróciłam, że powiedzieli mu odrazu, ze zrobią z nim program. Bardzo był sympatyczny. Więc chyba jednak się wszystko wyjaśniło jeśli chodzi o mnie... zresztą nie liczyłam na telefon... Moni a jak tam zdrówko? Cos lepiej już? Pewnie mężuś znalazł swoje sposoby na wyleczenie... Idę jakąś kolacyją się zająć...

KAKUNIA no to faktycznie zapracowany tydzien ale to ci przynajmniej zleci szybciutko i na pewno wynik cyto bedzie dobry juz ...wierze w to bardzo ....i bedą staranka w toku tak że to chyba dobrze że taka zajęta będziesz to nie będzie czasu na myslenie o głupotach ..hehehehe u mnie juz wszytsko wraca do normy i już jakoś to pomalu ukladam mój wojtus jedzie do pracy na noc :( i zostane sama ale cóż zrobić weekendzik tak szybko mija niestety a ja bycze się i oglądam na dobre i na złe i tak pewnie spędze juz wieczorek z tv mała położe spać i jutro nowy dzien ...bede dzwonić o wyniki bartka mam nadzieję ze już będą i że dobre a po za tym to mi szybko zleci bo wojtek na nocki idzie to dnie będziemy całe więcspoko lubie te zmiany to trzymam kciuki za Bartka wyniki zobaczysz, że wszystko będzie w porządku. To życzę miłego popołudnia i wieczorka, pewni jeszcze się tu dziś spotkamy